Ow artykul jest jakby nie patrzec tendencyjny. Moze pan Wozniak widzac czubek wlasnego nosa dostrzega tylko i wylacznie iOSa oraz Androida, ale nadal jest Windows Mobile (nie liczac 7 ktora to dopiero zaczyna wchodzic), Blackberry... i oczywiscie "upadlego" Symbiana, ktorego moze ktos w koncu podniesie lub usmierci. Pomijam milczeniem produkty na chwile obecna marginalne, jak chociazby WebOS.
@cwirke
Załóżcie temat na każdy dzień i w każdym temacie pytajcie, czy już czy nie już. Będzie nowy soft, kiedy będzie - ani dnia, ani godziny i ani minuty wcześniej. Chcecie - instalujcie betę, GM'a - czy cokolwiek jeszcze. Nie chcecie czekać - napiszcie sami soft - lepszy i szybciej.
To nie jest żadne 3D. Teatrzyk kukiełkowy dla ubogich. Właściciele HiPhone i innego badziewia mogą się cieszyć, że mają telefon 3G... o przepraszam, 3D.
Dobre w tym jest to, ze rowniez rozczarowane osoby nie zapomna tego dnia.
@imac350mhz
Alternatywy nie są tańsze. Chyba, że mówimy o tanich chińskich tabletach - wtedy tak. Jednak liczące się tablety są w zbliżonej cenie - czyli jeżeli iPad jest dla kogoś drogi - alternatywa będzie droga również.
@feuerfest
Nie popadajmy w przesadę. Po pierwsze nie każdego stać na zakup iPada, dla tych osób możliwość zakupu (jakiegokolwiek) tableta jest wybawieniem. Zależy czego oczekujemy od owego urządzenia, ale na tym można zrobić wiele rzeczy dostępnych dla urządzeń z Androidem.
Możemy na nich korzystać z internetu - do wyboru mamy (co najmniej) cztery różne przeglądarki internetowe. Możemy korzystać z poczty, map. Dzięki WiFi mamy dostęp do internetu w wielu miejscach. Możemy też na tym urządzeniu czytać książki, możemy słuchać plików muzycznych. Oglądanie filmów - powiedzmy, że jest umowne.
Nawet, przy sporej dozie masochizmu możemy pracować z dokumentami. Na tablecie, który ja posiadałem (EKEN M001) można było zainstalować Windows CE... więc nie takie nic.
Czy wygrał taki tablet (w moim przypadku) z iPadem - odpowiedź brzmi NIE.
Zapomniałeś wspomnieć o Dell Streak obecnym już jakiś czas na rynku.
Pomijam fakt, czy iPad jest genialny, najlepszy i najpiękniejszy czy też nie - ale na chwilę obecną na prawdę nie ma za bardzo konkurencji. Czy możemy nazwać konkurencją chińskie tablety z Androidem? Odpowiem sam na to pytanie uważając, że owe tanie tablety zagrażają tak samo dla iPada, jak HiPhone zagraża(ł) dla iPhone.
Liczącym się graczem był Dell Streak. Dla tych, którzy nie mieli go w ręku powiem, że urządzenie jest wykonane naprawdę solidnie, moduł telefonu dodatkowo wzbogaca owe urządzenie. Android sprawuje się na nim bardzo sprawnie - nie można naprawdę niczego zarzucić dla tego tableta... a jednak, kiedy ludzie dopytywali się w sklepach o iPada, który był REGLAMENTOWANY a Dell Streak porastał w tym samym czasie kurzem na sklepowych półkach.
Przypomnę też, że nie jestem absolutnie przeciwnikiem Androida. Swoją przygodę z nim zacząłem od G1, obecnie posiadam HTC Desire - a jednak, Dell Streak nie przekonał mnie.
Obecnie w sklepach pojawia się Samsung Galaxy Tab, który to nie powala na kolana niczym szczególnym. Przeciwnicy iPada mogą powiedzieć, że chociażby posiada dwie kamery... ale czy to rzeczywiście jest powód aby nabyć ten nowy produkt? Slot na kartę pamięci - wspaniała rzecz... jednak, czy dzięki temu iPad naprawdę przegra w tym wyścigu? Moc owego Samsunga, obsługa flasha... kamery, karta pamięci - wraz z Androidem... tworzy poprawny lecz niezbyt zachwycający produkt. Można śmiało stwierdzić, że "TO JUŻ BYŁO".
