Blogi

Dzięki nim „wrzucanie” zdjęć na Instagram weszło dla mnie na inny poziom, na którym - oprócz dzielenia się na zdjęciach codziennością - pojawił się też element współzawodnictwa. Staram się, aby zdjęcia oznaczane przeze mnie tagiem #mobilnytydzien nosiły jakieś „artystyczne” znamiona. Sama często bawię się w ocenianie fotografii innych uczestników zabawy, co kończy się ich wewnętrzną krytyką, albo i zgodą w wyborze tych, a nie innych zdjęć tygodnia. Zawsze jednak byłam ciekawa, jak to wygląda „od kuchni”. Dzisiaj, dzięki uprzejmości Gosi Radziszewskiej, Krzysztofa Górnego oraz Damiana Kostki, poznacie tajniki i zasady działania Grupy Mobilni. Nasz wywiad zazębia się z kolejną coroczną wystawą fotografii mobilnych w Murowanej Goślinie, będącą uhonorowaniem pracy całego zespołu przy wyborze najlepszych fotografii w cotygodniowych przeglądach mobilnego tygodnia w ubiegłym roku.

System OS X charakteryzuje się wieloma ukrytymi elementami, na które niemal nie sposób natrafić bez znajomości ich położenia na dysku naszego komputera. Ponad dwa lata temu pisałem o „schowanym” przez Apple tekście Steve'a Jobsa, na naszym forum pojawiła się kiedyś informacja o możliwości ustawienia pogody dla miejsca „Nowhere”, a dziś chciałbym wskazać lokalizację ukrytych dźwięków systemowych, które mogą się przydać np. przy montażu filmu.

Mam taki dziwny zwyczaj, że zawsze po świętach Bożego Narodzenia wpisuję w wyszukiwarkę Allegro frazę “(nietrafiony nieudany) prezent” i już po chwili przedzieram się przez listę niechcianych (teoretycznie) przedmiotów, które nie zostały najlepiej przyjęte przez osoby nimi obdarowane. To nierzadko najlepsza okazja w roku, by kupić coś za część nominalnej ceny i poczuć ten licytacyjny dreszczyk emocji. To jednak często również dobry moment na to, by pozbyć się czegoś, dlatego że kilka dni wcześniej znaleźliśmy pod choinką coś lepszego, nowszego niż produkt czy gadżet, którego używaliśmy do tej pory. Wtedy najczęściej decydujemy się na sprzedaż jego poprzednika, jeśli nie wśród znajomych, to właśnie na internetowej aukcji. Wystarczy opisać przedmiot, przemyśleć strategię sprzedaży i... zrobić dobre zdjęcia.

1 kwietnia, czyli Prima Aprilis, obfitował w różnego rodzaju żarty, pełno ich było także w mediach technologicznych. Wiadomości wyssanej z palca nie zabrakło także na MyApple.

Jest rok 1989, czterdziestkę obchodziliśmy kilka lat temu, a nasza żona zmaga się z Alzheimerem, przebywając u swoich rodziców w Australii. Kiedy alkohol przestaje pomagać w konfrontacji z rzeczywistością, rozpoczynamy poszukiwania pracy i ją dostajemy. Przez trzy miesiące spory kawałek lasu w Wyoming będzie znajdował się pod naszą opieką, a jedynym schronieniem okaże się stojąca pośrodku niego wieża – tytułowa Firewatch.

Czasy, w których czytałem ebooki przede wszystkim na iPadzie należą już do zamierzchłej przeszłości, choć przez dłuższy okres to właśnie iPad służył mi jako główny czytnik elektronicznych książek. Było tak do czasu przesiadki na czytnik Kindle wyposażony w niewielki e-inkowy ekran, który nie męczy wzroku, tak jak wyświetlacze w tradycyjnych tabletach i smartfonach. Od tego czasu, z nielicznymi wyjątkami, czytam głównie na tym urządzeniu. Nie oznacza to jednak, że nie ma na rynku innych interesujących czytników. Przez ostatni miesiąc korzystałem równolegle ze wspomnianego już urządzenia Amazonu oraz czytnika inkBook 8. Czy warto rozważyć zakup takiego urządzenia? Postaram się znaleźć odpowiedź na to pytanie.

