Uniwersum Metro 2033 to jedna z ciekawszych serii powieści SF utrzymanych w ruinach naszego świata po nuklearnej hekatombie. Uniwersum Metro stworzył i koordynuje ukazujące się w jego ramach książki Dmitrij Głuchowski, autor powieści Metro 2033 i Metro 2034, których akcja rozgrywa się przede wszystkim właśnie w metrze pod ruinami Moskwy. Inne powieści pokazują życie innych, nie powiązanych często ze sobą bohaterów mieszkających w tym samym czasie jednak w zupełnie innych miejscach na świecie, jak choćby w Petersburgu, Królewcu (Kaliningradzie), czy w równie zrujnowanej Italii. Po latach doczekaliśmy się wreszcie powieści z tej serii, której akcja rozgrywa się w zniszczonej wojna nuklearną Polsce. Mowa o Dzielnicy Obiecanej, autorstwa Pawła Majki, wydanej przez Insignis Media także w wersji cyfrowej, jako e-book, m.in. w iBookstore. Akcja "Dzielnicy obiecanej" nie toczy się jak mógłby sugerować tytuł całej serii, w jedynym metrze w naszym kraju, a więc w Warszawie, ale w zbudowanym niemal od zera komunistycznym mieście czyli Nowej Hucie, dzielnicy Krakowa. E-book właśnie trafił na mojego Kindle'a oraz do mojego iBooks. Jestem bardzo ciekawy czy "Dzielnica Obiecana" dorówna nie tylko książkom samego Głuchowskiego, ale także "Piterowi", "Ku świetle" czy jednej z ostatnich powieści z tej serii "Dziedzictwo Przodków". Zanim sam zabiorę się do czytania to jeszcze dzisiaj na Twitterze rozdam kilka kodów do iBookstore na "Dzielnicę Obiecaną". Nie zapomnijcie więc dodać mnie w tym serwisie do obserwowanych (@mackozer). Paweł Majka - Dzielnica Obiecana w iBookstore w cenie 6,49 €: Pobierz z iBook StoreObserwuj @mackozer
Użytkownicy nie doczekali się jak dotąd nowego, cieńszego i wyposażonego w pozbawiony fizycznego przycisku gładzik oraz 12-calowy ekran Retina nowego MacBooka Air, nie milkną jednak plotki na temat nowych cieńszych laptopów od Apple. Najnowsze informacje na ten temat przynosi dzisiaj serwis DigiTimes.
Końcówka tego roku to przede wszystkim pewne premiery rynkowe nowych modeli iPhone’ów oraz iPadów, które, co też nie jest żadnym novum pracować mają w oparciu o procesor A8. Prace nad jego następcą, który napędzać będzie sprzęt w 2015 roku trwają jednak w najlepsze.
Locko dla OS X opisywałem w kwietniu tego roku. To program do bezpiecznego przechowywania haseł i różnych innych cennych informacji i danych. Ze względu na cenę, 0,89 € nazwałem go 1Password dla ubogich. Teraz jest on dostępny za darmo w związku ze zbliżającą się premierą wersji dla iOS. Locko, choć moim zdaniem nie tak rozbudowany, jak 1Password oferuje jednak to co najważniejsze, możliwość generowania i przechowywania danych logowania czy innych haseł (włącznie z adresami i innymi detalami serwisów internetowych, baz danych), danych kart kredytowych, kont bankowych oraz różnego rodzaju innych dokumentów (dane paszportu, numer ubezpieczenia), licencji oprogramowania, kodów dostępów itp. Przypomnę także, ze możemy w nim trzymać także dokumenty i zdjęcia. Jak dotąd największą wadą tego programu było moim zdaniem brak wersji dla iOS, pozwalającej na synchronizację i dostęp do zapisanych w programie danych z każdego urządzenia. Teraz się to zmieni, a Locko będzie moim zdaniem mógł wreszcie powalczyć z 1Password. Jego przewagą na pewno będzie cena. Na pewno Locko staje się wartą uwagi i tańszą alternatywą dla 1Password. Jeśli cena tego drugiego była lub dalej jest dla Was barierą, to spróbujcie Locko. Teraz wersję dla OS X możecie pobrać za darmo. Locko dla Mac w Mac App Store za darmo: Pobierz z Mac App StoreObserwuj @mackozer
Jak bumerang wraca temat większego iPada, o którym pierwsze plotki pojawiły się jeszcze w ubiegłym roku. Tym razem ich źródłem jest agencja informacyjna Bloomberg, według której urządzenie z ekranem o przekątnej liczącej 12,9 cala ma pojawić się w sprzedaży w przyszłego roku.
