Tę recenzję obiecałem Wam już wiele tygodni temu. Z różnych powodów jej publikacja opóźniła się zdecydowanie za długo. Z drugiej jednak strony otrzymujecie tekst napisany nie pod dwóch tygodniach, a po kilku miesiącach korzystania z najnowszego topowego smartfona firmy LG. Model G6 to jeden z ciekawszych smartfonów, które pojawiły się na rynku w tym roku. Było to też moim zdaniem najlepsze urządzenie z Androidem zaprezentowane na targach Mobile World Congress w Barcelonie. Przez ostatnie cztery miesiące miałem sporo czasu by zweryfikować pierwsze wrażenia, jakie na mnie zrobił ten telefon.
Dwa miesiące temu przedstawiciele firmy Samsung Display podpisali umowę z Apple, na dostarczenie ekranów do przyszłorocznych telefonów. Jak się okazuje, Apple rozważa opcję inwestycji w fabryki LG, w celu zdywersyfikowania dostawców.
Jak dotąd jednymi urządzeniami Apple wyposażonymi w ekrany OLED są zegarki Apple Watch. Ma się to jednak podobno wkrótce zmienić wraz z premierą iPhone'a 8, do którego elementy te dostarczyć ma południowokoreański Samsung, który dominuje na rynku tego typu wyświetlaczy. W przyszłości prawdopodobnie jednak Apple będzie chciało zdywersyfikować te dostawy.
Według informacji opublikowanych przez The Korea Hereald na początku tygodnia, Samsung podpisał z Apple umowę na produkcję procesorów mobilnych. Zdaniem dziennikarzy serwisu DigiTimes, nowe układy SoC nie zadebiutują jednak zbyt prędko na rynku.
Według informacji udostępnionych przez dziennik The Korea Herald, Samsung ma w przyszłym roku powrócić do produkcji procesorów dla iPhone'ów oraz iPadów. Przedstawiciele azjatyckiego koncernu zawarli rzekomo nową umową z Apple podczas czerwcowej wizyty w Cupertino.
Według informacji udostępnionych przez serwis Digitimes, Samsung ma odpowiadać za część produkcji kości NAND 3D dla tegorocznych iPhone'ów. Pozostałą partię tych komponentów dostarczy prawdopodobnie Toshiba oraz SK hynix.
Rynek smart głośników, który początkowo został zdominowany przez Amazon Echo, coraz bardziej się dywersyfikuje. W ubiegłym roku do sprzedaży trafiło urządzenie Google Home, a w ciągu najbliższych miesięcy konsumenci otrzymają możliwość zakupu najnowszego sprzętu Apple – HomePod.
Greenpeace wystartowało z nową kampanią Rethink-IT, w której zwraca uwagę na celowe ograniczanie czasu życia urządzeń elektronicznych przez producentów, m.in. poprzez ograniczenie możliwości ich samodzielnej naprawy.
Samsung przygotował stronę internetową związaną z akcją Switch. Ma ona zachęcić użytkowników różnorakich smartfonów do sięgnięcia po urządzenia mobilne Galaxy. Warto dodać, że podobne kroki promocyjne podejmowało już w przeszłości Apple oraz Google.
Popularny amerykański serwis konsumencki - Consumer Reports - opublikował właśnie swój najnowszy ranking smartfonów. Znalazły się w nim m.in. najnowsze topowe modele Samsunga i LG oraz Apple.
Choć firma Apple nie udostępnia oficjalnych wyników dotyczących sprzedaży własnego inteligentnego zegarka, to zdaniem Tima Cooka, urządzenie to cieszy się coraz większą popularnością. Zdają się to potwierdzać także dane niezależnych analityków. Mimo wszystko, smart zegarki pozostają nadal produktami niszowymi. Pomimo wzrostu popularności Apple Watcha, kolejne firmy branży technologicznej rezygnują z produkcji tego typu urządzeń.
Popularność smart zegarków wbrew opiniom, jakoby te produkty były niewypałem, wciąż rośnie. Doskonale wie o tym Apple. Pisaliśmy ostatnio, że Apple Watch jest większym producentem urządzeń typu wearables niż Fitbit.
W ciągu ostatnich kilku miesięcy informowaliśmy, że Apple pracuje nad stworzeniem urządzenia, które będzie konkurować z Amazon Echo oraz Google Home na rynku smart-głośników. Do grona producentów angażujących się w ten segment rynku dołączy prawdopodobnie również Samsung.
Jeszcze kilka lat temu tablety były przyjmowane entuzjastycznie, a w mediach pojawiały się głosy, że zastąpią tradycyjne komputery, rozpoczynając nową erę „post PC”. Nowa era nie nadeszła, a rynek tych urządzeń przeżywa nie tylko stagnację ale silne spadki. Nie udało się tego odmienić nawet iPadom Pro wprowadzonym do sprzedaży w 2016 i pod koniec 2015 roku. Czy uda się to Samsungowi z nowym Galaxy Tab S3?
International Data Corporation przygotowało we współpracy z Counterpoint Technology Market Research raport dotyczący sprzedaży smartfonów w Chinach podczas pierwszego kwartału tego roku. Zarówno Apple, jak i Samsung zanotowali spadki w Państwie Środka, czego nie można powiedzieć o większości lokalnych producentów.