Pod koniec stycznia Apple podało wyniki finansowe za pierwszy kwartał 2016 roku. Na początku warto wyjaśnić, że rok obrotowy tej spółki jest przesunięty o jeden kwartał, co oznacza, że pierwszy, trzymiesięczny okres rozliczeniowy 2016 roku rozpoczął się 1 października 2015 roku. Wspomniane wcześniej wyniki okazały się, zresztą jak to zazwyczaj bywa, rekordowe. Jednak, porównując je do analogicznego okresu w poprzednim roku, można zauważyć, że dynamika tego wzrostu jest niewielka. Analitycy przewidują, że w tym roku, po raz pierwszy w historii, Apple odnotuje spadek sprzedaży iPhone’ów. Należy pamiętać, że jest to produkt, który przyczynił się do generowania ogromnych przychodów przez Apple. W poprzednim kwartale sprzedaż iPhone’a stanowiła aż 68% ogólnej sprzedaży spółki. Czy jeśli przewidywania analityków okażą się trafne, będzie to oznaczać początek końca firmy z Cupertino? A może po prostu rynek nasycił się tymi produktami, ale gdy cykl życia starszych modeli się zakończy, ich właściciele postanowią nabyć nowsze i sprzedaż smartfonów Apple znów rozkwitnie? Przeanalizowaliśmy sprzedaż produktów Apple w ciągu kilku ostatnich lat, aby przekonać się, czy firmie rzeczywiście grozi koniec.

Po pięciu latach od debiutu programu Fantastical, twórcy ze studia Flexibits zdecydowali się na premierą jego następcy. Ich nowa aplikacja nadal zawiera funkcje, które pokochali użytkownicy, a dodatkowo przynosi mnóstwo zmian, mogących ugruntować jej pozycję na rynku kalendarzy na Maca. Wpis został zaktualizowany 31 marca 2016 r.

Pierwszy iPhone, który został zaprezentowany przez Steve’a Jobsa w 2007 r., działał pod kontrolą systemu iPhoneOS. Wraz z premierą iPada, Apple porzuciło stare nazewnictwo, które nie pasowało do tabletów i kolejne wersje mobilnego oprogramowania firmy z Cupertino przyjęły nazwę iOS. Mam jednak nadzieję, że już w czerwcu ulegnie to zmianie.

Rok temu informowaliśmy Was o możliwości uzyskania 100GB w OneDrive na okres dwóch lat za darmo. Aktualnie firma z Redmond oferuje bezpłatną, roczną subskrypcję pakietu Office 365 Personal.

MMA, czyli mieszane sztuki walki, to coraz popularniejsza w Polsce dyscyplina. Świadczy o tym nie tylko rozpoznawalność Joanny Jędrzejczyk, ale i duża liczba stron internetowych zbierających miłośników tego brutalnego, ale widowiskowego sportu. Electronic Arts wpasowało się więc idealnie ze swoją nową serią - UFC - która po dwóch latach od premiery pierwszej części powróciła z drugą odsłoną. Chciałbym już na wstępie zaznaczyć, że gra jest przeznaczona dla osób, które ukończyły szesnasty rok życia, a zamieszczone niżej zrzuty ekranowe mogą zostać uznane za brutalne.

Pierwsza wersja programu Day One została udostępniona użytkownikom w 2011 r. Pięć lat później twórcy mogą pochwalić się ponad pięcioma milionami pobrań obu wersji programów oraz nagrodami Mac App of the Year i Apple Design Award. Amerykańskie studio postanowiło jednak iść o krok dalej i udoskonalić aplikację, która przez wielu była uważana za doskonałą. Tym samym do App Store i Mac App Store trafiło Day One 2, którego recenzję znajdziecie poniżej.

Ostatnio pokazując za pomocą iPhone'a konduktorowi bilet na przejazd pociągiem zakupiony w aplikacji, pomyślałem sobie, że rozładowanie baterii w iPhone mogłoby mnie sporo kosztować (nerwów i być może pieniędzy).

Firma Apple wzbudza kontrowersje i z tym stwierdzeniem w pełni się zgadzam. Jest ona bowiem wyznacznikiem bardzo śmiałych i bezprecedensowych decyzji. Apple potrafi wzbudzać w nas bardzo pozytywne nastroje, by potem przedstawić produkt, który nie będzie się podobał szerszej publiczności i tym samym zostanie bardzo żywiołowo komentowany w niekoniecznie pożądany dla marki sposób. Apple to wyznacznik wzoru. Firma z Cupertino wypracowała w swoich strukturach standardy, które po dziś dzień stara się realizować. To reguły znajdujące zastosowanie we wszystkich płaszczyznach działań firmy i rzutujące na jej przyszłość. Zawsze z zaciekawieniem przyglądałem się poczynaniom Apple na naszym rodzimym rynku, a wiele dyskusji, które przewinęły się przez media społecznościowe, traktuje o lekceważącym podejściu kalifornijskiego giganta w stosunku do naszego kraju. Zebrałem myśli i właśnie te opinie skłoniły mnie do napisania tego artykułu.