Można już śmiało odliczać dni do prezentacji nowego modelu lub nowych modeli iPhone'ów, które mają zostać wyposażone w większe ekrany i które mają być wyraźnie cieńsze, charakteryzować się też mają nowym wzornictwem w porównaniu do obecnie dostępnych iPhone'ów 5s, 5c i 5. Atmosferę oczekiwania na wspomnianą prezentację rozgrzewają pojawiające się niemal codziennie nowe informacje na ich temat. Dzisiaj w serwisie Nowehereelse pojawiło się zdjęcie rzekomej karty z instrukcją podstawowej obsługi nowego iPhone'a 6.
iPhone od lat jest krytykowany za mały udział ekranu w ogólnej powierzchni przedniego panelu. Porównanie z konkurencją, a już szczególnie z zaprezentowanym ostatnio Sharp Aques Crystal wypada na jego niekorzyść. Niewykluczone, że niedalekiej przyszłości się to zmieni, na co mogą wskazywać opublikowane dokumenty patentowe Apple.
Instagram (a właściwie to Facebook) wypuścił właśnie nową aplikację dla iPhone'a o nazwie Hyperlapse, służącą do kręcenia filmów poklatkowych.
W mojej pracy na co dzień korzystam z dwóch komputerów Mac ustawionych na biurku. Jest to ubiegłoroczny model MacBooka Air (jego recenzję znajdziecie TUTAJ) jak i stosunkowo sędziwy już iMac z 2007 roku (który jednak dalej wspierany jest przez Apple i będzie na nim działał OS X Yosemite). Mojego starego iMaca używam też często jako dodatkowego, zewnętrznego ekranu dla MacBooka Air, łącząc je przez WiFi za pomocą odpowiednich programów. To właśnie przy takich połączeniach pomiędzy tymi maszynami widać, że karta sieciowa w iMacu jest wyraźnie wolniejsza. Nic dziwnego, nie obsługuje najnowszych technologi w standardzie 802.11ac. Choć iMac jest komputerem stacjonarnym, to jednak jego budowa przypomina bardziej laptopa. Wymiana karty sieciowej nie wchodziła więc w grę. Rozwiązaniem okazała się miniaturowa karta sieciowa Edimax EW-7711MAC wspierająca transmisję w standardzie 802.11ac właśnie. Urządzenie jest niewielkich rozmiarów i ma formę małego klucza, czy jak kto woli "dongla" USB. Plastikowa obudowa udaje aluminium tak, by pasowała do aluminiowych MacBooków Pro czy Air, np. do odziedziczonego przez moją żonę mojego MacBooka Pro 13" z 2009 roku (wymianę w nim dysku HD na SSD opisywałem TUTAJ, TUTAJ i TUTAJ). Mojej żonie nie są jednak potrzebne większe prędkości przesyłu, dlatego podłączyłem opisywaną kartę sieciową do mojego starego iMaca właśnie. Szybkość przesyłu pomiędzy dwoma Macami widoczna była gołym okiem. Różnice w maksymalnej szybkości przesyłu fabrycznej karty sieciowej, a karty Edimax widoczne są na poniższych zrzutach ekranu. Fabryczna karta sieciowa w moim iMacu z 2007 roku: Karta Edimax: Przyczepię się tylko w sumie do jednego mniej istotnego szczegółu: osobnego interfejsu obsługi karty, w postaci aplikacji zagnieżdżającej się w górnym menu - gdzie jej ikona po prostu straszy. Więcej na jej temat znajdziecie na stronie Edimax.plObserwuj @mackozer
Czas nie stoi w miejscu, każda, choćby najbardziej doskonała aplikacja wymaga ciągłego ulepszania. Wie o tym doskonale Dropbox, którego aplikacji dla iOS do doskonałości jeszcze daleko. Najnowsza aktualizacja to jednak krok w dobrym kierunku. Program zyskał funkcję wyszukiwania bezpośrednio w prezentacjach PowerPoint (.ppt) i dokumentach Word (.doc) oraz wsparcie dla dużych animowanych gifów.
Krystalizuje się skład wrześniowego iTunes Festival jaki odbędzie się w Londynie. Apple dodało właśnie do listy kolejnych 19 wykonawców.
