Komentarze goodboy25 Usuń wszystkie komentarze

"Do the Math" - kampania Microsoftu przeciw Apple

@grzes_l
Tak potrafię sobie to wyobrazić i co więcej zdaję sobie sprawę, że większość ludzi nie jest sprzętowymi onanistami, zresztą ja też nim nie jestem. Jednakże wielka jest od tego przepaść do kogoś kto nie ma zielonego pojęcia co jest w środku. Uważam, że konsument powinien mieć przynajmniej ogólne zorientowanie w tym co kupuje i nie kierować się tylko tym, że ładnie wygląda...

"Do the Math" - kampania Microsoftu przeciw Apple

@grzes_l
Jakich efektów? M$ ze swoimi udziałami w rynku systemów operacyjnych śpi spkojnie, zaś wydając na świat W7 jeszcze wzmocnili swoją pozycję. W ubiegłym roku sprzedaż systemu windows była rekordowa w historii tej firmy.

@grzes_l
No i właśnie dlatego MS w swoich reklamach pokazuje, że premium jest tylko cena, bo podzespoły to ta sama "taniocha" co w tańszych lapach konkurencyjnych firm.

Dla mnie są 2 podstawowe wyróżnik Apple, jeśli chodzi o maki - jest to design i jest to system (nie lepszy ani gorszy system, tylko inny layout, kwestia przyzwyczajeń, przywiązania do marki itp). Jeśli ktoś jest gotowy i przede wszystkim świadomy zapłacić więcej kasiory za te 2 aspekty w stosunku do rozwiązań innych firm to super człowiek sobie przemyślał i celowo kupuje to co chce. Jeśli jednak, tak jak niestety robi mnóstwo konsumentów, wchodzi do iSpota i się zachwyca "o jaki piękny mak kupuje!", tak naprawdę nie mając zielonego pojęcia o podzespołach a przy tym rzetelnego porównania na tle konkurencji to jest to dla mnie klient bardzo nierozważny i dokonujący zakupu w sposób nieprzemyślany. Z drugiej strony jak już ktoś tutaj napisał co się dziwić, skoro właśnie Apple stosuje wszystkie marketingowe sztuczki, aby właśnie przyciągnąć do siebie klientów sposobami emocjonalnymi, a nie racjonalnymi. I takie są też właśnie te dwie firmy - Apple gra na emocjach, zaś M$ na twardej syntezie faktów.

"Do the Math" - kampania Microsoftu przeciw Apple

@art.mariusz
Do ludzi rozważających jaki komputer mają kupić. MS chce ich do siebie przekonać (a raczej pośrednio do siebie poprzez pecety i lapy stosujące ich system) zniechęcając do Apple ukazując rozwiązania tej firmy jako droższe i nieopłacalne. Oczywiście, że jest to marketingowa wojenka, ale Apple też już nie raz stosowało podobne zagrywki w celu dokopania MS. Innymi słowy trafiła kosa na kamień.

@Roberto
Ok, Ty nie potrzebujesz. Jednak sądzę, że większość ludzi mających do wyboru mak z USB2 czy mak z USB3 wybrałoby to drugie rozwiązanie, bo chyba lepiej mieć komputer z nowszym standardem i w przyszlość jak ktoś sobie kupi np. pendrive to móc przesyłać dane znacznie szybciej, niż wolniej, nieprawdaż?

"Do the Math" - kampania Microsoftu przeciw Apple

@Roberto
USB to akurat jest standard multisprzętowy i lekceważące "nie potrzebuję" to zwykła ignorancja. Zbyt wiele peryferiów z tego korzysta, żeby Apple mogło to olać. Zresztą nie olewa, bo wciąż porty USB w wersji 2.0 są obecne w makach i nic się nie zapowiada aby miało być inaczej. W związku z tym, w dobie coraz większej liczby urządzeń wykorzystujących już nowszy standard USB3 wypadałoby go zaimplementować. Póki co jedyną przeszkodą dla Apple wydają się być koszty licencyjne, które są dla Steve'a najwyraźniej zbyt wysokie, aby komputery Apple mogły mieć USB3. Jednakże to prędzej, czy później nastąpi i wtedy już nikt nie będzie mówił, że jest niepotrzebne. Na razie makowcy ów brak usprawiedliwiają, bo skoro nie ma to trzeba sobie znaleźć ku temu jakiś powód, najlepiej taki, żeby sie czuć komfortowo z zaistniałą sytuacją ;)