Kilka dni temu Sławomir, jeden z czytelników naszego serwisu, zadał mi pytanie, czy wiem, jak na iPadzie Pro z włączonym VoiceOver wywołać funkcję dzielenia ekranu pomiędzy dwie aplikacje. Pomimo, iż pojawienie się takiej opcji zapowiedziano już na ubiegłorocznej konferencji WWDC, a od momentu udostępnienia publicznej wersji systemu iOS 9 mogą z niej korzystać użytkownicy wybranych modeli iPadów, to ja do wczoraj nie potrafiłem odpowiedzieć na zadane pytanie. Na szczęście mamy Święta, a że wypada włożyć coś do koszyka, do mojego zamiast zająca trafił iPad, dzięki czemu dowiedziałem się, jak przy włączonej funkcji VoiceOver uruchomić Slide Over, Split View, i Picture-in-Picture.

Jednym z najgłośniejszych wydarzeń związanych z ubiegłorocznym startem usługi Apple Music była „afera" dotycząca wypłacania pieniędzy artystom, którzy wedle pierwotnych założeń mieli nie otrzymywać wynagrodzenia za odtwarzanie ich utworów w trakcie trwania trzymiesięcznego okresu testowego. W obronie uciśnionych muzyków stanęła jednak Taylor Swift, która otwarcie skrytykowała warunki stawiane przez Apple. Niedługo po tym firma z Cupertino ogłosiła, że artyści będą jednak otrzymywać pieniądze za każde odtworzenie utworu. Całe zdarzenie przypominało historię z bajki, w której piękna dziewczyna rzuca wyzwanie potworowi, a ten, wzruszony jej odwagą, przejawia ludzkie oblicze i spełnia jej życzenia. Sęk w tym, że wielu internautów nie lubi tego typu bajek.

Tryb DFU, czyli Device Firmware Update, służy do odtworzenia oprogramowania z wykorzystaniem programu iTunes. Jak się okazuje, nie wszyscy użytkownicy wiedzą, w jaki sposób wprowadzić najnowszy model przystawki telewizyjnej firmy Apple w ten stan.

Pamiętacie jak byliście dziećmi i zakopywaliście pudełka lub słoiki z jakąś wiadomością czy przedmiotami, mając nadzieję, że w przyszłości ktoś je odnajdzie? Ja sam kilka takich słoików zakopałem, ale niestety nie pamiętam gdzie. Taka przesyłka w przyszłość nazywana jest Kapsułą Czasu i zostawiają ją często nie tylko dzieci – cztery takie kapsuły zostały wysłane przez ludzi w przestrzeń kosmiczną.

Parafrazując opis konia w pierwszej polskiej encyklopedii, śmiało można powiedzieć, że jaki jest smartfon, każdy widzi: urządzenie mieszczące się mniej lub bardziej w dłoni, z dużym ekranem dotykowym o przekątnej od 3,5 czy 4 do nawet 6 cali, wyposażone w aparat fotograficzny, odbiornik GPS i będące kieszonkowym komputerem, pozwalającym nie tylko na komunikację głosową czy tekstową z innymi, ale i na pracę w terenie i rozrywkę.

Wielu użytkowników starszych iPadów i iPhone'ów skarży się na problem, który uniemożliwia aktywację urządzeń po przeprowadzeniu aktualizacji systemu do wersji 9.3. Apple wydało już stosowne uaktualnienie, które jest poprawione wspomnianego wyżej błędu, a także opublikowało poradnik, który opisuje, jak poradzić sobie z problemem.

Jeżeli korzystaliście z Windowsa 98, to istnieje duża szansa na to, że mieliście okazję zagrać w grę Mamba. Rozgrywka polegała na przechodzeniu przez pole pająkiem, na którym poruszał się wąż, tak aby zmniejszyć jego wymiary do minimum i tym samym ograniczyć wirtualnemu gadowi przestrzeń życiową. Mamba powróciła po prawie dwudziestu latach w zupełnie nowej odsłonie pod nazwą Stealin.

Marka UAG, czyli Urban Armor Gear, znana jest dobrze użytkownikom iPhone'ów - jej obudowy dla tych urządzeń opisywałem już na łamach MyApple. W jej ofercie znaleźć można jednak także akcesoria ochronne dla MacBooków Air.

Terroryzm, poza tym, że jest coraz powszechniejszym zjawiskiem w naszych czasach, nie jest tak naprawdę niczym nowym. Różnica polega na tym, że od kilkudziesięciu lat jest to najczęściej wybierany sposób prowadzenia walki przez wszelkiej maści radykałów. Walki w wojnie nie z konkretnymi narodami czy regularnymi armiami, ale z politykami i władzami różnych państw, prowadzonej za pomocą terroru.