Królem wśród pakietów aplikacji biurowych dla komputerów osobistych pozostaje bez zmian Microsoft Office, choć od lat konkurencja nie śpi, a walka toczy się zwłaszcza obecnie, przede wszystkim na urządzeniach mobilnych. Tutaj pozycja Microsoftu Office jest słaba, a to m.in. za sprawą pakietu iWork (dostępnego za darmo wraz z zakupem nowego iPhone'a, iPada czy iPoda touch) oraz aplikacji biurowych od Google. Firma ta właśnie wydała swój program do prezentacji - Slides - w wersji dla iOS i zaktualizowała pozostałe dwa: Docs i Sheets. Aktualizacja Docs i Sheets przyniosła możliwość otwierania, edycji i zapisywania plików w domyślnych formatach Worda i Excela. Wydany właśnie w wersji dla iOS program Slides pozwala na to samo w przypadku plików w formacie PPT (Microsoft PowerPoint). Korzystając teraz z aplikacji Google'a można bez problemu otwierać, edytować i tworzyć dokumenty w tych formatach. Czy aby na pewno? Nie wiem do końca jak jest z Docs i Sheets (zwłaszcza z rozpoznawaniem różnych formuł w komórkach) W przypadku Slides mam duże wątpliwości. Program pozwala co prawda na otwieranie i edycję prezentacji (nie tylko tych stworzonych w PowerPoint), ale i tych stworzonych w Sheets w wersji webowej. Niestety aplikacja dla iOS pozwala jedynie na dodawanie kolejnych slajdów (do dyspozycji kilka szablonów) i właściwie tylko tekstu. Nie mogę nigdzie znaleźć narzędzi do wstawiania obrazków, rysowania kształtów itp., które dostępne są w wersji webowej Google Sheets. Można co prawda edytować kształty stworzone za pośrednictwem przeglądarki (możemy zmienić grubość i kolor linii oraz kolor wypełnienia), ale mimo wielu prób zarówno na iPhone jak i iPadzie nigdzie nie znalazłem możliwość stworzenia kształtu bezpośrednio w samej aplikacji dla iOS. To moim zdaniem bardzo poważne braki, co czyni Slides raczej dość ograniczonym narzędziem do edycji i odtwarzania prezentacji. Google Slides dla iPhone'a i iPada w App Store za darmo: Pobierz z App Store Google Docs dla iPhne'a i iPada w App Store za darmo: Pobierz z App Store Google Sheets dla iPhone'a i iPada w App Store za darmo: Pobierz z App StoreObserwuj @mackozer
Piszę krótko, bo szkoda czasu na dłuższy tekst w tej sytuacji. Najlepszy moim zdaniem program do podcastów dla iOS - Instacast - dostępny jest dzisiaj tylko za darmo. Instacast poza typowymi funkcjami znanymi z chyba wszystkich aplikacji do odtwarzania podcastów, jak odtwarzanie w różnym tempie (przyspieszenie x 1,5, 2, 3 i spowolnienie x 0,5), przeskakiwanie do przodu i do tyłu (z możliwością ustawienia interwału - domyślnie 30 sekund), no i pobieranie najnowszych odcinków do odsłuchu offline, posiada także kilka moim zdaniem bardzo przydatnych, jak dodawanie zakładek w konkretnym miejscu podcastu oraz synchronizację pomiędzy urządzeniami (jest też wersja tego programu dla Mac) za pomocą własnej dedykowanej chmury Instacast Cloud (należy założyć tam konto). Użytkownik ma do dyspozycji także też funkcję wyłączania czasowego, jeśli slucha podcastu do poduchy lub prowadzący mocno przynudza. Instacast pozwala nie tylko na odtwarzanie podcastów audio ale także wideo. Jest przy tym spolonizowany i domyślnie serwuje listę sugerowanych podcastów w naszym języku. Przy okazji jak zwykle zapraszam do słuchania mojego autorskiego podcastu Diabelskie Ustrojstwa oraz podcastu MacGadka. Instacast dla iPhone'a i iPada w App Store (przez chwilę za darmo): Pobierz z App StoreObserwuj @mackozer
Wielokrotnie zdarza się, że potrzebuję pobrać z danej strony internetowej większą liczbę obrazków. Ma to miejsce, gdy przygotowuję się do napisania artykułów i pobieram konkretne zdjęcia, a także w wielu różnych przypadkach. Klikanie prawym przyciskiem myszy na każdy obrazek i pobieranie go jest żmudnym i czasochłonnym zajęciem. Po raz kolejny z pomocą przychodzi Automator.
Wraz z premierą iPhone'a 5S, Apple zaprezentowało koprocesor M7. Jego zadaniem jest przejęcie części zadań chipa A7, między innymi przez zbieranie informacji o ruchu użytkownika. Podobny komponent pojawi się prawdopodobnie w iPhonie 6, a jego nazwa kodowa to Phosphorus.
