Komentarze wieslawo Usuń wszystkie komentarze

Oczywiście. Przez lata wystarczy, że będą wydawać zwyczajnie telefony dobre, lub średnio dobre, jeśli konkurencja nie będzie miała czegoś przełomowego. Człowiek z natury lubi to co zna i dopóki nie będzie to przepaść to wielu pozostanie w ekosystemie Apple.

Powiedz po polsku do Siri ;) Google Now to jak dla mnie nic specjalnie użytecznego... a jednak sam fakt, że istnieje, wizerunkowo stawia wyżej Google nad Bingiem Microsoftu w kooperacji z Apple. Lubię Microsoft i doceniam bardzo ich prawdziwą innowacyjność i świetny rozwój jednak Windows 10 i Windows 10 Mobile bez Cortany to systemy wybrakowane. iOs i OsX (za chwilę) bez Siri będą systemami również dla nas wybrakowanymi. Fajne uczucie? No nie bardzo. Można bronić, że przecież coś tam. Można i tak, a Google pokazało, że może.

Google jest moim pasterzem... i nie brak mi niczego. Mówię OK, Google, a on odpowiada mi w moim języku rozumiejąc co do niego mówię.

No i niekoniecznie. Raz, konkurencja nie stoi w miejscu i już ich wyprzedziła. Dwa, obecny model był idealnie spasowany z modelem abonamentowym 24 miesięcznym. Kończący abonament 5 dostawali 6, a 5S dostawali 6S, dzięki czemu przeskok techniczny był dla jednych i drugich podobny przy czym jedni i drudzy dostawali fizycznie ten sam model. Nagle teraz jakaś grupa dostanie nowy model a reszta co? Jak iPhone może mi się nie podobać, tak rozumiałem i doceniałem spryt tego posunięcia. Obecnie wydaje się, że mają drastyczny spadek innowacyjności. Coś w Apple się skończyło i tym czymś jest dobre wzornictwo. Oczywiście można to przypudrować i ubrać w marketingowy bełkot, który wielu fanów połknie kiwając głowami z uznaniem... ale król jest nagi, choć obrzydliwie bogaty.

Od Huawei, Meizu, Xiaomi, HTC, Samsunga, Sony.

A często jest. Ludzie też nie rozumieją, że końcowa cena to działania marketingowe. Trzeba firmę odpowiednio promować, utrzymywać na założonym poziomie (a tu cena jest ważnym kryterium wizerunkowym). Takie Meizu (nota bene, można kupić w polskich sklepach), to świetny sprzęt. Ale tam nie ma globalnej budowy wizerunku.

A może to nie tanie sprzęty z Chin (co nie umniejsza ich rewelacyjnej cenie w stosunku do jakości wykonania i mocy), a tak po prostu i zwyczajnie... konkurencja i to ta mainstreamowa ma sprzęty równie dobre, na których nie da się już wieszać psów? Android od Lolipopa stał się zupełnie innym systemem. Samsung od Galaxy S6 to inny producent. LG (mogę nie rozumieć) ale G3, G4 i G5 to bardzo udane słuchawki, HTC też fajne modele wypuszczał no i nawet wspomniany Huawei produkuje świetne sprzęty.

No chyba że posiadacze lifestylowych Bang&Olufsenów.

No i zmusił...do wprowadzenia iPada Pro.

OsX nie jest i w tym wydaniu nie będzie systemem przeznaczonym pod dotyk. Windows 8 był. Windows 10...no cóż, tutaj te proporcje trochę się odwróciły ale jest w nim tryb tabletowy, duże kafle, które aktualizują swoje statusy wyświetlając ważne informacji. Przemyślane. OsX co ma? Launchpada o funkcjonalności, że lepiej nie pisać. OsX'owi kury pasać a nie na tablety się porywać.

