Łódź nie może pochwalić się dobrą aplikacją mobilną. Teraz Uniwerek po części to zmienia. Wzniecając też nadzieje na rozwój technologii iBeacon.
Apple Watch to nie tylko samo urządzenie, ale i system oraz całkiem nowy interfejs użytkownika przystosowany do małego ekranu, włącznie z nowymi sposobami interakcji w postaci choćby koronki digital crown czy technologii Force Touch. Patrząc na interfejsy użytkownika w smartwatchach wyposażonych w ekrany (a nie jedynie w podświetlane ikony) wydaje mi się, że zaprojektowanie najbardziej optymalnego nie było łatwe. Apple w większości udało stworzyć się przejrzysty interfejs, ma on jednak zarówno zalety, jak i wady. Zacznę jednak od początku.
W końcu stycznia pozbyłem się iPada. Stwierdziłem, że nie jest mi już potrzebny i że iPhone 6 Plus z powodzeniem go zastąpi wraz z MacBookiem Air. Nie zawsze jest tak różowo.
Mój ulubiony program graficzny dla Mac - Pixelmator - doczekał się wczoraj aktualizacji, o której warto wspomnieć w kilku zadaniach.
Apple otrzymało patent na sterowanie gestami na wzór Kinecta. Taki pomysł miałby trafić do MacBooków, jednak w domowym użytku tylko w przypadku Xboksa ma to sens.
Wyniki Apple są fantastyczne. Sukces firmy jest niesamowity, kolejne rekordy wręcz niewyobrażalne. A mimo to, trudno być optymistą jako klient 38 milionowego kraju.
We wstępie do niniejszej serii wymieniłem większość z urządzeń naręcznych, jakie miałem okazję używać czy choćby tylko testować przez ostatnie dwa lata. Apple Watch nie jest więc pierwszym smart zegarkiem, który trafił na mój nadgarstek, stąd też naturalne są jego porównania do wcześniejszych konstrukcji. Co ważne, przypomina mi on nie tylko inne smartwatche.
Dzień bankructwa firmy Commodore to dla mnie dzień szczególny. Zdarzyło się to równie 21 lat temu (29 kwietnia 1994 r.)
„Apple Facts” to ściąga dla sprzedawców Apple wydawana w latach 90 XX w. Dziś o monitorach Apple z tamtych lat…
W App Store i Google Play pojawiła się aktualizacja popularnej aplikacji Instagram. Przynosi ona jeszcze lepsze dla zegarka Apple Watch oraz trzy nowe filtry - Lark, Reyes oraz Juno.
Tim Cook odwiedzając w marcu berliński Apple Store, zapowiedział, że firma Apple zwiększy nacisk na kwestię funkcji dostępności w swoich produktach. Zapytany przez jednego z pracowników sklepu, o to, czy zostaną one zaimplementowane w zegarku Apple Watch odparł: "Krótko mówiąc, tak. Staramy się, aby wszystkie nasze produkty były dostępne dla każdego użytkownika".
Będąc w Apple Store na Piątej Alei w Nowym Jorku miałem okazję przez dłuższą chwilę zapoznać się z nowym MacBookiem. Teraz już wiem, że będzie to mój kolejny komputer.
No i jednak się udało. Dzień po oficjalnej premierze na mój nadgarstek trafił zegarek Apple Watch w wersji Sport. Nie jest to pierwszy smartwatch czy urządzenie naręczne, z jakiego korzystam lub które testowałem. Mój nadgarstek jest już do nich przyzwyczajony.
Wiele razy, będąc gdzieś poza domem, borykałem się z problemem ładowania telefonu. Ostatnimi czasy popularne stały się power banki, czyli mobilne akumulatory, które możemy wcześniej ładować i mieć zawsze źródło małego zasilania w kieszeni czy plecaku. Produkt, który będę opisywał jest jednak o wiele ciekawszy i bardziej mobilny niż większość tego typu urządzeń, dlaczego? Dlatego, że łączy w sobie kilka rozwiązań - power bank, ładowarkę oraz latarkę i wszystko to zasilane jest źródłem słonecznym.
W ciągu ostatnich dwudziestu lat, technologia bardzo zbliżyła się do użytkowników. Nie mam jednak na myśli tylko większej personalizacji interfejsu, dostępności urządzeń oraz ich różnorodności na rynku. Dwie dekady wystarczyły, aby rozmaite sprzęty przebyły drogę z ogromnych korporacji, aż przez biblioteki, by pojawić się w naszych domach, kieszeniach, aż w końcu zagościć na głowach i nadgarstkach. Pojawia się jednak pytanie, gdzie jest granica tej bliskości?
W App Store znajduje się pewna grupa aplikacji, które przez część użytkowników mogą zostać uznane za całkowicie pozbawione sensu. Zwykle jest tak, że ocena tych aplikacji jest bardzo subiektywna - jednych one bawią, inni stukają się w głowę z miną dezaprobaty. Co ciekawe przy każdej z tego typu aplikacji grupy tych za, jak i tych przeciw są zupełnie różne. Programem, który z powodzeniem można zaliczyć do tego typu aplikacji jest My AppProfile.
