Nowe smartfony na IFA, wrażenie robi na mnie tylko BlackBerry
W czwartek na IFA kilku producentów zaprezentowało swoje nowe smartfony. Miałem okazję być na premierze m.in. nowego smartfona Sony Xperia XZ3, SHARP AQUOS C10 oraz BlackBerry KEY2 LE.
W większości to, co zobaczyć można na stoiskach dużych i mniejszych producentów, przypomina albo iPhone'a X, smartfony Samsunga Galaxy S9 lub Note9, albo Essential Phone'a. Oczywiście wszyscy producenci chwalą się specyfikacjami technicznymi czy ekranami OLED (jak w SHARP AQUOS C10 czy HDR OLED w przypadku SONY Xperia XZ3), problemem jest jednak to, że choć z pewnością są to dobrze urządzenia, to wyglądają jednak bardzo przeciętnie. I tak Xperia XZ3 przypomina mi bardzo nowe smartfony Samsunga , a Sharp AQUOS C10 Essential Phone'a.
W przypadku smartfonów SONY z serii Xperia to kopiowanie Samsunga wyszło moim zdaniem na plus. To pierwszy smartfon tej firmy, który w miarę mi się podoba. Dziwi mnie z kolei to, że taka firma jak SHARP pokazuje smartfona z takimi niedoróbkami w interfejsie, jak na poniższych zdjęciach.
Tak naprawdę wczoraj czekałem tylko na jedną premierę smartfona - BlackBerry KEY2 LE. Cieszę się, że BlackBerry Mobile udało się z powodzeniem wskrzesić linię smartfonów z fizyczną klawiaturą. Moją recenzję KEYone możecie przeczytać na MyApple, a już wkrótce przeczytacie także o jego następcach.
KEY2 LE pod względem designu różni się od KEY2 nie tylko materiałem, z którego wykonana jest obudowa - w przypadku KEY2 jest to aluminium, podczas gdy KEY2 LE ma obudowę z poliwęglanu i jest wyraźnie lżejszy - ale także pewnymi elementami wziętymi z modelu KEYone (listwy rozdzielające rzędy klawiszy na klawiaturze). Nowy model dostępny jest też w większej liczbie kolorów (slate - ciemno szary, champagne - złoty i atomic - czerwony).
W środku nowego smartfona BlackBerry znalazło się 4 GB pamięci RAM oraz 32 lub 64 GB pamięci masowej. Producent deklaruje, że urządzenie pracować 22 godziny będzie na jednym ładowaniu baterii. KEY2 LE wspiera także szybkie ładowanie (od 0 do 50% w 36 minut), ma także uczyć się zwyczajów ładowania użytkownika i przypominać mu o potrzebie naładowania urządzenia przed podróżą czy spotkaniem jeśli wydarzenia zapisane w kalendarzu przypadać będą na czas, kiedy użytkownik zwykle podłącza ten smartfon do ładowania.
Model z pamięcią masową o pojemności 32 GB dostępny będzie w Euroie w cenie 399 €, z kolei model 64-gigabajtowy można będzie kupić już a 429 €. Więcej o tym smartfonie na pewno napiszę już niebawem.
Obecność MyApple na targach IFA w Berlinie możliwa jest dzięki Setapp - usłudze oferującej w ramach abonamentu wiele świetnych programów dla macOS. Pisaliśmy o niej na MyApple dość często.
