News

Trwa właśnie akcja Allegro Days w ramach której w serwisie dostępnych jest wiele produktów w cenie obniżonej nawet o 40%. Oto typy naszej redakcji.

Rynek akcesoriów gamingowych jest dość pojemny, podobnie jak rynek audio, nic zatem dziwnego, że swoje miejsce na nim zajmują producenci sprzętu audio, w tym i dobrze znana duńska marka urządzeń najwyższej klasy, charakteryzujących się przy tym najlepszym designem - Bang & Olufsen. Wchodząc na rynek ze swoimi słuchawkami gamingowymi Beoplay Portal, które ostatnio miałem okazję testować, pokazuje, że akcesoria dla graczy mogą być arcydziełem same w sobie, i to nie tylko w porównaniu z często pstrokatymi czy wręcz „odpustowymi” konstrukcjami gamingowymi, ale i urządzeniami skierowanymi po prostu do fanów muzyki.

Co dzisiaj robiłby James Bond, gdyby mógł zestarzeć się w naturalny sposób, rezygnując z wiecznej młodości danej mu przez świat filmu, albo gdyby w którejś z misji powinęłaby mu się noga i doprowadziłby do spektakularnej klęski brytyjskiego wywiadu? Czy nieudacznik jest tylko nieudacznikiem, czy jednak kryje w sobie potencjał? Czy spektakularna porażka z przeszłości przekreśla człowieka na lata?

Słuchawki i bezprzewodowe głośniki multiroom Bowers & Wilkins to marka sama w sobie. Urządzenia te zwracają uwagę nie tylko swoim genialnym brzmieniem, ale także oryginalnym designem i jakością użytych materiałów. Bez wątpienia – jeśli chodzi o wygląd – to wzrok przykuwać może głośnik Bowers & Wilkins Formation Wedge. Przykuwa zresztą nie tylko wzrok, ale i ucho, o czym szerzej piszę poniżej.

W ostatnich miesiącach zapoznaję się bliżej z produktami audio znanej duńskiej marki Bang & Olufsen. Po dużym głośniku bezprzewodowym Beolit, który opisywałem w poprzednim numerze MyApple Magazynu, przyszedł czas na najmniejszy model w jej ofercie: głośnik Beosound A1 2ND GEN.

Kontynuuję moją przygodę z urządzeniami audio duńskiej marki Bang & Olufsen. Po świetnym głośniku Beosound Explore przyszedł czas na sporych rozmiarów przenośny głośnik bluetooth wyposażony dodatkowo w bezprzewodową ładowarkę dla smartfonów - Beolit 20.

Nie miałem wcześniej okazji obcować z produktami świetnej i bardzo dobrze znanej marki Bang & Olufsen. Czas to zmienić. Jednym z pierwszych urządzeń audio tej marki, które miałem okazję testować, jest bezprzewodowy głośnik Bluetooth Beosound Explore.

Z duńską marką Bang & Olufsen nie miałem specjalnie dotąd do czynienia. Czas to nadrobić. W najnowszym numerze MyApple Magazynu znajdziecie recenzję głośnika Beosound Explore. Obok niego miałem jednak także okazję testować słuchawki Beoplay H95. Zostały one stworzone specjalnie na 95-lecie tej legendarnej marki.

Marka Devialet znana mi była do niedawna przede wszystkim z nieziemsko wyglądających i równie nieziemsko grających głośników, które miałem okazję opisywać na łamach MyApple Magazynu. Na tych urządzeniach jej oferta się jednak nie kończy. W ubiegłym roku firma ta zaprezentowała swoje własne dokanałowe słuchawki bezprzewodowe Devialet Gemini, które w ostatnich tygodniach miałem możliwość testować.

Niemiecka marka Loewe to legenda nie tylko wśród fanów dobrego brzmienia czy minimalistycznego designu. Niedawno na rynek trafiły dwa aktywne głośniki Bluetooth o ciekawym designie, wyposażone w odbiorniki radia FM, DAB/DAB+, radia internetowego oraz wspierające popularne serwisy strumieniowe - modele Klang S1 i Klang S3.

Słuchawki gamingowe to stale rozwijający się segment rynku audio, ważny zarówno dla graczy jak i producentów, m.in. Audio-Techniki. Firma ta ma już kilka modeli takich słuchawek w swojej ofercie. Ja ostatnio miałem okazję testować model ATH-PDG1a.

Jakiś czas temu opisywaliśmy Wam usługę HP Instant Ink, która jest niczym innym niż abonamentem na dostarczanie tuszów i tonerów do naszej drukarki HP.

Znakami rozpoznawczymi marki Devialet są od lat niesamowity wygląd głośników oraz równie niesamowite brzmienie. Niedawno Devialet postanowił odświeżyć klasyczny model Phantom Premier i wypuścił nowy, jeszcze mocniejszy głośnik Devialet Phantom I 108 db.

