Szybko wyczerpujące się zapasy energii zgromadzonej w baterii iPhone'a czy iPada to zmora wielu użytkowników. Dotyczy to z resztą także urządzeń innych firm. Wspominaliśmy już kilkukrotnie, że współczesnym symbolem mobilności nie jest sam smartfon czy tablet, ale bogactwo zewnętrznych baterii do tych urządzeń. Być może w przyszłości się to zmieni. Apple pracować ma nad systemem zarządzania energią w swoich urządzeniach mobilnych, który uczyć się będzie zwyczajów czy nawyków użytkownika, odpowiednio dostosowując do nich ich pracę.
Spójna i restrykcyjna polityka Apple obejmująca wszystkie etapy drogi, jaką odbywa każdy produkt - od procesu projektowania, poprzez promocję, sieć sprzedaży po klienta - sprawdza się z pewnością w przypadku Apple. Firma wycofała się z imprez targowych, takich jak choćby Macworld, zaczęła także rozbudowywać sieć własnej sprzedaży detalicznej, otwierając salony Apple Store, jak i oferując swoje produkty oraz akcesoria firm trzecich przez swój sklep internetowy. Polityka taka dotyka jednak często pośredników i w jakimś stopniu społeczności długoletnich użytkowników jej produktów. Przykładem jest rychłe zamknięcie najstarszego na świecie salonu Apple Authorised Reseller, znajdującego się w Minneapolis w USA.
O pracach nad OS X 10.10 o kodowej nazwie Syrah pisze się od kilku miesięcy. Interfejs systemu ma być podobno bardziej płaski, jednak zmiany nie mają być tak drastyczne, jak to miało miejsce w przypadku iOS. Jak zatem może wyglądać kolejna, dziesiąta już wersja OS X? Na to pytanie postanowił odpowiedzieć projektant Danny Giebe.
Wspominałem ostatnio o aktualizacji Tweetbota 3 dla iPhone'a, która przyniosła m.in. podgląd obrazków w linii czasu. Po aktualizacji tamtego programu przyszła kolej na wersję dla Mac. Tweetbot dla OS X także zyskał właśnie podobną funkcjonalność. Aktualizacja przynosi także poprawki kilku drobnych błędów oraz wsparcie dla gestów przesunięcia w prawo lub lewo trzema palcami po gładziku. Widok dużych miniatur (wszak są to jeszcze miniatury) w linii czasu wydaje mi się nie być jeszcze do końca dopracowany. Na zdjęciach widać wyraźnie efekt powiększenia co moim zdaniem psuje dobre wrażenie. Tweetbot lepiej radzi za to sobie z dużym miniaturami podglądu filmów w serwisie YouTube. A jak Wam się podoba? Tweetbot dla Mac dostępny jest w Mac App Store w cenie 17,99 €. Pobierz z Mac App StoreObserwuj @mackozer
Jestem osobą, która nowinki w Appstore śledzi bardzo nieregularnie. Nowe aplikacje pobieram, gdy ktoś inny o nich napisze, lub gdy program znam już z jego wersji desktopowej. Od czasu do czasu jednak z powodu zwykłej nudy wchodzę do sklepu z aplikacjami i szukam czegoś nowego. W ten sposób natrafiłem na JetCar Stunts 2 - prawie darmową grę o której chciałbym co nieco napisać.
Prace nad oficjalną ekranizacją biografii Jobsa według scenariusza Aarona Sorkina i w reżyserii Davida Fincha nabierają tempa. Znany jest już kandydat do głównej roli - Steve'a Jobsa. Jest nim aktor Christian Bale.
Zarówno wśród ludzi, których obserwuję na Twitterze, jak i wśród moich znajomych spotkałem się z licznymi przypadkami skrócenia czasu pracy na baterii po aktualizacji OTA urządzeń z iOS do wersji 7.1. Problem jest na szczęście łatwy do rozwiązania i co najważniejsze, sam mogę potwierdzić, że rozwiązanie jest skuteczne zarówno na iPadzie, jak i na iPhonie.
