Warszawskie studio Pixle znane jest ze świetnych aplikacji dla dzieci. Moi synowie rysują wirtualną kredą po równie wirtualnej tablicy w aplikacji Bord, czy przygotowują różne kartonowe figurki w Foldify i w Foldify Zoo. Od kilku dni bawią się także w sklep dzięki nowej aplikacji - zabawce o nazwie Storest.

alt text

Storest to taki właśnie wirtualny sklep na ekranie iPada. Dzieci mogą w nim bawić się w zakupy, ładując poszczególne produkty z odpowiednich działów do wózka sklepowego. Jest dział mięsno-wędliniarski, dział z owocami morza (czyli po naszemu po prostu rybny), warzywny, owocowy, jest też regał ze świeżym pieczywem, są też i zabawki.

alt text

Na końcu dziecko podjeżdża z wózkiem do kasy. Musi wyładować na taśmę wszystkie produkty, które zostają zeskanowane i zapakowane do papierowej torby.

alt text

Pozostaje jeszcze zapłacić. Tutaj nasze pociechy mają do dyspozycji niewyczerpalne - jak mniemam - środki płatnicze. Muszą tylko uiścić odpowiednia sumę w banknotach i monetach.

alt text

Z tego co widzę po reakcji moich synów, to zabawa jest przednia, zarówno w przypadku 2-latka (choć ten jeszcze nie radzi sobie z nominałami), jak i 5-latka (który choć już od dawna jest na etapie Lego Star Wars, to jednak sklep mu się spodobał ). Starszy zrobił od razu zakupy "na bogato" pakując do koszyka wszystkie możliwe produkty (co za pierwszym razem skutkowało zawieszeniem się programu na etapie kasy).

Po twórcach świetnej aplikacji Foldify można było się spodziewać, że zabawa w sklep nie ograniczy się tylko do tego i faktycznie - Storest oferuje także możliwość bardziej realnej zabawy w sklep. W tym wypadku iPad robi za terminal kasowy. W aplikacji znalazły się bowiem gotowe do wydrukowania obrazki pieniędzy oraz produktów wraz z kodami QR.

alt text

Po ich wydrukowaniu dzieci mogą bawić się w prawdziwy sklep z iPadem jako kasą.

alt text

Świetna robota Pixle!

Storest dla iPada w App Store w cenie 2,69 €:

Storest - Pobierz z App Store