"Do the Math" - kampania Microsoftu przeciw Apple

@ContactLost
No właśnie, mam Eset Smart Security i nawet nie czuje jego obecności w systemie. Większość krytyki Windowsa i ogólnie PC pochodzi z zagorzałych fanów Apple, którzy w swojej miłości do tej firmy stracili orientacje w rynku PC jakieś 5 lat temu. A wiele się od tego czasu na plus zmieniło.

Dla mnie te wojenki na cyfry pokazują jedno - producenci nie są w stanie ze sobą konkurować parametrami, bo wszyscy mają dokładnie to samo, Apple nie jest tu żadnym wyjątkiem zamawia te same podzespoły co każdy. Tak więc przesadzone ceny komputerów Apple można tłumaczyć albo jak zdzierstwo tej firmy (na marżach podzespołów), albo extremalnie drogi system operacyjny dołączany do sprzętu firmy Jobsa. Być może nawet jedno i drugie. Faktem jest, że MS stara się pokazać, że oferuje to samo za mniejszą cenę. Pytanie tylko, czy klienci naprawdę potrzebują w tej kwestii aż takiej edukacji poprzez reklamę...? ;)

"Do the Math" - kampania Microsoftu przeciw Apple

Świetna kampania! Od dawna czekałem aż któryś z producentów uderzy w te tony :) MS świetnie się teraz "odwdzięcza" Apple za dawną kampanię "I'm a MAC and I'm a PC" :D

Apple planuje wyposażyć przyszłe MacBooki w układy ARM?

A mi się wydaje, że Apple raczej nie zaryzykuje całkowitego porzucenia procesorów Intel. Być może ARM zawita do MacBook'ów Air i podstawowych MacBook'ów. ARM w przyszłym sprzęcie zamiast wykorzystania np Atoma być może, ARM zamiast i5 i ich przyszłych następców, nie sądzę...

Nowa reklama iPada 2 - „If You Asked”

@arturcisz
Tak, ale nie tego się tyczył mój post, jeśli traktować to jako ripostę...
Za gacie D&G ludzie płacą 500zł, rozumiem, że na tym Ci zależy w przypadku Apple? Mi nie bardzo... Obserwując chociażby to forum większości użytkownikom ceny sprzętu się nie podobają, nawet tym co go kupują - kupują bo nie mają wyjścia, bo jednak chcą, itp whatever. Czysta teoria czasami ma się nijak do praktyki, a i też zależy w jakim kontekście ją stosujemy.

Nowa reklama iPada 2 - „If You Asked”

Ogólnie większość tabletów jest aktualnie przewartościowana, bo producenci wciąż traktują je jako nowość technologiczną, za którą klienci są gotowi przepłacić. Jest to uzyskane przez chociażby strategie pakowania znikomej jak na obecne czasy pojemności GB do poszczególnych modeli, a przy tym bez jakiejkolwiek możliwości ich rozbudowy (nie wspominając o różnicach w cenie między modelami 16-32-64GB, które z realnymi cenami GB nie mają nic wspólnego). Oby w tym roku sytuacja się już znormalizowała. Nie wiem ile dokładnie iPad powinien rynkowo kosztować, jednak myślę, że sporo mniej niż obecne ceny, wliczając w to już przyzwoitą marżę producenta. iPad, szczególnie wersja wifi-only to technologicznie praktycznie to samo co iPod touch, więc jak dla mnie różnica w cenie jest przesadzona za benefit w postaci większego ekranu. Nie chcę tu wdawać się w niepotrzebne spory nt. tego jak bardzo iPad rózni się dla niektórych od toucha - jednak rozłożony na poszczególne podzespoły pokazuje de facto bliźniacze podobieństwa obu urządzeń.

