Blogi

Dzięki uprzejmości firmy Cortland miałem okazję testować przewodową wersję słuchawek Beats Solo 2. Amerykańska firma założona przez Dr. Dre została w maju 2014 r. przejęta przez Apple, a wyposażona w moduł Bluetooth wersja omawianych przeze mnie słuchawek jest pierwszym produktem, który został wypuszczony na rynek po tym wydarzeniu. Wokół słuchawek Beats narosło wiele mitów związanych przede wszystkim ze stosunkiem ceny do jakości oraz basową charakterystyką brzmienia. Jak jest naprawdę? Tego dowiecie się z poniższej recenzji.

Aplikacja Pilot (Remote) dla iPhone'a przez ponad dwa lata była podstawowym narzędziem do obsługi Apple TV trzeciej generacji. Zdecydowanie bardziej sprawdzała się niż tradycyjny pilot, jaki dostarczany był przez Apple w zestawie.

Prace nad Apple TV czwartej generacji zajęły Apple bardzo dużo czasu. Podobno urządzenie to mogło pojawić się rok wcześniej, gdyby nie przedłużające się negocjacje firmy z dostawcami telewizji - amerykańskimi sieciami kablowymi i telewizyjnymi. Jak dotąd Apple nie udało się ich przekonać do swojego pomysłu na rewolucję. Apple może jednak śmiało kontynuować swoją rewolucję bez nich, samemu stając się dostawcą treści, na co wskazują najnowsze doniesienia Hollywood Reporter.

Słuchawki Apple są od premiery pierwszego iPoda wyjątkowo charakterystycznym akcesorium w świecie produktów firmy z Cupertino. Piętnaście lat temu ich biały kolor wyróżniał w tłumie każdego użytkownika muzycznego odtwarzacza Apple, w 2012 roku zaprezentowane zostały zmodernizowane pod względem ergonomii i jakości odtwarzania EarPodsy, a dwa lata później producent z Kalifornii przejął popularną firmę Beats. Jak jednak będą wyglądały słuchawki Apple, które zobaczymy w pudełku z iPhonem 7?

W pierwszych miesiącach po otwarciu Apple Music zbierało raczej mieszane oceny. Istotnie serwis był w swego rodzaju fazie testów beta, wszyscy jego użytkownicy korzystali bowiem z niego za darmo.

Dobra wiadomość dla użytkowników czwartej generacji Apple TV. Udostępniona w tym tygodniu wersja beta systemu tvOS 9.2 wprowadza funkcję dyktowania głosowego ułatwiającą wprowadzanie tekstu w polach edycyjnych. Czy jest to jednak dobra wiadomość dla wszystkich?

Zdarza się czasem, że muszę usunąć jakieś zdjęcie lub kilka fotografii wysłanych do znajomych lub rodziny za pośrednictwem iMessage. Są to niemal wyłącznie obrazki zawierające jakieś prywatne dane (np. zdjęcia dowodu, umów i innych dokumentów), które raz wysłane nie są mi więcej potrzebne. Ich usuwanie z konwersacji w iMessage jest na tyle proste, że robię to automatycznie, a o tym, że warto się wiedzą o tej funkcji podzielić przypomniał dzisiaj niezawodny serwis OS X Daily.

Internet to komunikacja, a komunikacja to w obecnych czasach przede wszystkim serwisy społecznościowe, które umożliwiają podglądanie tego, co robią zarówno nasi znajomi, jak i często osoby nam obce, pozwalają też na natychmiastową komunikację (stąd angielska nazwa "instant messenger"). Jeśli serwisy społecznościowe, to moim zdaniem tylko dwa - ten bardziej rozbudowany, czyli Facebook, i ten mniejszy, przez lata tworzony przez zapaleńców, który dalej nie ma na siebie dobrego pomysłu, czyli Twitter.

W tym odcinku MacGadki dalej dyskutujemy o finansach Apple. Tym razem rozgryzamy trudną zagadkę dlaczego Alphabet (dawne Google) dogonił Apple i obie spółki są podobnej wielkości.

Naciśnięcie na klawiaturze przycisku ►❙❙ domyślnie włącza w systemie OS X program iTunes. Wiele aplikacji, jak na przykład Spotify, poradziło sobie (w końcu!) z tym problemem, ale w przypadku licznych programów jest on nadal obecny i irytuje użytkowników, którzy chcieliby wykorzystać klawiaturę do zarządzenia innym niż iTunes oprogramowaniem.