Kilka tygodni temu Apple poinformowało o udostępnieniu wszystkim użytkownikom – w tej samej cenie – nagrań w jakości bezstratnej. Tym samym, dobra jakość muzyki w serwisach streamingowych została w pewnym stopniu uwolniona i jest dostępna dla wszystkich. Pod jednym jednak warunkiem. Musimy mieć odpowiedni sprzęt do tego, by tą bezstratną jakością się cieszyć, a warto wspomnieć, że czasem nie wystarczą do tego nawet bardzo drogie słuchawki. Warto zatem mieć pod ręką kieszonkową kartę dźwiękową z własnym wzmacniaczem i przedwzmacniaczem słuchawkowym. Tutaj na myśl przyjść może właściwie tylko jedna marka, a jest nią AudioQuest. Kilka miesięcy temu miałem okazję testować model DragonFly Cobalt. Ostatnio z kolei testowałem model DragonFly Black.

Odkąd pamiętam, miałem problem z drukarkami. W atramentowych zawsze wysychał mi tusz, zatykały się głowice. W popularnych laserówkach zaś wymiana czterech tonerów kosztuje zazwyczaj drożej niż nowa drukarka. No nie da się drukarek polubić.

Rynek urządzeń audio, w tym słuchawek nie ogranicza się tylko do miłośników świetnych produkcji i koneserów dźwięków. Wiodący producenci kierują swoje produkty do graczy oraz, wraz z eksplozją popularności podcastów i kanałów na YouTubie, także do internetowych twórców. Dobrze znana marka Audio-Technica z myślą właśnie o youtuberach i podcasterach i o innych twórcach nadających na żywo, przygotowała bardzo ciekawy zestaw zwany Content Creator Pack.

W ubiegłym miesiącu na MyApple opisywałem słuchawki gamingowe Penrose znanej dobrze miłośnikom świetnych brzmień firmy Audeze. Mocniejsze wejście tej firmy właśnie na rynek akcesoriów dla graczy nie powinno dziwić. Dobre brzmienie liczy się bowiem na nim nie mniej niż w przypadku odtwarzania muzyki. Gry, zwłaszcza duże produkcje, oferują często coś więcej niż tylko świetnie nagraną i zrealizowaną ścieżkę dźwiękową, bo także dźwięk przestrzenny - jak w filmach. W przypadku słuchawek gamingowych przed producentami otwierają się nowe możliwości, ale i stawiane są nowe wyzwania, m.in. to, jak uczynić dźwięk w słuchawkach przestrzennym, by scena nie poruszała się wraz z głową gracza. Odpowiedzią na to wyzwanie są bezprzewodowe słuchawki gamingowe Audeze Mobius.

Marka Sonoro jest już dobrze znana czytelnikom MyApple, ma ona swojej ofercie szereg bardzo dobrze brzmiących i świetnie wyglądających radiobudzików. Najnowszy, które miałem okazję testować to Sonoro Easy.

Szwecja, czy szerzej Skandynawia nie tylko meblami, Abbą czy muzyką metalową stoi, ale także jednymi z najlepszych na świecie urządzeniami audio. I to zarówno sprzętem dla muzyków (wzmacniacze basowe), jak i sprzętem audio do słuchania, czy bardziej raczenia się muzyką oraz brzmieniem. Wśród producentów tych ostatnich jednym z bardziej znanych jest marka Audio Pro. Jednym z jej z ostatnich produktów jest głośnik bezprzewodowy multi-room z asystentem Google - Audio Pro G10. Miałem okazję testować go w ostatnich dniach.

Marki Logitech czytelnikom MyApple przedstawiać nie trzeba. Od lat Logitech jest dla mnie synonimem najlepszych myszek i klawiatur. Te i inne urządzenia tej marki towarzyszą mi w mojej przygodzie z produktami Apple od ponad 13 lat, a więc od momentu, kiedy krótko po zakupie iMaca Mighty Mouse powędrowała do szuflady zastąpiona dużą i ergonomiczną myszką Logitech właśnie.

Najlepsze brzmienie coraz częściej przestaje być tylko domeną audiofilów. Na jak najlepszych doznaniach dźwiękowych zależy też graczom. Wszak to nie tylko grafika, ale i brzmienie i dobrze zbudowana scena dźwiękowa buduje realizm w danej grze. Nic zatem dziwnego, że kolejne marki dotąd kojarzone głównie ze sprzętem dla miłośników najlepszego brzmienia w muzyce rozszerzają swoje portfolio o słuchawki gamingowe. Tak jest m.in. w przypadku dobrze znanej marki Audeze. Jednym z najnowszych jej produktów tego typu są słuchawki Audeze Penrose, zaprojektowane z myślą o konsolach gamingowych najnowszej generacji, takich jak Playstation 5 oraz Xbox Series X i Series X.

