Drugi odcinek nowej odsłony Diabelskich Ustrojstw dostajecie kilka dni po premierze pierwszego.
Nie muszę kolejny raz przypominać, jak bardzo lubię grać na moim iPhonie w proste gry logiczne. Prostota nie oznacza tego, że gra jest łatwa, chodzi raczej o pewien minimalizm, a nie stopień trudności. Minimalizm z kolei nie oznacza, że sama gra nie musi być w pewien sposób rozbudowana, czego przykładem jest Reigns.
Od wielu lat marka APC jest niepodważalnym liderem w sektorze zasilaczy awaryjnych oraz listw zasilających. Dzięki uprzejmości polskiego oddziału Schneider-Electric (którego APC jest częścią) mam przyjemność zaprezentować listwę zasilająco-filtrującą APC Performance SurgeArrest, dzięki której możemy spać spokojnie bez obaw o nasz drogi sprzęt, który może ulec uszkodzeniu przez różnego rodzaju przepięcia czy wyładowania atmosferyczne .
Przez ostatnie dwa tygodnie testowałem najnowszą klawiaturę firmy Logitech – model K780. Akcesoriów tego typu, które oferują dogodny dla użytkowników komputerów Mac układ klawiszy, nie ma na rynku zbyt wiele, dlatego z uwagą przyglądam się każdemu nowemu produktowi. Cieszy mnie więc fakt, że po wycofaniu modelu K760 ze sprzedaży, szwajcarsko-amerykańska firma nie zapomniała o sprzęcie Apple i stworzyła wartą uwagi klawiaturę.
Gdy w systemie OS X klikniemy myszką na pole tekstowe, to zostanie ono otoczone niebieską obwódką, która ma – przynajmniej w teorii – pozwolić nam się skupić na konkretnym obszarze ekranu. Niestety to rozwiązanie graficzne nie wszystkim przypadło do gustu, więc z pewnością część z Was ucieszy fakt, że towarzyszącą mu animację można wyłączyć.
Wraz z serwisem MyApple oraz Mobile Photo Trip chciałabym zaprosić Was do wzięcia udziału w nowej edycji cyklu spotkań miłośników fotografii mobilnej. Czekają na Was nowi prowadzący, z którymi co miesiąc odwiedzicie jedno z dziesięciu miast. Będzie to poznawanie nie tylko ich nieznanych, często mało uczęszczanych zakątków, w których zwykły turysta nawet nie pomyśli, że można zrobić ciekawe zdjęcie, ale i okazja do wymiany doświadczeń w zakresie fotografii mobilnej z ludźmi, których zwykle kojarzymy tylko z Instagrama. Jeden z najlepszych momentów na takich tripach następuje wtedy gdy słyszysz “Wow, to ty.. mam cię na Instagramie, lubię twoje zdjęcia..” ;)
Od dłuższego czasu marka Native Union jest jedną z moich ulubionych firm produkujących akcesoria i dodatki dla urządzeń Apple - głównie z uwagi na świetne wzornictwo i użyte wysokiej jakości materiały. Jakiś czas temu pisałem o DOCK Lightning i kablach BELT Cable oraz KEY Cable - dziś zrecenzuję wam DOCK dla Apple Watch - czyli stację dokującą z tej samej linii.
Ostatnimi czasy rozglądałem się za głośnikiem, który mógłbym postawić w okolicach biurka, przy którym pracuję. Nic szczególnego – po prostu relatywnie niedrogi sprzęt, który będzie grał lepiej niż MacBook czy też mój monitor. SoundLinka Mini II nie brałem nawet pod uwagę... bo przecież głośnik tej wielkości nie może dobrze grać, prawda?
Użytkownikiem Apple Watch'a jestem od dość niedawna. Długo opierałem się przed jego kupnem, a teraz bardzo żałuję, że trwało to tak długo. Apple Watch to według mnie świetne urządzenie. Mimo iż nie mam kompletnie problemu z ładowaniem go, a prowadzę dość aktywny tryb życia, wciąż dookoła słyszę wiele zarzutów wobec zastosowanej w tym sprzęcie baterii. Na rynku jednak znajduje się sporo produktów, które mogą pomóc użytkownikom w wydłużeniu czasu pracy czy szybkiemu naładowaniu urządzenia będąc w podróży, bez źródła zasilania - jednym z nim jest Nomad Pod, który stanowi idealne uzupełnienie dla Apple Watch.
Pamiętacie z pewnością reklamę iPada Pro, w której Apple tłumaczy, że urządzenie to jest komputerem. Burzliwa dyskusja o tym, co nim jest, a co nie jest toczyła się nie tylko na MyApple. Głos w niej zabrał także Microsoft, wypuszczając kolejny spot promujący Surface'a Pro, w którym Siri znowu spotyka się z Cortaną.
