Wielu użytkowników iPhone'ów wciąż korzysta z modelu SE i nic w tym dziwnego. Był to chyba jeden z bardziej udanych modeli tego smartfona. I choć oficjalnie Apple wycofało go z oferty jesienią tego roku, to co jakiś czas sprzedaje pozostałe jeszcze sztuki w magazynach. Użytkownicy iPhone'a SE czekali, a niektórzy wciąż czekają na jego odświeżoną wersję. Grafiki przedstawiające to, jak mogłaby ona wyglądać publikuje serwis TechGarage.
Choć do prezentacji nowych modeli pozostały jeszcze niespełna dwa tygodnie, to według redakcji 9To5Mac właśnie poznaliśmy oficjalny wygląd nadchodzących urządzeń.
Prawdopodobnie już za kilka tygodni Apple zaprezentuje między innymi trzy modele iPhone'ów. Masowa produkcja tych urządzeń ma się rozpocząć w sierpniu.
Dotychczasowe informacje sugerowały, że 6,1-calowy iPhone będzie wyposażony w ekran LCD, wyprodukowany przez firmę Japan Display.
Apple zaprezentowało dzisiaj swojego nowego robota wykorzystywanego do rozbiórki starych iPhone'ów zwracanych do firmy w ramach programu recyklingu. W przeciwieństwie do zadań, jakie stoją przed tą maszyną, jej nazwa jest niepozorna - Daisy, czyli stokrotka.
Według informacji udostępnionych przez serwis Digitimes, Samsung ma odpowiadać za część produkcji kości NAND 3D dla tegorocznych iPhone'ów. Pozostałą partię tych komponentów dostarczy prawdopodobnie Toshiba oraz SK hynix.
W ostatnich dniach niemal codziennie pojawiają się nowe pogłoski o tym, że Apple będzie miało problemy z produkcją specjalnego rocznicowego iPhone'a.
W najnowszej reklamie z serii "Shot on iPhone", opublikowanej w brytyjskiej wersji serwisu internetowego Apple, znalazło się zdjęcie Marcina Kosmowskiego.
Według najnowszego raportu opublikowanego przez firmę Gartner, udział iPhone’ów w światowym rynku smartfonów spada. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest zmniejszenie sprzedaży tych urządzeń oraz szybki wzrost popularności smartfonów produkowanych przez chińskich producentów.
Od 1 stycznia nieznacznie wzrosły ceny smartfonów i tabletów Apple, które sprzedawane są na terenie Niemiec. Wynika to najprawdopodobniej z faktu nałożenia na producentów oraz importerów urządzeń i nośników służących do kopiowania tak zwanej opłaty reprograficznej, która w założeniu stanowić ma „godziwą rekompensatę” strat ponoszonych przez twórców w związku z dozwolonym przez prawo kopiowaniem ich utworów na własny użytek przez osoby fizyczne
Do jednego z kalifornijskich sądów wpłynął dziś pozew zbiorowy złożony przez użytkowników iPhone’ów 5 i 5S, którzy twierdzą, że korzystanie z tych urządzeń naraziło ich na koszty związane ze zbyt wysokimi rachunkami za transfer danych za pośrednictwem operatorów sieci komórkowych. Twierdzą oni, że ich smartfony korzystały z transferu pobierania danych nawet gdy podłączone były do sieci Wi-Fi.
Nowe wersje beta iOS 8.3 oraz OS X 10.10.3 wprowadzają dodatkowy pakiet Emoji. Jest nawet Polski akcent.
Kilka miesięcy temu opisywałem już aplikację - rozszerzenie, pozwalające na podgląd danych exif danego zdjęcia. Mowa o Metapho, program ten dostępny jest jednak w modelu freemium, co nie każdemu musi się spodobać. To właśnie ci z Was powinni zainteresować się programem ViewExif, który obecnie dostępny jest za darmo i nie zawiera żadnych dodatkowych mikropłatności.
Codziennie w galerii zdjęć na moim iPhonie pojawia się ogromna ilość zdjęć czy grafik. Są to m.in. zrzuty ekranu aplikacji, które opisuję tutaj na blogu, są też wszelkiej maści zdjęcia, od sytuacyjnych, które wrzucam później na Twittera czy Facebooka, przez widoki, jakie mi się akurat spodobały, po zdjęcia rodziny.
Do prezentacji nowego lub nowych modeli iPhone'a pozostało już kilkanaście dni, w których z pewnością niemal codziennie pojawiać się będą w sieci nowe informacje i plotki na temat ich konstrukcji. Najnowsze informacje mówią o nieznacznie wystającej poza obudowę obręczy obiektywu aparatu w nowym iPhone. Potwierdzać to mają zdjęcia ekranu komputera pracującego w fabryce Foxconna.