Magazyn Fortune opublikował dzisiaj listę 50 największych światowych liderów. Obok papieża Franciszka, Billa Clintona, Aung San Suu Kyi, Warrena Buffeta i Dalajlamy znalazł się także CEO Apple Tim Cook.
W sieci pojawiła się kolejna reklama urządzenia Samsunga, w której południowokoreański gigant śmieje się z konkurencji. Tym razem chodzi o tablet Galaxy Pro, który zestawiony jest z iPadem, Surface i Kindle.
Umowa z China Mobile, największym operatorem komórkowym na świecie, dała Apple dostęp do ogromnej rzeszy potencjalnych nowych użytkowników iPhone'ów i najwyraźniej się opłaciła. CEO China Mobile poinformował dzisiaj, że większość ze sprzedanych w ubiegłym miesiącu 1,34 miliona smartfonów działających w sieci 4G stanowiły iPhone'y.
Ogarnięcie wszystkich serwisów społecznościowych, na których jestem to nie lada wyczyn. Co więcej, nie ukrywam, że na niektórych z nich bywam od czasu do czasu, a na jeszcze innych pojawiam się tylko by wrzucić informację o nowym wpisie na blogu. Z pomocą przychodzi aplikacja Recents, która umożliwia podgląd w jednej liście tego co dzieje się na przynajmniej kilku z nich. Recents, jak sama nazwa wskazuje to program do wygodnego przeglądania ostatnich wiadomości czy zdjęć i filmów wideo opublikowanych przez naszych znajomych (czy generalnie osoby, które obserwujemy) w czterech popularnych serwisach społecznościowych, takich jak: Facebook, Twitter, Instagram i Tumblr. Zadaniem programu nie jest bynajmniej wybieranie i sugerowanie najbardziej ciekawych dla nas wpisów, ale prezentacja tych ostatnich, jakie pojawiły się we wspomnianych serwisach społecznościowych. Jego twórcy planują jednak wprowadzenie takiej funkcji, dopiero wtedy, kiedy Recents zostanie pobrane 100 tysięcy razy. O wiele wcześniej planowane jest dodanie kolejnych serwisów społecznościowych, jak SoundCloud, YOuTube, Vimeo czy Google+, a także funkcji czytnika kanałów RSS. Program wyświetla treści w całkiem przejrzysty sposób, zarówno wpis na Facebooku, wiadomości na Twitterze, zdjęcia i wideo z Instagram czy wpisy na blogach Tumblr. Dodatkowo treści możemy w prosty sposób polubić, stukając dwa razy w wybraną z nich. Takie polubienie zostaje oczywiście odnotowane w odpowiednim serwisie społecznościowym. To co mi się osobiście w Recents podoba, to wygodny podgląd Facebooka, Instagram i Tumblra. Na Twitterze siedzę niemal cały czas. Do Instagram zaglądam jeszcze stosunkowo często, za to aplikacje Facebook czy Tumblr odpalam niezmiernie rzadko. Zwłaszcza w przypadku tego ostatniego tracę sporo ciekawych treści (obserwuję tam głównie konta NASA i National Geographic). Teraz dzięki Recents mam wszystko w jednym miejscu. Przydałoby się tylko strumieniowanie treści, tak jak ma to miejsce na przykład w Tweetbocie. W Recents trzeba jeszcze odświeżać listę ręcznie (standardowo przeciągając ekran w dół). Recents dla iPhone'a w App Store w cenie 0,89 €. Pobierz z App StoreObserwuj @mackozer
