Komentarze ein Usuń wszystkie komentarze

12" MacBook Air Retina w trzech kolorach?

Trafnie dobrany materiał wideo do treści. Szczerze wątpię, chyba że jw będzie to MacBook oparty na ARM, pójdą w stronę integracji własnych chipów w takiej "makówie". Wtedy wszystko jest możliwe, łącznie z taką zmianą wyglądu.

Apple wprowadza nowe ceny iCloud

Nie, nie wymaga. Masz 15GB za free, wystarczy się zarejestrować. Jak sobie 365 zakupisz to będzie 1 TB gratis, patrząc na te 20€ jakie chce Apple (przestrzeń w chmurze) to przegięcie pały. Za tyle mamy parę stanowisk w ramach 365 oraz przydatne dodatki. Fakt, iWork free ale jednak trudno porównywać te produkty (pakiety biurowe). Siak czy tak 5GB darmowej przestrzeni prezentuje się słabiutko na tle konkurencji, 20 powinno być w opcji darmowej imho. Na marginesie, dotychczasowi klienci wyższych pakietów migrują do:15€ za 15 teraz 10,99€ za 20 (nie ma zwrotu kasy, różnicy w cenie, z tego co wiem) 32€ za 25 teraz ...? 80€ za 50 teraz? Wie ktoś, jak to dokładnie wygląda?

Apple prezentuje zegarek Apple Watch

@Mirko791

To może uściślijmy, bo Ci z tego podniecenia zupełnie się poplątało:

NiE iWatch tylko APPLE WATCH, co jest wg. mnie zabiegiem nie tylko karkołomnym (zmiana nazwy, w której to "i" było NAJWAŻNIEJSZE), co niezrozumiałym.

Więc sobie to mirko sto razy napsz na tablicy, bo nie ma czegoś takiego jak iWatch. W sumie może i dobrze, bo tak jak niespójne kółeczka w interfejsie iPoda Nano, wszystkie kolory tęczy (i jeden więcej) tak tutaj mamy interfejs kompletnie z czapy. Nie piszę o jego funkcjonalności, ergonomii, bo to wyjdzie w praniu, tylko o wyglądzie. Gruba koperta, bardzo krótki, nieakceptowalnie krótki czas działania (niecała doba vide Tim Cook "co noc"), próba (nieudana) połączenia czegoś co ma być sportowe, młodzieżowe z elegancją szwajcarskiego czasomierza oraz próba wsadzenia "wszystkiego" do urządzenia, które z definicji nigdy nie będzie sensownym odpowiednikiem smartfona (dlaczego nie zdecydowali się na ściśle określone funkcjonalności, idąc śladem wspomnianego nano, przecież te dziesiątki aplikacji, czy tysiące aplikacji kompletnie tutaj nie pasuje, zamiast prostoty, mamy pstrokaciznę, do tego brak konsekwencji - jeżeli będziemy z tych wszystkich ficzerów korzystać, jak w smartfonie, to bateria padnie nam po paru godzinach... naprawdę o to tutaj chodzi?).

Zastosowanie ekranu LCD jest najgorszym rozwiązaniem w tego typu aplikacji. Dlaczego nie zdecydowano się na energooszczędy displej? No taniej (marża głupcze) wyszło wpakowanke takiego ekranu. To także (tech. wykonania ekranu) kwestia designu, grubości koperty, wszystkiego praktycznie. Porażka na całej linii!

Odnośnie całej reszty, tzn. obu iPhonów. Za duże, brzydkie ( wersje z białą ramką to nie akceptowalna brzydota), z wyglądu kojarzące się z plastikowymi telefonami (tak to jest, jak się zaokrągla a kolorystyka, paskudne obramowania dodatkowo potęgują wrażenie bylejakości, tandety, braku stylu). I tyle. Bardzo mnie przy tym bawi, że nieakceptowalne patelnie (tak to do Ciebie kolego) nagle stały się wzorcem najlepszego co można było wymyślić w kwestii projektowania telefonów. A pamiętam te gromy na Note, na inne pseudotelefony. To teraz, z jabłkiem, jest rzecz jasna cacy. He, he, he... ale ta hipokryzja to rzecz typowa, typowy efekt Apple... na The Verge już się z tym spotkaliśmy, zestawiając "absurdalną wielkość Note, wykluczającą obsługę jedną ręką" (z recenzji umieszczonej u nich) z opisem nowego 6 plus... "mimo wielkości, nie ma się wcale wrażenia że jest za duży, można nawet wyobazić sobie obsługę jedną ręką." Mirkowe, prawda? Bardzo mirkowe :)

