Komentarze goodboy25 Usuń wszystkie komentarze

Apple redukuje zamówienia na części do iPhone'a 5

@radoslaus
Popieram, do tego proponuję się zapoznać z pełnią treści oryginalnego newsa, o który został oparty ten myapplowy moim zdaniem nieco przeinaczony, bo w oryginalnym są dobitnie stwierdzone powody i jeszcze pare innych rzeczy:

The Wall Street Journal reports that Apple has slashed component orders for the iPhone 5 this quarter, responding to weaker-than-expected demand. Apple's orders for iPhone 5 screens for the January-March quarter, for example, have dropped to roughly half of what the company had previously planned to order, two of the people said.

The Cupertino, Calif., company has also cut orders for components other than screens, according to one of the people.

Apple notified the suppliers of the order cut last month, the people said. There have been reports that Apple is looking to launch its next-generation iPhone in the middle of this year as part of a broader effort to shorten its product update cycles. Apple is reportedly also toying with other changes such as a cheaper version of the iPhone in order to help the company slow the momentum of Android and its leading manufacturers Samsung.

It is not unusual for demand, and thus Apple's component orders, to wane in the lead-up to hardware updates, but the iPhone 5 is just four months old, and the slashing of production at this stage of the device's lifecycle is sure to cause concern for the company, its investors, and others closely watching Apple's performance.

Apple Slashes iPhone 5 Part Orders Due to Weak Demand - Mac Rumors

SignalCast - aplikacja strumieniująca płatne kanały telewizyjne podbija App Store

Dokładnie, Twoje renquiem 2 pierwsze zdania dotyczą interpretacji, tylko nazywasz to inaczej, a potem znowu stwierdzasz, że nie ma miejsca na interpretacje... To się zdecyduj, chyba, że calkowicie inaczej rozumiemy to czym jest interpretacja. Poniżej wklejam link do tego, że nie masz racji. To nie jest tylko frywolne rozumienie prawa w celu jego nagięcia, interpretacja to interpretacja to jak rozumiemy daną kwestię, bez względu na intencje temu przyświecające, a każdy z nas może ją rozumieć inaczej. Ja Ci już po raz n-ty tłumaczę, że nie masz monopolu na jedynie słuszne rozumienie przepisów prawa. Nie jesteś sądem, a często nawet prawnicy się kłócą o to co znaczy dany przepis. Tymczasem Ty uważasz, że najlepiej ze wszystkich czytasz prawo, a ten kto się nie zgadza tzn. że sobie "zinterpretowal" na co rzekomo "nie ma miejsca w prawie", bo oczywiście Ty sobie nic nie zinterpretowałeś.

Polecam: Wykładnia prawa – Wikipedia, wolna encyklopedia

SignalCast - aplikacja strumieniująca płatne kanały telewizyjne podbija App Store

Przepisy nie zawsze są jednoznaczne niestety... Ale nawet te, które wydawałoby się, że sa i tak są czytane przez rózne osoby w inny sposób. Nie jesteśmy robotami i dlatego czytając różne rzeczy możemy je zrozumieć w odmienny sposób. I własnie tu jest pies pogrzebany w "moja prawda najprawdziwsza".

SignalCast - aplikacja strumieniująca płatne kanały telewizyjne podbija App Store

Czyli jednak interpretacja :) I znowu - czym jak nie interpretacją właśnie jest podawanie przez róznych userów w tego typu tematach tych samych cytatów na w ich mniemaniu inne kwestie? Jeden podaje ten sam cytat i twierdzi, że jest piractwo, a drugi tez ten sam i twierdzi, że go nie ma. skąd w nich te róznice wg. Ciebie za sprawą czego jak nie różnego rozumienia tego samego przepisu?

SignalCast - aplikacja strumieniująca płatne kanały telewizyjne podbija App Store

@Wesoł
Nie ma problemu. Dlaczego? Bo każdy nas może w swoim prywatnym mniemaniu postrzegać prawo tak jak je rozumiemy. Myslisz, że wszyscy czytając te same paragrafy dokładnie tak samo je rozumieją? Od rosttrzygania kto ma racje są sądy, a nie my. My możemy się tutaj jedynie opiniami przerzucać. Jesli uwazasz, że nie ma interpretacji to proszę wytłumacz na czym polega spór między sadami i prawnikami jak nie na różnej interpretacji prawa właśnie? Każdy sobie rzepkę skrobie niestety. Wygra ten kto bardziej przekona sąd, z kolei którego wyrok może być podważony przez sąd wyższej instancji. Dlaczego? Ano za sprawą interpretacji właśnie.