Pracuję tam, gdzie mam dostęp do internetu i mój komputer. Zwykle jest to dom, choć dość często jest to tak zwane biuro mobilne, na które składa się MacBook Air, iPad, Kindle (tak na wszelki wypadek), modem LTE z routerem WiFi, ładowarka do komputera, kilka kabli, power banków, słuchawki nauszne i dyktafon. Do tego dochodzą czasem dodatkowe akcesoria, a niekiedy jest to też drukowana książka (której akurat nie jestem w stanie dostać w wersji cyfrowej). Do noszenia takiej ilości sprzętu potrzebna jest dobra i duża torba, a z tymi bywa różnie.

Zimowa aura, która ogarnęła w minionym miesiącu większość Polski, bardzo sprzyjała temu, by nie wychodzić z domu, przykryć się kocem i grać na iPadzie lub iPhonie. Na szczęście deweloperzy gier na urządzenia mobilne jak co miesiąc przygotowali dla nas wiele nowych tytułów, z którymi mogliśmy spędzić mroźne, styczniowe dni. Mimo iż większość jak zwykle stanowiła produkcje proste i niezbyt odkrywcze, to jednak znalazło się wśród nich również kilka zaskakująco ciekawych pozycji. W poniższym artykule znajdziecie krótki, subiektywny przegląd najciekawszych premier minionego miesiąca.

Dostęp do programów zainstalowanych na Macu można uzyskać za pomocą Findera, wyszukiwarki Spotlight, Terminala oraz wzorowanego na znanym z iOS Springboardzie Launchpada. Niestety każda instalacja aplikacji wprowadza w nim coraz większy chaos, przez co użytkownikom czasami ciężko znaleźć w szybki sposób poszukiwaną pozycję.

Temat ekranów OLED stał się ostatnimi czasy niezwykle popularny. Jeszcze kilka lat temu matryce Super AMOLED były przede wszystkim domeną smartfonów Samsunga, podczas gdy zdecydowana większość użytkowników preferowała IPS LCD (znajdujące się między innymi w iPhone’ach). Technologia idzie jednak do przodu i obecnie wielu z nas patrzy chociażby na telewizory LG z ekranem OLED z niemałym zaciekawieniem.

Jakiś czas temu popularność zdobył film reklamowy Bentley'a nagrany w całości za pomocą iPhone'ów 6 i 6 Plus. Oglądając go uważnie dostrzegłem kilka ciekawych dodatków do iPhone'a, które zostały wykorzystane podczas kręcenia materiału. Niewątpliwym elementem, który przykuł moją uwagę był specjalny grip, o którym jeszcze w świecie niewiele było wiadomo, ponieważ był to prototyp, którego nie było można nabyć. Ciekawość jednak nie dawała mi spokoju - napisałem do firmy Beastgrip, która obiecała mi go przysłać zaraz po premierze, by napisać o nim recenzję.

Walka na smartfony pomiędzy Samsungiem i Apple trwa w najlepsze. Nie chodzi mi tutaj o procesy sądowe, jakie toczą się od lat, ale o wojnę o użytkownika. Oczywiście dotyczy ona także i innych graczy, którzy chcą sprzedać jak najwięcej swoich urządzeń, jednak ta najostrzejsza walka o klienta toczy się właśnie pomiędzy Samsungiem i Apple.

Najnowsza aktualizacja aplikacji Instagram na iPhone'a przynosi funkcję, na którą czekała spora liczba użytkowników - obsługę wielu kont. Przez ostatnie kilka tygodni przejęty przez Marka Zuckerberga serwis testował tę opcję, jednak dopiero wraz z najnowszym uaktualnieniem stała się ona dostępna dla wszystkich.

Kilka lat temu do App Store trafiła gra Traffic Racer, która zdobyła niemałą popularność. Gracze pokonywali kolejne kilometry wirtualnych dróg tuningując swoje pojazdy i kupując nowe samochody. Jedno trzeba przyznać - rozgrywka była wyjątkowo wciągająca. Twórca gry zaprezentował więc kolejną pozycję - Traffic Rider.

Targi NAMM, odbywające się w miejscowości Anaheim w stanie Kalifornia, to coroczne święto muzyków, podczas którego producenci instrumentów, sprzętu studyjnego, nagłośnienia, sprzętu DJ-skiego i innych urządzeń związanych z szeroko pojętą branżą audio, prezentują światu swoje najnowsze produkty. Jako iż przez kilka ostatnich lat każde kolejne targi przynosiły ze sobą wiele nowych muzycznych akcesoriów skierowanych do użytkowników systemu iOS, spodziewałem się, że również tegoroczna edycja będzie obfitować w nowe produkty tego typu. Ku mojemu zaskoczeniu okazało się jednak, że się myliłem.

Wraz z debiutem systemów iOS 7, OS X Yosemite oraz watchOS Apple wprowadziło nową stylistykę graficzną do swojego oprogramowania. Jednym z jej najbardziej charakterystycznych wyróżników są półprzezroczyste elementy GUI. Niestety tego typu rozwiązania obciążają nasze urządzenia, co może wpłynąć nie tylko na wydajność, ale i czas pracy na baterii. Na szczęście przezroczystość możemy w każdym z trzech wymienionych na początku przypadków wyłączyć.