Pages dla iOS nie jest może moim podstawowym edytorem tekstu na iPadzie, a już zwłaszcza nie na iPhone. Zdarza mi się jednak przygotowywać jakieś teksty czy dokumenty w Pages dla Mac, a później edytować je przede wszystkim na iPadzie. Najnowsza wersja Pages dla iOS wyposażona została w kilka ciekawych funkcji, o których generalnie się nie wspomina, lub wymienia je stosunkowo rzadko. Jedną z nich jest możliwość usuwania tła obrazków, tak by lepiej wpasować je w tekst. Aby usunąć tło, np. niebo na zdjęciu, które umieściliśmy w tekście, należy stuknąć w obrazek by go aktywować. Następnie w górnym menu musimy stuknąć w ikonę pędzla, a następnie w punkt menu "Kanał alfa". Teraz przeciągamy palcem po obszarze zdjęcia, który chcemy usunąć. Fragmenty, które będą usunięte są zaznaczane na szaro. Pozostaje teraz stuknąć w "Gotowe". Pages dla iOS to oczywiście nie jest Photoshop, ale efekty jak na wersję mobilną są moim zdaniem i tak zadowalające. Wiele zależy jednak od obrazka, w którym chcemy usunąć tło. Trafią się takie, w których usunięcie fragmentu wymagać jednak będzie użycia programu do obróbki grafiki czy zdjęć. Podejrzane na Cult Of MacObserwuj @mackozer
iOS 7.1. poza niewielkimi, acz widocznymi zmianami w interfejsie przyniósł także kilka nowych opcji jego ustawień. Docenią je zwłaszcza osoby niedowidzące, ale też ci, którzy gubią się w płaskim interfejsie iOS 7. Ostatnia aktualizacja systemu przyniosła m.in. funkcję wyświetlania kształtów przycisków. Przypomnę, że przyciski pozwalające na wygodną nawigację istniały w iOS do wydania wersji siódmej tego systemu, w którym zostały zastąpione przez swego rodzaju linki tekstowe - choć ich działanie jest właściwie identyczne. Aktywacja funkcji "kształty przycisków" wyświetla je ponownie, choć moim zdaniem nie wyglądają szczególnie ładnie. Aby aktywować tę funkcję należy otworzyć aplikację Ustawienia, przejść do widoku "Ogólne", a następnie "Dostępność". W tym widoku na dole listy opcji znajdziemy "Kształty przycisków". Wystarczy teraz przełączyć znajdujący się przy tym punkcie przełącznik, by je aktywować. Obserwuj @mackozer
Po przedwczorajszym komunikacie prasowym opublikowanym przez Google, a dotyczącym nowej platformy Android Wear dedykowanej akcesoriom będącym częścią garderoby, w tym także inteligentnym zegarkom zrobiło się dość gwarno w sieci, a zarazem obiecująco w temacie funkcjonalności tychże gadżetów.
Niewiele osób spośród zagorzałych użytkowników sprzętu Apple znało prywatnie Steve'a Jobs'a, a jednak zainteresowani tematem wiedzą o nim zadziwiająco dużo. Anegdoty oraz wspomnienia bliskich byłego CEO publikowane w sieci, a także wydana blisko trzy lata temu biografia dają niekompletny, acz realistyczny obraz jego osobowości, również tej surowej, ściśle związanej z pełnionym stanowiskiem.
Dokładnie tydzień temu pisaliśmy TUTAJ o twórcy Flappy Bird, Dongu Nguyenie, który w obszernym wywiadzie dla magazynu "Rolling Stone" stwierdził, że nie odrzuca możliwości powrotu jego najbardziej popularnej gry do App Store.
Grę OLO znam już od dość dawna, przez ten czas chyba wcale się nie zmieniła a wciąż jest świetną rozrywką. Minimalistyczna gra z płaską grafiką i przyjemnymi kolorami.
Nie pierwszy raz Apple uznane jest najcenniejszą marką na świecie. Tym razem znalazło się na szczycie listy 50 amerykańskich marek wartych miliardy dolarów, przygotowanej przez firmę Brand Finance.
Książka "Haunted Empire: Apple After Steve Jobs" autorstwa Yukari Kane - byłej dziennikarki The Wall Street Journal - spotkała się ze sporym zainteresowaniem mediów. Jej oceny są mieszane, zarzuca się Kane napisanie książki z tezą znaną od lat: "Apple jest skończone". Krótko ale i bardzo krytycznie wypowiedział się na jej temat także sam Tim Cook.
