To bardzo śmiała teza, ale w przypadku wielu osób może być prawdziwa. Te osoby, które już są lub będą użytkownikami iPhone'a 6 plus nie będą miały żadnej potrzeby dalszego posiadania iPada. Apple w ten sposób ubije sobie trochę rynku. Ale oczywiście odzyska go wśród nowych użytkowników większego z nowych iPhone'ów. Posłuchajcie kolejnego odcinka MacGadki, gdzie przepytuję Miłosza z k7 z jego wrażeń z posiadania obydwu nowych iPhone'ów.
Użytkownicy mediów społecznościowych wyśmiewają Apple, a inne marki wykorzystują motyw BendGate w swoich działaniach online. To nie był najlepszy tydzień dla Apple. Zaraz po rozpoczęciu wysyłki nowego iPhone’a 6 Plus oraz jego sprzedaży w sklepach, w sieci zaczęły rozpowszechniać się plotki o tym, że nowa wersja urządzenia się zgina za pomocą dłoni.
Sprawa związana z wizerunkową wpadką Apple dotyczącą nagłośnionego nie tak dawno w mediach włamania do usługi iCloud i kradzieżą kompromitujących zdjęć celebrytek nie cichnie. Kilka tygodni temu jeden z hackerów zagrał kalifornijskiemu producentowi na nosie pokazując jak kruche są zabezpieczenia firmy mające stać na straży prywatnych plików składowanych w chmurze.
Amerykański serwis Consumer Reports postanowił sprawdzić doniesienia o łatwo wyginającym się iPhonie 6 Plus. W tym celu przeprowadził własne testy zarówno na wspomnianym modelu, jak i na mniejszym iPhone 6 z ekranem 4,7 cala oraz innych konkurencyjnych i popularnych samrtfonach, jak HTC One M8, Samsung Galaxy Note 3 i LG G3.
Warszawskie 11 Bit Studios znane jest przede wszystkim z serii świetnych gier z serii Anomaly, w których ludzkość musi zmierzyć się z najazdem obcych. Anomaly Warzone Earth, Anomaly Korea, Anomaly 2 to pozycje, w której odwrócono popularny typu gier "Tower deffense", tworząc właściwie nowy typ rozgrywki nazwany po prostu "Tower offense". Bojowe wieże stawiali najeźdźcy, a gracz musiał przedrzeć się przez linię obrony cały czas modyfikując trasę przemarszu swoich wojsk. Przyznam, że czekałem kiedy 11Bit Studios odwróci role, no i doczekałem się. Kilka dni temu do App Store trafiła gra dla iPhone'a i iPada o nazwie Anomaly Defenders. W Anomaly Defenders wcielamy się tym razem w rolę obcych, którzy już opuścili ziemię i teraz muszą bronić swojej kosmicznej domeny. Ludzie nacierają na nas tymi samymi jednostkami, którymi walczyliśmy w poprzednich grach. Naszym zadaniem jest odpowiednie stawianie wież na trasie ich przemarszu. Tak jak w poprzednich tytułach siły ziemskie poruszają się po drogach (ulicach), mogą też modyfikować trasę swojego przejazdu. Wieże bojowe różnego typu (początkowo mamy tylko jeden ich rodzaj) możemy stawiać w oznaczonych miejscach. Niektóre z nich, ze względu na swoje gabaryty zajmują kila takich miejsc. Postawienie każdej z takich budowli wymaga użycia carusarum - surowca dobrze znanego fanom serii. Zwykle rozpoczynając rozgrywkę na danej planszy znajdziemy od jednego do kilku złóż tego minerału, które możemy eksplorować (warto jednak pamiętać, że postawienie tam tzw. żniwiarki pochłonie 200 jego jednostek). Pewną ilość carusarum otrzymujemy też za zniszczenie każdej ziemskiej jednostki. Warto pamiętać że zarówno złoża, jak i nasze zasoby nie są niewyczerpane, dlatego należy też rozważnie wybierać miejsce postawienia wież, tak by cały czas niszczyły wrogie jednostki, a nie stały bezużyteczne. Nasze wieże wyposażone są w pole siłowe, które słabnie w skutek ostrzału. Same też posiadają pewną ograniczoną wytrzymałość na ataki. Trzeba więc je co jakiś czas naprawiać. Środkiem płatniczym w tym wypadu jest energia, ją także pozyskujemy ze zniszczonych jednostek wroga (po zniszczeniu danego pojazdu musimy stuknąć w skupisko pozostawionej przez niego energii). Same wieże możemy także rozbudowywać. Po przejściu każdego etapu możemy zainwestować w nowe technologie, zarówno w nowe wieże, broń, dodatkowe funkcje czy zwiększenie szybkości naprawy. 