Apple planuje wyposażyć przyszłe MacBooki w układy ARM?

LoL, najpierw Nvidia -> Ati, teraz jeszcze tylko Intel -> Arm do pełni szczęścia brakuje ;)
Cóż, być może jednak rezygnacja z markowych podzespołów spowoduje uszczuplenie cen dla klienta...

Apple zakończy współpracę z nVidią?

@stojak1030
Przywiązanie do marki. Zupełnie tak jak stałych wyjadaczy Apple odpycha od urządzeń konkurencyjnych firm. Warto zauważyć, że nvidia cieszy się znacznie większym zaufaniem do marki i jest postrzegana jako marka bardzo wysokiej jakości. AMD już niekoniecznie, raczej tańszy odpowiednik, konkurent, który zawsze był w tyle za najbardziej innowacyjną nVidią. Nie wiem jak jest teraz, bo ostatnio nie śledzę już tak bardzo rynku laptopów, ale pamiętam, że karty graficzne AMD (wcześniej pod marką ATI) były zwykle ładowane do tańszych laptopów. Osobiście też wolę nVidie, u mnie jest prosta zasada jak procesor to Intel, jak karta grafiki to nVidia. Wiem, że to dyskryminujące i niesprawiedliwe dla innych marek, bo one pewnie też mają wiele udanych produktów, jednak te dwie wspomniane przeze mnie firmy zbudowały na przestrzeni lat bardzo duże zaufanie do swoich marek.

Nowa reklama iPada 2 - „If You Asked”

@wenus525
Problemy zawsze się zdarzają, a wraz z coraz większą masowością urządzeń Apple, będą jeszcze eskalować. Przy takiej skali produkcji trudniej o kontrolę jakości. Poza tym jakby iPad kosztował tyle ile rynkowo powinien kosztować nikt by nie narzekał, ale że Apple do przeciętnych urządzeń średniej klasy daje metkę z ceną premium to każdy oczekuje nieskazitelnej doskonałej jakości, bo uważa, że nabył cud na resorach, który nie ma prawa szwankować. Zupełnie tak jakbyś kupił fiata, a oczekiwał jakości mercedesa. Przy polskich cenach to już w ogóle jest postawione na głowie i totalnie zaburzone, do czego dochodzi jeszcze fatalna jakość serwisów i obsługi klienta. W USA jest pewnie mniej narzekających niż u nas, bo tam Apple jest cwane i jak ktoś trafi na skopany produkt to wymienia od ręki bez gadania z byle pierdółkowatych powodów i jeszcze z podziękowaniem w rączkę, więc potem wychodzi w badaniach, że jest super customer satisfaction, bo tam w sporach z serwisem-obsługą klienta jest zawsze po jego myśli, nawet jak nie do końca jego roszczenia mają rację bytu. Jednak Apple woli zadowolonego klienta ponad wszystko, nawet kosztem bezpodstawnie uznanych reklamacji ;) Innymi słowy coś co się nie mieści w głowie polskim resselerom.

Zaś sama reklama typowo Applowska, czyli od jakiegoś już czasu nuda. Lektor ma nieco irytującą barwę głosu jak dla mnie ;)

Kolejna generacja MBP z nową obudową?

Módlmy się o wywalanie szyb z ekranów ;) Jak ktoś nie lubi matu i skoro błysk jest teraz taki modny to można zrobić pół-glossy bez szyby. Na rynku jest pełno takich matryc :) Poza tym obecny design mi się podoba, nie chciałbym, aby Apple szło w stronę obłych kształtów MacBooków Air. Natomiast mogliby trochę odchudzić nową generację.

