Dobrze znana czytelnikom ukraińska firma MacPaw oferuje już nie tylko swoje aplikacje, czy cały serwis z aplikacjami dostępnymi w abonamencie, czyli Setapp, ale także i własny podcast Setapp, poświęcony mniej znanym wynalazcom i ich wynalazkom, pomysłom, które zmieniły czy wciąż zmieniają nasz technologiczny świat.
W ubiegłym miesiącu, w magazynie MyApple, pisałem o nowej wersji 2.0 stworzonej przeze mnie aplikacji radiowej Eter, dostępnej na niemal wszystkie platformy Apple, a więc macOS, iOS, iPadOS, tvOS i watchOS (program działa też na goglach Vision Pro). Od dzisiaj Eter jest także dostępny w dobrze znanej czytelnikom MyApple usłudze Setapp.
Setapp jest już na rynku od kilku lat. W tym czasie liczba aplikacji dostępnych w tej usłudze znacznie wzrosła. Obecnie jest ich już sto kilkadziesiąt, a wszystko to za 9,99 dolara za miesiąc. Za wszystkie aplikacje dostępne w Setapp, z których obecnie korzystam, zapłaciłbym tyle, ile za czteroletni abonament za tę usługę. Jest ich faktycznie tyle, że nadszedł czas, by je wszystkie opisać i rozwiać wątpliwości sceptyków, którzy na słowo „abonament” dostają gęsiej skórki.
Setapp to usługa oferująca w ramach miesięcznego abonamentu programy dla Maca na żądanie. Nic zatem dziwnego, że zwana jest przez wielu Netfliksem z aplikacjami. Szerzej o niej pisałem pod koniec ubiegłego roku. Wtedy w jej ramach można było korzystać w sumie z 80 programów. Teraz jest ich już sto.
Setapp, nazywany czasem Netfliksem z aplikacjami, to istniejąca od kilku lat usługa oferująca już ponad 160 aplikacji dla macOS w ramach abonamentu. Dotąd dostępna ona była dla pojedynczych użytkowników lub dla kilku w ramach planu rodzinnego. Teraz Setapp rusza z testami beta tej usługi przeznaczonej dla całych zespołów.
Setapp - popularna usługa oferująca aplikacje dla Maca na żądanie - zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami wprowadziła kilka dni temu karty podarunkowe.
Po programach dla Maca, z których korzystam w mojej pracy programisty, a dostępnych w usłudze Setapp, czas na aplikacje bardziej uniwersalne. Korzystam z nich, przygotowując teksty na MyApple czy tworząc kod. Przydają się one w wielu różnych sytuacjach. Bez nich trudno jest mi sobie wyobrazić wygodną pracę na Macu. Nie powinno więc dziwić, że o każdym z nich pisałem w ostatnich kilku latach na łamach MyApple.
Setapp, usługa oferująca grubo ponad setkę aplikacji dla Maca w ramach miesięcznego abonamentu, stale poszerza swoją ofertę, nie podnosząc przy tym jednak ceny. Gdybym miał zapłacić za wszystkie aplikacje, z których korzystam w ramach abonamentu, musiałbym wydać tyle, ile za kilka lat abonamentu w tej usłudze. Programów tych jest tak dużo, że opisanie ich w jednym, a nawet w dwóch tekstach nie jest możliwe. Postanowiłem więc podzielić je na różne kategorie i opisać w cyklu artykułów poświęconych tej usłudze.
Z programami, które codziennie robią to, co do nich należy, rozszerzając wygodę korzystania z macOS jest tak, że czasem zapominam o tym, że nie są one natywną częścią systemu. Wśród nich znajduje się pewna niepozorna aplikacja, z której korzystam z przerwami od niemal dziesięciu lat. To jeden z koni pociągowych, bez których niekiedy niechybnie zagubiłbym się w gąszczu plików na dysku mojego MacBooka. Ten program to Trickster.
Wielokrotnie już w moich artykułach w magazynie czy na MyApple.pl pisałem o tym, jak duży potencjał mają ukraińskie firmy i startupy. Aplikacje czy gadżety, z których korzystamy, zostały albo stworzone w Ukrainie, albo wśród ich twórców znaleźć można Ukrainców czy Ukrainki. W przypadku aplikacji kilka z bardzo popularnych programów dla macOS czy iOS zostało stworzonych właśnie w Ukrainie. Poniżej znajdziecie listę tych ukraińskich aplikacji, z których korzystam na co dzień.
Tak zwany czarny piątek, to cytując Bareję „nowa świecka tradycja”. W Stanach Zjednoczonych, skąd się ta „tradycja” wywodzi, i gdzie dochodzi do istnych bitw klientów w supermarketach, to święto nieograniczonego, albo raczej ograniczonego zasobami portfela konsumpcjonizmu. NIezależnie od opinii, faktycznie w okresie amerykańskiego Dnia Dziękczynienia (odbywającego się w czwarty czwartek listopada, czyli dzisiaj), ceny wielu produktów zostają obniżone na tyle, że niekiedy trudno się nie skusić na te promocje. Wybrałem dla Was kilka, moim zdaniem wartych uwagi.
W Mac App Store i w usłudze Setapp pojawiła się właśnie nowa aplikacja dająca dostęp do ogromnej liczby świetnej jakości tapet biurka. Mowa o Wallpaper Wizard 2.
W czwartek na IFA kilku producentów zaprezentowało swoje nowe smartfony. Miałem okazję być na premierze m.in. nowego smartfona Sony Xperia XZ3, SHARP AQUOS C10 oraz BlackBerry KEY2 LE.
Ulysses - popularny program dla macOS i iOS łączący w sobie zarówno edytor tekstu, wspierający m.in. formatowanie markdown, oraz rozbudowany zbiór notatek i dokumentów, przechodzi na model subskrypcyjny.
Ostatni dzień roku to dobra okazja na jego podsumowanie. Przejrzałem wszystkie wpisy, które pojawiły się na moim blogu w 2016 roku i wybrałem najlepsze aplikacje, gry i akcesoria, o których miałem okazję napisać.
Dobrze znana czytelnikom MyApple firma MacPaw wypuściła właśnie nową wersję 2.8.0 swojego świetnego programu do szukania duplikatów na komputerze Mac - Gemini 2. Aktualizacja dostępna jest za darmo dla obecnych jego użytkowników oraz subskrybentów usługi Setapp.
Na tegorocznych targach IFA w Berlinie w hali poświęconej rozwiązaniom inteligentnego domu nie mogło zabraknąć oczywiście stoiska polskiego Fibaro. Firma ta zaprezentowała na targach niewielki Smart Implant, który pozwala na integrację starych urządzeń RTV i AGD z systemem inteligentnego domu.
Na targach IFA w Berlinie Philips zaprezentował kolekcję swoich nowych monitorów z serii P, dla profesjonalistów. Urządzenia wyposażone są w ekrany o rozdzielczości 4K i 5K (choć co do tego ostatniego można się spierać).
Jak co roku redakcja MyApple obecna jest na rozpoczynających się dzisiaj w Berlinie największych w Europie targach elektroniki konsumenckiej IFA. Tym razem relację z targów zarówno na naszym kanale live oraz w postaci szerszych wpisów publikowanych w naszym serwisie, prowadzić będzie moja nieskromna osoba.
Podczas trwających obecnie w Las Vegas tragów elektroniki użytkowej CES, firma Incase zaprezentowała etui dla komputerów MacBook Pro o nazwie IconConnected Power Sleeve. Poza funkcją ochronną, zapewnie ono dodatkowe zasilanie dzięki wbudowanemu powerbankowi.