Pierwsza oficjalna reklama Beats i Apple

O, najgorsze głośniki BT na świecie :) Fajnie to opisali na the verge, które na marginesie jest wybitnie jabłkolubne. Mułowaty, plastikowy szajs za 9 stówek. To już lepiej niech się pochwalą Studio, Pro albo Executive, bo to produkty, które jakoś grają (gdyby nie przesadzona cena to byłyby nawet ok, ale takie B&W, Beyerdynamiki, Sennheisery i multum innych słuchawek są znacznie lepsze & tańsze... ale kto co lubi).

Coś mi mówi, że nic się tutaj nie zmieni i Beatsy pozostaną Beatsami (fatalna relacja jakość - cena), a Apple będzie tylko pilnować żeby słupki się zgadzały. W sumie dobrze wybrali, bo w tym segmencie tylko Dr Dre gwarantował te "marne" prawie 40% marży, czyli to co stanowi pierwszą zasadę biznesu firmy z Cupertino. Ja tam się im wcale nie dziwię, do tego te bezwstydne "z miłości do muzyki" (szelest banknotów w sumie dla niektórych to najpiękniejsza muzyka jaką można usłyszeć ;)) - pasuje tu wszystko jak ulał.

Szkoda tylko tych naprawdę dobrych dokanałówek jakich Apple nie dodaje do swoich urządzeń. Zastąpią je najprawdopodobniej IEMy b w kolorach iP5, które ostatnio miałem nieprzyjemność posłuchać. Co za dno! Ale, kto co lubi.. z dedykacją dla fanów: umc, umc, umc, yo!, umc, umc, beeeats, umc, umc, apple?, yoooo!

NAD VISO 1 AP - uniwersalny głośnik bezprzewodowy

@Ojciec Fernando

Bzdura. Za takie pieniądze kupi się wiele znakomitych zestawów głośnikowych i to zarówno podłogowych, jak i podstawkowych.

Apple kupi Swell Radio

Tylko niech Apple zdąży przed końcem drugiej dekady XXI wieku ;) We wrześniu powinni coś zapowiedzieć "w temacie", ale boję się że nawet jeżeli coś powiedzą to mało konkretnie i ichni serwis streamingowy ruszy wraz z premierą iP7 albo i lepiej.

Apple udostępnia kolejną aktualizację EFI dla MacBooków Air

Oj tam, oj tam, to nieistotny szczegół, a Wy się czepiacie. Grunt że napisali, że do komputera Apple (po co ten MacBook, no i Air na dokładkę, przecież się domyślą co nie, redakcjo?), bo mogli napisać że pojawiła się jakaś aktualizacja, jakiś czas temu, coś tam, coś tam i już "news" gotowy :) Ja to się chyba nadaję na red. ;-) Zapału mi nie brakuje, a reszta jest w sumie bez znaczenia.

A serio info o modelu powinno bezwzględnie znaleźć się w tytule newsa, albo przynajmniej w wyboltowanym, pierwszym zdaniu informacji. Ale co tam, to przecież jakieś pierdoły są, niektórzy wręcz napiszą że uwagi "nie na temat" :P

Beats należy już do Apple. Cupertino wita je w swojej rodzinie

Cholera, nie wiedziałem że Cupertino = Apple. To nie jest na temat? Przecież odnosi się wprost do treści "newsa". Mozart ma rację. No ale widać konsekwencję w waleniu baboli. Tytuł z błędem, treść jw. również. Jak już pisać bez ładu, składu to do bólu, taka norma na MyA.

