News

W ostatnich dniach pojawiły się spekulacje, że przejęcie firmy Beats Electronics może się przedłużyć, czy nawet w ogóle może nie dojść do skutku. Przyczyną tego miał być wcześniejszy wyciek do mediów informacji o prowadzonych rozmowach, którego źródłem miała być sama firma Beats. Kupno Beats przez Apple zasugerować miał nawet sam raper Dr.Dre w opublikowanym w sieci wideo.

Podczas rozpoczętej wczoraj konferencji Code Conference w Ranchos Palos Verdes w Kaliforni, Satya Nadella - CEO MIcrosoftu wraz z szefem zespołu pracującym nad Skypem - Gurdeepem Singh Pallem - zaprezentowali nową funkcję automatycznych tłumaczeń symultanicznych, która pojawi się w tym komunikatorze VOIP pod koniec roku.

Wspominaliśmy wczoraj o ataku przestępców na użytkowników komputerów Mac i urządzeń z iOS w Australii, ale także w Nowej Zelandii, Kanadzie i USA. Włamywali się oni do iCloud i za pomocą usług Find My Mac i Find My iPhone blokowali urządzenia żądając okupu w wysokości od 50 do 100 dolarów za ich odblokowanie. Apple wydało już oświadczenie w tej sprawie.

Polscy użytkownicy mogą już cieszyć się kolejną usługą strumieniowania i udostępniania muzyki na żądanie, rozszerzoną o sklep i synchronizację własnych zbiorów muzycznych - Google Play Music.

Gdyby podjąć się próby stworzenia statystyk na bazie plotek krążących wokół tematu Apple, a dokładniej przedmiotu ich treści okazałoby się, że zdecydowaną przewagę, przynajmniej w ostatnich paru miesiącach, ma nadchodząca generacja iPhone'a. Jabłkowy smartfon bywa przedmiotem plotek niemal każdego dnia, a niekiedy na łamy serwisów technologicznych trafia częściej.

Prosty notatnik dla iPhone'a o nazwie Vesper, w którego stworzeniu brał udział popularny amerykański bloger technologiczny John Grubber, opisywałem już na blogu dwa razy (TUTAJ i TUTAJ). Aplikacja ma ładny interfejs wliczając w to typograifię. Brakowało jej od dawna jednej z podstawowych funkcji dostępnej w wielu innych podobnych programach - synchronizacji. Wraz z dzisiejszą aktualizacją ta funkcja wreszcie się pojawiła. Działa jednak zupełnie inaczej od tego, czego spodziewało się wielu. Vesper zyskał bowiem synchronizację z własnym serwisem, który pozwoli na wykonanie swego rodzaju backupu notatek. Nie zsynchronizujemy notatek z iCloud czy Dropboksem. Przypomnę tylko, że Vesper nie wspiera m.in. formatowania za pomocą znaczników markdown, systemu stworzonego przez Johna Grubbera właśnie. Vesper moim zdaniem jest programem, w którym cena jest zdecydowanie nie adekwatna do jego możliwości. Kosztuje 4,49 €. Pobierz z App StoreObserwuj @mackozer

Od kilku lat Apple decyduje się na transmitowanie na żywo za pośrednictwem Apple TV i swojego serwisu internetowego prezentacji "Keynote" otwierającej konferencje WWDC. Nie inaczej będzie w tym roku.

Biorąc pod uwagę daty premiery iPhone'ów w 2013 i 2012 roku, z dużą dozą prawdopodobieństwa można przewidzieć, że Apple zaprezentuje nowy model w połowie września bieżącego roku. Przypuszczenia te potwierdzają najnowsze doniesienia niemieckiego serwisu apfelpage.de o ujawnieniu przez konsultantów operatora Deutsche Telekom możliwej daty jego premiery. Powiedziano im, że nowy iPhone pojawi się 19 września.