Premiery systemów operacyjnych iOS i OS X od lat mają miejsce w różnych terminach i tak najnowsze ich wersje miały swoje premiery we wrześniu i w październiku. Dotąd jednak stanowiły one niejako dwa osobne byty. Teraz za sprawą nowych funkcji, takich jak choćby Continuity czy Handoff stopień ich integracji znacznie się zwiększył, co mogłoby sugerować ich wspólną premierę. Jak donosi 9To5Mac, tak się jednak nie stanie.
Nie ma chyba tygodnia, w którym nie pojawiłyby się kolejne rewelacje na temat nowego lub nowych modeli iPhone'ów. W chińskim serwisie społecznościowym Weibo opublikowano dzisiaj nowe zdjęcia tego urządzenia zestawionego z iPhonem 5.
O przygotowaniach i rychłej premierze Paper, nowej aplikacji Facebooka dla iPhone'a mówiło się od jakiegoś czasu. Kilka godzin temu program pojawił się w amerykańskim App Store. Miałem już okazję przyjrzeć mu się przez krótką chwilę.
Wall Street Journal wraca dzisiaj do tematu większych ekranów w iPhone'ach przyszłych generacji. Zdaniem tego serwisu Apple planować ma wprowadzenie różnych modeli tego urządzenia z ekranami o rozmiarach od 4,8 do 6 cali. Doniesienia te mają rzekomo wskazywać na zmianę polityki tej firmy jeśli chodzi o jej flagowy produkt i jego pozycję na rynku smartfonów w poszczególnych krajach.
Z racji moich muzycznych upodobań bardzo rzadko, a jeśli już to przypadkiem bywam na imprezach, na których leci muzyka do tańczenia. W takich wypadkach zwykle jest to jakaś playlista złożona z kawałków popularnych, choć mi nieznanych wykonawców, odtwarzana z komputera lub puszczana przez deejaya. Z powodzeniem można jednak obejść się bez jednego i drugiego dzięki Splyce, imprezowego odtwarzacza muzyki dla iPhone'a. Istotą tego odtwarzacza jest płynne przechodzenie pomiędzy utworami z playlisty. Mowa tutaj nie tylko o prostym crossfadingu (podczas gdy jeden jest wyciszany następny w kolejce narasta). Splyce analizuje także tempo wszystkich utworów jakie dodaliśmy do playlisty i dostosowuje ich tempo, tak by przejścia nie zaburzały rytmu do którego bawią się ludzie na parkiecie. Program oferuje tutaj trzy różne opcje. Jest to dostosowanie tempa utworów w obszarze przejścia pomiędzy nimi (w trakcie przenikania się obydwa kawałki są stopniowo przyspieszane lub spowalniane), drugą opcją jest "follow the leader", w której tempo odtwarzania całej playlisty narzuca pierwszy utwór. Działa to w pewnym zakresie. Jeśli utwory się w nim mieszczą są przyspieszane lub spowalniane. Jeśli jednak różnice w tempie poszczególnych utworów są drastyczne, to zostaje wybrane nowe tempo odpowiednie dla takiego utworu. W tym wypadku zamiast płynnego przejścia usłyszymy efekt zatrzymania podobny do zatrzymania ręką kręcącej się płyty winylowej. Splyce pozwala nam także na wyłączenie pewnej normalizacji temp utworów. W tym wypadku, jak w klasycznym odtwarzaczu, każdy utwór odtwarzany jest tak, jak został nagrany. Poza ustawieniem tempa, mamy także możliwość zmiany zakresu miksu (przejścia krótsze lub dłuższe). Możemy także ustawić stały czas odtwarzania każdego z utworów. Wtedy przejście po między kolejnymi kawałkami następować będzie po zadanym czasie (60, 120, 180 i 240 sekund). Śliwką na torcie są efekty wizualne w postaci migania ekranu czy wsparcia dla żarówek Philipsa (tych sterowanych iPhonem). Spylce oferuje też kilka tematów kolorystycznych, wspiera też odtwarzanie poprzez AirPlay. Splyce to program dostępny za darmo. Jednak aby w pełni cieszyć się jego funkcjami trzeba zapłacić 0,89 € poprzez wbudowaną funkcję mikropłatności. Moim zdaniem warto, jeśli odtwarzacie muzykę na różnego rodzaju potańcówkach. Splyce w App Store