To ja jeszcze coś "nie na temat" napiszę. Cytuję: "komputer Macintosh iPod, wreszcie iPad pozwalający na (...)". Koszmar, prawda? Pierwszy babol i kolejny nie wymaga chyba komentarza, co do trzeciego - słowa wreszcie używa się w tym kontekście po wymienieniu co najmniej kilku (więcej niż 3, tutaj jest ich aż ...jeden : P) elementów. Wszystko to w jednym zdaniu. To chyba rekord... coś czuję, że niestety szybko zostanie pobity.

iPad pierwszej generacji za niespełna 500 zł

Za 700 nowy Nexus 7. Ja rozumiem sentyment, te sprawy, ale ktoś tu chce konkretnie zarobić

Apple uaktualnia Final Cut Pro X, Motion, Compressor i MainStage

Apple przez cały czas się kłania. A to wyrżnie funkcjonalność w nowej odsłonie iWorka, pozostawiając tak od niechcenia, dla malkontentów edycję 09, z FCP zrobi coś, co dla wielu będzie oznaczało konieczność zmiany narzędzia pracy, pogrzebie Aperture, który ma całkiem liczne grono zwolenników (bo przecież Lightroom popularniejszy, więc niech się wszyscy dostosują). Jedyne czego nie żal to iPhoto, ale jaka to pociecha dla użytkowników korzystających z makówek do pracy, gdzie rozwój oprogramowania, wsparcie to podstawa budowania wzajemnego zaufania. No tak, zapomniałem, że Apple robi to w trosce o klienta, w taki, specyficzny sposób ukierunkowuje jego funkcjonowanie, "sugerując" co jest dla niego najlepsze.

Aplikacja Zdjęcia zastąpi Aperture i iPhoto

@Pokalian

Nosz kurde, przecież wspomniał wcześniej że Apple będzie do tego "zachęcał", co oznacza idiotyzację własnego software, bo bardziej nowe Photo będzie dla mas niż pro, co chyba oczywiste dla każdego. Teraz tylko mi powiedz, a jak tomuś bardziej pasuje Aperture niż Lightroom to, co? Ma się przeprosić z narzędziem, którego świadomie nie wybrał, bo bardziej odpowiadało mu to jabłkowe. I to ma być "lepiej", w "trosce o klienta", czy raczej kolejny już kop w dup ę wymierzony użytkownikom wykorzystującym maki do pracy? Pytanie retoryczne...

Najnowszy iMac nie pozwala na wymianę pamięci

Bardzo sensowny produkt, jedyne do czego można faktycznie się przyczepić to ten wolnoobrotowy HDD. Mogli to rozwiązać w bardzo prosty sposób... dać 128GB SSD, który to obecnie jest tani jak barszcz i nie wywindowałby ceny (nawet u nich). Może kosztowałby 4899 albo 4999, ale nie dawałby żadnych imho powodów do narzekań. Trochę więc szkoda, bo było blisko taniego, ładnego, zintegrowanego desktopa bez żadnych "ale".Krytykujący chyba zapomnieli, że w mniejszym iMaku (do tej pory sprzedawanym), nie było możliwości upgrade pamięci (bez rozbebeszania). 99,9% nabywców tej wersji nigdy nawet nie pomyślała o upgrade memorki. Te wszystkie żale są więc zupełnie nietrafione.Mam nadzieję, że się zreflektują i wraz z nowymi retina imakami (tam musi być natywnie SSD, bo inaczej wydajnościowo będzie mogiła) wypuszczą taką, jak wyżej opisałem wersję, desktopa. Jak będzie wlutowane w board to tym lepiej, bo w formie kości na pci-e to dadzą, jak w MB. Względnie z SSD na SATA taki komp będzie, strzelam maks. o 25$ droższy od tego co wprowadzili...

Makieta iPada Air 2 i kolejna makieta iPhone'a 6 na zdjęciach

Idzie nowe, oby kompy jakieś dali

Makiety większych iPhone'ów na zdjęciach

Obie wersje będą wyglądały tak samo... a że prawdopodobnie znamy już wygląd 4.7" iP to jakby nie patrzeć patelni takoż.

Makiety większych iPhone'ów na zdjęciach

@Mirko791

A będzie istotnie różnił się wyglądem od 6 z 4.7" ekranem? Przecież to chyba oczywiste, że te urządzenia wg. mnie będą do siebie designersko maksymalnie zbliżone. W sumie o ile jeszcze czarny ujdzie (choć projekt niczym szczególnym na tle konkurencji się nie wyróżnia, jest nudno, przewidywalnie, bez polotu), to biała ramka prezentuje się mocno tandetnie. Wzornictwo przemysłowe zawsze było ich mocnącstroną imho nie tym razem.