To trzeba iść kupić...wraz z Makiem ma się rozumieć. To przecież oczywiste. Tylko nie mów, że Cię nie stać, albo masz ważniejsze wydatki ;D

Tak - nowej. Ta funkcja jest wzięciem pomysłu, który już funkcjonuje, zaimplementowanie go w systemie i udawanie, że właśnie Apple przemierzyło całą galaktykę więc teraz fanfary, takie to odkrycie.

Tak już jest. Nie wiem skąd to się bierze. Chociaż te 1,5 GB to mi poszło ostatnio na pakiet wszystkich programów. Zwykle jest to po 100-300MB na program.

Głupoty. Od 8.1 Dicka przywracania ustawień fabrycznych oferuje tryb reinstalacji systemu z pozostawieniem danych.

A co ma do tego Microsoft?

To prawda. Win 8.1 to diabeł. W10 jest nadal szybki, ale to nie to co W8.1.

Po się tłumaczysz czego używasz? Twój komputer, Twoje upodobania. Z kółka Cię wykluczą, że każde spotkanie z Windowsem musisz wyspowiadać? ;) Korzystasz i już. Twoja sprawa. Możesz nawet postawić sobie na MacPro Windowsa jako jedyny system. Proszę Cię bardzo.

Szczególnie 95/ME. 98 SE to był zupełnie niezły system.

Windows 10 to świetny system. Dojrzały, szybki (tak, tak, szybszy niż OsX) dużo poważniejszy i bardzo wygodny. Oczywiście lepszy był Windows 8.1. Błędem było wycofanie się z tego pomysłu pod presją użytkowników. Piszesz o Samsungu. Ja mogę napisać o użytkowaniu Windows 10 na MacMini. Od pierwszych wersji Developer Preview nigdy się nie zawiesił. Szybki, stabilny spokojnie na równi z OsX, miejscami lepszy, miejscami gorszy. Duży remis. Z uwagi na estetykę wygrywa o pół punktu.

Więc co ma Windows do Samsunga? Co ma Foxconn do Windowsa? Kupiłeś coś bo masz zaufanie. Popełniłeś błąd. Samsung zawsze świetne miał flagowe serie. Chociażby Series 9, Galaxy S, Tab S. Reszta jest w porywie taka sobie.

Web? Email? Nie wiem czy używałeś kiedyś, ale to się nie nadaje do tego na nowym systemie. Koszmar jak w starym zapchanym Androidzie. Chociaż nie, większy, tam możesz sobie zrobić ze sprzętem co chcesz.

Wystarczy stosowny zapis w umowie licencyjnej. Microsoft wygasza wsparcie, co ogłasza światu i myje ręce. Nie znaczy to jednak, że nagle człowiek nie może postawić sobie Windows 95 na MMX 200 MHz.

Android nie powiadamia tak agresywnie.

Wyobraź sobie używanie iPada 2 na iOs 8.

A jak się zrobi to później to...? To już nie można. Gdyby to o czym piszesz miało zastosowanie 2 tygodnie od dowolnej daty instalacji to może byś miał rację. Zresztą nadal nie wiem co im szkodzi. Ktoś kto godzi się z używanie starej wersji godzi się z brakiem wielu aplikacji. Jednak zostaje ze sprawnym narzędziem do przeglądania. Jak to teraz wygląda? Źle.

Ale to i tak średnie znaczenie. Owszem, jest różnica pomiędzy 4.x.x, a 5.x.x. Dalvik vs. Art. To duża różnica. Natomiast sam system per se czy to 4, 5 czy 6 to sprawa dość wtórna. Czysty Android jest w porywie "tak sobie" używalny. Za funkcjonalność poszczególnych modeli odpowiadają producenci poprzez swoje nakładki. To nie jest ta sytuacja jak w Apple. Można mieć Moto i nie mieć funkcji z Samsunga. Ba! Można mieć Samsunga 4.4.x i funkcję Doze realizowaną przez Samsunga przed tym jak zaimplementowało to Google w Androidzie 6.

Miałem iOs, Windows Phone, Windows 10 Mobile teraz Androida. iOs? Dziękuję nie wracam. Za to Windows. Hmm tutaj ciągle kusi 950XL.