11 Bit Studio przyzwyczaiło też graczy do świetnej oprawy graficznej serii Anomaly. Nie inaczej jest tym razem. Gra ma naprawdę bardzo ładną grafikę z efektami 3D. Każda z plansz jest dopracowana w szczegółach. Jest czym nacieszyć oko. Nie mogę się też przyczepić do ścieżki dźwiękowej. Właściwie to niemal nie mam się do czego przyczepić. Niemal, bo jest jeden mały szczegół. Napisy wprowadzające do poszczególnych rozgrywek czy wyjaśniające możliwość wykorzystania tej czy innej broni lub informujące o jednostkach wroga. Na iPhone trudno jest je odczytać - są po prostu za małe. Tak czy inaczej mogę tę grę polecić każdemu, nie tylko fanom serii Anomaly czy tym z Was, którzy lubią gry typu "Tower Defense". Anomaly Defenders dla iPhone'a i iPada w App Store w cenie 4,49 €: Pobierz z App StoreObserwuj @mackozer
23 września stałam się szczęśliwą posiadaczką iPhone 6 silver 64GB. Ten kto śledzi mojego prywatnego bloga mógł przeczytać o mojej spontanicznej wyprawie po niego do Berlina. W skrócie udało się zrobić rezerwację, szybko pojechać do Berlina i kupić.
Nowe wersje iPada Air oraz mini Retina powinniśmy ujrzeć już za blisko miesiąc, nieoficjalnie mówi się o dacie 21 października, tymczasem pojawiają się kolejne doniesienia na temat większego modelu jabłkowego tabletu.
Afera "bendgate" związana z iPhonem 6 Plus i jego podatnością na wyginanie stała się doskonałym tematem do wyśmiewania Apple, a tym samym promocji własnych produktów przez konkurencję. Więcej o defekcie, na który natrafiło kilku użytkowników pisaliśmy TUTAJ. Zarówno producenci, którzy rywalizują z Apple na rynku urządzeń mobilnych, jak i inni, zupełnie niezwiązani z elektroniką, przygotowali kilka reklam, które na cel biorą wygięte iPhone'y 6 Plus.
Jak donosi serwis MacRumors, powołując się na sprawdzone wcześniej źródło, wraz z planowaną na przyszły miesiąc premierą nowych iPadów (albo nowego iPada Air), finalnej wersji OS X Yosemite Apple zamierza także wprowadzić na rynek nowy model Maca mini.
Kilka dni temu deweloper Craig Hockenberry z Iconfactoryi jeden z twórców świetnej aplikacji Twitterrific, opublikował artykuł dotyczący niebezpieczeństw korzystania z przeglądarek web dostępnych wewnątrz aplikacji dla iOS. Jak twierdzi, każda z nich może działać jako tzw. keylogger.
Dzisiaj w nocy Apple udostępniło aktualizację systemu iOS 8 do wersji 8.0.2. Przynosi ona w większości te same poprawki co wycofana paczka 8.0.1. Usuwa też problemy powstałe wskutek zawartych w niej błędów. Mowa tutaj o niemożliwości połączenia się iPhone'ów 6 i 6 Plus z sieciami komórkowymi oraz o niedziałającym w nich czytniku linii papilarnych Touch ID.
Pod względem wizerunkowym Apple przeżywa obecnie ciężkie dni głównie za sprawą afery Bendgate, związanej z wyginającymi się 5,5-calowymi iPhone'ami. Firma zareagowała oznajmiając, że będzie wymieniać wadliwe sztuki.
Komputery Mac powszechnie uznawane są za bezpieczne i choć faktycznie z wielu względów maszyny te są bezpieczniejsze od komputerów PC z Windows, nie oznacza to jednak, że są odporne na wszystkie zagrożenia. Właśnie odkryto w systemach uniksowych, do których należy OS X, potencjalnie niebezpieczną lukę w powłoce Bash. Mowa o Shellshock.
Niektórzy użytkownicy iPhone'ów 6 Plus zgłaszali po zakupie, że ich urządzenia wyginają się na skutek noszenia w kieszeni spodni. Przeprowadzone wczoraj testy udowodniły, że wytrzymałość większego z zaprezentowanych w tym miesiącu telefonów Apple jest niższa od konkurencyjnych urządzeń. Więcej o aferze "bendgate" z tym związanej pisaliśmy TUTAJ. Według najnowszych informacji, Apple będzie wymieniać wygięte telefony użytkowników.