Android najpopularniejszym systemem na smartfonach

@Beck
Częściowo się zgadzam. Uważam, że Apple powinno wprowadzić zdecydowanie więcej modeli iPhone'ów, o różnych wielkościach ekranu, możliwościach i cenach, natomiast źle by się stało, gdyby zaczęli licencjonować iOS innym brandom. Faktem jest jednak, że era 1 modelu telefonu dostępnego w ofercie Apple powoli dobiega końca.

---------- Wpis dodano o 12:21 ---------- Poprzedni wpis dodano o 12:15 ----------

@arturcisz
To nie pokazuje nic innego, tylko zdzierstwo Apple, niestety. Oczywiście gratulacje dla tej firmy, konsumenci jednak nie wychodzą na tym za dobrze, gdyż muszą bardziej uszczuplać swoje portfele, żeby móc się zaopatrzyć w zabawki tej firmy.

---------- Wpis dodano o 12:22 ---------- Poprzedni wpis dodano o 12:21 ----------

@berko
Ale to przecież bardzo dobrze, przynajmniej nudy nie ma ;)

Pierwsze zdjęcia iPhone'a z większym ekranem wyciekły do sieci

Tytuł tego wątku jest mylący, gdyż nie ma pewności, czy to autentyczne zdjęcia. Na zagranicznych portalach newsowych jest to bardzo wyraźnie zaznaczone.

Pierwsze zdjęcia piątej generacji iPoda touch?

@stojak1030
Nie napisałem, że nie ma prawa, jedynie dałem Ci do zrozumienia, że nie uważam, aby po 2 latach eksploatacji zacinanie się przycisków było czymś normalnym. Dla mnie jest to zbyt krótki okres. Oczywiście wszystko się może popsuć i po miesiącu, ale z tego co mi wiadomo sporo osób narzeka na home button.

Pierwsze zdjęcia piątej generacji iPoda touch?

@stojak1030
Przycisk mu się zatkał po 2 latach, ale nadal używa, bo szkoda mu kasy na nowy. Jednak nawet jakby miał mu się zepsuć po 5 latach to uważam, że nie powinno tak się stać. Ja sam nie znam urządzenia innego od Apple, w którym doświadczyłbym tego typu mankamentu i to pomimo wielu lat eksploatacji. Urządzenia Apple nie mają przecież terminu zdatności użytkowej, a to, że osoba X sobie wymienia każdego roku ipody i iphony na nowe generacje, nie powinno oznaczać, że osoba Y nie miałaby szansy na bezawaryjne użytkowanie sprzętu jednej generacji przez wiele lat. Osobiście uważam, że pod tym względem Apple dało mocno ciała i dopiero od 3 generacji toucha i iPhone'a poprawili jakość przycisków. Wcześniej były zbyt luźno osadzone i nie wiedzieć czemu lubiły się zacinać. Moim zdaniem kiedyś ten przycisk i inne także, zostaną zaniechane, bo to się wpisuje w wizję Apple urządzeń jednobryłowych, minimalistycznych, z jak najmniejszą ilością fizycznych przycisków.

---------- Wpis dodano o 12:15 ---------- Poprzedni wpis dodano o 12:07 ----------

@stojak1030
No właśnie dobrze to ująłeś, znając dotychczasową strategię Apple, pewnie nie prędko uświadczymy porządnych zmian, natomiast jest bardzo wiele do usprawnienia - wspomniany light leak, kamery, jakość ekranu, pojemność pamięci flash, która moim zdaniem szczególnie w iPodach - magazynach muzyki, powinna być znacznie zwiększona.

Apple pozyskuje specjalistów od PR z Activision i Nintendo?