Przyszłość wygląda nieco bardziej ciekawie... lecz jak na razie mamy do czynienia tylko i wyłącznie z obietnicami.
Mógłbym się spodziewać jako wieloletni posiadacz i użytkownik Blackberry, że PlayBook będzie czymś, co mnie zainteresuje... ale nawet jeżeli tak się stanie, to RIM trochę się spóźniło.
Ciekawymi alternatywami są:
1. Notion Ink - Adam
Notion Ink - Adam
Kno
Kno
enTourage eDGe
enTourage eDGe™ Store - enTourage eDGe
Czy któreś z tych urządzeń zagrozi tak naprawdę dla Apple? Najbliższe miesiące a może i rok pokaże.
@iGor S.
Zacznę nieco od końca - nie wiem, czy ktokolwiek z Was zetknął się z chińskimi konsolami do gier... w niektórych modelach dość odlegle przypominających PSP. Do czego zmierzam? Owe "prawie konsole" miały możliwość uruchamiania gier z... NES'a - czy Sony chciałoby same z siebie wypuścić podróbkę własnej konsoli?
Sony ma doświadczenie na rynku gier - ma doświadczenie też na rynku telefonów. Dlaczego nie połączyło tego wszystkiego w jedno? Nie wiadomo. Wiadomo jednak, że dystrybucja gier na PSP w postaci dysków UMD było delikatnie mówiąc niewypałem. Nie uchroniło PSP od piractwa.m Patrząc na piractwo - każde z urządzeń takich jak PSP, NDS czy iPhone (iPad / iPod) można piracić i korzystać z nielegalnego oprogramowania... ale Sony (jak mniemam) miałoby chrapkę na elektroniczną dystrybucję gier.
Oczywiście możecie powiedzieć, że coś takiego już funkcjonuje... ale jeszcze nie jest to na taką skalę jak AppStore.
Pytasz na co komu iPod Touch kiedy mamy iPhone? Powody mogą być rozmaite - gdzie najbardziej przyziemnym powodem może być cena. W moim przypadku posiadając iPhone nie odczułem czaru... poprzestałem na modelu 3G - ale z przyjemnością korzystam zarówno z iPod Touch jak też z iPada. iPod Touch jest dla mnie doskonałym iPhonem, pozbawionym w dodatku modułu GSM. Sam osobiście, chętnie zrezygnowałbym (gdybym mógł) z iPoda w iPodzie Touch.
Oczywiście, że PSP i iPhone (iPod / iPad) to różne gry, różne sposoby grania i różni zwolennicy gier. Podobnie jest z Nintendo DS - które nie skopiowało niczego od Sony a podążyło swoją własną drogą. Osobiście bardzo sobie cenię systemy uzupełniające się, nie zaś powielające.
Nie zdecydowałbym się raczej na posiadanie zestawu PS3 + XBOX z racji na to, że zbyt mało różni te konsole. Ale świadomie zdecydowałem się na wybór PS3 + Wii, oraz PSP + NDS + iPod Touch / iPad. Dzięki tym zestawom mam szeroki wachlarz rozrywki,która nie jest dublowana. Komputerów od dawna już nie używam do grania.
Oczywiście zdarza się, że dane tytuły występują na praktycznie każdą platformę - wtedy, decyduję się na wersję według mnie najlepszą.
Na koniec jeszcze dodam... że kombajny nie zawsze okazują się tak przełomowe jakbyśmy chcieli. Zanim wszedłem w posiadanie iPada, przez dość długi czas zapoznawałem się z Dell Streak. Urządzenie wręcz fenomenalne... dodana funkcja telefonu, Android na pokładzie. Próbowałem, naprawdę próbowałem i Dell przegrał z iPadem.
Nie mam nic przeciwko Androidowi, naprawdę - posiadam HTC Desire, swoją przygodę z Androidem zacząłem od G1 - nie jestem przeciwnikiem Androida. Jednak, nie we wszystkim ów Android ma swoje zastosowanie.