Kilka dni temu serwis TechCrunch poinformował, że Apple planuje zamknąć usługę Beats Music, którą przejęło w maju wraz z zakupem Beats Electronics, znanego producenta słuchawek. Najnowsze informacje zaprzeczają tym doniesieniom. Serwis streamingowy nie zostanie zamknięty, jednak w lutym prawdopodobnie nastąpi jego rebranding.
Przez sieć przetoczyła się właśnie "Bendgate", czyli afera związana z przypadkami wyginania się iPhone'ów 6 Plus. Przypadki te wzbudziły wiele kontrowersji. Tymczasem nowe iPhone'y okazują się być wytrzymałymi urządzeniami, tak przynajmniej wynika z testów Square Trade - firmy zajmującej się ubezpieczeniami elektroniki konsumenckiej na wypadek różnego rodzaju uszkodzeń.
** Mimo licznych sukcesów Apple w ostatnim czasie, takich jak rekordowy wynik w notowaniach na giełdzie, czy sprzedaż ogromnej liczby nowych smartphone'ów, firma z Cupertino zalicza coraz to poważniejsze wpadki. Kradzież zdjęć celebrytek z iCloud, problemy z transmisją z prezentacji nowych produktów, długi czas oczekiwania na najnowsze telefony, wyginające się iPhone'y 6 Plus oraz wisienka na torcie - aktualizacja, która uniemożliwia telefonom... telefonowanie. **
Reklamy porównawcze, w których na cel brany jest iPhone lub iPad, to domena przede wszystkim dwóch firm - Samsunga i Microsoftu. W najnowszych reklamach smartfonów tej drugiej firmy, które sprzedawane będą jeszcze przez jakiś czas pod marką Nokia, kolejny raz zestawiono inteligentne asystentki Siri i Cortanę.
Miniony dzień, pod względem wizerunku był dla Apple z pewnością jednym z najcięższych dni w ostatnich latach. Po zalewających sieć informacjach o wyginających się iPhone'ach 6 Plus firma zaliczyła kolejną poważną wpadkę. Lek na choroby wieku dziecięcego iOS 8, jakim miała być aktualizacja do wersji 8.0.1, okazał się trucizną dla najnowszych iPhone'ów 6 i 6 Plus.
W aplikacji Aparat w iOS 8 pojawiła się nowa funkcja pozwalająca na ręczną regulację poziomu ekspozycji. Korzystam z niej od momentu, kiedy pobrałem betę tego systemu. Będąc totalnym amatorem lubię jednak mieć możliwie pełną kontrolę nad poszczególnymi parametrami, jak czas naświetlania, czułość (ISO) czy ekspozycja właśnie. Najnowszym programem dla iPhone'a, który daje takie właśnie możliwości jest Manual.
*Wielu użytkowników iPhone'ów donosi, że po aktualizacji do wersji 8.0.1. ich telefony mają problem z połączeniem się z siecią komórkową oraz nie działa czytnik linii papilarnych Touch ID. Na szczęście zanim Apple wypuści aktualizację pozbawioną błędów istnieje możliwość przywrócenia urządzeń do stanu używalności. * Jeżeli pobraliście aktualizację, ale jej nie zainstalowaliście, to wejdźcie w Ustawienia, następnie w sekcję Ogólne, a potem w Użycie. Tam przejdźcie do Zarządzania dyskiem i w iOS 8.0.1. Następnie wystarczy, że usuniecie uaktualnienia i felerna aktualizacja zniknie z waszego urządzenia.
Fotografią zajmuję się amatorsko i jako amator już od dłuższego czasu wybieram właśnie iPhone'e zamiast lustrzanki. Nie inaczej jest w przypadku iPhone'a 6, którym fotografuję od dnia jego premiery. Nie jest to jeszcze recenzja jego możliwości, a jedynie pierwsze wrażenia. Aparat zdecydowanie szybciej łapie ostrość, lepiej też radzi sobie w skrajnych warunkach oświetleniowych, a to - jak podejrzewam - za sprawą szybszego przetwarzania zdjęć w trybie Auto HDR. Ten ostatni nie daje na szczęście skrajnych efektów, dzięki czemu zdjęcia wyglądają bardzo dobrze (dobre ujęcie i kompozycja to już oczywiście sprawa fotografa, a z tym u mnie gorzej).