@MacAbraHD
To nie takie proste. Platformie AppStore brak gier miodnych, grywalnych, naprawdę fajnych. Te gry nie mają tego czegoś, magii znanej z typowych gier konsolowych i w większości przypadków nie są tak mocno rozbudowane. Dopóki Apple tego nie przezwycięży i nie nauczy się budować oferty w oparciu o gry konsolowe z prawdziwego zdarzenia, nie mają żadnych szans na zagrożenie dominacji Sony, MS i Nintendo. Niskie, kilkudolarowe ceny im tutaj nie pomogą, bo ludzie doskonale wiedzą, że za tymi cenami w większości przypadków stoi niska jakość i krótki czas zabawy. Ponadto na niekorzyść Apple działa tu też specyfika zabawek tej firmy - brak fizycznych przycisków, małe ekrany multitouch = trudności dla gracza w obsłudze i sterowaniu, co potrafi być bardzo przeszkadzające w wielu gatunkach gier. AppStore na chwilę obecną moim zdaniem jest za bardzo przeciążony grami "popierdółkowatymi". Natomiast nie sądzę, aby pozyskiwanie specjalistów PR z firm konkurencyjnych miało na celu tworzenie konsoli Apple. Raczej jest to zabieg na usprawnienie konkurencyjności platformy AppStore na dotychczasowych urządzeniach.

NuForce NE-700M - test na MyApple

@borat1979
Niewygodne? Dla mnie to jedne z wygodniejszych słuchawek na rynku!:) Jak widać wszystko zależy od kształtu ucha i co człowiek to inne doświadczenia. Jeśli chodzi o audio to jakość jest kiepska, jednak trzeba zauważyć, że w ostatnim czasie się nieznacznie poprawiła.

Co fo NE700, miałem wersję ich poprzedników bez mic przez 1,5 roku i się pozbyłem, bo jednak coś mi w nich nie pasowało, grały zbyt ciemno jak na mój gust i za słabo było uwypuklone pasmo wokalne. Z tego co wiem nowa wersja jest zdecydowanie mniej zamulona, jednak znacznie mniej komfortowa ze względu na zmienioną obudowę.

Apple obniża w Polsce ceny niektórych produktów

@rafaello87
Pensje ustala rynek, podatki tylko częściowo tak naprawdę. Gdyby owe wysokie podatki nagle byłyby znacznie niższe, wcale nie jest powiedziane, że automatycznie wszystkie zawody dostałyby o te sumę większe pensje netto. To jest bardzo naiwne myślenie. Moim zdaniem, przy polskim cwaniactwie i wyzyskiwaniu, byłoby po prostu tak, że mniejsze podatki poszłyby jako ulga dla pracodawcy, a pracownik de facto niewiele na tym interesie by zyskał.

Odnośnie "dowodów na -23%", żałuję że nie robiłem zdjęć, jeśli uważacie, że kłamię to ok.... :/
Szkoda tylko, że Waszym jedynym argumentem w tym sporze jest cwniactwo MM przy okazji niektórych produktów, co próbujecie przeciągnąć na cały asortyment MM. Jest to oczywista bzdura. Wiadomo, że MM często kantuje przy okazji takich promocji, jednak odbywa się to raczej na niewielkiej częsci produktów. Ten kto ma upatrzony towar i wie po jakiej jest cenie regularnej ten potem wie, czy promocja jest faktyczną promocją i nie da się oszukać, zaś ten kto wcześniej nie decydował się na produkt i kupił go pod wpływem chwili, rzeczywiście może paść ofiarą nacągania, jednak nie można uogólniać i sugerować, że MM robi tak na wszystkich swoich produktach, bo jednak mnóstwo towarów autentycznie przeceniają o wartość vatu bez żadnych ściem. Co do sprzętu Apple jak już pisałem wg mnie z tego co widziałem i się orientowałem nie robili tego typu machloi i ceny były przecenione bez ściem.

Apple obniża w Polsce ceny niektórych produktów

@rafaello87
Nie wiem czemu tak jak Roberto próbujesz przyćmić stan faktyczny. Jeśli widzę w MM cenę iSpotową, a następnie drugiego dnia widzę w MM cenę niższą o 23% to dla mnie jako klienta jest to cena niższa o 23%, bez względu na to, czy będziesz to sobie tłumaczył przekrętami i machlojami MM, czy też nie. Z tego co mi wiadomo, to przy okazji promocji bez vatu klient nie jest zobligowany do kupowania innych produktów (żeby MM mógł sobie "odbić" jak sugerujesz...), więc ja jako klient idę sobie do MM i kupuję produkt po cenie -23% w stosunku do tego co jest w iSpot, a nawet często jeszcze taniej, bo MM ma ceny regularne Apple przeważnie odrobinę niższe od tych iSpotowych.