O tym, że ergonomia stanowiska pracy ma ogromne znaczenie i duży wpływ na nasze własne samopoczucie, a nawet zdrowie, przekonałem się w ostatnich dziesięciu miesiącach, podczas eksperymentu z pracą przy biurku na stojąco. Powodem decyzji o powstaniu z fotela był nasilający się ból kręgosłupa. Moja improwizowana i polegająca na ciągłym eksperymentowaniu z ustawieniem różnych elementów przesiadka na biurko stojące (także będące konstrukcją improwizowaną) pod tym względem okazała się sukcesem. Faktycznie bóle krzyża ustąpiły „jak ręką odjął”, ale... no właśnie, nie ma nic za darmo, a cena mojego eksperymentu okazała się pod pewnymi względami wysoka.

Soundbary już od lat stanowią obowiązkowy element kina domowego, gdyż telewizory – niezależnie od rosnącej rozdzielczości ekranów – wciąż oferują dźwięk przeciętnej jakości. Nie zawsze jednak potrzebujemy drogiego i dużego urządzenia. Czasem po prostu nie mamy na nie miejsca. Yamaha wychodzi na przeciw tego typu problemom oferując niedrogi i nieduży soundbar SR-C20A.

Aktywna redukcja hałasu staje się powoli standardem wśród słuchawek nausznych, ale także i tych dokanałowych, prawdziwie bezprzewodowych. Nie powinno to dziwić. Słuchawki takie są wygodne i zajmują niewiele miejsca. Osobną kwestią jest brzmienie. Naprawdę dobrze brzmiących bezprzewodowych słuchawek dokanałowych, wyposażonych w aktywną redukcję hałasu, nie ma zbyt wiele. Modelem, którym warto się zainteresować, są słuchawki Audio-Technica ATH-ANC300TW. 

Audio-Technika dobrze znana jest czytelnikom MyApple ze swoich świetnych słuchawek bezprzewodowych, zarówno dousznych, jak i nausznych. Na testy trafiły do mnie kolejne bezprzewodowe słuchawki nauszne tej marki - większy brat opisywanych przeze mnie ATH-ANC700BT - model ATH-ANC900BT.

Audio-Technica to marka dobrze znana wśród miłośników dobrych brzmień. W swojej ofercie ma pokaźny wachlarz świetnych słuchawek muzycznych. Osobną kategorią tego typu akcesoriów są słuchawki gamingowe, skierowane do graczy. W portfolio Audio-Techniki znaleźć można także taki produkt. W ostatnich tygodniach miałem okazję testować słuchawki ATH G1WL.

Słuchacze muzyki wiedzą, jak niezmiernie ważnym akcesorium są słuchawki. To one w dużej mierze odpowiadają za to, jak reprodukowane jest brzmienie instrumentów zapisane czy to w formie analogowej, czy cyfrowej. Słuchawki jednak to nie wszystko, ogromne znaczenie ma także źródło dźwięku. Często jest to komputer, tablet lub telefon. Aby w pewnym stopniu uniezależnić się właśnie od jakości oferowanej przez tego typu cyfrowe źródła i dostarczyć do słuchawek sygnał możliwie najlepszej jakości, warto zainteresować się osobnym i poręcznym przetwornikiem DAC, będącym w praktyce zewnętrzną niewielką kartą dźwiękową z własnym wzmacniaczem i przedwzmacniaczem słuchawkowym. W ostatnich tygodniach miałem okazję testować właśnie takie urządzenie - AudioQuest DragonFly Cobalt.

W mojej podróży przez świat sprzętu audio pozostajemy na Północy (wcześniej opisywałem urządzenia marek skandynawskich), tym razem jednak przenoszę się za Atlantyk do Kanady, a to za sprawą głośników aktywnych PSB Speakers Alpha AM3.

Duńska marka głośników Vifa od pięciu lat należy do jednej z moich ulubionych, zarówno pod względem brzmienia, jak i wyglądu. Jej produkty wyglądają zjawiskowo i po pięciu latach od testów Vifa Copenhagen wciąż jestem nimi oczarowany.

Soundbar to obecnie nieodzowny element kina domowego. Ceny ftelewizorów z ekranami o dużych przekątnych i rozdzielczości 4K maleją, można więc śmiało, za rozsądne pieniądze, stworzyć sobie prywatną salę kinową we własnym salonie. Wszystkie one oferują jednak dźwięk przeciętnej jakości, dlatego soundbar w takim wypadku to właściwie zakup obowiązkowy. Ostatnio trafił do mnie na testy soundbar Yamaha SRB20A.