Wraz z Tomkiem Wyką znajdujemy się obecnie na lotnisku w Nowym Jorku, czyli przedostatnim przystanku naszej podróży do Las Vegas. W Nevadzie już we wtorek rozpoczną się największe targi elektroniczne świata – Consumer Electronic Show (CES) – które będziemy dla Was relacjonować. Wszystko wskazuje na to, że jest na co czekać.
Firma Snap wydała oficjalnie aplikację Snap Camera dla systemu macOS. Dzięki temu posiadacze komputerów stacjonarnych i laptopów będą mogli korzystać z popularnych filtrów.
Snapchat najprawdopodobniej pracuje nad nową funkcją, która umożliwiłaby wyszukiwanie produktów, piosenek czy kodów QR za pomocą aparatu w smartfonie. Wszystko wskazuje na to, że jednym z głównych partnerów projektu ma być Amazon. Czy Snapchat może nas jeszcze czymś zaskoczyć?
Jedną z najpopularniejszych funkcji aplikacji Snapchat są filtry, pozwalające zmieniać twarz użytkownika na różne sposoby. Wczoraj firma Snap zaprezentowała kolejny etap ich ewolucji - Snappables.
Demonstrowane we wrześniu przez Craiga Federighi'ego specjalne filtry Snapchata wykorzystujące kamerę TrueDepth i rzeczywistość rozszerzoną, w końcu są dostępne dla użytkowników tego serwisu korzystających iPhone'a X.
Serwis Twitter służy przede wszystkim do publikowania krótkich wpisów, jednak umożliwia on też dzielenie się z innymi użytkownikami zdjęciami i nagraniami wideo. Według nieoficjalnych doniesień, ta ostatnia funkcja może za jakiś czas doczekać się sporych usprawnień.
Snapchat to jedna z aplikacji, która wykorzystuje rzeczywistość rozszerzoną, m.in. do nakładania różnego rodzaju filtrów i obiektów na obraz rejestrowany przez kamerę (a w przypadku iPhone'a X pozwala nakładać na widoczną na ekranie twarz użytkownika różne dopasowane do niej maski). Teraz użytkownicy tego programu mogą sami tworzyć wirtualne obiekty, które będą pojawiać się w tym programie, a to dzięki specjalnej aplikacji dla macOS i Windows.
Kiedy Snapchat ogłosił wprowadzenie na rynek okularów Spectacles pozwalających w każdej chwili, niemal z ukrycia (mało kto normalny zda sobie sprawę z tego, że w okularach jest kamera) nagrywać to, co dzieje się wokół, napisałem co o nich myślę. Okazuje się, że nie byłem jedynym, który nie przekonał się do tego gadżetu.
W tym odcinku podcastu kontynuujemy temat subskrypcji aplikacji. Zasypaliście nas komentarzami pod poprzednim epizodem. Nie mogliśmy przejść obok tego obojętnie!
Jak dotąd nowy kampus Apple można było oglądać przede wszystkim na filmach nagrywanych dronami przez zapaleńców i fanów firmy. Zdjęcia wnętrz budynków ograniczyły się do kilku opublikowanych w The Wall Street Journal. Okazuje się jednak, że sami robotnicy pracujący na terenie nowego kampusu wrzucają na snapchata filmy z tego miejsca.
Okulary Spectacles dla Snapchata od niedawna dostępne są do kupienia na stronie internetowej, jak i w kilku specjalnych kioskach rozstawionych także w Europie. Teraz można zamówić je także w serwisie Amazon.
Apple kolejny już raz promuje swoją konferencję deweloperów w popularnym serwisie społecznościowym Snapchat.
Nie jestem fanem Snapchata ani wyposażonych w kamerę okularów Spectacles, z których bardzo często korzysta Tomek. Wiem jednak, że sporo osób jest nimi zainteresowanych. Do niedawna jednak trzeba było mieć duże szczęście, by je zdobyć. Teraz można się po nie wybrać na przykład do Berlina lub Londynu.
Instagram wprowadził dziś nowe narzędzia do swojej aplikacji, z których będą mogli skorzystać użytkownicy funkcji Stories. Aktualizacja programu do wersji 10.21 jest już dostępna w Google Play oraz App Store.
Instagram pochwalił się, że w serwisie zarejestrowanych jest już 700 milionów użytkowników. Ich liczba wzrosła od grudnia minionego roku o 100 milionów.
Najnowsza aktualizacja aplikacji Snapchat przyniosła nowe filtry wykorzystujące technologię rozszerzonej rzeczywistości. Tym razem nie modyfikują one jednak obrazu twarzy użytkownika, jak to miało miejsce do tej pory, ale świata wokół niego.
