Podsumowanie poznańskiego mobilnego photo tripu
16 kwietnia miałam przyjemność uczestniczyć w poznańskim Mobilnym Photo Tripie organizowanym przez Grupę Mobilni pod medialnym patronatem MyApple.
Miejscem porannej zbiórki uczestników było wejście od Ronda Szczęśliwej Podróży do Poznań City Center, które dzięki bliskiemu sąsiedztwu z dworcem Poznań Główny umożliwiło pozostałym uczestnikom tripu na szybkie przemieszczenie się do celu spotkania. A grono ich było liczne i obejmowało przedstawicieli miast z niemal całej Polski - Warszawy, Wrocławia, Gdańska, Polic, Katowic, Łodzi, Krakowa, Lublina czy też Opola. Nasza przewodniczka, Natasza Perzak (@darknatya), obchodziła w tym dniu swoje urodziny zatem przed oficjalnymi zdarzeniami nie mogło zabraknąć życzeń, całusów i uścisków.
Pierwszym etapem spotkania przed pójściem “w miasto” była okazja do zrobienia sesji fotograficznej samemu centrum handlowemu. Przedstawiciele Poznań City Center umożliwili nam robienie zdjęć bez krytycznych spojrzeń ochroniarzy ;). Była to dla nas duża przyjemność, mogliśmy wchodzić w różne miejsca i robić bez skrępowania zdjęcia ludziom odwiedzającym centrum, w tym ochroniarzom jak i samemu budynkowi. Nie było to łatwe, ponieważ witryny sklepów kusiły swoimi ofertami.
Po prawie godzinnym zwiedzaniu PCC z telefonami w dłoniach poszliśmy za naszą przewodniczką “w miasto”. Od dworca przeszliśmy ulicą Głogowską i przez Park Wilsona by następnie zagubić się między Wyspiańskiego, Chełmońskiego a Siemiradzkiego, podążyć Ułańską, Grunwaldzką, Szylinga, Kraszewskiego, Dąbrowskiego i Mostem Teatralnym i skończyli naszą wycieczkę w Bramie Poznania. Natasza była świetnie przygotowana, prowadząc nas do nie zawsze ładnych i czystych miejsc. Zaliczyliśmy więc kilka studni, czyli podwórek wśród starych kamienic, Stary Rynek i Katedrę na Ostrowie Tumskim. Tyle miejsc co ludzi oraz różnych obserwacji i spojrzeń na otaczający nas Poznań nie widziałam już dawno, bo mimo, że jestem urodzoną poznanianką nie mam na co dzień tyle czasu by chodzić po mieście i robić zdjęcia. Nasza przewodniczka ten trip wspomina tak: “Zaskoczyły mnie kadry osób z innych miast, zabrałam Was w miejsca, które dobrze znam, a nigdy nie wpadłam na takie ujęcia. Fajnie zobaczyć właśnie miasto ze świeżej perspektywy, której się nie dostrzega mieszkając tu przez całe życie”.
Ten trip, jak i każdy inny jest właśnie po to, ale przede wszystkim aby spotkać tak samo “zakręconych” ludzi jak my. Uczestnicy poznańskiej edycji zrobili ponad 500 zdjęć, z których z wraz z moim redakcyjnym kolegą Patrykiem Wikalińskim zdecydowaliśmy się wybrać najlepsze według nas. A wszystkie pozostałe, niemniej wspaniałe ujęcia powstałe podczas tego wydarzenia możecie podziwiać tutaj.
zdjęcie: funkyspion
zdjęcie: oziozdoba
zdjęcie: nataliafilowiat
zdjęcie: free3hands
zdjęcie grzebiphoto
zdjęcie inka_ntevole