Nie będę próbował dochodzić tego, czy to prawda o tym Androidzie, czy plotki - gdyż nie ma to w tej chwili znaczenia. Skupię się bardziej na tym, że konsole do gier są urządzeniami specjalizowanymi, wraz ze specjalizowanym tworem, który można od biedy uznać systemem operacyjnym.
Idąc tym tokiem rozumowania, dlaczego kolejnego iPhone nie zrobić na Windows Mobile, Symbianie czy Androidzie?
@timonek3000dj
... i słownik, koniecznie zaimplementować słownik!
@sowalski
Nie ma co "gdybać" na podstawie tego zdjęcia z newsa, gdyż jego wartość jest iście "pudelkowa" (pudelek.pl) - druga rzecz, to nie bardzo widzę zasadność pakowania androida do urządzenia będącego bardziej konsolą niż telefonem.
@watsup
A jeżeli ja chcę pograć to wybieram... to na co mam ochotę. Jeżeli chcę zagrać w gry od Apple - wybieram iPoda Touch lub iPada, jeżeli chcę zagrać na PSP - gram na nim, jeżeli chcę na Nintendo DS - wybieram te ostatnie. Z grami na przenośnych konsolach jest tak, że owe konsole uzupełniają się wzajemnie, przez co nie oceniam żadnej z nich jako lepszą czy gorszą.
Kilka przykładów:
- Pinball Dreaming (wersja z Amigi) - tylko iPod Touch
- Flight Control HD - tylko iPad
- God of War - tylko PSP
- Zelda - tylko NDS
@Aro_Dj_
Wysuwany pad może być o ile będzie funkcjonalny. Miałem niejeden telefon z wysuwaną klawiaturą i sprawdzały się one bardzo dobrze - porównując to do ówczesnych klawiatur dotykowych.
@Smoczy
Porównanie do Xperii - jak najbardziej zasadne. Skype w urządzeniach przenośnych - nic prostszego - mnóstwo telefonów (nawet tych słabych) ma Skype, który działa przez sieci 3G. Skype w PSP nie przyjęło się ponieważ była to próba dodania funkcjonalności do PSP mało potrzebnej dla graczy.
Podobnie jest np. z przeglądarkami internetowymi. Mam PS3 oraz Wii i zprzeglądarek w tych konsolach skorzystałem może po razie, z ciekawości, aby zobaczyć jak one wyglądają - a na codzień konsol używam do tego, do czego są stworzone - do grania.
Chciałem spróbować owacji na stojąco... ale w pojedynkę słaby wychodziły, może ktoś do mnie się przyłączy?
@grafi93
A to zapewne będzie boleć.
Może ja zrobię konkurs i zaproponuję 2$ w gotówce? Ilu będzie chętnych?
Może i Polacy mają powód do dumy, mając zdolnych ludzi - między innymi tworzących gry. Jednak, jest też druga strona medalu, Polacy powinni wstydzić się "uprawiając dziadostwo" i żebrząc na forach o grę / aplikację kosztującą grosze.
Co gorsze, nie jest to pierwszy wątek, w którym przez wiele stron przewija się to samo:
"Dajcie mi"
"Ja chcę"
"A dla mnie jest też?"
Czy naprawdę obsługa tego forum cieszy się z takiej żenady? Żebranie publiczne powinno być karane, nie zaś nagradzane bezpłatnymi wersjami. Proszę, tylko nie mówcie, że nie stać Was na wydanie dwóch dolarów, a jeżeli w rzeczywistości tak jest - sprzedajcie Wasze iUrządzenia i staniecie się bardziej zamożnymi ludźmi.
A ja - w nawiązaniu do żebraczego konkursu - NIE CHCĘ otrzymać gry bezpłatnie, gdyż jak zechcę - kupię sobie sam.
Może warto przemyśleć, aby sposób rozdawania owych aplikacji rozwiązać jakoś inaczej? Może wiadomościami prywatnymi? Czy naprawdę czytelników forum obchodzi żałosne jęczenie tych, którym w oczach zaświeciły się $ - czy nie ciekawiej byłoby stworzyć przy takich wypadkach jakieś konkursy - byłoby ciekawiej dla Wszystkich - dla czytelników, którzy nie musieliby czytać tego samego, dla grających - by mogli się czymś wykazać.