Dobrze, że 5S ma szansę na bycie kolejną, wiecznie żywą S-ką. W sumie nie obraziłbym się, gdyby rozwijali osobno linię prezentowaną przez iP z mniejszymi ekranami (4-4,3). Technologie tożsame we wszystkich modelach - myślę, że wyróżnikiem (i mam nadzieję) zaawansowania konstrukcji nie będzie wielkość ekranu. W przeciwnym razie będzie kiepsko. Jak znikną "małe", tzn. normalne iPhone'y trzeba będzie zastanowić się nad czymś innym. Może WP z nowymi Lumiamii?

Coraz więcej szczegółów dotyczących nowego iPada Air

Ciekawe, czy premiera z nowym iP

W iTunes pojawi się muzyka w formacie 24-bitowym

@Homer

iPad jest zdolny do przesłania cyfrowo via 30 pin/lightning muzyki w formacie 24/96. W przypadku iPhone maks. 24/48, tak czy inaczej masz te 24 bity. Testuję sporo sprzętu audio, w tym najnowsze przetworniki C/A i tak to właśnie się przedstawia. Pewnie te pliki, które się pojawią, będą właśnie w jakości 24 bit z częstotliwością próbkowania 44/48/88.2/96. Do tego makówki są najlepszymi komputerami do audio. Nie trzeba instalować żadnych sterowników, pełna obsługa USB 2.0 (w MacOS można grać materiał nawet do 32/384 natywnie - warunek to odpowiedni player softwareowy). W przypadku referencyjnych źródeł (masterów) w formacie DXD mamy objętość c.a 1 GB na utwór, nie ma zatem szans na popularyzację takich plików, w takich miejscach jak iTunes (i w sumie, nie ma takiej potrzeby). Będzie to nisza, natomiast typowe hi-resy (właśnie do 96 kHz) mają szansę wypłynąć na szerokie wody dystrybucji i oby tak właśnie było. Z tym że imho Apple to i tak za bardzo nie pomoże - takie serwisy jak WiMP HiFi (pewnie inni niebawem zaoferują to samo) w cenie za mc = jeden album @CD przekreślą szansę zahamowania spadku sprzedaży. Bezstratna kompresja może być i będzie dla wielu (przy atrakcyjnej cenie) wystarczającym powodem do wybrania usługi streamingowej.

Skonfliktowany z Ivem Greg Christie - twórca "slide to unlock" odchodzi z Apple

Jestem w 100% przeciw wizji Ive'a odnośnie designu i kierunku w jakim poszedł applowski system.

Nom, brzmi głupio, nie? Tak samo jak pierwsza, zaprezentowana tutaj opinia. Brak krytycyzmu, łykanie wszystkiego jak leci świadczy o infantylności, o bardzo płytkim podejściu do tematu. Czy Apple może się mylić? Widać, nie może. Bo kierownictwo (czas teraźniejszy, prosty ;)) zawsze ma rację. A jak nie ma? Patrz wyżej... ma. Ma, bo? Bo ma, koniec, kropka, amen. Ive nie jest alfą i omegą, a stawianie na jedną kartę (hardware & software) samo w sobie jest bardzo ryzykowne i wg. mnie wadliwe. Wiele cech nowego iOSa jest na tyle kontrowersyjne, że wygłaszanie peanów (jw) pod adresem smutnego pana wydaje się kiepskim pomysłem. Zresztą wystarczy zobaczyć jak wiele musiano zmienić, poprawić od chwili ukazania się siódemki. Firma wraz z odejściem od dotychczasowej filozofii tworzenia sprzętu i oprogramowania (czego dowodem to, co opisano w newsie oraz postępujące rozmnożenie produktów, zaprzeczenie samemu sobie o ile na rynek trafi 5,7 calowa patelnia a "kompaktowym" modelem będzie 4,7" model, i można by długo jeszcze wymieniać) wchodzi w zupełnie inny etap rozwoju. Nie twierdzę, że zły (dla firmy, tzn. jej zysków). To się dopiero okaże.

