Nie kupuje bulek o wartosci kilkuset miliardow dolarow.
Wszystkie korporacje ponosz膮 odpowiedzialno艣膰 za to, w jakich warunkach pracuj膮 dla nich pracownicy w Azji. R贸wnie偶 Samsung, kt贸ry jest dostawc膮 Apple - mi臋dzy innymi.
A czepiam si臋 Apple, bo akurat ta firma na swoich sztandarach ma ci膮gle has艂o "r贸wnego traktowania" - wi臋c zak艂adam, 偶e podchodz膮 do tego powa偶nie, a nie traktuj膮 jako mod臋 dla poprawienia sobie PR.
Wszystko prawda, tylko co to ma do r贸wnego traktowania pracownik贸w korporacji, niezale偶nie, czy maj膮 sko艣ne oczy, czy nie maj膮.
Powiem Ci jak to dzia艂a. Sie膰 X produkuje buty we W艂oszech i ich produkcja kosztuje ok 100 euro, wi臋c w sieci si臋 je sprzedaje za 200 euro. Potem kto艣 genialny wpada na pomys艂, 偶eby w艂oskie buty z napisami "Made in Italy" produkowa膰 w Wenzhou w prowincji Zhejiang za 3 dolary. Transport do W艂och kosztuje kolejne 3 dolary. Czyli buty kosztuj膮 6 dolar贸w zamiast 100 euro. Jednak cena w sieci si臋 nie zmienia i buty nadal s膮 sprzedawane za 200 euro a zysk idzie do kieszeni korporacji. Tylko, 偶e tym razem nie 100 euro a 195 euro od sztuki.
Po 3 latach kto艣 stwierdza, 偶e trzeba ograniczy膰 koszty i zmaksymalizowa膰 zysk. Gdzie w贸wczas szuka si臋 oszcz臋dno艣ci? Tak, zgad艂e艣 - u producenta w Chinach. Musi produkowa膰 za 2 dolary.
Wiem co艣 o tym, pracowa艂em troch臋 w korporacjach.
Acha, buty kosztuj膮 200 euro, bo ich produkcja kosztuje 3 dolary. Je艣li wyprodukuje si臋 je we Francji, to produkcja b臋dzie kosztowa艂a 9 dolar贸w, wi臋c w sklepach b臋d膮 musia艂y kosztowa膰 600 euro. Zaczynam kuma膰. Kum, kum.
A konsumenci co艣 z tego maj膮, 偶e te markowe ciuchy s膮 produkowane za grosze w Azji? Raczej sieci handlowe na tym zarabiaj膮. Sprzedaj膮 buty za 200 euro, cho膰 ich produkcja kosztuje 3 dolary.
Nie m贸wi臋, 偶e nie nale偶y kupowa膰 produkt贸w z Azji i zgadzam si臋, 偶e oni si臋 ciesz膮, i偶 chocia偶 tak膮 prac臋 maj膮. Bojkot produkt贸w z Azji w niczym tym ludziom nie pomo偶e i wcale do niego nie nawo艂uj臋.
M贸wi臋 tylko o tym, 偶eby poj臋cie "r贸wne traktowanie" dotyczy艂o nie tylko no艣nych dzi艣 mniejszo艣ci seksualnych, ale tak偶e ludzi w innych krajach. Oczywi艣cie, nie b臋d膮 oni zarabia膰 tyle co w USA - ale je艣li mo偶emy wp艂yn膮膰 na lepsze ich traktowanie - to uwa偶am, 偶e warto.
Mylisz si臋, firmy zwracaj膮 na to uwag臋. Oczywi艣cie, 偶e problem nie dotyczy tylko Apple. Ale te偶 Apple ci膮gle si臋 obnosi z r贸wnym traktowaniem - wi臋c uwa偶am, 偶e m贸wienie o tym jest na miejscu.
