Myszki marki Logitech najlepsze są i basta - tego typu stwierdzenie nie jest czczym gadaniem rzuconym na wiatr, choć oczywiście znajdą się tacy, którzy z nim się nie zgodzą. Od lat jednak akcesoria tej firmy wybierane są często przez profesjonalistów, którzy spędzają przy komputerze długie godziny. Sa po prostu wygodne i bardzo funkcjonalne. Jednym z bardziej popularnych są myszki MX Master. W ubiegłym miesiącu Logitech zaprezentował jej trzecią generację - MX Master 3. Miałem okazję testować ją przez ostatnie dwa tygodnie.
Głośniki bezprzewodowe to rzecz, podobnie jak słuchawki, bez których trudno jest mi obejść się przy codziennym słuchaniu muzyki. Staram się szukać najlepszych w każdej półce cenowej. Najnowszym moim odkryciem jest głośnik bluetooth Addon T5 szwedzkiej firmy Audio Pro. Przyznam, że dotąd nie miałem okazji słuchać muzyki na głośnikach tej marki, więc było to ciekawe doświadczenie pod każdym względem - dźwiękowym i estetycznym.
Edward Snowden to jeden z najbardziej znanych tzw. sygnalistów, który w 2013 roku udostępnił dziennikarzom materiały pokazujące, jak agencje rządu Stanów Zjednoczonych inwigilują masowo obywateli tego kraju. Mimo upływu sześciu lat postać ta, a przede wszystkim jej czyn, wciąż budzą ogromne kontrowersje i skrajne opinie. Dla jednych to wspomniany już sygnalista, dla drugich zdrajca. Jego autobiografia z pewnością rozbudzi te kontrowersje na nowo.
Niezależnie od tego, jak bardzo pojemne będą baterie w naszych smartfonach i laptopach, wciąż trzeba będzie je ładować – i robić to bezpieczenie i szybko. Do niedawna temat ten spędzał sen z powiek niejednemu użytkownikowi, którego biurko ginęło w stosie kabelków i ładowarek, od tych mniejszych do smartfonów po te duże, do MacBooka Pro na przykład. Przyznam, że kila lat czekałem na to, aż problem ten zostanie rozwiązany.
Telewizor był jednym z marzeń Steve'a Jobsa, ostatecznie jednak Apple nigdy nie wprowadziło takiego produktu na rynek, ograniczając się do przystawki telewizyjnej i decydując się bardziej zawalczyć o klienta na rynku usług z własnym serwisem VOD. To dobrze, gdyż na rynku mamy przynajmniej kilka firm, które akurat na produkcji telewizorów znają się jak mało kto. Apple ostatecznie otworzyło się na współpracę z nimi, czego efektem jest pojawienie się w ich telewizorach wsparcia dla AirPlay i HomeKit. Jednym z tych producentów, którzy na RTV i AGD znają się najlepiej, jest południowokoreański koncern LG, a efektem kooperacji z Apple jest m.in. najnowsza seria smart telewizorów OLED z systemem webOS i wsparciem dla AirPlay i HomeKit właśnie. Model z 55-calowym ekranem miałem okazję ostatnio testować.
Kilka miesięcy temu na łamach MyApple Magazynu Jacek Zięba opisywał swoje wrażenia z korzystania z głośnika Sonos One. Ja niedawno miałem okazję testować dwa takie urządzenia połączone w stereofoniczną parę.
Tim Cook dokonał, wydawać by się mogło, rzeczy niemożliwej. Zastąpił na stanowisku dyrektora generalnego Apple niekwestionowaną ikonę świata technologicznego - Steve'a Jobsa. Od lat, mimo ogromnej presji, rozwija tę firmę z sukcesem, stając się także ważnym liderem zmian społecznych w USA. Jego drogę, która zaczęła się w małym miasteczku w Alabamie, prezentuje Leander Kahney.
Kanały RSS to główny sposób, w jaki od lat przeglądam serwisy internetowe. Zamiast mozolnie wchodzić na poszczególne strony, wklepując adres w odpowiednim polu przeglądarki, mam całą listę wszystkich nowych wpisów blogowych czy artykułów, które pojawiły się ostatnio w interesujących mnie serwisach. Wszystko to dzięki kanałom RSS.
Właściwie każda przeglądarka webowa, przynajmniej te działające na dużych komputerach, w tym i na Macach, oferuje swoją własną stronę startową. W każdej przeglądarce wygląda ona inaczej i znaleźć można na niej różne informacje. Przy korzystaniu z różnych przeglądarek różnice pomiędzy stronami startowymi mogą być męczące i irytujące, dlatego warto poszukać rozwiązania w postaci jednej identycznej strony startowej dla nich wszystkich. Taką stroną jest Bonjour, stworzona przez Victora Azeveda i Tahoe'a Beetschena.