Niecałe pół roku temu założyciel Oculusa przyznał, że jego firma wstrzymała prace nad goglami Oculus Rift i nie wznowi ich do czasu, aż Apple zacznie produkować dobre komputery. Krzywdzące słowa? Trochę tak, ale w kontekście osiągów kart graficznych i ich współpracy z headsetami do wirtualnej rzeczywistości nie są one zbyt chybione... i nie zapowiada się, aby miało to ulec zmianie.
Kilkanaście dni temu w App Store pojawiła się druga wersja aplikacji Fabric.me, która została stworzona przez byłych pracowników Facebooka – Aruna Vijayvergiya oraz Nikolaya Valtchanova. Program ten jest swego rodzaju dziennikiem, który przedstawia na mapach odwiedzone przez nas miejsca oraz wykonane zdjęcia.
Diabelskie Ustrojstwa wracają do Was po niemal roku. Ta zdecydowanie zbyt długa przerwa spowodowana była różnymi czynnikami, sprawami prywatnymi czy problemami technicznymi.
1Password jest programem, bez którego wielu z Was nie wyobraża sobie użytkowania komputera. Setki przechowywanych haseł, numerów kart, licencji czy też tajnych notatek, a wszystko to w jednym, dobrze zabezpieczonym miejscu.
W aplikacji Wiadomości dla systemu iOS widzimy po lewej stronie każdej konwersacji grafikę przedstawiającą naszego rozmówcę albo jego inicjały na szarym tle. Rozwiązanie to nie jest jednak optymalne dla wszystkich użytkowników i niektórzy miłośnicy minimalizmu chcieliby je zmodyfikować.
Z wielką uwagą przeczytałem wywiad z Tobą i Craigiem Federighim, który opublikowany został w serwisie Fast Company. Wspominając o tym, jak wiele wynieśliście z lekcji, jaką były problemy z Waszymi mapami, zwróciłem uwagę na jedno bardzo celne spostrzeżenie Craiga dotyczące Waszej własnej oceny oferowanych przez Apple produktów i usług, oceny z perspektywy Cupertino.
Był szary. Na nim stał monitor, który zdawał się tworzyć z nim jedną całość. Obok niego znajdowało się pudło o niewiele mniejszych wymiarach, z szeroką i dość grubą szczeliną zasłoniętą klapką i z wystającą pod nią dźwignią. Przed nim leżała niewielka szara klawiatura, a obok niej kanciasta mysz z jednym klawiszem. Monitor był monochromatyczny. Zasadniczo wszystko było szare, choć z wyjątkami. W obudowach tych urządzeń (poza pudełkiem ze szparą) było coś bardzo kolorowego. Tym czymś był maleńki znaczek – tęczowe logo Apple. Nazywał się Macintosh LC.
Zgodnie z wcześniejszą zapowiedzią opublikowałem dziś na naszym kanale drugi już film z serii Q&A. Mam nadzieję, że przypadnie Wam on do gustu, a moje odpowiedzi będą dla Was satysfakcjonujące. Zachęcam do zadawania pytań do kolejnego materiału, który postaram się opublikować w ciągu najbliższych kilku tygodni.
Apple od dawna stara się uczynić Siri ludzkim asystentem na tyle, na ile jest to możliwe. Robi to m.in. poprzez ciągłe dodawanie odpowiedzi na różnego rodzaju żartobliwe zapytania, często związane z aktualnie popularnymi tematami, które mają bawić znudzonych użytkowników. Nie powinno więc zatem dziwić, że Siri ma odpowiedzi także na pytania, dotyczące gry Pokémon Go.
Każdy z nas dobrze wie, że nie ma takiego dysku twardego w komputerze, którego nie można zapełnić. Prędzej czy później stajemy wobec problemu, który polega na tym, że zaczynamy się zastanawiać, jakie dane powinniśmy usunąć.
Mimo iż od ponad roku korzystam z Google Photos do przechowywania swoich fotografii, to coraz częściej rozważam przeniesienie części swojej biblioteki do usługi Zdjęcia od Apple. Dzisiaj znalazłem kolejny powód do wykonania tego kroku, a nazywa się on External Editors, znajdziecie go w Mac App Store i kosztuje 0,99 €.
Wsród dostarczonych z systemem iOS tapet znalazło się kilka przedstawiających planety, w tym Marsa. Jeśli interesujecie się astronomią, a w szczególności tą właśnie planetą, a może jedynie szukacie ładnych wzorów na tapetę ekranu waszego iPhone'a, iPada czy Maca, powinniście zainteresować się udostępnionym kilka dni temu zbiorem kilkudziesięciu tysięcy fotografii jej powierzchni wykonanych za pomocą aparatu HiRise, umieszczonego na sztucznym satelicie tej planety nazwanym Mars Reconnaissance Orbiter.
