Komentarze goodboy25 Usuń wszystkie komentarze

Apple to jest akurat specyficzna i odosobniona sytuacja. Przy sprzęcie innych marek sklepy mają jeszcze spory zapas na obsługę transakcji bezgotówkowych lub dodatkowe zniżki dla klientów. Dlatego byłbym ostrożny z wygłaszaniem teorii nt. zarabiania "przysłowiowej złotówki".

@Jax
Jesteś przedsiębiorcą? Ile % to dla Ciebie "normalna marża"? :)
Mam doświadczenia z X-Komem, jeszcze jak byli tani i opłacalni dla klienta. Potrafiłem negocjować 15% zniżki od już i tak niskich cen i nie sądzę, aby dopłacali do tego interesu. Nikt za darmo nie pracuje. Większość firm tylko potrafi narzekać i wszystko zwalać na polskie warunki, bo zamarzyły im się raje podatkowe i lepsze warunki z USA. Jednak gdy spojrzeć w ich portfele to jeżdżą dobrymi samochodami i mieszkają w drogich domach. Narzekać może mały, "garażowy przedsiębiorca", ale nie duża firma, która obraca grubymi milionami i ma podobnie wielomilionowe zyski na koncie. Firmy narzekają, bo wszyscy by chcieli mieć swoje minimalne pułapy zarobków, które w większości przypadków są kosmiczne z punktu widzenia przeciętnego obywatela naszego kraju. Gdy ich nie osiągają to jest wielki lament na system prowadzenia biznesu w naszym kraju i jak im jest źle i ciężko i wiążą koniec z końcem, mimo, że w praktyce zarabiają i tak wielokrotnie więcej od średniej krajowej... Dlatego tego typu tłumaczenie jak Twoje Jax'ie, a wcześniej Renquiem, nie przemówi do wielu osób, a już zwłaszcza nie do statystycznego Kowalskiego z wypłatą 2000zł albo mniej na rękę.

Żeby mnie zadowolić, skoro Cie to tak ciekawi, wystarczy nie kombinować i nie wykorzystywać tanich chwytów w celu sprzedania po wyższej cenie. Jestem konsumentem, który kupuje głównie w Internecie, a takie wyszukiwarki jak skapiec.pl ceneo.pl itp nie są mi obce. Kupuje tam, gdzie jest ponad 90% pozytywnych opinii, w miarę znana i solidna marka sklepu oraz niska cena. Kilka prostych kroków, aby mieć w sobie takiego klienta jak ja, sądzę nie jestem tutaj jedynym takim przykładem. Poza tym nie lubię, gdy marka, która zdobyła zaufanie i pozycję dzięki allegro i strategii niskich cen, nagle po zebraniu kapitału mówi papa swoim fundamentom istnienia i postanawia być marką premium z cenami Komputronika.

@arturcisz
Skąd wiesz? Mało osób przesiada się na Samsunga? Konsument jest lojalny doputy dopóki nie znajdzie lepszej oferty z lepszym stosunkiem cena/jakość, no chyba, że jest fanboyem marki, wówczas kieruje się zupełnie innymi kryteriami zakupu. Lub też wydał równowartość iPhone'a na aplikacje, nie sądzę jednak by takich osób jak Ty było wiele, a już na pewno nie sądzę aby dominowali wśród użytkowników iPhone'a. Zresztą co człowiek to historia, ktoś może mieć jeszcze iPada i nic nie straci bo nadal będzie używał, nawet jak zmieni tel na Androida lub WMP.

@arturcisz
Spójrz na konferencje Apple. Same cyferki sprzedaży a potem specyfikacje i chwalenie się bebechami + bajerowanie. Gdyby fanbase Apple tego nie oczekiwał, nie przedstawiali by pełnych specyfikacji oraz nie analizowaliby z osobna każdego z podzespołów jak np. wielkie skupianie uwagi i omawianie procesora w iPhone. Ludzie tego oczekują, nie dlatego, że są geekami, tylko dlatego, że wiedzą iż przekłada się to na szybkość pracy i komfort użytkowania, a poza tym po prostu chcą wiedzieć. Jest to także elementem rywalizacji między konkurentami.

@renqien
A nie jeżdżą? Sugerujesz jakoby właściciele X-Kom to byli jacyś biedni pokrzywdzeni ludzie, którzy na skutek takiego, a nie innego prawa w Polsce ledwo wiązali koniec z końcem. X-Kom to firma, która odniosła sukces, a stało się to dzięki core target, który kupował u nich na allegro. Bez tych klientów nie byliby teraz w miejscu, w którym są i nie mieliby kasy na salony i zatrudnianie nowego personelu. Oni powoli tracą core target, dzięki któremu w ogóle istnieją i chcą być teraz kolejnym Komputronikiem albo Vobisem. Nastawiają się zupełnie na innego klienta, niż dotychczas.

Jeszcze słowo nt. tego co komu się opłaca i wiązania końca z końcem - firma duża notująca wysokie obroty ma znaczne zniżki od producentów sprzętu, niż mały "garażowy przedsiębiorca". Mają więc większą rezerwę na to, by pokryć wyższe koszty działalności. Tak więc koszty są wyższe, ale i obroty są wyższe, a przy tym zniżki większe od producentów. To nie są biedni ludzie, którym należy współczuć biznesowej sytuacji. Z punktu widzenia konsumenta, na którym wyrośli, robią źle, a lekceważenie wizerunku i opinii klientów w dłuższej perspektywie zawsze odbija się czkawką. Większość osób tu wie, że ja lubię niskie ceny (paradoksalnie mam wrażenie, że sporo osób nie lubi lub są na tyle naiwni by wierzyć, ze to nie jest możliwe) i zawsze szukam 100x zanim coś kupię. Potrafię się targować i doskonale wiem jak bardzo sprzedawcy są w stanie zejść z ceny, by mi sprzedać towar. Duży internetowy sklep ma bardzo duże pole do manewru pod tym względem.