Czytam Wasze komentarze i dziwie sie, skad pojawia sie ironia. Do Maca zdarzalo mi sie podlaczac np. zewnetrzne dyski twarde, nie bedace wcale TimeCapsule, pamieci masowe - owe urzadzenia byly obslugiwane i bardzo dobrze.
Jezeli pojawi sie nowy telefon z systemem Microsoftu, to dlaczego mam nie moc obsluzyc go pod PC i Mac? Dla przykladu - iPhone moge obslugiwac na obu plaftormach - dlaczego w przypadku nowego telefonu innego producenta niz Apple?
Na wstępie chcę zaznaczyć, że nie jestem przeciwnikiem ani Windows, ani Windows Mobile, ani nie skreślam na starcie żadnego nowego systemu... ale...
Kiedy miał pojawić się Google Phone - świat stanął do góry nogami i ten sam świat otrzymał Androida, implementowanego w wielu telefonach. Dla mnie osobiście G1 był ciekawym urządzeniem, z którym spędziłem trochę czasu, bez rozczarowań... i z Androidem pozostałem, mając obecnie HTC Desire.
Kiedy miał pojawić się Palm PRE... świat miał stanąć do góry nogami... i wiecie co? Nie stanął. Miało być świetnie, telefon był całkiem ładny, system operacyjny... też niby fajny... kosmiczna ładowarka... i jakoś się nie przyjął.
Symbian - jego czas chyba przeminął, a przyznam, że posiadałem sporo udanych telefonów, sporo aplikacji i system potrafił działać naprawdę sprawnie. Jednak, po przygodzie z Nokią N97 - szał na Symbiana mam wrażenie, że minął mi bezpowrotnie.
Windows Mobile... Moim pierwszym telefonem z tym systemem, a raczej z tym czym ten system miał być później - była Motorola MPx200
Na dzień dzisiejszy również posiadam telefon z Windows Mobile 6.5 - nie ma specjalnych uniesień, ale jest to prawidłowo działające urządzenie.
Kiedy zobaczyłem po raz pierwszy telefon z Windowsem Siódemką, to nie wiem dlaczego ale moje skojarzenia jakoś poszły w stronę Nokii i jej nieśmiertelnego OVI. Oczywiście nie można ocenić systemu na podstawie jakiegoś obrazka i nie wykluczam też posiadania telefonu z tym systemem, ale nie czuję się urzeczony reklamą, nie czuję się powalony, przytłoczony przekazem. Czas pokaże.
@epi
A ten news to skąd niby pochodzi?
Czy teraz "TO" też porównujemy ;-)
// haha, świetny screenshot, tak właśnie silnik forum skraca tytuły :) // Dawid
Ja myślę, że niepotrzebnie wielu użytkowników wyciąga go z pudełka. Takie postępowanie naprawdę szkodzi telefonowi, który od pierwszego włączenia rozpoczyna swój proces psucia się i niszczenia. Jest narażony na różnorakie czynniki zewnętrzne.
iPhone powinien być przechowywany w pudełku - koniecznie zafoliowanym, w miejscu takim, gdzie każdy zawistny sąsiad mógłby go widzieć.
Czy to dobrze? Nie wiem. Czy którakolwiek podróbka była lepsza od oryginału? NIE! Odkąd pamiętam, podróbki gościły w naszym życiu. Pamiętam, że pierwszymi znamienitymi podróbkami były wyroby elektroniczne - głównie radiomagnetofony, w czasie kiedy wolny rynek został w Polsce otwarty po upadku komunizmu. Jednak już wtedy, kto mógł sobie pozwolić - kupował oryginał. Kogo nie było stać - kupował sobie Panasonixa czy innego Sonexa i udawał jaki to jest markowy. Podobnie było z ciuchami, perfumami i chyba nie było rzeczy, której zdolny chiński wyrobnik nie byłby w stanie podrobić.
Jednak - wybór leży po stronie konsumenta. Wiele osób wybiera świadomie podróbki iPhone z prostej przyczyny - są one tanie. Producenci, czy sprzedawcy mamią potencjalnych klientów funkcjami nieobecnymi w oryginale, jak chociażby możliwość użycia dwóch kart SIM, skorzystanie z karty pamięci, czy też dając w komplecie drugą baterię.