---------- Wpis dodano o 14:24 ---------- Poprzedni wpis dodano o 14:19 ----------

@rafaello87
I naiwnie wierzysz, że byś zarabiał więcej gdyby nie te paskudne podatki? To by była głównie ulga dla twojego pracodawcy, dla którego byś był po prostu tanim pracownikiem (mniejsza pensja brutto), a Ty byś zarabiał tyle samo lub niewiele więcej, więc nie łudź się, że byś nie został wy... na tym podatkowym dobrobycie ;)

Apple obniża w Polsce ceny niektórych produktów

Np. jakie marki masz na myśli?
To samo jest w innych krajach, więc nie czaję tych narzekań. Np. taki amazon już dawno dopuścił pod swoje progi innych sprzedawców i sklepy, które oferują często tańsze ceny za te same produkty co amazon, a mimo to ten drugi wcale nie płacze i ich nie wygonił. Klient ma wybór.

City of Secrets - polska gra wyróżniona przez Apple

Hehe, myślałem, że już co najmniej medal dostali ;) Temat trochę mylący, ale ok. Swoją drogą myślałem, że za tego typu promowanie w AppStore trzeba bulić $.

Apple obniża w Polsce ceny niektórych produktów

@tristeza
Nie zgadzam się z Tobą. Generalnie masz wielką żałość, że ludzie dostali możliwość kontrolowania cen i wyboru produktów (ceneo, skapiec, allegro, etc), przez co konkurencja wśród sprzedawców jest znacznie większa niż kiedyś. Ponadto opisany przez Ciebie przypadek pokazuje sytuacje w sposób wybiórczy, ponieważ istnieje wiele produktów niekonfigurowalnych, gotowych i np sprzęt Apple w większości przypadków możemy do tej kategorii zaliczyć. Tak więc dla mnie z punktu widzenia klienta nie istotne jest, czy kupię np. iPoda od oferenta X, czy Y, bo ten iPod będzie taki sam, zaś cena może się różnić i bardzo często się różni i to znacznie bardziej niż o złotówkę, jak zdajesz się sugerować... Mamy wolny rynek i wolny wybór, sprzedawcy konkurują ze sobą i bardzo dobrze, ten kto sobie nie radzi wypada z rynku i też dobrze. iSource nie wypadł z rynku, bo ma monopol i nikt mu nie podskoczy, dlatego może dyktować ceny z kosmosu. Jakbyśmy nie mieli u nas w Polsce monopolu to ceny sprzętu Apple w normalnych sklepach byłyby takie jak na allegro. Nie znam skali twojego biznesu, ale już pokazałem, że na sprzęcie Apple niektórzy gracze na rynku uzyskują dwucyfrowe marże. Oczywiście mniejsi sprzedawcy, w tym resselerzy mają gorzej, bo mniej zamawiają od hurtownika i są pod mackami iSource. Jednak nie można mówić, że wszędzie jest tak samo, a co do klientów to nie możesz mieć do nich pretensji, że chcą kupić taniej, zwłaszcza, że taniej znaleźć można to normalne, że nie chcą przepłacać, tylko dlatego, żeby "wesprzeć tych biednych resselerów", którzy mimo, że niby cieńko przędą i mają trudną sytuację jak niektórzy tutaj sugerują, to nie przeszkadza im otwierać coraz więcej salonów w luksusowych centrach handlowych z gigantycznym czynszem za wynajem... :)

Apple obniża w Polsce ceny niektórych produktów

@renqien
Czyli Mediamarkt jest "bazarem", który robi z siebie "tanią dzi..." sprzedając na promocjach sprzęt Apple o 23% taniej? :)