SignalCast - aplikacja strumieniująca płatne kanały telewizyjne podbija App Store

@renqien
Wielkie faux pas popełniłeś niestety. Otóż biorę z rozumienia na czym polega sadownictwo. Jest to nic innego jak interpretacja właśnie. W oparciu o nią biją się prawnicy, a nawet spierają sądy jeden z drugim i w oparciu o interpretację wydawane są wyroki. Oczywiście z punktu widzenia mocodawcy interpretację słuszną, zgodną z literą prawa. Tyle o sądownictwie i prawie, tu mamy forum i jeszcze większy mętlik. Ciebie tu dziwią pewne rzeczy, a mnie dziwi bardzo, że niektórzy nie rozumieją tego, że każde inne zdanie od powoływanego cytatu, choćby różniące się tylko literką będzie już interpretacją danego cytatu przepisów prawa. Tak postąpił autor tego newsa, zmieniając w swoim komentarzu rozumienie o daleko bardziej idące zmiany niż tylko literkę. I moim zdaniem nie zrozumiał go dobrze. Prawo jest jak najbardziej od tego, by je interpretować, inaczej byłby paraliż prawa. Interpretacja = rozumienie. Ja rozumiem prawo w taki sposób, a Ty w inny i kto z nas ma racje? Każdy wg siebie. Brak tu kompetentnych podmiotów do ostatecznej oceny. Jak Ty sobie to inaczej wyobrażasz? Ktoś coś twierdzi, podając cytat prawny, a następnie odwołuje się do niego, a więc już w tym momencie czyni nic innego jak interpretację, która tylko może, ale nie musi być zgodna z literą prawa, na którą się powołuje, chyba, że by wkleił do posta wyłacznie cytat prawny i ani 1 swojego słowa komentarza. Ty myślisz, że ode mnie lepiej czytasz prawo i z tego założenia budujesz swoją teorię nt. "niektórzy nie rozumieją bla bla bla". To jest nic innego jak jedna wielka Twoja interpretacja. Niekoniecznie zgodna z tym co głosi prawo.

SignalCast - aplikacja strumieniująca płatne kanały telewizyjne podbija App Store

@Nasedo
A niby gdzie popierają? Dyskusja nt. piractwa to jeszcze nie jest promowanie piractwa. Interpretować prawo każdy może jak chce, każdy z nas tu na tym forum. Opinia Twoja, Renquiem, czy moja w tej sprawie jest tu tyle samo warta. Dopóki sąd się nie wypowie, albo nie przyjdzie kilku prawników i nie podpisze się pod swoją opinią imieniem i nazwiskiem to możemy sobie gadać mniej więcej na tym samym poziomie, czyli poziomie mniej lub bardziej amatorskiego czytania litery prawa. Dla mnie istotna jest tutaj jedna rzecz - zacytowana litera prawa przez autora tego newsa nie brzmi jednakowo z wers niżej jego komentarzem. Ktoś stwierdzi, że to tożsame, a ktoś inny że nie i kto ma racje? Ty chcesz to rozstrzygać?

A już zupełnie nie powinno Cię dziwić to, że na tym forum jest prawdopodobnie tyle samo piratów co w każdym innym statystycznym miejscu w Internecie.

Sześć lat temu Apple na nowo wynalazło telefon

@Szemot
Proszę bardzo, pierwsze z brzegu dowód na wszystko co pisałem w temacie asystentów głosowych https://www.youtube.com/watch?v=kDsOtdRtG0Q Na Androidzie w większości przypadków działanie jest sprawniejsze, szybsze, a wyniki prezentowane w atrakcyjniejszej formie (np. wraz z dołączonymi fotografiami). No i kolejny dowód na to, że bajki piszesz :)

@Szemot
To co jest w tyle, a co w przodzie to jedynie Twoje prywatne uważanie, więc spasuj z tymi kategorycznymi nie znoszacymi głosu sprzeciwu twierdzeniami. Nie pisałem, ze konkurencja jest jakoś szczególnie innowacyjna. Pisałem, że innowacja Apple siadła, a konkurencja już dawno ich dogoniła oferując to samo, a nawet lepsze, a w dodatku za niższą cenę. Do tego w kwestii designu konkurencja ma również o wiele więcej do powiedzenia. Tak beznamiętnie atakowany przez Ciebie Galaxy oferuje z każdą nową generacją inny design. To nie przytyk do Apple, bo iPhony też mi się podobają, mimo, że już nieco wieją nudą. To przytyk do twoich bezpodstawnych teoryjek wyssanych z palca. Znowu niestety w przeciwieństwie do tego co ja pisze - bez pokrycia.