Wakacje się zbliżają więc dobrze byłoby zaopatrzyć się w aplikacje na iPhona wspierające komunikację z naszymi zachodnimi i południowymi sąsiadami. Dzięki uprzejmości RosMedia mam dla Was kilka kodów na „Rozmówki”
Naukę pisania aplikacji rozpoczniemy od przyswojenia podstawowych pojęć wstępujących w wybranym przez nas języku programowania. Poniższy wpis pozwoli nam przerobić elementarne zagadnienia związane z programowaniem w języku Swift. Na koniec lekcji spróbujemy wykorzystać zdobytą wiedzę w praktyce i stworzymy prostą aplikację na iOS.
Dziś odbywa się premiera zegarków Apple Watch, wyjątkowa jak na Apple. Dla mnie osobiście jest to blamaż, przede wszystkim Angeli Ahrendts.
Nie ma właściwie tygodnia, w którym nie pojawiałyby się nowe widgety dla Centrum Powiadomień w iOS 8. To był bez wątpienia dobry ruch ze strony Apple, by nieco otworzyć ten system nie tylko na rozszerzenia i widgety, ale na nowe pomysły deweloperów. Niestety choć samo Centrum Powiadomień jest ze swego rodzaju wirtualnej gumy (możemy upakować do niego masę różnych widgetów), to jednak nie ma większego sensu wrszucać tam wszystkiego, bo przestanie być to wygodne. Z każdą nową aplikacją serwującą widgety wybór staje się jeszcze trudniejszy, a właśnie pojawiła się kolejna ciekawa o nazwie Vidgets.
W Nowym Jorku odbyła się dzisiaj konferencja firmy Acer. Firma zaprezentowała całe portfolio nowych produktów, od tabletów po Chromebooki.
Kilka razy zdarzyło mi się w różnych tekstach wspominać o kamerach Lytro, pozwalających na wykonywanie zdjęć o zmiennym punkcie ostrzenia. Opisywałem nawet aplikację do przeglądania takich zdjęć.
Korzystając z ekosystemu Apple mamy sporo szczęścia. Podobnie jest z samym rynkiem mobilnym. Sytuacja w sprzęcie RTV jest żenująca. Klient traktowany jest dobrze wyłącznie do momentu zakupu telewizora.
Za oknem ciepła wiosna a w parkach i na ścieżkach widzimy coraz więcej biegaczy. Jak już ostatnio pisałem moda na bieganie oraz zdrowy tryb życia jest mocno zauważalna. Duża liczba biegających monitoruje swoje wyniki poprzez różnego rodzaju aplikacje na smartfony (np. Endomondo, RunKeeper) - problemem staje się telefon, który musimy mieć przy sobie a nie zawsze mamy gdzie go schować.
Przewody Apple’a przy intensywnym użytkowaniu nie mogą poszczycić się dużą trwałością. Na rynku są sprytne i w dodatku kolorowe alternatywy od TYLT.
Nowy MacBook wyposażony jedynie w gniazdo USB typu C i gniazdo mini-jack, nie posiada tradycyjnego kabla z kontrolką ładowania w postaci umieszczonej we wtyczce Magsafe diody świecącej na pomarańczowo (ładowania) lub zielono (bateria naładowana). W przeciwieństwie do tego wraz z podłączeniem komputera do ładowania wydaje on taki sam dźwięk, jak iPhone czy iPad.
O aplikacji otoMoto pisałem w lutym będąc na etapie poszukiwania samochodu. Teraz gdy akurat sprzedaje auto cały serwis przeszedł gruntowne zmiany.
Od premiery pierwszego iPhone’a interfejs iOS przyzwyczaił nas do charakterystycznego głównego ekranu, na którym znajdziemy wszystkie ikony zainstalowanych aplikacji. Springobard znany z tego urządzenia nie mógł jednak zostać wykorzystany w przypadku interfejsu zegarka Apple Watch. Mały ekran wymusił więc wdrożenie rozwiązania, które pozwala na przesuwanie ekranu głównego w każdym kierunku na dwuwymiarowej płaszczyźnie, a nie tylko wzdłuż osi X, jak ma to miejsce w przypadku iPhone’a oraz iPada.
Pod hasłem design kryje się praktycznie wszystko, w końcu każdy przedmiot został zaprojektowany. O rzeczach designerskich, mówimy gdy zdecydowanie się wyróżniają. To właśnie można powiedzieć o termostacie stworzonym przez Starcka i działającym z iPhonem.
Produkty Apple nigdy nie należały do tanich, nie były też dotąd - wbrew panującemu stereotypowi - najdroższymi. Firma robiła generalnie bardzo dobre i świetnie wyglądające urządzenia, które swoje kosztowały.