Jeszcze 10 czy 15 lat temu w przeciętnym gospodarstwie domowym, w kategorii nowoczesnych ówcześnie gadżetów znaleźć można było m.in. palmtopy, czynniki e-booków, przenośne odtwarzacze mp3 czy cyfrowe kamery wideo. Ich głównym celem było zapewnienie rozrywki swoim użytkownikom. Dziś elektroniczne gadżety spełniają nieco więcej funkcji. Poza dostarczaniem rozrywki, mogą służyć na przykład do zdalnego kontrolowania naszego domu czy mieszkania. Inne potrafią na bieżąco monitorować nasze funkcje życiowe. Na półkach sklepowych znaleźć można również gadżety, które mogą być substytutem urządzeń medycznych. Ich przykładem może być bezprzewodowy ciśnieniomierz naramienny iHealth B5, który po kilku tygodniach użytkowania postanowiłem zrecenzować.

Jedną z domyślnie włączonych w systemie iOS opcji jest wysyłanie potwierdzenia o przeczytaniu danej wiadomości iMessage. W wielu przypadkach jest to użyteczne rozwiązanie, ale czasem chcemy zobaczyć treść wysłanego nam komunikatu bez informowania o tym odbiorcy. Na szczęście istnieją dwa sposoby poradzenia sobie z tym problemem.

Często zdarza mi się, że ładuję iPhone'a przez podłączenie go do gniazda USB w moim Macu. Nie chcę w takich sytuacjach synchronizować fotografii i tworzyć kopii zapasowej, a jedynie naładować akumulator mojego smartfona. Niestety po podłączeniu go do komputera automatycznie uruchamia się iTunes oraz aplikacja Zdjęcia, co odrywa mnie od pracy oraz wymusza zamknięcie tych programów. Bywa to frustrujące. Na szczęście istnieje sposób, aby sobie z tym poradzić.

Donald Rumsfeld – 83-letni doradca George'a Busha – poznał od André'a de Staercke'a wyjątkową odmianę pasjansa, w którą grywał Winston Churchill. Belg będąc po wojnie dyplomatą NATO przekazał pomysłodawcy gry zasady owianej tajemnicą karcianki, co poskutkowało wydaniem wyjątkowej gry mobilnej.

Dostęp do ulubionych zakładek z poziomu górnej belki w Safari jest wyjątkowo wygodny. Wszystkie najważniejsze strony – w tym MyApple.pl – możemy w szybki sposób otworzyć bez konieczności wpisywania adresu. Problem pojawia się jednak, gdy chcemy stworzyć folder z zakładkami, tak jak to ma miejsce na przykład w Google Chrome. Rozwiązanie jest wyjątkowo nieintuicyjne, dlatego postanowiłem je opisać.

Mapy Apple, które zadebiutowały w 2012 r. wraz z premierą iPhone'a 5 nie zostały dobrze przyjęte przez polskich użytkowników. Pod względem szczegółowości ustępują konkurenci w postaci Google Maps, co nie zachęca do korzystania z tego systemowego rozwiązania. Wspólnie możemy to jednak zmienić! Wystarczy, że każdy doda przynajmniej jeden punkt POI, a mapy Apple staną się wartościowym narzędzie.

Systemy OS X El Capitan oraz Yosemite przyniosły odmieniony tryb zarządzania oknami programów. W wielu przypadkach możemy nie tylko dostosować je do wymiarów naszej przestrzeni roboczej, ale także włączyć tryb pełnoekranowy lub Split View.

Dzisiejszy poranek przynosi informacje o ważnych przejęciach na rynku aplikacji i akcesoriów dla urządzeń mobilnych. Dwie znane marki znalazły nowych właścicieli.

Jako że wychowałem się w latach 80-tych, w erze komputerów 8- i 16-bitowych, o czym pisałem w MyApple Magazynie należę do tych osób, które dość często wracają do przeszłości, choć nie tylko tej bardzo odległej. I tak stosunkowo często (kilka razy do roku) oglądam stare prezentacje Apple, np. pierwszego iPhone'a, czy tą, która odbyła się podczas Macworld w 1997 roku, na której Steve Jobs pojawia się jako doradca Gilla Amelio.

Kalkulator dostępny w systemie OS X wydaje się ograniczonym narzędziem, które może posłużyć tylko do podstawowych obliczeń. Wielu użytkowników nie wie jednak, że poza podstawowym trybem istnieje również tryb naukowy oraz programisty. Ponadto Kalkulator pozwala na konwersję wielu jednostek, co czyni go bardzo przydatną aplikacją.