@Szemot
Moda na jabłko istnieje i ma się dobrze. Nie ma znaczenia, że są geeki, które kupują ten sprzęt kierując się kwestiami czysto użytkowymi. W każdej kategorii są różni nabywcy. Ja tylko twierdzę, że nabywców "modowych" jest w przypadku Apple najwięcej. Nie trzeba być geniuszem, by to widzieć. Jest to marka z bardzo silnym lifestyle'owym marketingiem, owiana legendami i kultem. Czy gdzieś pisałem, że to źle? To Ty chcesz z tego uczynić broń przeciw mnie, a raczej nieudolnie się starasz. Ja lubię kupować wiele produktów z czystej próżności, mody i innych trywialnych powodów.

@Szemot
Wyoskiej jakości plastyk to nic innego jak lekki materiał i pewnie dlatego nie metal, bo a) żeby odróżniać się od Apple, b) żeby tel był lekki. Co z tego, że imituje szczotkowane alu? Bardzo ładnie to wygląda, fajnie się mieni pod światło, a przy tym rys nie widać i śladów palców też mniej. Kwestia gustu sprawa wielce subiektywna. Mi się podobają zarówno iPhony (od modelu 4) jak Galaxy i Nokie, a Tobie nie muszą i co z tego? Żadne to argumenty.

@Szemot
Widzę, że nie wiesz na czym polega strategia kształtowania portfolio smarptohneów Samsunga. Nie zamierzam Cię teraz tego uczyć, tylko w skrócie nadmienię, że ta firma, podobnie jak wiele innych posiada flagowca, który się zwie Galaxy S oraz wiele braci i sióstr, z reguły mniej lub bardziej okrojonych, ale też tańszych, a więc dostepnych dla mniej zamożnych klientów. Tylko S jest bezpośrednim konkurentem iPhone'a, więc obsmiewanie w tym kontekście innych modeli sammiego deczko mija się z celem...

@Szemot
Ten poziom argumentacji mnie przerasta ;) Next....

@Szemot
Oj nie. On udaje, że mnie ignoruje, a w rzeczywistości odpowiada na moje posty. Wystarczy, że gdzieś z kimś zagadam i zaraz się zjawia ze swoimi złotymi myślami. I oczywiście za każdym razem słynne już na całym forum moralne oceny i zagladanie innym do kieszeni, mimo, że pojęcia zielonego nie ma jaki kto ma status materialny. Ty niejako kontynuujesz jego dzieło umoralniania swoich dyskutantów. Strasznie duzo w Twoich tekstach argumentów ad personam, a strasznie mało ad meritum, natomiast dowodów na to co piszesz 0. Sugerowałbym więcej treści popartych solidnymi argumentami, a mniej skupiania się na personaliach rozmówcy. Nie musze odpowiadac na twoje zaczepki, zwłaszcza, że jeśli nadal bedą w takiej formie jak powyższe akapity. Szkoda na to czasu.

Phil Schiller dementuje plotki o tańszym modelu iPhone'a

@koyoot
Dokładnie, ale to nie są odpryski farby, bo Szemot rozumie odprysk jedynie jako odprysk farby lol, więc co Ty kity wciskasz ;), przecież nie ma żadnego problemu obudowa iPhone 5 jest megaodporna na zarysowania/wgniecenia/odpryski i wszystkie inne pierdy jakie tylko przyjdą mu do głowy, a Internet, który aż chuczy od przykładów fot defektów obudowy to sami ściemniacze, którzy zapewne napracowali się w photoshopie ;) I Szemot zaraz znów wygłosi swój wykład nt. anodyzacji i tego czym jest odprysk farby i dalej będzie pomijał istotę problemu. Tak jakby kogokolwiek interesowało, poza nim, czy to jest odprysk farby, czy odprysk gluta. Istotne jest jedno - delikatność materiału, podatność na uszkodzenia, na którą bez wątpienia ten model iPhone'a niestety cierpi. Szemotowe ściemy tego faktu nie zatuszują.