Fotografia mobilna to jedna z moich pasji. Robię dużo zdjęć iPhonem, wiele z z nich nie tylko wrzucam na Instagram, ale wykorzystuję je do publikacji w sieci. Wiele z nich, zwłaszcza zdjęcia miast, wymaga dokonania pewnych korekt, zwłaszcza perspektywy. Trudno jest zrobić iPhonem zdjęcie z ręki, tak by budynki nie nachylały się nad ulicą. Trzeba dokonać korekcji perspektywy. Można to zrobić za pomocą SKRWT, który pozwala na dokonanie na szybko korekt geometrycznych fotografii bezpośrednio w iPhone. Wystarczy załadować zdjęcie do SKRWT lub zrobić je bezpośrednio w tym programie, a następnie wybrać właściwy typ korekty. Zdjęcie zostanie pokryte siatką, a u dołu ekranu znajdziemy suwak z podziałką, pozwalający nam na dokonanie w miarę dokładnych przekształceń. Program automatycznie kadruje zdjęcie tak, by w jego obszarze nie pozostały puste przestrzenie, możemy jednak zmienić jego proporcje czy wykadrować je ręcznie. SKRWT pozwala także na wyrównanie zdjęcia (np. jeśli iPhone był wyraźnie przechylny), możemy także dodać prosty efekt winiety czy dokonać zniekształceń geometrycznych (poduszkowatych i beczkowatych). Po dokonaniu wszystkich korekt zdjęcie można zapisać w rolce aparatu lub wysłać je bezpośrednio do Instagram. Program SKRWT dostępy jest w App Store w cenie 1,79 €: Pobierz z App StoreObserwuj @mackozer

Wspominaliśmy niedawno o wystawie starych komputerów Apple, zorganizowanej przez szczeciński salon Maqsimum w ramach akcji Noc Muzeów. Można było na niej zobaczyć m.in. pochodzący z końca lat 70-tych komputer Apple II (Apple ]). Wystarczy zestawić go ze współczesnym komputerem Mac, iPhonem czy iPadem, by zobaczyć jak bardzo rozwinęła się technologia. Jeszcze dobitniej widać to, kiedy przed taką 8-bitową ogromną maszyną zasiądą dzieci, wychowane na nowoczesnych gadżetach.

Find My iPhone i Find My Mac to funkcje, które nie raz przydały się użytkownikom urządzeń Apple, po tym jak zostały one zagubione lub skradzione. W sieci co jakiś czas pojawiają się informacje n przykład o MacBooku Pro, który zawędrował z Anglii do Iranu, czy o niczego nie świadomej kobiecie, która robiła sobie zdjęcia skradzionym iPhonem. Dzięki tym funkcjom często udaje się szybko namierzyć niczego nie spodziewającego się złodzieja. Okazuje się jednak, że mogą one okazać się także bronią w rękach przestępców. Przekonała się o tym pewna grupa użytkowników komputerów Mac i urządzeń z iOS w Australii.

Wprowadzony w roku ubiegłym czytnik linii papilarnych Touch ID pojawił się tylko w iPhonie 5s, choć wielu spodziewało się go zobaczyć także w najnowszych iPadach Air i mini. Powodem ograniczenia jego dostępności tylko do jednego modelu iPhone'a miały być trudności produkcyjne. Dostawcy nie byli w stanie sprostać zapotrzebowaniu. W tym roku wydaje się, że trudności te zostały przezwyciężone i zdaniem analityka Ming-Chi Kuo z agencji KGI Securities Apple wprowadzi Touch ID do wszystkich tegorocznych modeli iPhone'ów i iPadów.

Przypomnę, iż kilka tygodni temu Dom Maklerski mBanku zaprezentował nowe, innowacyjne narzędzie - aplikację na iPada do obsługi rachunku maklerskiego mDM for iPad.

Dokładnie za tydzień rozpocznie się konferencja Apple poświęcona deweloperom na której tradycyjnie, jak co roku zaprezentowane zostaną nowe odsłony jabłkowych systemów. Na WWDC 2014 możemy jednak być świadkami debiutu całkiem nowego produktu w ofercie Apple, o czym wspomina dziś Financial Times.

W ubiegłym tygodniu informowaliśmy o protestach zorganizowanych przez Ogólnopolski Związek Zawodowy Inicjatywa Pracownicza przed salonami polskich resellerów firmy Apple. Pierwszy z nich miał miejsce 15 maja przed warszawskim salonem iSpace. Drugi odbył się przed salonem iSpot w poznańskim Starym Browarze dwa dni później, a więc 17 maja. Obydwie akcje miały na celu zwrócenie uwagi na problem warunków pracy i życia w fabrykach zakładów firmy Foxconn.

