Serwisy oferujące muzykę na żądanie zmieniły wiele z naszych muzycznych przyzwyczajeń. Obecnie przynajmniej część z nich oferuje już muzykę w wysokiej jakości. Możemy więc cieszyć się świetnym dźwiękiem wprost z naszych iPhone'ów, iPadów, Maców czy innych smartfonów i komputerów. Z kolei systemy multiroom pozwalają nam cieszyć się muzyką i świetnym brzmieniem w salonie, czy całym domu. To wymaga jednak często zakupu gotowych i zamkniętych urządzeń. Co jednak, jeśli dysponujemy świetnie brzmiącymi kolumnami głośnikowymi, które chcielibyśmy wykorzystać do odsłuchów muzyki z naszych gadżetów i jeszcze wykorzystać je jako alternatywę dla soundbaru? Tutaj z pomocą przychodzi kompaktowy odtwarzacz sieciowy Bluesound Powernode Edge, którego miałem okazję ostatnio testować.

Urządzenie swoją formą przypomina dekoder telewizji cyfrowej czy router sieciowy. To stosunkowo niewielkich rozmiarów skrzynka (dostępna w wersji białej lub czarnej), o wymiarach 219 x 44,5 x 193 mm, która zmieści się na komodzie RTV, z powodzeniem można też ją ukryć np. wieszając na ścianie. Uwagę zwraca umieszczony na froncie szklany panel dotykowy, pozwalający na sterowanie odtwarzaniem i natężeniem dźwięku oraz dioda wskazująca na pracę urządzenia będąca jednocześnie przyciskiem Play/Pause. Znalazł się na nim także czujnik podczerwieni pozwalający na obsługę niemal dowolnym pilotem np. od telewizora. Urządzeniem sterować można także za pomocą dedykowanej aplikacji mobilnej BlueOS Controller.

Bluesound Powernode Edge oferuje możliwość podłączenia pary kolumn głośnikowych, subwoofera i przesyłanie na nie dźwięku z różnych źródeł. Wspomnieć wypada, że Powernode Edge współpracuje też z bezprzewodowym subwooferem Pulse Sound+. Urządzenie wyposażono w gniazdo HDMI eARC, dzięki czemu można podłączyć je do telewizora i za jego pośrednictwem wysyłać na kolumny głośnikowe dźwięk z filmów czy seriali, a więc stosować jako alternatywę dla soundbaru. Jest też gniazdo Mini TOSLINK/Stereo 3.5mm, do podłączenia innych źródeł dźwięku, gniazdo USB-A oraz gniazdo Ethernet, do podłączenia go do routera sieciowego. Bluesound Powernode Edge komunikuje się oczywiście także bezprzewodowo przez WiFI oraz przez Bluetooth 5.0 ze wsparciem dla kodeka aptX HD. Urządzenie wspiera także AirPlay 2, Spotify Connect, Tidal Connect i inne. Wspomnieć wreszcie wypada, że może być ono elementem systemu multiroom BluOS i obsługuje m.in. popularny standard MQA (od ang. Master Quality Authenticated).

Odtwarzacz sieciowy Bluesound Powernode Edge wykorzystuje technologię DirectDigital, która łączy w sobie możliwości wzmacniacza i przetwornika C/A i pozwala na zredukowanie do minimum wszelkich zniekształceń. Sygnał audio w postaci cyfrowej przetwarzany jest na postać analogową dopiero przed terminalami głośnikowymi. Urządzenie oferuje 40 W mocy na każdy kanał.

Bluesound Powernode Edge gra ciepło i bardzo przyjemnie, z wyraźnie zarysowaną, wręcz plastyczną średnicą zwłaszcza w obrębie gitar i wokali. Urządzenie radzi sobie bardzo dobrze właściwie z każdym gatunkiem muzyki zarówno w wysokiej jak i średniej jakości. Co bardzo ważne, Edge pozostawia wybór użytkownikowi co do kolumn, wykorzystania i modelu subwoofera. Dzięki temu w dużym stopniu on sam może dopasować sobie także brzmienie do własnych potrzeb.

Bluesound Powernode Edge to świetna propozycja nie tylko dla osób, które chcą wykorzystać swoje własne, sprawdzone i ulubione kolumny do budowy systemu multiroom, ale także dla tych, którzy myślą o stworzeniu domowego centrum rozrywki skupionego przy telewizorze, ale nie chcą decydować się na soundbar.

Kompaktowy odtwarzacz sieciowy Bluesound Powernode Edge dostępny jest w sieci salonów Top Hi–Fi & Video Design w cenie 2999 zł.