Na pewno nie jest to, to Apple (wyznaczanie i kreowanie potrzeb, innowacyjność przy perfekcyjnym dopracowaniu każdego szczegółu, z samoograniczającą polityką szlachetnego minimalizmu formy... ale już nie treści, która była, no właśnie, była w centrum uwagi). Tego już, albo zaraz nie będzie. Kolejny Samsung. Ok, to może przynieść określone korzyści ($$$), ale to już nie to samo. Mnie się to nic, a nic nie podoba. Szkoda. Widać właśnie teraz, wraz z zapowiadanymi zmianami, których pierwszym odpryskiem był nowy iOS, że idzie nowe. Tylko to nowe, to nie Cook (zero charyzmy), a kolektyw ludzi, których wizja wg. mnie sprowadza się głównie do zapewnienia odpowiednich dochodów firmie bez chęci wyznaczania (często pod prąd, często podejmując wyzwania, ryzyko) nowych celów, faktycznych innowacji. Żaden z zapowiadanych produktów nie jest czymś co można uznać za inowacyjny produkt, żaden nie łamie wyznaczonych przez rynek schematów. Wręcz odwrotnie - powiela je i to nie twórczo, a odtwórczo, vide ewentualny 12" MB aka Chromebook, vide patelnie czyt. duże iPhone, vide naręczne urządzenie podobne do bransolet czy zegarków konkurencji... tutaj (mam, choć niewielką, nadzieję) że może czymś jednak zaskoczą. To samo z ATV - wyraźnie się z tym ociągają, spóźniają...A przecież jest tyle sfer do zagospodarowania (telewizja, salon, w ogóle całe AV, nad czym SJ główkował i podobno nawet to rozgryzł).

Tyle, że wg. mnie przyjęto kierunek zachowawczy. Wprowadzamy produkty z dotychczasowych linii produktowych jotka w jotkę naśladujące obecne trendy rynkowe, nie pchamy się na afisz, nie ryzykujemy. Przewidywalnie, w sumie nudno i jeszcze do tego łamiąc zasady, które wcześniej były wyznacznikiem, drogowskazem. Czy Apple nie mogłoby być jedyną firmą na rynku, która nie identyfikuje normalnego, 4 calowego telefonu idiotycznym przedrostkiem mini? Widać, nie może. Czy Apple nie mogłoby stworzyć nowego produktu, wręcz segmentu, który łączyłby takie technologie jak AR, VR, druk 3D? Coś czuję, że pod nowym przewodnictwem MS zagospodaruje to miejsce, tzn. miejsce najbardziej innowacyjnej, wyznaczającej nowe standardy firmy na globie. Zresztą, Apple bez jasnej wizji i strategii rozwoju usług (pomijam hardware, bo jw. będą moim zdaniem powielać, a nie kreować) czyli tego, co będzie fundamentem w IT, na czym będzie osadzało się wszystko, i tak niczego nie zdziała, w sensie tworzenia nowego, wymyślania nowych segmentów rynku.

Obym się mylił.

Mobile World Congress: pierwszy dzień należy do Samsunga

@wujek_zed Alleged iOS Security Flaw Enables Malicious Apps to Secretly Log User Touch Inputs - Mac Rumors

Cóż to chyba taka "linia" prezentowana przez redakcję. Opis upgrade do 10.9.2 ani słówkiem nie wspomina o bugu SSL (łatce na to). Widać, to takie "mało istotne" sprawy są, niewarte wzmianki.

Apple udostępnia aktualizację OS X Mavericks do wersji 10.9.2

Może ktoś z publikujących tutaj napisałby że jest to KRYTYCZNA ŁATKA, do pobrania przez każdego kto używa 10.9. Przecież ten opis, który się znalazł w "newsie" zakrawa na kpinę! Opisuje najmniej istotne rzeczy!

U mnie już po upgrade. Wszystkie usługi zrestartowały się, bug załatany i dobrze. Apple musi przysiąść nad polityką bezpieczeństwa i systemem szybkiej reakcji na tego typu sprawy. To wielki wstyd dla firmy, że na fiska trzeba było tak długo czekać (problem był już z chwilą wypuszczenia iOSa6, powielony w iOSie 7 oraz wprowadzony, tak wprowadzony do MacOSa 10.9... w Moutain Lionie nie występował. Paranoja!) Instalacja nieco trwa, w sumie cały proces przypomina aktualizowanie do nowej wersji systemu. Sporo poprawek, poprawcie news, bo to co jest, to jw. kpina.

Apple udostępnia aktualizację OS X Mavericks do wersji 10.9.2

Dzięki za info, dobrze wiedzieć i dobrze że się tak stało. Swoją drogą na tym portalu niczego się nie dowiemy. Ani o kluczowych łatach, ani o problemach z bezpieczeństwem (dotyczących praktycznie wszystkich użytkowników urządzeń z jabłuszkiem na obudowie). Ech, ręce opadają...

