Komentarze Laowai Usuń wszystkie komentarze

Źle to bardzo świadczy o kontrolerach ze skarbówki nasłanych za czasów PO. Jakoś nic nie znaleźli. Ale skoro mówisz, że okradł ... :D

Do dzisiaj, nawet na tym forum spotkać można takich, którzy twierdzą, że Rydzyk okradł ludzi. Fakty im nie przeszkadzają.

Sam te dane podałeś w swoim poście. Ilość zamachów w 2013: 156.

Twoje źródło podaje ilość 152.

"In 2013, 7 people died as a result of terrorist attacks in the EU", "152 terrorist attacks carried out in EU Member States" - czytaj artykuły, które podajesz.

W pierwszym z nich pisze się, że wśród ofiar ujętych w statystykach są przede wszytskim ofiary wojny w Iraku i Afganistanie - czytaj co podajesz.

W temacie biblii - manipulacja polegała na tym, że słowa wypowiedziane przez bohatera przypowieści interpretujesz jako słowa Biblii do wiernych. Każdy to już zrozumiał, tylko Ty jeszcze nie. Trudno.

Kłamiesz, nic takiego nie napisałem.

Jakoś nie wpadłem na pomysł, żeby wysiąść z samochodu i pytać skąd przyjechali. Cieszyłem się, jak wyjechałem z tej dzielnicy. Co zresztą za różnica - wielu z nich rejestruje się jako uchodźcy w kilku miejscach - w kilku krajach UE - podając swoje różne pochodzenie. Myślisz, że mi powiedzieliby prawdę?

Rok 2013 - 156 zamachów w UE i ... 7 ofiar śmiertelnych. To chcesz porównywać z Paryżem i Brukselą 2016?

Poza tym pierwszy Twój link dotyczył wojny w Iraku i Afganistanie - a jak spytałem o sprawców to podajesz mi dane z terenu UE. Manipulujesz w każdym poście. Byle dane pasowały do Twoich naiwnych tez.

W temacie dosyć bezczelnej manipulacji słowami Biblii nie masz już nic do powiedzenia?

Dla Ciebie może być z Torunia.

Widziałem hordy muzułmanów, którzy w godzinach pracy przesiadywali pod marketami. Nie wiem ilu wśród nich mogło być terrorystów. Skąd więc możesz wiedzieć, że nie było żadnego. Skąd się wzięli ci w Paryżu i Brukseli? Z Torunia przyjechali?

Jakby takie Breiviki jeździli do Arabi Saudyjskiej i tam co miesiąc rozwalali po 70 osób to z pewnością byłoby to połączone z naszą religią. Breivik zrobił rozpierduchę w swoim kraju - oni przyjeżdżają do nas i polują na nas.

Kłamiesz. Nie znasz tych hord, które widziałem w obu tych miastach i nie wiesz kto z nich może lub nie może być terrorystą.

Uczę się od Ciebie. Sam podałeś statysytyki UE do roku 2013 jako zamachy terrorystyczne porównując je z dzisiejszymi w Paryżu i Brukseli.

Jeśli go skażą ponownie, to skażą. Narazie ma 21 lat - i to są fakty. Reszta to Twoje spekulacje.

Przeczytaj sobie drugi link, jaki wczoraj podałeś - do statystyk UE do 2013 roku.

Kłamiesz. W Biblii nigdzie nie ma wzmianki, że niewierny jest gorszy.

Jest wiarygodna.

Wcześniej wyjdzie, bo już kilka odsiedział.

Podałeś, nie kłamię.

Nie pisz bzdur. Chrystus opowiadał przypowieść a te słowa w przypowieści wypowiedział srogi władca. To tak, jakby komuś, kto cytuje Hitlera w celu ostrzeżenia przed faszyzmem zarzucać, że ma poglądy Hitlera. Manipulujesz gorzej niż Wyborcza. Przeczytaj cały fragment, który Ci tu przytoczyłem.

Daj do tego Krzyżaków - pełna nazwa: Zakon Szpitala Najświętszej Maryi Panny Domu Niemieckiego w Jerozolimie.

Tyle, że wtedy nie było iPhonów (od tego się zaczęła dyskusja) i nie należy tego rozpatrywać w kategorii dzisiejszego zagrożenia terroryzmem.

A kogo Jan III Sobieski pod Wiedniem przeganiał? Końcówka 17 wieku. Gdyby nie to zwycięstwo, być może służylibyśmy dziś jako niewierni w wielkich domach ozdobionych półksiężycami.

