Komentarze goodboy25 Usuń wszystkie komentarze

@Degenerat Co to ma do rzeczy? Nawet uwzględniając najwyższy vat, wciąż cena za wysoka

Tych, których stać na wydatek 750$ stać również na wydatek 999$. Wniosek z tego taki, że XR nie będzie żadnym opłacalnym modelem, gdyż dopłata do XS niewielka. W tej cenie jest to niestety zbędny iPhone.

Wg. mnie najlepszy iPhone od czasów 4S. Tak pod względem designu jak i funkcji.

Zarówno na konferencji, jak i w specyfikacji podanej na apple.com nie ma słowa o tym, jakoby miał być to OLED. Zresztą OLED w takim zastosowaniu byłby pomyłką, zważywszy na wypalanie się obrazów oraz ikon, które w przypadku Touch Bar będą wyświetlane często przez wiele godzin

To już od dawna przeszłość. Amoledy od jakichś 2 generacji oferują znacznie lepiej skalivrowane ekrany niż w jakimkolwiek LCD. Ekran iPhone w porównaniu do OLED wygląda biednie i nie ma się co oszukiwać, że jest inaczej. Amoledy bardzo poszły naprzód, a IPS stoi w miejscu nic nowego już tu nie wymyślą, dlatego nieprzypadkowo Apple myśli już o zmianie na OLED.

Zaczną się narzekania na powidoki, chociaż i tak lepsze to niż LCD :)

Tak dokładnie, bo dla większości Amerykanów zakup iPhone'a to żaden wydatek, w przełożeniu na nasze warunki 649zł. Dla Polaka iPhone to więcej niż jedna pensja, a nierzadko dwie pensje. To tak jakby Amerykanin musiał wydać na telefon 2000$. Tak Polak odczuwa zakup iPhone'a.

LV jest dobrem luksusowym oraz limitowanym. Apple to masówka ze średniej półki jakościowej, tyle, że w horrendalnych cenach dla Polaków.

Tyle, że prawie każdego w USA spokojnie stać na Apple, więc akurat takie spadki wynikają z zupełnie innych rzeczy niż u nas. W Polsce większość ludzi nie kupuje Apple nie dlatego, że nie chcą, tylko dlatego, że ich nie stać...

Niestety racja...

Apple zawsze było drogie w stosunku do polskich zarobków. Na zachodzie Apple zawsze było i wciąż jest osiągalne dla przeciętnego konsumenta. Specyfika polskiego rynku w kwestii Apple zawsze była chora i nadal tak jest. Ktoś kto kupował iPhone po 3k kupi kolejnego za 4k. Ktoś kto kupił iPada za 3,5k będzie też stać na iPada PRO za 5k. Biedni ludzie produktów Apple w Polsce nie kupują. Pomijam studentów i wielkich fanów marki, którzy bez względu na zarobki wysupłują ciężko i długo zbierane kilka tysi, żeby móc sobie kupić chociaż jeden produkt Apple raz na ładnych parę lat. Poza tym jest jeszcze cała grupa ludzi, którzy kupują na firmę (często nie swoją), gdzie dla nich nie ma wielkiego znaczenia, czy wydadzą 3k, czy 5k nieswoich pieniędzy.

Nie ma PL

Ja mam nadzieję, że zrobią w końcu męską wersję Siri :)

6S Plus przegrzewania się też w trakcie ładowania.

Zasłużył, należy się!

Nie wierzę w inny materiał obudowy. Najpewniej zostanie aluminimum i dobrze, bo seria 7000 super się sprawdza. Już się nie wygina i nie wgniata jak w poprzednich iPhone'ach. Osobiście najbardziej liczę na poważną zmianę designu, bo ten w 6 nie za bardzo leży w moim guście...

Jedyne czego brakuje iPhone to większa bateria.

Dla mnie najważniejszą informacją byłoby podanie jak długo świecił się ekran, który jest przecież najbardziej energożerną częśćią urządzenia. Podobno Apple w modelach S celowo zastosowało ekrany o mniejszej maksymalnej jasności, aby zrekompensować gorszą baterię. Widać to na tym filmiku https://www.youtube.com/watch?v=G_QYEWXuU34&feature=youtu.be&t=254

To już jest szczyt wszystkiego, żeby jakiś przywódca religijny powodował takie niedogodności! :)

Fajny :)

No i? Jak pisałem nie dzielę ludzi na uchodźców i imigrantów ekonomicznych, bo Polacy też po świecie się rozjeżdżali i wciąż rozjeżdżają. Za chlebem, nie przed wojną. Do bogatych krajów, a nie biednych.

To dobrze, bo śmiech to zdrowie :)

Tymczasem blogerzy mają już swoje iPhony od dobrych kilku dni

Na twoim miejscu darowałbym sobie manipulowanie moimi wypowiedziami. Nie napisałem, że nie ma żadnych różnic między religiami. Napisałem tylko, że zarówno w koranie jak i biblii są okropności, bezeceństwa, karanie śmiercią za rzeczy zupełnie legalne i normalne we współczesnym cywilizowanym świecie. To nie jest tak, że koran jest straszny, a biblia to różowe kucyki pony. Po lekturze biblii niejedno dziecko miało już koszmary, a nawet dorosłych wiele zawartych w niej tekstów po prostu przeraża i bulwersuje tak jak ciebie koran. Ja dostrzegam zło obu książkach, a ty tylko w jednej, starając się udawać, że biblia to bajeczka dla grzecznych dzieci i 100% miłosierdzia. Pod tym względem napisałem, że biblia niewiele różni się od koranu, ponieważ obie pozycje straszą podobnymi karami oraz wzywają do potępiania i prześladowania "niewiernych". Twoim zdaniem kościół interpretuje biblię w sposób szczególny, kierując się przede wszystkim miłosierdziem, ale po pierwsze to samo można napisać o koranie i jego 300 interpretacjach począwszy od najbardziej łagodnych po ISIS. A po drugie fakt pozostaje faktem, że tak samo jak koran, biblia nadal zawiera w sobie okropieństwa i kościół ani kwapi się ich usunąć, zatem nadal służy to jako inspiracja dla różnej maści fanatyków. Więc nie możesz udawać, że tego nie ma i tylko miłosierdzie i tylko różowe kucyki pony. Reszta twego wywodu to typowe masełko maślane. Negowanie dla negowania bez przytaczania jakichkolwiek argumentów. Mogę dyskutować z faktami, a nie emocjami.

Nie ma to jak manipulacja. Zupełnie nie o to chodziło z 2/3 co próbujesz tutaj wciskać. Źródło, które podałeś nie wskazuje na to, że 2/3 Niemców jest przeciwko przyjmowaniu uchodźców.