Apple udostępnia aktualizację OS X Mavericks do wersji 10.9.2

Ja też. Nadal nie ma fiksa na wielką dziurę w zabezpieczeniach (bug SSL) i to jest dopiero skandal!! Teraz o niczym innym nie mówi się w Stanach jak o tym nieprawdopodobnym zaniedbaniu ze strony jabłka. W sumie bokiem im to wyjdzie niebawem, bo się wiele instytucji zastanowi, czy warto komuś takiemu powierzać swoje systemy informatyczne, w sensie dopuszczać iOSa oraz MacOSa jako główne OSy w danej agendzie (już widzę miny w Pentagonie, który nie dalej jak pół roku temu, zdecydował się na migrację z BB/BBS na iP/iOSa). Tutaj więcej o sprawie: The dangers behind Apple's epic security flaw | The Verge

Mac Pro rozebrany przez iFixit

@eyedropper

Blog? Ciekawe, ciekawe. Anandtech to najbardziej opiniotwórczy serwis recenzujący hardware na globie, cytowany przez największe opiniotwórcze serwisy technologiczne na świecie, takie jak the verge, engadget, cnet etc. Ktoś, kto w ten sposób opisuje ludzi z ww. serwisu (dzieciaki...) widać, kompletnie się nie zna, jest infantylnym nomen omen dzieciakiem wygłaszającym bezwartościowe opinie.

Mogli nawet... w sterownikach płyty... kombinować... O cholera, jakim idiotą trzeba być, żeby takie mądrości wygłaszać? Takimi stwierdzeniami eyedropper totalnie się pogrążasz. Raz że nie wiesz w ogóle o czym piszesz (radosna twórczość kogoś, kto ma zerowe pojęcie - tak, masz zerowe pojęcie o kompach, bo byś takich idiotyzmów nie pisał), dwa nikt (na czele z ludzmi, którzy tworzyli nMP) nie wygłasza takich z d... teorii, bo wie że sprzęt testowali ludzie znający się na rzeczy. Dla mnie jesteś dzieciakiem z wkręconymi we włosach ulotkami i sloganami wiadomej firmy. W sumie szkoda firmy, że ma takiego admiratora, bo czym sobie to Apple zasłużyło, że go taki "..." broni? Przecież tam pracują inteligentni ludzie. No, ale klientów się nie wybiera, trafiają się też tacy jak powyżej.

Test pokazuje do czego nMP się nie nadaje (ciągła praca pod dużym obciążeniem - konieczność zredukowania mocy, mniejsza wydajność). Dla części potencjalnych nabywców nie będzie to stanowiło problemu. Przywołane w beznadziejnie głupi sposób innowacyjność i kreatywność przez eyedroppera to coś, co ma przykryć każdą krytykę. Pustosłowie, za którym nic merytorycznego się nie kryje. Ot, ktoś kto chce pokazać wyniki swojej pracy, pokazać na kosmicznie wyglądającym kompie, wybierze nMP. I to jest zrozumiała decyzja, bo liczy się PR, bo to świetnie będzie wyglądać na pokazie dla klienta i to na siebie zarobi. A że część rzeczy trzeba będzie obrabiać na pogardzanym "blaszaku"? Mniejsza. Do prezentacji (4k, cuda, wianki, fajerwerki) kosz.

Nowy Mac Pro - pierwsze recenzje już dostępne

Recenzje? Hands-on to nie są recenzje, tylko rzut okiem, pierwsze wrażenia. Kolejny nieadekwatny tytuł do treści. Brawo.

Nowy Mac Pro nie dla niecierpliwych?

@koyoot

Aaaale bzdury tu Waść wypisujesz. Wiesz co to CUDA, klastry GPU i cała seria nowych technologii bazujących na produktach PRO NVIDII? Mówi Ci coś nowy standard w oprogramowaniu, który pełnymi garściami czerpie z rozwiązań NV? Do tego plany budowy nowych urządzeń klasy enterprise opartch o technologie zielonych. No, ale nie, bo Ty masz wizję że będzie tylko Tegra, taaaak bo przecież profesjonaliści przerzucą się na iphoto, painta czy imovie.
Pobór energii nigdy nie zdominuje takich kwestii jak moc, stabilość i skalowalność oraz możliwości efektywnej pracy w długim okresie i wykonania danego zadania w esktremalnie krótkim czasie.