Nie oszukujmy się, polskie społeczeństwo nie jest wcale bogate - stąd właśnie podróbki doskonale mogą trafić do polskiego, ledwo wiążącego koniec z końcem klienta. Chociaż z drugiej strony mawia się, że biednego nie stać na tanie rzeczy.
Ograniczenie ma zapobiegać przeciążeniu sieci komórkowych? Kto w to uwierzy? Identycznie było ze Skype, który był w iPhone 3G tylko przez WiFi - tłumaczenie było dokładnie takie same. Nie przeszkodziło to jednak dla sieci Three wprowadzić rozmowy na Skype przez 3G. Na tym jednak nie poprzestali, Skype docelowo został udostępniony dla użytkowników którzy korzystają z telefonów bez abonamentu. Skorzystanie ze Skype jak i z MSN Messengera nie wymaga nawet doładowania.
@dirk.diggler
Zastanawia mnie, czy obecni posiadacze iPada korzystają tylko i wyłącznie tylko z niego i są pozbawieni komputerów - jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Ja osobiście nigdy nie zdecydowałbym się na posiadanie tylko iPada bez komputera. Z iPada jestem zadowolony, jednak na szczęście nie musiałem stanąć przed wyborem iPad czy komputer.
Witaj w realnym świecie.
@fraDiavolo
Ma to też znaczenie, która wersja systemu dodana jest do danego urządzenia. O ile LG Swift posiada wersję 1.6 (raczej bez szans na aktualizację), o tyle HTC Desire posiada wersję 2.1 (obecnie można zaktualizować do 2.2), która wraz z HTC Sense sprawiają, że dostajemy coś więcej niż Androida.
@fraDiavolo
To jednak... zrozumiałem. W przypadku Androida i jego lepszych telefonów, pośrednio dopłacamy za Androida kupując droższy telefon (np. HTC Desire) zamiast LG Swift lub ZTE Racer.
Kupno komputera markowego to transakcja wiązana, czyli komputer + system operacyjny. Nie mówię tu o przypadkach amatorskich, gdzie małe firmy próbując uatrakcyjnić swoją ofertę sprzedają komputer z linuxem, co sprowadza się do tego, że i tak zostanie zainstalowany tam piracki Windows.
Świadomy klient chcący mieć Windows na dowolnym komputerze - doprowadzi do takiej sytuacji, że będzie miał taki system operacyjny, jakiego potrzebuje. Według mnie mniejszością są ludzie kupujący Maca, aby korzystać na nim z Windowsa i tylko z niego.
@fraDiavolo
Jeżeli komentarze sprowadzają się do tego co opisałeś, to jest sygnałem, aby z takimi ludźmi nie prowadzić dyskusji, gdyż do niczego ona nie będzie prowadziła. Uważam, że Android w lepszych telefonach nie jest urządzeniem dla ubogich. Również do tanich nie należą topowe telefony firmy HTC wyposażone w HTC Sense - mam tu na myśli zarówno telefony z Androidem jak też z Windows Mobile 6.5.
Sam osobiście uważam się za multiplatformowego, jeżeli chodzi o komputery, jak również o telefony. Przez lata korzystałem z przyjemnością z telefonów z Symbianem poczynając od Nokii 7650, Androida poczynając od G1 - korzystałem z iPhone, obecnie korzystam z iPoda Touch oraz iPada i w każdym z rozwiązań znajduję plusy dla siebie.
Może to odbyć się po cichu. Zauważyłem, że w UK iPhone 4 stał się chwilowo niedostępny (w niektórych sieciach) - czyżby to przypadkowa zbieżność z końcem września?
iOS 4.2 jeszcze dzisiaj. Będzie darmowe Find My iPhone
Znow zapowiada sie na przekopywanie sie przez setki stron, na ktorych bedzie napisane "Sciagam", "Nie, to ja sciagam", "Ja nie sciagam", "Mam juz", "Nie mam jeszcze" i wiele innych jakze istotnych kwestii. Natomiast interesujace merytorycznie posty zgina gdzies w gaszczu zwyklej sieczki.