SignalCast - aplikacja strumieniująca płatne kanały telewizyjne podbija App Store

@Andrzej Puczyk
No dobrze ja rozumiem co piszesz masz takie zdanie i ok. Jednak nadal to tylko Twoja interpretacja litery prawa, która brzmi inaczej niż Twój komentarz do niego. Twój artykuł miałby sens w sytuacji wyroku sądowego, tymczasem w sposób kategoryczny stwierdzasz, że łamane jest prawo, nie mając do tego żadnego umocowania. Tym bardziej nie powinno to mieć miejsca, ponieważ zabierasz głos z pozycji redaktora piszącego news. Napisałeś jako wyrocznia, którą przecież nie jesteś. Jest w nim mało obiektywizmu, a jedynie promocja Twojego prywatnego zdania, w dodatku nigdzie nie podkreslasz, że to jest tylko Twoja opinia. Równie dobrze możemy losowo wybrać dowolne posty z tego tematu i wkleić je jako news. Będzie to promocja opinii Krzycha i Ździcha, tak jak Twojej. I nic więcej z tego nie będzie wynikać, a już na pewno nie fakty. Faktem byłby jak wspomniałem np. wyrok sądu. Miałbyś wówczas na czym opierać swój news.

Dlaczego aplikacje może być legalna? Na YT jest polityka ochrony praw autorskich. Usuwane są materiały video nagrane ze stacji komercyjnych, zwłaszcza, jeśli chodzi o jakiś eksluzywny content typu rozdanie nagród, gale oscarów itp. YT usunie każdy tego typu nieautoryzowany film, jednak wystarczy, że autor nagrania przestawi w programie do obróbki video logo stacji na inną stronę, lub zrobi rewers obrazu, albo nagra telewizor własną kamerą cyfrową wówczas będzie on autorem takiego filmu i nikt mu prawa usunąć z YT mieć nie bedzie. I niesitotne, czy będzie to TVP, tvn24, czy HBO. Nikt mu nie naskoczy. Nie twierdzę, że w sposób identyczny, ale być może na podobnej zasadzie działają twórcy signalcast, opieracjąc się o tego typu kruczki.

Phil Schiller dementuje plotki o tańszym modelu iPhone'a

@Szemot
Nadal mydlisz oczy. Nie zauważyłem, by większośc mówiła o farbie, tylko niektórzy tak mówia, bo to własnie tak wygląda, szczególnie w przypadku modelu grafitowego. Większość pisze o po prostu problemach z obudową, czy ktoś napisze "odprysk farby", czy "wgniecenie" nie ma tu wielkiej różnicy. Problem w Twoim przypadku jest próba odwrócenia kota ogonem, poprzez łapanie za słówka, tylko po to, by odciągnąc uwagę od istoty problemu, który jest. Na podanych przeze mnie fotach są wgniecenia oraz jest zafarb ramki. Są to oczywiste defekty, których nie powinno tam być.

@Szemot
Sam się ogarnij. Udowodniłem Ci, że nie miałeś racji w przypadku białej wersji - ona również jest podatna na defekty dlatego specjalnie wkleiłem białe modele. Trzeba być slepym, żeby to nazywać "zarysowaniami" i jeszcze bezczelnie kategorycznie ściemniać, że to nie sa wgniecenia. Ja proponuję, by inni zabrali głos co to wg. nich jest. I to mój ostatni post w tym temacie w tej sprawie. Chcesz to nadal zaprzeczaj rzeczywistości i udawaj, że na zdjęciach jest co innego. Przypomnę:


SignalCast - aplikacja strumieniująca płatne kanały telewizyjne podbija App Store

Przeczytałem artykuł. Bardzo tendencyjny, a co najbardziej kontrowersyjne - bezdyskusyjny ton gloszonej wypowiedzi. Andrzej Puczyk może rzecz jasna mieć jaką chce opinię nt. łamania bądź nie łamania prawa, jednak gwoli dziennikarskiej uczciwości należaloby gdzieniegdzie w artykule dodać "moim zdaniem", bo tak się składa, drogi autorze, że np. moim zdaniem nie masz racji, a w dodatku porywasz się z motyką na słońce kontestując selekcję Apple'owskich prawników. Dalej cytujesz polskie prawo jako rzekomy dowód Twojego twierdzenia, które jest niczym więcej jak jedynie subiektywną interpretacją. Nie jestem mistrzem prawa, ale skoro autorzy aplikacji działają i dopuścili ich do AppStore, najwyraźniej znaleźli lukę, dzięki której mogą działać. W polskim internecie jest co najmniej kilka portali streamujących płatne kanały, działających całkiem legalnie, na dodatek pobierających opłaty za streaming. Nikt ich jeszcze nie zamknął, dlatego daleki byłbym od ferowania ostatecznych wyroków nt. łamania prawa w takich przypadkach.