W miniony weekend wielu użytkowników miało problem z zainstalowaniem aktualizacji oprogramowania przez Mac App Store. Aplikacja wyświetlała informację o nieważnym certyfikacie jednego z serwerów Apple.

O Macintoshach z procesorami ARM mówi się od kilku lat. Plotki tego typu wracają jak bumerang. Nie inaczej jest tym razem. Francuski serwis Macbidouille donosi o rzekomych pracach nad różnymi modelami komputerów Mac z 64-bitowymi 4-rdzeniowymi procesorami opartymi na architekturze ARM.

W ramach trwającej od kilku miesięcy kampanii Your Verse Apple przedstawiła ludzi kierujących się w swoim życiu różnymi pasjami i wykorzystujących do ich realizacji iPada. Wczoraj w serwisie Apple.com pojawiły się dwie nowe strony w ramach tej kampanii. Są one poświęcone fińskiemu kompozytorowi i dyrygentowi Esie-Pekkce Salonenowi oraz niesłyszącej podróżniczce, pisarce i blogerce Chérie King

Zwrot źle wydanych pieniędzy w App Store czy Mac App Store możliwy jest od dawna. Użytkownik, który wystąpił o zwrot i odinstalował dany program może odzyskać swoje pieniądze. Do wczoraj dzięki istniejącej w App Store i w Mac App Store luce mógł on ponownie zainstalować ten program za darmo. Apple właśnie zablokowało tę możliwość.

O aplikacji Secret słyszałem już jakiś czas temu. To program czerpiący trochę ze Snapchata i trochę z Facebooka czy Twittera inspirowany jednocześnie pozorną lub realną anonimowością w sieci. Początkowo program dostępny był chyba tylko w amerykańskim App Store, wczoraj pojawił się także w naszym, polskim sklepie z aplikacjami. Ideą Secret jest możliwość anonimowego dzielenia się naszymi sekretami, czy po prostu zwierzania się sieci, ale też znajomym z rzeczy, do których normalnie byśmy się nie przyznali. W przypadku znajomych, nie będą oni wiedzieli która to ze znanych im osób podzieliła się jakąś swoją tajemnicą. Osobnym pytaniem jest jednak to, czy naprawdę nie będą w stanie zidentyfikować autora danego wpisu? Każda z wiadomości może składać się z tekstu i zdjęcia lub z samego tekstu. Widzimy zarówno wiadomości z kręgu naszych znajomych (jeśli jacyś nasi znajomi są już zarejestrowani lub ich po prostu zaprosimy) oraz wiadomości od innych użytkowników. Samo działanie programu to już klasyczny serwis społecznościowy. Sekrety możemy polubić, wtedy niejako automatycznie pojawią się one także naszym znajomym. Możemy je także komentować (choć nie wszystkie, w niektórych wypadkach komentarze mogą dodawać tylko znajomi autora danej wiadomości). Tak naprawdę nie wysyłamy naszych wpisów zupełnie anonimowo. Musimy się zarejestrować w tym programie, możemy w nim podać także nasz numer telefonu. Niby nikt nie będzie wiedział, że to my jesteśmy autorami danych wiadomości, do czasu, aż ktoś Secret po prostu nie zhackuje. Czy Secret się przyjmie? Pewnie tak, choć podejrzewam, że z jednej strony może być to właśnie taki swego rodzaju Snapchat, gdzie fanki tego czy innego Biebera będą zwierzać się ze swoich fantazji. Co gorsza mogą w nim się pojawić nie tylko zdjęcia i treści pornograficzne, ale także różne inne np. internetowy hejt i groźby. Ciekawe jak z tego typu problemami poradzą sobie twórcy Secret. Z drugiej jednak strony może być to całkiem ciekawe uzupełnienie aktywności w sieci, jeśli tylko podejść do Secret z przymrużeniem oka. Ja tak właśnie podchodzę. Ciekawy jestem czy w przyszłości będziecie w stanie rozpoznać moje wpisy w tym serwisie. Od strony technicznej, wspomnę tylko o jednej wadzie - w programie zdecydowano się na krój liter pozbawiony polskich znaków, są one zatem pobierane z innego kroju, nie muszę dodawać, że nie wygląda to specjalnie dobrze. Secret dla iPhone'a dostępny jest w App Store za darmo: Pobierz z App StoreObserwuj @mackozer