Z programami, które codziennie robią to, co do nich należy, rozszerzając wygodę korzystania z macOS jest tak, że czasem zapominam o tym, że nie są one natywną częścią systemu. Wśród nich znajduje się pewna niepozorna aplikacja, z której korzystam z przerwami od niemal dziesięciu lat. To jeden z koni pociągowych, bez których niekiedy niechybnie zagubiłbym się w gąszczu plików na dysku mojego MacBooka. Ten program to Trickster.
Korzystam prywatnie i służbowo z 27-calowego monitora, którego podłączam do swojego 13-calowego MacBooka Pro. Od kilku lat taki zestaw sprawdza się u mnie bardzo dobrze. Relatywnie duży ekran pozwala na wygodną pracę z tekstem, grafiką czy edytorem kodu, a średnich rozmiarów laptop bez problemu mieści się w torbie i umożliwia mi pracę, na przykład gdy siedzę na kanapie. Przez ostatnich kilka tygodni miałem jednak okazję spróbować czegoś zupełnie nowego.
Od lat na moje biurko trafiają różne monitory, zarówno te mniejsze, jak i te większe. Różne są też ich ceny, wielkości ekranów i rozdzielczości. Jakiś czas temu trafił do mnie budżetowy monitor Philips Brilliance 252B.
Od wielu lat w redakcji MyApple szukaliśmy optymalnego rozwiązania do komunikacji i zarządzania zadaniami oraz tematami przydzielonymi poszczególnym osobom. Wiele lat temu, kiedy dochodziłem do MyApple, redakcja korzystała ze Skype'a. Ja wniosłem mój lubiony wówczas manager zadań - Wunderlist. Niedługo później pojawił się Slack, który na kilka lat stał się naszym podstawowym kanałem komunikacji. Później, po przejęciu Wunderlist przez Microsoft, zastanawialiśmy się nad bardziej rozbudowanym managerem. Próbowaliśmy kilku rozwiązań, w tym Trello, ale wciąż nie były one optymalne. Tak naprawdę szukaliśmy czegoś, co połączy funkcjonalność znaną ze Slacka i Trello właśnie. Taka usługa powstała, i do tego w Polsce – nazywa się HeySpace.
Z każdym rokiem przybywa coraz więcej nowych produktów audio współpracujących z systemem macOS. Platforma Apple wybierana jest od dawien dawna przez wielu profesjonalistów z branży muzycznej na całym świecie. Dzięki takiej firmie jak Native Instruments, początkujący DJ'e, producenci muzyczni czy realizatorzy dźwięku mogą sięgnąć po świetne, bardzo funkcjonalne produkty, w naprawdę przystępmnych cenach. Tym razem przedstawię jeden z nich o nazwie Komplete Audio 2, który jest interfejsem audio.
Jednym z produktów, o którym intensywnie myślał Steve Jobs, a który nigdy nie doczekał się realizacji przez Apple, był telewizor. Firma zdecydowała się jedynie na stworzenie własnej przystawki telewizyjnej Apple TV, która przez samego Steve'a określana była mianem „hobby”. W kolejnych jej wersjach, mimo pewnego jej rozwoju, Apple udowadniało, że nie jest w stanie przekuć tego „hobby” w realny produkt, który mógłby rozwinąć się w coś większego. Co gorsza Apple TV HD (czwartej generacji) czy nawet Apple TV 4K to produkt, który firma traktuje jak niechciane dziecko. Wydawałoby się, że nigdy nie doczekamy się telewizora, o którym myślał Steve Jobs. Ostatecznie jednak taki telewizor powstał, a właściwie powstała cała ich seria, i zrobiła je firma Samsung, która na tych urządzeniach zna się chyba najlepiej ze wszystkich. W ostatnich tygodniach miałem okazję testować model Q60R.
Dobre słuchawki to podstawa, to dzięki nim mam najbliższy i niemalże intymny kontakt z muzyką, niezależnie od tego, czy pracuję, odpoczywam, czy jadę pociągiem, lecę samolotem, czy za plecami mam bawiące się dzieci. Dobre słuchawki pozwalają mi zanurzyć się w świecie dźwięków i odciąć się od rzeczywistości. W ostatnich tygodniach sprawdzałem najnowszy model Audio-Techniki - ATH-SR50BT.
