Co więcej, tak znakomite aplikacje jak FB i wiele innych podczas pracy w tle ładują baterię!
Sugestie tak działają. Nie wiem jak to się w wersji PL nazywa ale w sekcji odkryj są przygotowane dla Ciebie a) rekomendowane b) nowe c) na podstawie tego że słuchałeś x masz x1, x2, x3.. na podstawie tego że słuchałeś y masz y1, y2, y3. Oprócz tego masz poniedziałkową playlistę, która uwzględnia zapisane albumy, odsłuchy.
No cóż, może jednak słuchasz... Raz na dwa miesiące dedykowana mi poniedziałkowa playlista okazuje się strzałem w porywach przyzwoitym. Zwykle jednak na podstawie stażu, zapisanych płyt, odsłuchów i co tam zbierają, trafiają. A pop/disco/techno nie jest czymś co słucham.
"Nowa wersja Apple Music ma być bardziej intuicyjna w użyciu" powinno być "jeszcze bardziej intuicyjna". Przecież samo bardziej oznacza, że teraz nie jest...a to niemożliwe. :D
Również nie. iOs jest tylko jeden. Android to i Galaxy i P9 i Mate, G5 i Note, Moto X i Xperia, One i jeszcze kilka innych flagowców. Wybór sprzętu z Androidem to wybór budżetowiec albo flagowiec, LG albo Samsung, Sony albo Huawei, albo może HTC, lub któryś z chińskich tygrysów Meizu, Xiaomi z rewelacyjnym stosunkiem jakości, wyposażenia do ceny. Nie da się tak porównać. Przejście z Androida na Androida to może być chwilowy kaprys. Chęć spróbowania, która nie wiąże się z ryzykiem. Logujesz się w Google Play i aplikacje masz te same. System inny, ale nie szukasz, nie kupujesz na nowo, nie zmieniasz niczego tak naprawdę.
Skrytykował Apple więc go nie stać? Chyba już wiem dlaczego mnie tu prawie nie ma. Żałosny tok...hmm nie nazwę tego myśleniem.
No ale co chcesz mi powiedzieć? Tak, Apple stawiając na dotyk zmieniło diametralnie interakcję z telefonem. Tak, ekran stał się tym za pomocą czego wpisujemy tekst i nawigujemy. Siłą rzeczy to on stał się centrum. On i tylko on. Dodatkowe elementy to rozpraszacze. Tak jak w TV, różnią się stopką na jakiej stoją i ramką ale ich charakter determinuje to jak wygląda. Ale co w związku z tym? Wyznaczyli nowy kierunek, który okazał się sukcesem i za którym wszyscy podążyli? Jasne. Jednak każdy z producentów zdążył wypracować dla siebie w subtelny sposób bardzo dobre, często i lepsze, charakterystyczne i unikalne wzornictwo.
Jego wygląd determinuje użytkowość. Jeśli ekran jest kluczowy to on determinuje wygląd. A czy skopiowali? S7, G5, Mate S, Moto X, Xperia, One? To są kopie?
"odstają od iPhone'a SE choćby w kwestii czasu pracy na baterii czy też wydajności SoC"...że co? No błagam, takie głodne kawałki to dzieciom w gimnazjum. Przede wszystkim nikt nie miał w rękach do długich testów iPhone SE. Po drugie, jego bateria nie jest wiele większa niż ta, którą posiada iPhone 5. Po trzecie co jest połączeniem pierwszego z drugim - owszem, może być lepiej i powinno być lepiej, ale nadal ani iPhone 6 ani SE nie będą demonami pracy na ładowaniu.
Wydajność SOC jest również sprawą dość problematyczną. Trudno mówić o wydajności SOC, gdyż ten jeden jedyny SOC działa tylko z jednym systemem. Możemy mówić o doskonałej optymalizacji i wykorzystaniu mocy przez system. Sama wydajność na papierze może być wątpliwa.
Spotify korzysta z Ogg Vorbis.
Pojedynczy home w moim telefonie rozpoznaje dwa rodzaje nacisku. Dotknięcie to "cofnij", a wciśnięcie to wyjście do głównego ekranu. Oczywiście dodatkowo jest skanerem linii papilarnych. Nie wiem co by miało to robić. To w końcu jest home button. Nie...nie jest to iPhone.
No Prosię już jest chwile na rynku.
Słownik też... Szkoda.
To chyba skargi i zażalenia do Apple, że nie uwzględniła Nexusów. Pobranie apt powinno rozwiązać sprawę. Wiem, że dookoła ale co poradzisz, jeśli chcesz używać.
Kafle są świetne. To i WordFlow to jedyne czego mi brakuje. MSN, Outlook, Bing i Cortanę zabrałem ze sobą ;)
Oczywiście, że się rozmawia i krytykuje. Rozwój myśli ludzkiej to nieustanny dyskurs i krytyka.
Co nie? Ja wiem, że dla jabłkogłowych nazwa Microsoft jest tym czym święcona woda dla diabła. Jeśli nie używaliście nigdy WordFlow pod Windows Phone 8.1 to nie macie absolutnie zielonego, bladego ani żadnego pojęcia o klawiaturze jaką stworzył Microsoft. SwiftKey może jej klawisze lizać. Lata doświadczeń i danych z pracy nad pakietem Office sprawiły, że WordFlow to frajda z pisania jakiej nie dał mi ani Swype ani SwiftKey ani Google Keyoboard o Applowskej popierdółce klawisz po klawiszu nie wspominając.
iOs/Windows Phone/WIndws Mobile/Android. Najbardziej zadowolony jestem z Androida, najbardziej brakuje mi kafli z Windows, najmniej brakuje mi iOs.
Zastanawiam się, jakby to wyglądało, gdyby rozpisać to jako OsX 10.7, 10.8, 10.9, 10.10 i 10.11, a następnie na iOs 7,8,9. Czy nadal tendencyjne stwierdzenie o parszywym Microsofocie, podczas gdy RT jest systemem martwym, Vista(?), 7 i 8 dostają darmowy update do 10 byłoby w mocy?. Należy brać w tym momencie ostatni system tak jak w przypadku OsX.
Windows 10 - 53 luki. OsX - 384. Ponad 300 dziur więcej!
Plastik fantastik :)
Android Pay wkrótce w Polsce. Czy przetrze szlaki Apple Pay?
Google Now? Działa po PL. Nie tak jak zachodnie Now ale działa. Androida można zrootować, łatwo albo i nie. Różnie, są producenci dający dostęp do roota w ustawieniach.