Lisa Bettany, jedna z twórców aplikacji Camera+ opublikowała dzisiaj na firmowym blogu porównanie zdjęć wykonanych iPhone'm 6 i wszystkimi starszymi modelami smartfona Apple.
Kilkanaście minut temu Apple udostępniło użytkownikom uaktualnienie systemu iOS do wersji 8.0.1. Przynosi ono udoskonalenia oraz przede wszystkim poprawki błędów.
Przeważnie korzystając z programu, ustawiamy jego okno tak, aby wypełniało cały ekran. Nie jest tak jednak zawsze. Często chcemy zobaczyć na jednym monitorze dwa programy obok siebie lub dostosować okno tak, aby przedstawiało konkretne wymiary. Przygotowałem makro, które ustala okno Safari w proporcjach 16:9, co może pomóc w ocenie tego, jak dana strona będzie wyglądała na urządzeniach, których ekran ma takie proporcje - na przykład na iPhonie 5s. Oczywiście to nie jedyne zastosowanie i mam nadzieję, że poniższy poradnik będzie dla was podstawą, do dostosowania makra do swoich potrzeb.
Posiadaczom starszych od modeli 6 i 6 Plus iPhone’ów, czy też telefonów konkurencyjnych firm, w wielu wypadkach z trudem przychodzi wyobrażenie sobie wymiarów najnowszych urządzeń Apple. W celu zobrazowania potencjalnym klientom tych parametrów, Apple stworzyło reklamę, która pojawiła się na ostatniej stronie jednego z największych i najstarszych na świecie magazynów piszących o muzyce - "Rolling Stone".
Niemal co miesiąc Apple kupuje jakąś inną firmę. Rzadko są to przejęcia na miarę Beats, zwykle są to startupy, których technologie pozwolą Apple na rozbudowę własnych produktów i usług. Najnowszym zakupem jest holenderski PRSS, oferujący proste narzędzie webowe do tworzenia cyfrowych magazynów dla iPada i tabletów z systemem Android.
Od dwóch dni w sieci pojawiają się kolejne doniesienia o problemach niektórych użytkowników iPhone'ów 6 Plus. Urządzenia te trzymane w kieszeniach spodni uległy widocznemu wygięciu, co dokumentowały ich zdjęcia i poniższy film przygotowany przez serwis Unbox Therapy.
Aplikacja wyszukiwarki Bing dla iOS dostępna jest niestety tylko w amerykańskim App Store. Pewnie nie zawracałbym sobie nią głowy - zwykle bowiem nie widzę sensu w opisywaniu programów, których nie ma w naszym lokalnym sklepie - gdyby nie fakt, że udostępnia ona wygodne rozszerzenie tłumaczenia zawartości stron dla mobilnego Safari. Po zainstalowaniu Bing wystarczy otworzyć interesującą nas stronę w obcym języku, stuknąć w ikonę panelu akcji i wybrać ikonę tłumaczenia Bing (o tym jak aktywować rozszerzenie dla Safari pisałem TUTAJ na przykładzie 1Password, w wypadki Bing proces ten wygląda tak samo), a treść na stronie zostanie przetłumaczona na język wybrany w ustawieniach systemu. Podejrzewam, że większość z Was ma ustawiony język w iOS 8 na polski i to na nasz rodzimy język Bing przetłumaczy zawartość. Oczywiście należy pamiętać, że aby zainstalować Bing trzeba mieć konto w amerykańskim App Store. Na szczęście proces nie jest zbyt skomplikowany, a opis tego procesu można znaleźć w sieci. Bing dostępny jest z resztą za darmo (tym razem celowo nie podaję linku do App Store). Jeśli poszukujecie wygodnego narzędzia do tłumaczenia zawartości storn w Safari to wtyczka od Bing wydaje się być godna uwagi. Oczywiście tego typu automatyczne tłumaczenia dalekie są od doskonałości, ale często to jedyny sposób by zorientować się w treści tekstu (napisanego np. po japońsku). Obserwuj @mackozer
Apple rozpoczęło prace nad aktualizacją systemu iOS 8 do wersji 8.0.1 jeszcze przed oficjalną jego premierą. Od kilku dni ta właśnie wersja systemu pojawia się w statystykach zarówno odwiedzin stron, jak i pobrań aplikacji, co może wskazywać o rychłym jej udostępnieniu użytkownikom.