Wraz ze zbliżającą się premierą iPhone'a 6, której spodziewamy się już 9 września, w Internecie pojawiają się mniej lub bardziej wiarygodne zdjęcia tego urządzenia oraz jego części. Czas zweryfikuje ich autentyczność, choć niektóre parametry nowego smartphone'a Apple, jak wielkość ekranu możemy już uznać za niemal pewne. W serwisie Gizmobic pojawiły się właśnie zdjęcia, które porównują urządzenie z plotek ze znanym nam iPhonem 5 pod kątem wyglądu.
Przedstawiciele Apple rozmawiali z firmami ubezpieczeniowymi na temat rozwiązań dotyczących zdrowia - platformy HealhKit, a co prawdopodobne, również zegarka iWatch. Według agencji Bloomberg, wiele firm dostarcza swoim pracownikom urządzenia typu FitBit w celu śledzenia ich zachowania i zdrowia. Ma to pomóc w ustaleniu, czy konkretny przypadek kwalifikuje się do wypłacenia odszkodowania.
Automator to potężne narzędzie, które często może ułatwić nam wykonywanie monotonnych czynności, a także rozszerzyć zakres naszych możliwości przy korzystaniu z komputera Mac. Kilka dni temu zdarzyła mi się następująca sytuacja. Wysyłałem osobie, która pracuje na systemie Windows pliki, które wcześniej wyeksportowałem z Pages do formatu .docx. Niestety okazało się, że ta osoba nie posiada pakietu Office, a jedynie darmowy Open Office, który obsługuje jedynie format .doc. Niestety Pages nie posiada opcji eksportu do tego rozszerzenia. Ręczna zmiana kilkudziesięciu plików byłaby bardzo męcząca, a zwykłe dodanie tekstu na koniec nazwy pliku, nawet za pomocą Automatora, niczego by nie zmieniło.
Im bliżej końca roku, tym częściej na łamach portali technologicznych pojawiają się informacje dotyczące premiery naręcznego zegarka Apple. Nie dalej jak kilka dni temu, analityk Ming-Chi Kuo z firmy KGI Securities powtórzył treść dotychczasowych plotek sugerujących, iż iWatch trafi do sprzedaży dopiero w 2015 roku.
Do prezentacji nowego lub nowych modeli iPhone'a pozostało już kilkanaście dni, w których z pewnością niemal codziennie pojawiać się będą w sieci nowe informacje i plotki na temat ich konstrukcji. Najnowsze informacje mówią o nieznacznie wystającej poza obudowę obręczy obiektywu aparatu w nowym iPhone. Potwierdzać to mają zdjęcia ekranu komputera pracującego w fabryce Foxconna.
Crowdsourcing to świetna metoda włączania w prace nad jakimś projektem masy ludzi. Dane czy treści do jakiegoś projektu czy produktu zbierają sami jego użytkownicy. Wykorzystywany jest on dość powszechnie z korzyścią dla obu stron. W taki sposób Google zbiera zdjęcia sferyczne do swoich map. To dzięki użytkownikom wysyłającym tego typu właśnie fotografie możemy rozejrzeć się w miejscach, których nie obejmuje Street View. Aby ułatwić użytkownikom tworzenie i dodawanie do map zdjęć sferycznych Google dodało już jakiś czas temu odpowiednią funkcję do systemu Android. Kilka dni temu to samo narzędzie, już jako aplikacja dla iPhone'a pojawiło się w App Store. Photo Sphere Camera (lub Aparat Photo Sphere) przypomina mi wydany w 2011 roku przez Microsoft program Photosynth (opis na mackozer.pl), który także pozwala na tworzenie tego typu fotografii. Aplikacja od Google jest jednak narzędziem stworzonym w konkretnym celu - rozbudowania bazy zdjęć we własnej usłudze map. Pozwala ona właściwie tylko na wykonanie zdjęcia sferycznego i opublikowanie go w serwisie Google Maps. Nie jest to program społecznościowy, w którym możemy podziwiać tego typu fotografie wykonane przez innych użytkowników, choć znajdziemy w nim dwa przykładowe zdjęcia sferyczne. Samo stworzenie takiej fotografii jest stosunkowo proste. Wykonujemy kolejne zdjęcia przesuwając się w prawo lub w lewo, naprowadzając "celownik" aparatu na wyświetlany na ekranie pomarańczowy punkt. Program następnie łączy je w całość. Na koniec pozostaje tylko opublikować nasze dzieło w Google Maps - to jedyny sposób podzielenia się nim z innymi. Nie wiem jak Wy, ale ja często korzystam z Google Street View oraz właśnie z fotografii sferycznych dostępnych w mapach od Google. Teraz będę mógł dodawać je sam. Photo Sphere Camera dla iPhone'a w App Store za darmo: Pobierz z App StoreObserwuj @mackozer
Apple odkryło, że w niektórych iPhone'ach 5 bateria może być uszkodzona, co objawia się jej krótszą żywotnością i koniecznością częstszego ładowania. W przyszły piątek w Europie ruszy więc program ich wymiany, do którego kwalifikować się mają urządzenia wyprodukowane od września 2012 r. do stycznia 2013 r.