Phil Schiller dementuje plotki o tańszym modelu iPhone'a

Czepiasz się szczegółów nic nie znaczących. Jak pisałem większość mówi o odpryskach farby, a nawet nie farby, dlatego, że to tak właśnie wygląda. To, że napiszesz, że to nie farba nic tu w problemie z obudową nie zmienia, bo problem istnieje są ewidentne wgniecenia, odpryski, uszkodzenia obudowy, a nawet zafarby co doskonale widać na zaprezentowanych zdjęciach. Nazwij sobie to jak chcesz, ale nie czaruj i nie puszczaj ściem, że problemu nie ma. Nie jestem nadwornym zrzędą, jestem realistą i opisuję zjawiska takimi jakie są. Daleki jestem od bajerowania i kolorowania rzeczywistości, tylko dlatego, że lubię markę/produkt X, czy Y. Problem obudowy 5 to jest największy tego typu problem w historii iPhoneów. Tobie wolno bajerować, że problemu nie ma, tym bardziej innym wolno pisać, że nie masz racji. Jak chcesz w innym wątku mogę Ci powklejać więcej dowodów i linków do stosownych tematów, tu nie ma sensu dalej tego ciągnąć. Dla mnie puszczasz bajer i tyle, możesz się nie zgadzać, ale to ja pokazałem dowody na to kto ma rację.

Apple redukuje zamówienia na części do iPhone'a 5

@Chip
Moim zdaniem każda firma ma swoje cykle. Apple w nieskończonośc nie będzie na topie kiedy nastąpi bessa nie wiadomo, w każdym razie dosyć długo już peakują :) Apple zaliczy równie pochyłą jest to wg. mnie naturalne i nieuchronne. Pytanie kiedy dokładnie to nastąpi i w jak dużym stopniu... Póki co marka ma się dobrze i ludzie będą kupować iPhony dlatego, że się nazywają iPhone. Nie ma się co oszukiwać, gro klientów nabywa te zabawki wyłącznie z tego powodu, nie wiedząc nawet jakie możliwości oferuje produkt. Jak widać wielu również przymyka oko, lub po prostu są nieświadomi szeregu wad tych produktów i poszczególnych modeli. Siła marki wciąż zwycięża ponad wszystkim, jednak do czasu... Obecna sytuacja redukcji zapotrzebowania na części, może, ale nie musi być pierwszą jaskółką zwiastującą poważne problemy dla Apple.

Phil Schiller dementuje plotki o tańszym modelu iPhone'a

@Szemot
Proces anodyzacji nie eliminuje możliwości wystąpienia odprysków, rys i wgnieceń. Wręcz przeciwnie, w momencie wgniecenia bądź odprysku od razu widać wewnętrzne warstwy aluminium, które nie jest anodyzowane jest srebrne i dlatego większość osób nazywa to odpryskiem farby, bo dokładnie tak to wygląda. Biała 5 również nie jest tych defektów pozbawiona, o czym poniżej....

@Szemot
Czyżby? Ja widzę doskonale.








@Szemot
Problem polega na tym, że w przypadku 5 niestety trzeba obchodzić się delikatnie i bardziej dbać niż poprzednie modele, ponieważ niestety ma obudowę znacznie bardziej delikatną i podatną na odpryski, rysy i wgniecenia. Gdyby tak nie było, nie byłoby całej afery. Jakby przydarzyło się to Samsungowi nie byłoby mu to wybaczone, tymczasem jak widać jest wielu, którzy przymykają oko na wady produktów Apple, pomijam w tej chwili z jakich osobistych względów. Na macrumors masz wiele tematów z tym problemem, w tym ankiety z tysiącami głosów, gdzie widać, że problem istnieje. To wszystko przeczy temu co twierdzisz. Ja też lubię iPhone i Apple i nie mam nic do tego, że Ty lubisz, ale nie jest to dla mnie powód do udawania, że produkty Apple nie mają wad, szczególnie wtedy, gdy mowa jest o tak oczywistych i wydawało się bezdyskusyjnych defektach, gdzie dowodów, testów, zdjęć jest w necie od groma. Swoimi teoriami próbujesz fałszować rzeczywistość. Tobie się może taki iPhone podobać, dla Ciebie te wady mogą być nieistotnymi pierdołami, jednak uważam, że twoja krytyka innych jest tutaj bezzasadna, zwłaszcza jeśli ktoś słusznie uważa, że tego typu mankamnety nie powinny mieć miejsca w smartphonie kategorii premium.