Tak, skoro w Chinach jest jeszcze du偶o biedy, to nale偶y, w ramach r贸wnego traktowania (kt贸re Apple przecie偶 le偶y na sercu) upokarza膰 tych ludzi, zmusza膰 do nieop艂aconych nadgodzin, kara膰 ich za najmniejsze uchybienia jako艣ciowe niewyp艂acaniem pensji i kaza膰 pisa膰 pisma kajaj膮ce si臋 przed pracodawc膮. Do tego stopnia, 偶e zdarzaj膮 si臋 przypadki samob贸jstw - og贸lnie zamiatane pod dywan i ukrywane. 艢wietne, typowo europejskie rozumienie praw i godno艣ci cz艂owieka. Skoro s膮 biedni, to poni偶ajmy ich dalej.
Owszem, nie maj膮 wyj艣cia - ale to nie mo偶e by膰 powodem takiego ich traktowania.
Super, czyli cena cena cena. Ciekaw jestem na ile Apple si臋 interesuje warunkami pracy u tych偶e podwykonawc贸w - szczeg贸lnie w Chinach. Bo w tym wzgl臋dzie s膮 podobno bezsilni. Dalsze naciskanie na cen臋 z pewno艣ci膮 nie doprowadzi do polepszenia si臋 warunk贸w pracy. Takie r贸wne traktowanie.
Konsumenci zobacz膮 z kolei obni偶k臋 cen jak 艣winia niebo zapewne.
No chyba, 偶e tak. Dlatego lepiej ju偶 nie zadawa膰 pyta艅.
Reklamy te偶 musz臋 czyta膰, czy mog臋 je zignorowa膰?
A kto jest przez kogo okradany? Nikt nikomu nie ka偶e zamieszcza膰 za darmo tre艣ci w internecie. Mo偶na postawi膰 spraw臋 jasno i za偶膮da膰 za to kasy. Chcesz, p艂acisz, nie chcesz nie czytasz.
Ale tak jak pisa艂e艣. Onet i sp贸艂ka nauczy艂y u偶ytkownik贸w co to jest nachalna reklama - nie daj膮ca si臋 wy艂膮czyc i zas艂aniaj膮ca tre艣膰 strony. Potem naprawd臋 nie ma si臋 co dziwi膰 u偶ytkownikom, 偶e reaguj膮 na to awersj膮. I wszystkie strony z reklamami s膮 wk艂adane do jednego worka.
Nie liczcie na to, ze ktokolwiek bedzie chcial z wlasnej woli ogladac reklamy. Jakbym mogl, to poblokowalbym wszystkie. Nikt nie lubi wciskania mu czegokolwiek. Jak bedzie potrzebowal to sam poszuka. To trzeba dzis uwzgledniac, niestety. Taki klimat
Jestem tego samego zdania. Dlatego uwa偶am, 偶e powa偶ny test powinien obejmowa膰 pr贸b臋 z Apple Pencil a potem z tym rysikiem. To troch臋 tak, jak z samochodami. Ka偶dy ma kierownic臋 i cztery ko艂a. Jednak przejed藕 si臋 BMW a potem Hyundaiem. Jako艣 nie wierz臋 w te inne rysiki. Jeden kupi艂em c贸rce do iPada Air 2 i le偶y w k膮cie. Po tym, jak spr贸bowa艂em na nim popracowa膰 - nie dziwi臋 si臋. St膮d jestem sceptyczny.
Pr贸bowa艂em si臋 dowiedzie膰 w jakich programach dzia艂a i na ile to testowali por贸wnuj膮c z Apple Pencil. Ale chyba si臋 poddam.
W porz膮dnie przeprowadzonych testach bierze si臋 oba rozwi膮zania i pr贸buje wykona膰 podobne zadania a potem przyznaje si臋 punkty.
Pyta艂em tylko, czy to testowali艣cie. Ciekawe by艂oby por贸wnanie w wybranych aplikacjach z iPadem Pro i Apple Pencil.
Chyba nie do ko艅ca zrozumia艂em zdanie:
"brakuje wsparcia dla takich program贸w, jak cho膰by systemowe Notatki, co nie oznacza, 偶e nie b臋dzie on w niej dzia艂a艂"
dlatego pyta艂em o si艂臋 nacisku. Zak艂adam jednak, 偶e nie wspiera.