Warszawska firma Immersion od lat zajmuje się tematem rzeczywistości rozszerzonej. Niedawno, z okazji 50 rocznicy lądowania na Księżycu, stworzyła ona na zlecenie NASA i Smithsonian Institute aplikację dla iOS i Androida, która prezentuje multimedialne kalendarium wydarzeń, które doprowadziły do lądowania na tym naszym naturalnym satelicie. Program jest oczywiście wzbogacony o gry i prezentacje w rzeczywistości rozszerzonej.
Dzisiaj nie tylko na mojej linii czasu na Facebooku i Twitterze zaczęły dość masowo pojawiać się przeróbki zdjęć moich znajomych prezentujących ich przede wszystkim w wersji mocno postarzonej. Na każdej z nich w prawym dolnym rogu widniał znak wodny FaceApp. To nowa aplikacja m.in. dla iOS, która pozwala na tego typu właśnie przeróbki. Sprawdziłem i muszę przyznać, że efekt postarzania naprawdę robi wrażenie.
O tym, że bez przejściówki ani rusz, wiedzą dobrze użytkownicy 12-calowych MacBooków, najnowszej linii MacBooków Pro oraz MacBooków Air. Komputery te w zależności od wersji wyposażone są od jednego do czterech portów USB-C. To uniwersalne rozwiązanie, wszak za jego pomocą można ładować komputer i podłączyć właściwie każde akcesorium czy urządzenie peryferyjne, ma wciąż jednak jedną wadę. Standard ten w dalszym ciągu nie jest upowszechniony na tyle, by można było obejść się właśnie bez wspomnianej już przejściówki czy huba. Te ostatnie pozwalają także podłączyć do komputera o wiele więcej urządzeń niż jest dostępnych w nim portów. Tego typu hubów na rynku jest sporo. Sam przetestowałem już kilka. Bez wątpienia jednak jednym z najlepszych jest HyperDrive SLIM 8-in-1 USB-C Hub.
Wyjeżdżając na wakacje, zwykle rozstajemy się też z telewizorem w salonie i ulubionymi kanałami. W dobie serwisów VOD nie jest to może taki problem, ale nie wszystkie treści otrzymamy na żądanie. Do niedawna, wyjeżdżając z domu, nie mogłem liczyć na łatwy dostęp do moich ulubionych kanałów informacyjnych np. TVN24 i TVN24 BiS oraz całego zapisu oferowanych przez nie programów. Kilka tygodni temu to się zmieniło. Grupa TVN Discovery wreszcie otworzyła swoją usługę TVN24 GO. Dostęp do niej możliwy jest m.in. przez dedykowaną aplikację dla iOS.
Część czytelników z pewnością pamięta czasy – a było to jeszcze w ubiegłej dekadzie – kiedy po wymienieniu wielu zalet komputerów Mac osoba zainteresowana taką maszyną kwitowała to stwierdzeniem, że i tak na Maca nie ma GaduGadu. I choć ten serwis niemal odszedł już do historii (choć wciąż działa), to temat nieobecności pewnych aplikacji klienckich różnych serwisów webowych wciąż jest aktualny. Nie trzeba daleko szukać, wystarczy wspomnieć o Facebooku czy Instagramie, a nawet o Twitterze, choć dla tego ostatniego dostępne są świetne programy takie jak choćby Tweetbot, Twitterrific czy Tweetdeck.
Dzięki uprzejmości wydawnictwa Kompania Mediowa miałem okazję przeczytać książkę „Nadgryzione Jabłko”, której to nasz serwis jest patronem medialnym. Znacząco różni się ona od *oficjalnej *biografii założyciala Apple, w której to Walter Isaacson przedstawił Steve'a Jobsa jako wizjonera, przedsiębiorcę oraz postać, która przyczyniła się do rewolucji technologicznej ostatniego półwiecza. Chrisann Brennan pokazuje nam swojego partnera z młodzieńczych lat z zupełnie innej strony.
Kompaktowe głośniki Bluetooth to dość popularne akcesoria, do których jednak podchodzę dość sceptycznie. Nie licząc sprzętów z naprawdę wysokiej półki, zwykle grają one bardzo przeciętnie. Marka Fresh'n Rebel reprezentuje średnią półkę cenową, na której bywa różnie. Po teście słuchawek Clam miałem jednak nadzieję, że otrzymany do testów głośnik Rockbox Bold L zaskoczy mnie pozytywnie. Czy tak się stało? Odpowiadam poniżej.
Od dłuższego czasu rozglądałem się za głośnikiem do swojego mieszkania. Nie chciałem inwestować w rozbudowany system audio, ale też nie miałem zamiaru ograniczać się do niskiej jakości urządzeń. Muzyka zawsze była ważną częścią mojego życia, więc znalezienie optymalnego rozwiązania okazało się niemałym wyzwaniem. Wielokrotnie przeglądałem oferty takich producentów, jak Bose, Band&Olufsen czy Yamaha, długo zastanawiałem się też nad HomePodem, ale ostatecznie wybór padł na Sonosa One.