Phil Schiller dementuje plotki o tańszym modelu iPhone'a

@Szemot
Co to znaczy "nie ma farby"? Wszystkie 5 są anodyzowane i z wszystkich odpryskuje kolor oraz są wgniecenia, jeśli użytkownik nie obchodzi się z tym iPhonem jak z porcelaną. Nie ma co tego problemu zamiatać pod dywan, jest to największa wada modelu 5, za którą zbiera najgęstszą krytykę.

Apple redukuje zamówienia na części do iPhone'a 5

Nie zgadzam się z Mirko. Apple nie może już teraz zamawiać nowych ekranów do tego samego modelu iPhone'a, gdyż oznaczałoby to zmianę SKU, co wywołałoby falę krytyki i żądania wymiany przez klientów. Jeśli będą wykorzystywać nową technologię to dopiero od modelu 5S. Zmniejszenie obecnie zamówień na komponenty do 5 potwierdza tylko fakt, że jest mniejsze niż zakładano zapotrzebowanie na nowy model iPhone'a, prawdopodobnie za sprawą afery z felerną obudową oraz brakiem rewolucyjnych zmian, które przekonałyby większą liczbę użytkowników 4S do zmiany. Dodatkowo teraz po tych kilku miesiącach coraz więcej niezdecydowanych czeka już na nowy poprawiony model 5S.

Sześć lat temu Apple na nowo wynalazło telefon

@Homer
Nie wypowiadaj się za wszystkich dookoła. Nie reprezentujesz tutaj opinii ogółu, tylko swoją własną wielce subiektywną. Nasedo ma rację, ciągle chcesz wszystkich ustawiać po kątach i mówić jak i co mają pisać, tudzież wypraszać z forum. To jest forum dyskusyjne, mam wrażenie, że nie wiesz do czego to służy. To, że ktoś krytykuje Apple nie oznacza, że zawsze i wszędzie jest przeciwnikiem tej firmy, wbrew temu co wynika z twoich częstych MORALNYCH ocen userów tego forum. Powodów, dla których ludzie kupują sprzęt Apple jest mnóstwo, w tym ten przez ciebie napisany. Jeśli ktoś o czymś pisze nie oznacza to automatycznie, że pisze akurat o Tobie, po czym zjawiasz się z szabelką gotów oceniać i wyrzucać ludzi za to, że nie spełniają twoich ckliwych kryteriów bycia userem myapple.pl. Nie masz do takich ocen ani wiedzy, ani kompetencji. Myślałem, że stereotyp Apple jako "podobnie myślących ludzi z jednej paczki" już dawno prysł, szczególnie wtedy, gdy Apple postanowiło dominowac rynki i sprzedawać się w ilościach kilkuset-milionowych.

Odpowiadając wprost na twoją złotą sentencję - gardź sobie kim chcesz w swoim domowym zaciszu, tutaj jest przestrzeń publiczna. Mnie takie typy jak Ty denerwują, uważam, że zaśmiecasz forum zbędną oceną moralną, która tu nikogo nie interesuje i jednocześnie odciągasz dyskusję od meritum.

Clamcase Pro - klawiatura do iPada imitująca wygląd MacBooka

@Michasss8
I to jest dowód/powód na/do...? Znasz takie powiedzenie z owczym pędem, zaraz jak to leciało....

Phil Schiller dementuje plotki o tańszym modelu iPhone'a

Phil Schiller może sobie dementowac co chce. To jest wszystko PR i marketing chwili obecnej. Jego wypowiedź to nic innego jak PR'owe uspokojenie rynku i napędzanie wahających się klientów do sklepów, rozwianie ich wątpliwości. Co pokaze przyszlośc Pan Shiller może tylko sobie wróżyć z fusów. Jeśli Apple zwęszy grubą kasę w poszerzeniu portoflio kategorii smartphone to Pan Schiller szybko puści swoje obecne słowa w niepamięć. Kategoria tabletów też do niedawna miała tylko jednego bohatera. Wprowadzenie tańszego brata wcale nie oznaczało rezygnacji ze "standardów jakości Apple". Niewykluczone, że podobnie może się stać w przypadku iPhone. Moim zdaniem kiedyś Apple będzie miało co najmniej dwa iPhony - jednego o rozmiarach ekranu 3,5"-4" oraz drugiego lepszego droższego z lepszymi podsepołami i ekranem 4,2"-5". Na oba takie modele jest i bedzie rynek oraz zapotrzebowanie.