W październiku 2010 roku Steve Jobs spotkał się z prezydentem Obamą, któremu na wstępie we właściwy sobie sposób oświadczył: „Jest pan na drodze do zakończenia prezydentury na jednej kadencji", dodając, że „aby temu zapobiec, administracja powinna być o wiele bardziej przyjazna dla biznesu". Opisał przy tym, jak w przeciwieństwie do Stanów Zjednoczonych, ze względu na przepisy i brak dodatkowych kosztów firmie Apple łatwiej było przenieść produkcję do Chin. Obama przystał na złożoną przez Jobsa propozycję ponownego spotkania i przedyskutowania kwestii biznesowych w większym gronie. Ostatecznie doszło do niego w lutym 2011 roku i, prócz samego CEO Apple, uczestniczyli w nim m.in. Eric Schmidt z Google, Mark Zuckerberg z Facebooka, Larry Ellison z Oracle oraz Reed Hastings z Netfliksa. Każdy z obecnych szefów firm przedstawiał własne sugestie zmian mających uzdrowić amerykańską gospodarkę, a kiedy przyszła kolej na Jobsa, oświadczył, iż w kraju potrzebna jest większa liczba inżynierów, dlatego na uczelniach powinno się kłaść większy nacisk na ich wykształcenie. Dodał, że 700 tysięcy pracowników zatrudnionych przez chińskie fabryki produkujące dla Apple nadzoruje 30 tysięcy inżynierów, a w Stanach nie znajdzie się tylu chętnych, po czym padły słowa: „Gdybyście wyuczyli tych inżynierów, moglibyśmy przenieść tutaj nasze fabryki”. Od tamtej chwili mija właśnie pięć lat, a na urządzeniach firmy z Cupertino nadal widnieje napis – „Designed by Apple in California. Assembled in China”.

Najnowsza wersja systemu OS X El Capitan zawiera udoskonaloną wersję systemowej aplikacji Notatki. Zyskała ona między innymi możliwość dodawania nowego rodzaju list, formatowania tekstu oraz zabezpieczania tekstów za pomocą hasła.

Słownik w systemie OS X to świetne narzędzie, ale z punktu widzenia polskiego użytkownika, jest ono czasami bezużyteczne. Zawsze brakowało mi, bym mógł w tej systemowej aplikacji albo też przez stuknięcie trzema palcami w gładzik, znaleźć tłumaczenie danego słowa, a nie tylko jego angielską definicję.

W sieci spotykam się z różnymi opiniami na temat wczorajszej konferencji. Pojawiają się skrajne opinie, że była nudna, że Apple nie pokazało niczego nowego. Trzeba jednak pamiętać, że Apple ma w swojej ofercie produkty, które wymagały aktualizacji i prezentacji podczas tego typu wydarzenia, ale niekoniecznie muszą to być rzeczy rewolucyjne.

Wraz z aktualizacją iOS do wersji 9.3 Apple udostępniło użytkownikom funkcję Night Shift, która zmienia temperaturę barw wyświetlanych przez ekran wraz z porą dnia. Sposób konfiguracji tego rozwiązania przestawiamy poniżej. Zachęcamy również do zapoznania się z materiałem wideo, który prezentuje jego działanie.

Gdy w 2008 roku system iOS został wzbogacony o App Store, internetowy sklep dający dostęp do oprogramowania przygotowanego przez firmy trzecie, wiele osób zaczęło postrzegać iPhone'a jako potencjalnego konkurenta dla przenośnych konsol. Początkowo katalog tytułów – dostępnych za pośrednictwem wspomnianej platformy – był wprawdzie relatywnie ubogi, ale z czasem sekcja gier w App Store rozrosła się do naprawdę pokaźnych rozmiarów. Dość szybko okazało się jednak, że prawdziwym problemem nie była wcale liczba dostępnych pozycji, lecz ich jakość. Twórcy pierwszych gier na iPhone'a nie za bardzo wiedzieli, jak wydobyć potencjał drzemiący w tym urządzeniu, dlatego też przez pewien czas na smartfonach firmy Apple mogliśmy zagrać tylko w proste, casualowe produkcje lub nieudolne klony konsolowych hitów. Wszystko to przyczyniło się do powstania mitu o tym, że w App Store da się znaleźć jedynie małe, trywialne gierki, a nie „poważne” gry, będące w stanie zadowolić prawdziwych graczy.

W wielu poradnikach podaję Wam lokalizację danego pliku lub katalogu przez udostępnienie ścieżki dostępu do niego. Jego to z całą pewnością wygodniejsze rozwiązanie niż pisanie, jaki po kolei folder otworzyć. Po otwarciu Findera wystarczy nacisnąć CMD+Shift+G i wkleić podaną ścieżkę. Co więcej, można ją w bardzo szybki sposób skopiować.