Dokładnie tak. Akurat tego kazania nie znam, ale denerwuje mnie wyciąganie wniosków z jakiejś większej całości na podstawie wybranych i odpowiednio skomentowanych fragmentów podanych przez określony odłam prasy / telewizji polskojęzycznej pochodzenia najczęściej zza Odry. Przykładem mogą być idące już chyba w setki przekłamania dotyczące działalności Rydzyka. Słucham sobie często Radia Maryja (tak samo jak podcastów MyApple, albo np. Tok FM) i doprawdy nie słyszałem żadnej mowy nienawiści - ale jakże często słyszę ten zarzut nie poparty żadnymi konkretnymi faktami.

Czasem, żeby się bronić przed terroryzmem warto zdefiniować skąd pochodzi i gdzie jego ryzyko jest największe. Na tej samej zasadzie działa kampania zachęcania gejów do przeprowadzenia badań na HIV - po prostu - w tej grupie ryzyko jest wysokie. Nie ma to nic wspólnego z nienawiścią na tle religinym albo orientacji seksualnej.

Wiem o tym i sam to podpowiedziałem Krystianowi parę postów powyżej.

Breivik to wspaniały przykład bezradności Europy wobec terroryzmu. Za zabicie ponad 70 osób dostał karę ... 21 lat więzienia - to trochę więcej niż się dostaje za oszustwa podatkowe. Teraz napisał skargę na swój zakład karny, że nieludzkie jest to, że nie ma playstation, czy czegoś tam i jest izolowany od innych więźniów . I wiesz co - wygrał sprawę. Norweski sąd przyznał mu rację.

Jeśli więc tak wygląda symetria działań Europy w stosunku do terrorystów, to naprawdę są powody, żeby robić w gacie.

Przejedź się po Dortmundzie albo Duisburgu - zobaczysz hordy.

Zresztą, hord mogłeś nie widzieć, ale liczby mówią za siebie. Ja na codzień widzę może nie hordy, ale co najmniej grupki (czasem kilkudziesięcioosobowe) - nic nie robiące cały dzień i żyjące z socjalu. Widzę ich kobiety (również nie pracujące) pchające wózki z dwójką dzieci i prowadzące obok dwie kolejne pociechy. Widzę też, że konsumpcyjnie nastawione społeczeństwo zachodniej Europy nie ma już takiej reprodukcji potomstwa. Ciekawie to wróży na przyszłość. Kto wygra wybory za 20 - 30 lat?

A czemu piszesz, że nie zauważam, iż uczciwych jest więcej niż terrorystów? Przecież to jest oczywiste, że terrorystów jest mniej - ale są, i to w określonej grupie. Wystarczy, że wśród tysiąca ludzi przyjedzie 10 terrorystów - ja się na takich gości nie piszę. Dokładnie to zrobił Izrael i nie słyszałem jeszcze międzynarodowych słów potępienia albo oburzenia - postąpił rozsądnie.

Pełna zgoda w temacie bogactwa naszej kultury. Nie sądzę również, żeby ktoś ich jakoś dziś chciał wystawiać poza narodowy nawias. Bez przesady. Nie mam też nic do lekarzy z Syrii, czy Iraku. Jeśli przyjeżdżają tu uczciwie pracować i szanują naszą tożsamość - to nie mam z nimi najmniejszego problemu.

Jeśli jednak widzę program dokumentalny nagrany ukrytą kamerą i widzę, że w meczecie nawołuje się do nienawiści oraz zabijania ludzi, skonfrontuję to z faktem, że w Arabii Saudyjskiej kościołów nie ma a chrześcijanie są prześladowani, potem słyszę, że w Paryżu i Brukseli wybuchają bomby - to mam prawo się oburzać i poddawać w wątpliwość stawianie kolejnych meczetów. I nie mówię doprawdy o meczetach mniejszości tatarskiej.

Wybierz się do Niemiec, Francji, Belgii, Danii, Szwecji. Hordy muzułmańskich - bynajmniej nie lekarzy - koczujących pod sklepami, budzących strach w mieszkańcach, nie mających najmniejszej chęci pracować - jedynie pobierać socjal na jak największą ilość dzieci. Widzę to na codzień, mogę Ci podać przykłady z sąsiedztwa (mieszkam w Niemczech). Gościnność musi mieć swoje granice a gość powinien pozostać gościem a nie intruzem.