Czy testowali艣cie ten stylus? Mankamentem jest chyba to, 偶e tylko niekt贸re aplikacje wyczuwaj膮 si艂臋 nacisku. Ciekaw jestem, jak to wsp贸艂pracuje z notatnikiem i na ile mo偶na w notatniku symulowa膰 o艂贸wek.
Ja mia艂em taki pomys艂 ju偶 w 1989 roku. Wprawdzie go nie opatentowa艂em, ale szkice nadal s膮 u mnie w piwnicy. By艂a wtedy taka gierka z wilkiem i zaj膮cem. Zaj膮c rzuca艂 jajka a wilk je musia艂 艂apa膰. Wymy艣li艂em sobie, 偶e gdyby ekran by艂 wi臋kszy, kolorowy i mo偶na by przez to dzwoni膰 to by艂oby fajnie. Zadowol臋 si臋 5 miliardami dolar贸w odszkodowania ...
Mo偶e troch臋 inaczej widz臋 priorytety i reaguj臋 jak cz艂owiek na takie reporta偶e w obliczu PR, kt贸ry robi sobie Apple. My艣l臋, 偶e warto o tym m贸wi膰. Apple mo偶e wywrze膰 presj臋 na Foxconn i innych swoich dostawc贸w a klienci mog膮 wywrze膰 presj臋 na Apple.
Z Samsungiem to prawda, te偶 m贸wili o tym - przy czym Samsung te偶 jest dostawc膮 Apple.
Tim Cook potrafi si臋 zaanga偶owa膰 w walk臋 o r贸wne traktowanie - my艣l臋, 偶e tutaj ma 艂adne pole do popisu. Z pewno艣ci膮 ma du偶膮 si艂臋 przetargow膮. Zwyk艂e rozk艂adanie r膮k to chyba troch臋 za ma艂o jak na tak膮 korporacj臋. Chi艅czycy b臋d膮 sobie pozwala膰 na tyle, na ile pozwoli im Apple - mo偶na na nich wywiera膰 presj臋 w temacie traktowania pracownik贸w.
Robi to wszystko wra偶enie, nie powiem. Jak si臋 ogl膮da te filmy to mo偶na sobie pomarzy膰, 偶e nasze miejsce pracy te偶 by mog艂o tak wygl膮da膰. I to Apple ch臋tnie pokazuje oraz si臋 tym szczyci - i s艂usznie.
Wczoraj jednak ogl膮da艂em program o warunkach pracy w firmie Foxconn, g艂贸wnym wykonawcy produkt贸w Apple. Warunki te, jak i traktowanie pracownik贸w pozostawia wiele do 偶yczenia. Nie dostaj膮 oni do r臋ki nawet um贸w o prac臋, za najmniejsze uchybienia jako艣ciowe s膮 upokarzani, karani finansowo - nie dostaj膮 cz臋艣ci pensji albo musz膮 pisa膰 jakie艣 pisma kajaj膮ce si臋 itp. Pracownicy pope艂niaj膮 wr臋cz samob贸jstwa ze wzgl臋du na z艂e traktowanie - wi臋c wyobra藕my sobie przez jakie upokorzenia przechodz膮.
Troche si臋 zastanowia艂em, jak Apple, firma tak przecie偶 zatroskana r贸wnym traktowaniem oraz r贸wnouprawnieniem mo偶e ignorowa膰 te fakty, co wyra藕nie wynika艂o z reporta偶u. Czy偶by r贸wne traktowanie nie dotyczy艂o Chi艅czyk贸w? S膮 jacy艣 gorsi? I ju偶 naprawd臋 nie m贸wi臋, 偶e powinni zarabia膰 tyle, co w USA - nie o to chodzi. Po prostu traktujmy ich jak ludzi i wymagajmy tego od dostawc贸w. Ma艂o medialne? Ma艂o nowoczesne? Ma艂o trendy?
Dok艂adnie. Wszystko co wykracza poza d艂ugo艣膰 jednego tweeta nie jest czytane. Wiedz膮 o tym mistrzowie manipulacji - onet.pl Tam prawie zawsze nag艂贸wek sugeruje co innego, ni偶 jest w tre艣ci.
Rzekomy projekt CAD iPhone'a 7 pojawi艂 si臋 w Sieci
kolory nowe b臋d膮