Kiedy po raz pierwszy Apple zaprezentowało swoją propozycję i wizję zegarka, wiedziałem, że ten sprzęt może być rewolucyjny w takim samym stopniu jak pierwszy model iPhone'a. To przede wszystkim rozwiązania Apple docierały do mnie najbardziej, jednocześnie przekonując mnie, że tego typu urządzenie jest potrzebne i Apple Watch znajdzie swoje miejsce, ułatwiając mi wykonywanie codziennych zadań. Na tle konkurencji firma Apple pokazała sprzęt, który jest świetnie dopasowany, znakomicie prezentuje się na ręku, spełnia powierzone mu zadania, a dzień bez zegarka oznacza niezapełnione kręgi. Apple potrzebuje Watcha i Wy też go potrzebujecie. Pozwólcie, że opowiem Wam dlaczego.
Wczoraj wieczorem Apple udostępniło deweloperom piąte bety systemów macOS Sierra, iOS 10, tvOS 10 oraz watchOS 3 (a także czwarte wersje publiczne). Zmian względem poprzednich wersji wymienionego wyżej oprogramowania nie pojawiło się wiele i dotyczą one przede wszystkim iOS 10.
Trzy miesiące temu Netflix udostępnił webowe narzędzie do sprawdzania szybkości, z jaką pobierają się filmy w tej usłudze na urządzenia użytkownika. Doczekało się ono właśnie aplikacji dla systemów iOS i Android.
Pojęcie dostępności rozpatrywane pod względem projektowania danego produktu, urządzenia, usługi bądź środowiska w celu udostępnienia ich funkcji i właściwości możliwie dużej grupie ludzi, dotyczy osób, które ze względu na swoją niepełnosprawność, wiek lub poziom edukacji mogą doświadczać szeroko rozumianego wykluczenia. Przygotowując się do napisania poniższego tekstu, trafiłem na takie zdanie: „Słabo widzi, ale i tak ciemne okulary dla lansu jeszcze założył”. Ciekaw jestem reakcji piszącej to osoby na fakt, iż osoby niewidome i słabowidzące używają również iPhone'ów, iPadów oraz komputerów Mac. Dostępność produktów Apple, w kontekście możliwości korzystania z nich przez wszystkich użytkowników, jest jednym z podstawowych wysiłków Tima Cooka jako CEO firmy z Cupertino. Podczas ubiegłorocznej wizyty w berlińskim Apple Store zapowiedział, iż firma Apple zwiększy nacisk na kwestię dostępności w swoich produktach. Zapytany przez jednego z pracowników sklepu o to, czy funkcje ułatwień dostępu zostaną zaimplementowane w zegarku Apple Watch, odparł: „Krótko mówiąc, tak. Staramy się, aby wszystkie nasze produkty były dostępne dla każdego użytkownika”. W porządku, inteligentny zegarek jest taki de facto, jednak czy będzie taki również Apple Car?
Jeszcze kilka lat temu na pytanie „jaki jest najlepszy mobilny system dla muzyka?”, można było bez żadnego zastanowienia z czystym sumieniem odpowiedzieć „iOS". Niezależnie od tego, czy potrzebowaliśmy czegoś do nagrywania i obróbki dźwięku, generowania go za pomocą wirtualnych instrumentów, sterowania innymi urządzeniami/programami, czy też miksowania muzyki na imprezach, przewaga systemu firmy Apple we wszystkich muzycznych dziedzinach była tak ogromna, że polecanie znajomym konkurencyjnych rozwiązań mogło zostać uznane za próbę sabotażu. Z biegiem czasu zaczęła ona jednak maleć, powoli, ale nieubłaganie.
Zdjęcia, które zastąpiły programy iPhoto oraz Aperture, nadal nie zyskała wszystkich funkcji drugiej z wymienionych aplikacji, ale powinny spełnić oczekiwania wszystkich amatorów fotografii. Nie wiedzieć czemu, Apple ukryło w tym oprogramowaniu wiele przydatnych narzędzi do podstawowej korekcji, które można na szczęście w prosty sposób włączyć.
Mimo że już trochę żyję na tym świecie, nie sądziłam, że w końcu mogę przekonać się do pewnych rzeczy, o których wcześniej nie myślałam zbyt przychylnie. Np. zacząć się interesować Gwiezdnymi Wojnami, zaakceptować piłkę nożną, myśleć pozytywnie o bieganiu, a nawet zacząć używać fitness trackera. Kiedy w ofercie Apple pojawił się zegarek, korciło mnie, żeby go kupić, ale z drugiej strony zadawałam sobie pytanie: „po co?”.
Brian Hall – menadżer Microsoftu odpowiedzialny za urządzenia z linii Surface – stwierdził, że Apple robi swoim klientom krzywdę ,sprzedając im przestarzałe technologicznie urządzenia. Słowa Amerykanina choć krytyczne, to nie mijają się pod wieloma względami z prawdą.