Kilka słów o piractwie...

Podpisuję się pod tym, co napisał Hodofca. Mozna dodać jeszcze tylko tyle, że piractwo może być kradzieżą, ale nie musi. Sensu stricte jednak wg. mnie również nią nie jest. Ukraść można fizyczny przedmiot ktoś ukradnie i sprzedawca/producent już jej nie mają. W przpyadku piractwa mowa jest o ściąganiu wirtualnych kopii softu i mediów kultury typu filmy, muzyka itp. Tu nie ma kradzieży sensu stricte, tu jest utrata potencjalnego zysku, który znowu się zgodzę z Hodofcą jest oszukańczo kolosalnie zawyżany przez potencjalnych tych, którzy potencjalnie "stracili".

@Nasedo
Do tego co pisałeś 2 posty wyżej. Zobacz co było w przypadku Microsoftu. Jeśli producent czegoś uzyskuje określoną bardzo dużą popularność staje się to po pewnym czasie dobrem społecznym i podpada pod regulacje nie tylko prywatnego widzmisia firmy, ale też stosownych urzędów i przepisów prawa. Podobna sytuacja będzie mieć miejsce w ciągu kilku następnych lat w przypadku softu komórkowego, w tym sklepów typu AppStore i AndroidMarket.

Sześć lat temu Apple na nowo wynalazło telefon

@Nasedo
Zgoda. Apple zawsze się sprzedawało pod wpływem kultu marki i stąd ich sukces. Trwa to do dzisiaj i bardziej mnie ciekawi niż te wszystkie wywody jak długo jeszcze ten wózek będzie jechał. Wpadki Apple zaliczyło niebagatelne, takie, których żadnej konkurencji nikt by nie darował. Apple darowano i wciąż wielu uważa, że to najlepszy telefon na świecie do czasu pojawienia się kolejnej generacji kiedy to generacja poprzednia staje się niechcianym bublem, której wszyscy chcą się pozbywać... Wyjątkowo w tym sezonie mniej osób chce się pozbywać 4S - czyżby wierni klienci jednak byli coraz mniej pobłażliwi? Fanbase Apple to jest niestety największy wróg innowacyjności i jakości tej marki. Wyjątkowo mało krytyczni i niewymagający klienci. Wystarczy jako taka jakość opakowana w ładną obudowę i marketing. Apple się nauczyło, że można zaliczać faile, a mimo to sprzedwać na pęczki. Jeśli chodzi o te nieszczęsne flary w iPhone 5 moim zdaniem nie można się im dziwić, bo każda komórka je posiada. Tyle tylko, że w iPhone 5 występują nadmiernie często i łatwo.

Sześć lat temu Apple na nowo wynalazło telefon

@szamot

  • Siri wcale nie jest najlepszym asystentem głosowym. Jest jednym z najsłabszych. Bylo wklejane wiele filmików-poświewisk z działania Siri. Na Androidzie działa to znacznie sprawniej i jest mniej pomyłek. Na wszystkich platformach jest to jednak póki co bajer.

  • Argument pt. "iPhoena odpakowuje i używa". Obecnie wszystkie smartphony takie są. Niedola Apple polega tu na tym, że oni są coraz mniej innowacyjni, a jednocześnie konkurencja wprowadza na rynek coraz bardziej dopracowane słuchawki. Android Market jest coraz lepszy, sam system również z każdym updatem oferuje porządnego boosta w płynności obsługi i stabilności działania, do tego same smarptohny w cnie 2x niższej mają tak samo wydajne lub nawet lepsze podzespoły niż iPhone. To jest bardzo duży postęp konkurencji, zaś Apple nie zrobiło prawie nic i nadal chcą chargowac cenę premium tak jak kiedyś. Tylko coraz mniej ta cena jest adekwatna do otrzymywanej jakości. Do tego wpadki już poza tymi sprzętowymi, najpierw Siri, potem Mapy. I mój podstawowy zarzut, jeśli chodzi o software - brak porządnego boosta w rozwoju iOS. Obecnie kto i dlaczego kupuje iPhony? Głównie dla marki, bo modne, bo magia Apple, bo proste jak bułka z masłem menu.