Kampanii reklamowej "Think different" śmiało można przypisać status jednego z najbardziej chwytliwych przekazów w dziejach marketingu. Obrazkowa akcja promująca Apple, której trzon stanowiły znane osobistości - indywidua zmieniające świat, podparta była także krótkim spotem zatytułowanym "Here is to the crazy ones".

Na kilka miesięcy przed premierą do sieci wycieka coraz więcej zdjęć przedstawiających rzekome elementy konstrukcji nadchodzącego iPhone'a. Po galerii obrazującej rysunki techniczne smartfona, baterię, czy matryce służące do wykonania odlewu szkieletu jego obudowy przyszedł czas na panel podświetlenia ekranu.

Studio projektowe Apple jest jednym z najbardziej chronionych miejsc na kampusie Apple. Informacje na jego temat to kawałki układanki, w której wciąż brakuje wielu elementów. Niektórych dostarcza Mark Kawano, który przez siedem lat pracował w Apple na stanowisku starszego projektanta. Udzielił on ostatnio wywiadu serwisowi Co.Design obalając kilka mitów dotyczących designu Apple.

O możliwym kupnie przez Apple za 3,2 miliarda dolarów firmy Beats Electronics zrobiło się głośno w ubiegłym tygodniu. Ma być to podobno największe przejęcie w historii firmy od czasu kupna podupadającego NeXT i powrotu Jobsa do Cupertino. Swego rodzaju cisza w eterze, jaka w ostatnich dniach panuje zrodziła pytania czy do tej transakcji w ogóle dojdzie. Zdaniem serwisu TechCrunch jest to pewne na 70%.

Do Kyenote otwierającego konferencję WWDC pozostało 10 dni, to ostatnie chwile by projektanci mogli pochwalić się swoimi wizjami nowego systemu OS X. Jedną z ostatnich wartych uwagi jest projekt interfejsu aplikacji iTunes dla Mac inspirowany wyglądem iOS 7. Jego autorem jest Brye Kobayashi z Hawajów.

Jakiś czas temu wspominaliśmy o dość przykrym problemie z ginącymi wiadomościami tekstowymi adresowanymi do tych użytkowników iPhone'ów, którzy przesiedli się na smartfony konkurencji bez uprzedniego wyłączenia iMessage. Ich numer telefonu dalej przypisany jest do konta iCloud, co powoduje, że wiadomości SMS zamieniane są na iMessage i trafiają w próżnię, a nie na nowy telefon użytkownika.

Decydując się na nowy telefon zazwyczaj jesteśmy mocno podekscytowani, chcemy jak najszybciej dokonać zakupu i rozpocząć zabawę naszym nowym nabytkiem.

John Harper, twórca API Core Animation, Core Image, a także animacji gestów i przewijania w iOS odchodzi z Apple i przechodzi do Facebooka.

Nie jestem wielkim fanem współczesnych komiksów, trudno mi się je czyta, nie jestem w stanie się skupić ani na tekście ani na obrazkach. Nie oznacza to jednak, że nie mogę docenić kunsztu twórców, rysowników i scenarzystów, bo chyba tak należy mówić o twórcach historii zawartej w komiksach. Komiksy już dawno zostały ożywione, o tym jak wielki wpływ wywarły na przykład na kino świadczy choćby film Sin City, który został przerysowany w taki właśnie animowany komiks. Jeśli jesteście ciekawi jak wyglądałaby szybka gra akcji będąca komiksem jednocześnie powinniście się zainteresować SXPD dla iPada.

Pixelmator, mój ulubiony i właściwie jedyny program do grafiki rastrowej ale i wektorowej, którego używam na moich Makach doczekał się właśnie kolejnej aktualizacji przynoszącej przydatne funkcje, które czynią z niego jeszcze lepsze narzędzie.