Samsung kolejny raz udowodnił, że umie robić dobre reklamy, które celnie i z humorem punktują produkty konkurencji, przede wszystkim iPhone'a. W serwisie YouTube pojawiła się kolejna reklama flagowego smartfona Galaxy S5 nawiązująca do popularnej ostatnio akcji charytatywnej Ice Bucket Challenge.
Kolejny raz wracają informacje o problemach z produkcją ekranów, jakie mają być montowane w iPhone'ach 6. Jak donosi Reuters tym razem problemem okazało się niewystarczające podświetlenie tego elementu, wynikające z jego konstrukcji.
Głównie za sprawą deweloperów, którzy często tworzą świetne i profesjonalne aplikacje, iPady mogą być wykorzystywane przez rozmaitych specjalistów. Tablety Apple znalazły zastosowanie także w rękach lekarzy ze szpitala w Palo Alto, który odwiedził wczoraj Tim Cook.
Z udostępnieniem nowej publicznej bety OS X Yosemite zbiegły się w czasie aktualizacje aplikacji pakietu iWork dla OS X i iOS. Wszystkie aktualizacje przyniosły poprawę stabilności pracy tych programów i rozwiązanie zauważonych wcześniej błędów.
Kilka dni temu Michał Masłowski pisał na MyApple o bliskich rekordowych cenach akcji Apple, które przekroczyły wartość 100 dolarów (czyli ponad 700 dolarów uwzględniając niedawny split w stosunku 1:7). Michał wyjaśnił dlaczego Apple jeszcze brakuje trochę do rekordu. Jako że temat giełdy i finansów Apple to dla mnie temat dość grząski, a rekordowe ceny akcji Apple to świetna okazja by o tym porozmawiać i podpytać fachowca, zaprosiłem do tego odcinka właśnie Michała. Osobiście nie znam wśród użytkowników Apple, blogerów i podcasterów większego fachowca od finansów i giełdy od niego. Dziewiąty odcinek to rozmowa totalnego finansowego i giełdowego analfabety - czyli mojej nieskromnej osoby - z kimś dla kogo tego typu tematy nie stanowią zagadki. Mi ta rozmowa sporo wyjaśniła, była szybkim kursem finansów Apple dla opornych. Michała Masłowskiego znacie m.in. z newsów dotyczących wyników finansowych Apple, a przed wszystkim z MacGadki i bloga MacTutorial. Warstwę muzyczną tym razem zapewnia mój od wielu lat nieistniejący już zespół The Company. Nagranie, które możecie usłyszeć zostało zarejestrowane... 18 lat temu, bo w roku 1996. Zapraszam do odsłuchu. Diabelskie Ustrojstwa w iTunes StoreObserwuj @mackozer
Zaledwie kilka dni temu informowaliśmy was o wtyczce USB, która podobnie jak Lightning będzie odwracalna. Kabel, w którym zostanie zastosowane takie rozwiązanie prawdopodobnie zostanie dołączony do urządzeń z systemem iOS, które zadebiutują w tym roku. Pisaliśmy o tym TUTAJ. Opublikowana dokumentacja patentowa Apple potwierdza te doniesienia i zdradza dodatkowe szczegóły dotyczące odwracalnego USB.
Kilka dni po udostępnieniu szóstej wersji Developers Preview Apple wydało drugą publiczną betę OS X Yosemite oraz nową wersję iTunes 12 dla tego systemu operacyjnego.
Kilka dni temu pisaliśmy o Ice Bucket Challenge, do którego przystąpił Phil Schiller, a następnie Tim Cook. Ten ostatni wytypował do wyzwania Dr. Dre, związanego z przejętą ostatnio prze Apple firmą Beats. Zobaczcie sami, jak znany raper i producent dołączył do walki ze stwardnieniem zanikowym bocznym.