  • Jakość wykonania. Sorry, ale iPhone dawno nie oferuje tu niczego wyjątkowego. Ok mamy stal i szkło (a tak naprawdę pseudoszkło), telefon jest ładnie spasowany i na wysokim poziomie, ale.... U Nokii i Samsunga też jest ładnie spasowane i na wysokim poziomie. Brak stali nie można odczytywać jako wadę, ponieważ naprawdę wysokiej jakości mieszanki plastyku mogą z powodzeniem ją zastąpić w urządzeniu typu premium. Wg. mnie jedyną rzeczą, gdzie iPhone jest wyraźnie lepiej spasowany to przyciski sa umocowane solidniej, bardzo precyzyjnie i nie sprawiają wrażenia, że się rozlecą, gdzie w Samsungu potrafią lekko latać. Poza tym nie ma specjalnych różnic jakości wykonania, w obu nic nie skrzypi, oba są przyjemne w dotyku i wykonane z wysokiej jakości materiałów. Do tego konkurencja nie zalicza wpadek z wadami obudowy, zwłaszcza tak czestych jak to się dzieje z iPhoneami.

  • Apple vs konkurencja. Tutaj zgadzam się, że z tymi którzy piszą, że Apple brakuje ostatnio innowacyjności, a brakuje jej tak gdzieś od modelu 4S, który nie wniósł nic poza poprawkami błedów modelu 4. Potem dostaliśmy 5, która na starcie ukazała wady konstrukcji i niewiele większym ekranikiem, gdzie z góry wiadomo, że za 2-3 generacje znowu będzie zmiana ekranu i "wielka rewolucja". W najbliższym czasie możemy się spodziewać powtórki z rozrywki w postaci poprawionego 5S. Znów nie zobaczymy raczej nic innowacyjnego. Wielkim problemem Apple w ostatnim czasie są faile przy premierach nowych słuchawek. A to problemy z anteną, a to łatwo odpryskującą farba i wgniatające się aluminium, a to wady aparatu foto, a to grzejąca się jak piekarnik bateria itp. Każdemu producentowi zdarzają się wpadki, jednak Apple ostatnio zalicza ich najwięcej. Obecnie dostanie naprawdę ładnej udanej sztuki iPhone'a 5 jest bardzo trudne, a chodzi mi tutaj o sztukę pozbawioną a) jakichkolwiek odprysków i zarysowań, b) bad pixeli, c) kurzu/pyłków. Być może Apple wychodzi z założenia, że przeciętny Kowalski nie będzie zwracał na pewne "drobne" mankamenty aż takiej uwagi, jednak jeśli ktoś szuka naprawdę udanego egzemplarza to jest to dla niego kwestia loterii, albo przebrania w co najmniej kilku sztukach, jeśli ma taką możliwość np. zakupu bezpośrednio na stronie apple.

Nawiązując do tytułu tego tematu, Apple zrewolucjonizowało rynek telefonów wyłącznie w jednym aspekcie. Jako pierwsi wprowadzili na masową skalę ekranu typu capacitive. Zrobili przy tym wiele szkody dla rynku smartphone'ów, implementując okrojony OS z poziomem trudności obsługi dla 5-latka. Plusem było ułatwienie wykonywanych funkcji, minusem okrojenie systemu i pozbawienie użytkownika pełnej kontroli, co trwa do dzisiaj, mimo 5-letniego rozwoju.

Czy Apple wprowadzi tańszą wersję iPhone'a 5?

@Booolek
Takie gadanie jest na wyrost. Nie można do końca świata po śmierci Jobsa klepać "nie dopuściłby do tego i owego". Rynek się zmienia, Steve jakby żył również dostosowywałby swoją strategię do nowego otoczenia. Narzekanie, że Apple się zmieniło na gorsze było już dawno za jego życia, najpierw w momencie zmiany platformy na intela, potem, że Apple odeszło od rynku PRO, stając się masówką. To wszystko za życia Steve'a.

Czy Apple wprowadzi tańszą wersję iPhone'a 5?

Apple zacznie poszerzać ofertę iPhone'ów nie tylko w Azji, ale na całym świecie, tak jak się stało z iPadem mini.