Bieżący rok, choć to dopiero jego początek może mieć niebagatelne znaczenie w ewolucji i kształtowaniu ostatecznej formy jaką przybiorą inteligentne zegarki. Zagadnienie nabrało rozpędu i rumieńców za sprawą platformy Android Wear, której rychłe wprowadzenie ogłosiło dziś Google.
Przy okazji premier filmów i książek poświęconych Steve'owi Jobsowi często pada oskarżenie o próbę robienia pieniędzy na pamięci o założycielu i wieloletnim prezesie Apple. Z drugiej jednak strony Jobs inspirował tak wiele osób, że nie dziwią różnego rodzaju aplikacje fanowskie, jakie od lat co jakiś czas pojawiają się w App Store. Apple postanowiło jednak zrobić z tym porządek. Firma zaczęła odrzucać programy poświęcone Jobsowi.
Mija pół roku od premiery najnowszych modeli iPhone'ów, nic więc dziwnego, że w sieci pojawia się coraz więcej spekulacji na temat nowego modelu. Najnowsze rewelacje tego typu pochodzą od chińskiego analityka Sung Chang Xu z firmy ESM-China. Jego zdaniem iPhone 6 wyposażony zostanie w czujniki temperatury, ciśnienia atmosferycznego i wilgotności.
Pisaliśmy wczoraj o możliwym wprowadzeniu przez Apple iPhone'a 5C o pojemności 8GB w świetle rozczarowującej sprzedaży tego urządzenia. Dzisiaj iPhone 5C 8GB dostępny jest już m.in. w chińskim brytyjskim i francuskim sklepie internetowym Apple Store.
Microsoft nie schodzi z czołówek serwisów technologicznych. Wczoraj w Mac App Store pojawiła się aplikacja OneNote, a sieć obiegła informacja o premierze MS Office w wersji dla iPada jeszcze w tym miesiącu. Mówi się o 27 marca.
OneNote to dzisiejszy debiutant w Mac App Store. Jest to program do robienia notatek. Z założenia powinien być lekki, szybki, łatwy w użyciu. Dobra, OneNote to nie są systemowe Notatki, oferuje znacznie więcej, ale jak program do robienia notatek może zajmować prawie 0,5GB tego nie mogę rozumieć.
iPad Pro to wdzięczny temat licznych doniesień publikowanych na łamach wielu portali technologicznych. Pierwsze wzmianki o blisko 13 calowym urządzeniu pojawiły się w połowie zeszłego roku. Wówczas tablet był rzekomo testowany przez załogę Apple, finalnie zaś dotykowe urządzenie miało zastąpić w ofercie mniejszy model Macbooka Air.
Wspominaliśmy ostatnio o planach Microsoftu dotyczących Office dla Mac jak i iOS. Dzisiaj Microsoft znowu wraca na czołówki serwisów branżowych za sprawą udostępnionego właśnie w Mac App Store programu OneNote.
Przyglądając się doniesieniom związanym z następcą iPhone'a 5S, a także plotkom krążącym wokół tematyki ósmej odsłony mobilnego systemu od Apple można zauważyć jeden wspólny mianownik. Gigant z Cupertino w nadchodzących produktach sporą uwagę skupi na funkcjach mocno związanych ze zdrowiem użytkownika.
Chociaż iPhone 5C to konstrukcja ciekawa, nie przekonał jednak rzesz użytkowników, ani wieloma wersjami kolorystycznymi, ani tym bardziej materiałem, z którego wykonano obudowę. Oferowany jako zupełnie nowy produkt jest w istocie tym samym urządzeniem co starszy o rok iPhone 5. Nic zatem dziwnego, że poziom jego sprzedaży rozczarował także Apple.
W minionych latach sporo pisało się i mówiło o możliwych pracach nad multimedialnymi telewizorami od Apple. Najwięcej pisał o tym Gene Munster - analityk firmy Piper Jaffray, którego zdaniem telewizor od Apple miał zrewolucjonizować tę branżę, a jego premiera miała być czymś równie wielkim, jak wprowadzenie na rynek pierwszego iPhone'a.