Instagram opublikował dziś na swoim blogu informacje dotyczące nowych funkcji, które zostały zaimplementowane do usługi Stories. Należący do Facebooka serwis pochwalił się również liczbą użytkowników, którzy korzystają z niej codziennie.
Instagram Stories zadebiutowało w sierpniu ubiegłego roku i z wszystkich stworzonych przez Facebooka klonów Snapchata odniosło największy sukces. Jak informował już pod koniec stycznia TechCrunch, serwis Marka Zuckerberga „kradnie” użytkowników swojej konkurencji, co sam zauważyłem już w swoim kręgu znajomych.
W listopadzie 2013 roku twórcy Snapchata odrzucili propozycję Marka Zuckerberga i nie sprzedali mu swojego serwisu za trzy miliardy dolarów. CEO Facebooka postawił więc na agresywną konkurencję i rozpoczął implementację klonów wspomnianej wyżej usługi do kolejnych aplikacji.
Twórcy przejętego przez Facebooka komunikatora WhatsApp poinformowali na swoim blogu, że ich aplikacja mobilna otrzyma nową funkcję – Status. Ma ona zastąpić tekstowe opisy statusu możliwością udostępniania filmów oraz zdjęć.
Snapchat rozpoczął właśnie sprzedaż online swoich okularów Spectacles. Można zamówić je w cenie 130 dolarów (129,99). Niestety dostępne są obecnie jedynie w USA.
Spectacles to okulary zaprojektowane przez firmę Snap specjalnie do użytku z ich aplikacją mobilną - Snapchat. Czym jest Snapchat? Dlaczego ta aplikacja wywołuje tyle emocji i czy warto zainwestować w okulary Spectacles? Na te pytania postaram się odpowiedzieć w poniższym wpisie.
Amerykańska para oskarżyła Apple o brak zaimplementowania do oprogramowania iOS odpowiedniego zabezpieczenia, które uniemożliwiałoby korzystanie z aplikacji FaceTime kierowcom samochodów albo przynajmniej ostrzegało ich przed ewentualnymi konsekwencjami takiego zachowania.
Zarówno Snapchat jak i Instagram wprowadzili dziś warte uwagi funkcje do swoich aplikacji. W pierwszym przypadku są to chaty grupowe, a w drugim możliwość zapisywania wybranych fotografii do zobaczenia w późniejszym czasie.
Zgodnie z filozofią web 2.0 każdy użytkownik sieci mógł nie tylko konsumować treści, ale także je tworzyć. Była to swoista rewolucja, której forpocztę stanowiły blogi, a która mocno zatrzęsła tradycyjnie pojmowanym dziennikarstwem - zawodem elitarnym. Z każdą rewolucją jest tak, że przynosi ze sobą również wiele zła, często więcej niż dobra - i tak moim zdaniem jest w tym przypadku.
W App Store pojawiły się aktualizacje dwóch popularnych programów – komunikatorów WhatsApp i Snapchat. Uaktualnienia przynoszą kilka ciekawych funkcji, które powinny przypaść do gustu większości użytkowników.
Twórcy Snapchata nie przestają zadziwiać swoimi pomysłami. Dziś zaprezentowali swój pierwszy fizyczny produkt, jakim są okulary Spectacles z wbudowaną kamerą. Pozwalają one na przesyłanie dziesięciosekundowych materiałów wideo do wspomnianego wyżej serwisu.
Według informacji opublikowanych przez serwis Bloomberg, Apple pracuje nad własnym serwisem społecznościowym, który pozwoli użytkownikom udostępniać i edytować materiały wideo. Projekt zostanie prawdopodobnie sfinalizowany w przyszłym roku.
W 2013 r. Mark Zuckerberg złożył twórcom Snapchata propozycję – trzy miliardy dolarów za przejęcie ich nieprzynoszącego wówczas zysków serwisu. Evan Spiegel i Roberta Murphy odmówili, dlatego Facebook przygotował alternatywę dla ich programu w postaci aplikacji Slingshot. Nie zdobyła ona większej popularności, co jednak nie zraziło przedstawicieli firmy z Menlo Park.
Podsumowujemy ostatni Keynote. Wszystko nam się podoba, poza tym, że nie ma Siri po polsku. Powoduje to, że w zasadzie większość nowości w nowym macOS nie będzie u nas działała. Dalej uparcie twierdzimy, że Apple TV to jest konsola do gier, ale niestety ze zmarnowanym potencjałem.