Kilka dni temu Apple opublikowało swoje wyniki finansowe za drugi kwartał fiskalny 2017 roku. Kalifornijski producent poinformował, że między początkiem stycznia, a końcem marca sprzedał 8,9 miliona iPadów. Osłabiło to jego pozycję na rynku tabletów, której jednak wciąż jest liderem.
Podczas niemal każdej konferencji Unpacked Samsung starał się udowodnić, że jego smartfony są lepsze od produktów Apple. Nie przeczę, z roku na rok były to faktycznie coraz lepsze urządzenia, ale mimo wszystko nie podzielałem opinii kierownictwa tej południowokoreańskiej firmy ani ludzi zajmujących się jej public relations. Tym razem jest inaczej, a sprawiły to najnowsze topowe modele tego producenta - Galaxy S8 i S8+. Jak bardzo inaczej? Na to pytanie postaram się odpowiedzieć poniżej.
Według raportu opublikowanego przez analityków TrendForce, Samsung sprzedał w pierwszym kwartale tego roku więcej smartfonów niż Apple. Koreańskiemu producentowi udało się zdobyć pozycję lidera na rynku mimo faktu, iż wyczekiwany model Galaxy S8 nie jest jeszcze dostępny dla konsumentów.
W najnowszej edycji rankingu najlepszych marek komputerów przenośnych opublikowanym przez Laptop Mag, Apple spadało na piąte miejsce, plasując się w nim ex æquo z Acerem.
Według ostatnich informacji, produkcja iPhone'a 8 ma rozpocząć się jeszcze przed końcem lipca. Jeżeli wierzyć w doniesienia przedstawione przez serwis Nikkei, 70 milionów tych urządzeń otrzyma w tym roku ekrany OLED wyprodukowane przez Samsunga.
Trudno oceniać urządzenie w dwa dni po jego zaprezentowaniu, musze jednak przyznać, że to co zobaczyłem podczas konferencji Unpacked w Londynie zrobiło na mnie bardzo dobre wrażenie. Teraz pozostaje sprawdzić jak nowy topowy smartfon Samsunga sprawdzi się w działaniu.
Dziś w Nowym Jorku Samsung zaprezentował dwa nowe smartfony – Galaxy S8 oraz Galaxy S8+. Szczegółowe informacje na temat tych urządzeń pojawiały się w Siec na przestrzeni ostatnich kilku tygodni, ale mimo to nie obyło się bez kilku niespodzianek. Relację z londyńskiej imprezy Koreańczyków można przeczytać na naszym kanale live.
Na jutro zaplanowana została premiera najnowszych topowych modeli smartfonów Samsunga - Galaxy S8 i Galaxy S8+. Już dzisiaj wiadomo o nich bardzo dużo. Warto zatem przyjrzeć się, co takiego mogą dostać ich użytkownicy i czy znajdą się w nich funkcje, o których my, użytkownicy iPhone'ów, możemy tylko pomarzyć?
Według informacji przedstawionych przez analityków IHS Markit, iPhone 6s był najlepiej sprzedającym się smartfonem 2016 roku. Na drugiej pozycji zestawienia uplasował się inny telefon Apple – iPhone 7. Warto jednak zaznaczyć, że trafił on do sprzedaży dopiero we wrześniu.
Plotki już od kilku miesięcy sugerują, że wraz ze smartfonem Galaxy S8 Samsung zaprezentuje nowego asystenta głosowego – Bixby. Informacje te zostały dziś potwierdzone przez Koreańczyków w komunikacie prasowym. Na oficjalną premierę będzie jednak trzeba poczekać do 29 marca.
Wczoraj wieczorem WikilLeaks poinformowało o przejęciu dokumentów Centralnej Agencji Wywiadowczej, dotyczących specjalnego zespołu mającego na celu hackowanie i przejmowanie kontroli nad różnymi urządzeniami elektronicznymi. Dzisiaj część z nich została udostępniona internautom. Afera została nazwana przez WikiLeaks mianem Vault 7.
Według plotek z ostatnich miesięcy, w tym roku na rynek trafi iPhone 8 z ekranem OLED oraz dwa warianty iPhone'a 7s, które otrzymają stosowaną do tej pory w smartfonach Apple matrycę IPS LCD. Jeżeli wierzyć w najnowsze doniesienia, nowy typ matryc pojawi się we wszystkich telefonach kalifornijskiego producenta dopiero w 2019 roku.
Tegoroczne tagi Mobile World Congress pokazują wyraźnie, jak bardzo rynek urządzeń mobilnych zbliżył się do granicy, za którą możliwa jest tylko ewolucja poszczególnych kategorii produktów – przede wszystkim smartfonów i tabletów.
Kilka dni temu informowaliśmy o opatentowanej przez Apple technologii, która pozwoli na skanowanie linii papilarnych za pomocą fal akustycznych. Dziś Biuro Patentów i Znaków Towarowych USA opublikowało informacje dotyczące podobnego rozwiązania firmy Tima Cooka.
W grudniu ubiegłego roku organizacja Bluetooth SIG (Special Interest Group) poinformowała o udostępnieniu specyfikacji nowego, bezprzewodowego standardu Bluetooth 5.0. Zgodnie z zapowiedzią, pierwsze urządzenia wyposażone w tą technologię, miały zadebiutować w ciągu 2-6 miesięcy. Upłynęły już blisko trzy miesiące, w Barcelonie rozpoczęły się właśnie targi MWC 2017, na których producenci z całego świata prezentują swoje nowe urządzenia mobilne, a standardu Bluetooth 5.0 ani widu, ani słychu.