Power banki to nieodzowny element wyposażenia właściwie każdego użytkownika smartfona. Można je znaleźć w kieszeni lub torbie niemal każdego z nich. Są power banki o mniejszej i większej pojemności, różnią się też wielkością i wyglądem, są także takie wyposażone w złącze USB-C Power Delivery, za pomocą których naładujemy nie tylko smartfona czy tablet, ale również podładujemy laptopa.
Chyba każdy z serwisów oferujących muzykę na żądanie ma swoich fanów. Ja przesiadłem się ze Spotify na Apple Music właściwie zaraz po otwarciu tego drugiego. Nie przeszkadzał mi interfejs, na który wielu narzekało, a już na pewno nie przeszkadza mi obecny wygląd aplikacji Muzyka w iOS. Faktycznie jednak jest on sztywny, nie można dostosować go do własnych potrzeb. Tutaj użytkownikom Apple Music przychodzi z pomocą API MusicKit, które umożliwia tworzenie własnych aplikacji pozwalających korzystać z zasobów tej usługi. O kilku webowych aplikacjach pisaliśmy już na MyApple. W przypadku iOS jedną z takich aplikacji jest Marvis Pro.
Systemy mulit-room razem ze strumieniowaniem muzyki szturmują z sukcesem serca i salony wielu użytkowników. W dobie Tidala, Spotify, Apple Music, Pandory, Dezeera czy Google Music, a także usług VOD, serwerów NAS, smartfonów i tabletów tradycyjne zestawy stereo, budowane z wielu elementów, mają sens przede wszystkim w przypadku urządzeń dla naprawdę wysublimowanych audiofilów. Dla osób, które na równi z brzmieniem cenią sobie przede wszystkim muzykę i to ona pozostaje najważniejsza, liczy się także wygoda. Tutaj właśnie sprawdzają się systemy multi-room, w ramach których zwykle dostępne są urządzenia z różnych półek cenowych. Zacząć można od niewielkiego elementu, a następnie dołączyć kolejne, w różnych pomieszczeniach. Z kolei dzięki strumieniowaniu, sieci WiFi, zyskującemu na popularności wsparciu dwukierunkowego Bluetooth z kodekiem aptX HD, w salonie można często ograniczyć się do jednego elementu, streamera zintegrowanego ze wzmacniaczem i zestawu kolumn. W obecnych czasach niewielka skrzynka może oferować jakość dźwięku wcześniej niespotykaną w klasie tego typu urządzeń. Tak właśnie jest z Bluesound Powernode 2i.
Ładowanie indukcyjne ma swoich zwolenników, jak i przeciwników. Ja zaliczam się zdecydowanie do tych pierwszych. O wiele wygodniej i łatwiej mi odłożyć telefon na biurku lub nocnym stoliku na odpowiednią matę lub stand, bez poszukiwania kabla Lightning. Pisałem już kilkukrotnie, że dzięki wygodnym ładowarkom indukcyjnym moje iPhone'y są niemal zawsze naładowane do pełna.
Walter Isaacson znany jest czytelnikom MyApple ze świetnej i obszernej biografii Steve'a Jobsa czy dzieła „Innowatorzy" poświęconego osobom, które miały ogromny wpływ na rozwój komputerów i ostatecznie internetu. Ma na swoim koncie także biografie m.in. Benjamina Franklina i Alberta Einsteina, którzy, podobnie jak Jobs, nazywani często byli Leonardami swoich czasów. Kwestią czasu było więc to, kiedy zabierze się on za biografię samego mistrza renesansu. To obszerne dzieło ukaże się w Polsce już 15 maja nakładem wydawnictwa Insignis.
O tym, jak ważne są w moim życiu, a szczególnie w pracy, słuchawki, pisałem już wielokrotnie. Pracując w domu i mając często za plecami dwóch moich synów oglądających filmy, grających na Playstation czy bawiących się razem, dodać do tego szum generowany przez sprzęty domowe, odkurzacz, wiatrak wentylatora, to otacza mnie często hałas. Stąd też dobre słuchawki są dla mnie krytycznym elementem wśród moich narzędzi pracy (może po MacBooku Pro, na którym piszę ten tekst i iPhonie). Przez moje biurko przewija się sporo tego typu urządzeń. W ostatnich dwóch tygodniach były to słuchawki Fresh 'n Rebel CLAM.