@renqien
Tak naprawdę co to zmienia? Ceny nie spadną. To zaleta co najwyżej dla kogoś kto mieszka na odludziu i akurat tak się zlożylo, że ma blisko do X-Koma, a jednocześnie chce kupić bezpośrednio, przy czym nie wiem, czy ta firma ma ulokowane salony poza największymi miastami i w jakiej liczbie. Nie widzę innych zalet z tego, że ta firma została resellerem Apple, bo to w kwestii cen niczego nie zmieni. Zresztą ceny są znane, takie same jak gdzie indziej, a i tak wszyscy resellerzy dostali po tyłku odkąd Apple urochomiło swój polski on-line sklep.

@crisco
To raczej Apple nie istnieje bez Foxconn. Obie firmy mają na siebie olbrzymi wpływ. Faktem jest jednak, że Foxconn prócz sprzętu dla Apple robi jeszcze mnóstwo innych rzeczy. To największy producent płyt głównych na świecie, jak również największy podwykonawca dla innych marek. Apple to tylko jeden z ich licznych klientów.

@arturcisz
Aha, czyli jesteś więźniem tej marki, bez względu na to co wydadzą. No chyba, że wydadzą większy ekran, którego nie akceptujesz i już nigdy nie powrócą do 3,5", a obecny model kiedyś przestanie Ci działać. Ciekaw jestem co wówczas zrobisz ze swoimi "kilkuset euro wydanymi na appsy".

@minimal-x
Plastykowe na pewno, ale w żadnym wypadku nie dziadostwo. Weź nie wprowadzaj ludzi w błąd. Telefon jest z plastyku, ale jest porządnie wykonany i plastyk jest wysokiej jakości. Jedyne zastrzeżenia można mieć do tylniej klapki, która jest bardzo giętka (po jej zdemontowaniu). Obudowę ma gorszą od iPhone'a, co nie znaczy, że tandetną. Prócz tego jednak ma całe morze zlalet i pprzewagi na telefonem Apple.

@minimal-x
Jestem fanboyem realnego spojrzenia na obie marki i ich oceny pozbawionej czynnika emocjonalnego.

@Mirko791
Jego doświadczenia są mało istotne. Liczą się fakty, póki co puścił hype'a, że iPhone5 zmiażdży S3. Czekamy, zobaczymy. Dla mnie musi to oznaczać nie mniej nie więcej jak znacznie lepszy procesor, 2x więcej ram, potężny układ graficzny, znacznie bardziej poprawiony aparat foto, pamięć dla użytkownika powiększona do 128GB, a wyniki benchmarków co najmniej 2x lepsze niż S3 + nowa technologia jak np. ekran 3D minimum 4", najlepiej w technologii OLED LG. Wówczas słowa pana z foxconnu staną się faktem. Nie sądzę jednak, aby ktokolwiek na chwilę obecną spodziewał się takiego iPhone. Ludzie by chcieli, ale pewnie będzie to drobna ewolucja, aniżeli rewolucja.

@Mirko791
Problem polega na tym, że iPhone stoi w miejscu od bardzo dawna. Zmiany, które obserwujemy wynikają wyłącznie z gonienia konkurencji i strachu przed nią. Rewolucja owszem była ale w 2007r w momencie wprowadzanie ekranu pojemnościowego. Od tego czasu upłynęło 5lat i produkt poza ewolucją w wyglądzie oraz sofcie, nie zachwycił tak naprawdę niczym szczególnym, ani przełomowym. iPad to już w ogóle inna historia, nie było w nim żadnej rewolucji, chyba, że dla kogoś rewolucja to "zróbmy tableta z bebechami iPhone'a i dajmy mu większy ekran". Sukces iPada to wyczucie rynku na tablety przez Apple oraz zaspanie konkurencji w tym temacie, a nie żadna rewolucja. Rewolucją jest zmiana strategii dwóch głównych konkurentów na rynku smartphone, teraz to Apple musi gonić Samsunga, a kiedyś było na odwrót.

@minimal-x
I nie zamierzam tego czynić. Oba telefony są dobre, jednak S3 znacznie lepszy (poza obudową, która jednak wcale nie jest taka słaba jak to sugerujesz, jest to plastyk ale porządny nic nie trzeszczy wszystko jest dobrze spasowane i solidnie wykonane), bardziej oplacalny i nowocześniejszy od 4S. Nie wynika z tego w żaden sposób, jakobym miał uważać, że iPhone jest shitem. iPhone przegrywa z S3 niemal pod każdym względem, jedynie obudowę ma z nieco wyższej jakości materiałów. No i kwestia softu, jednak to sprawa bardziej preferencji, niż jakiejkolwiek przewagi.

@minimal-x
Czcze gadania, idę o zakład, że w momencie wprowadzenia iPhone z ekranem 4" lub większym nagle się okaże, że fanboye potrzebują większego ekranu :)

@minimal-x
Słaby argument na zdeprecjonowanie największego konkurenta Apple. Lekki plastykowy? To ma być wada? To se kurna kamień do niego doczep lol. Szkoda, że o 10000 zaletach nie wspomniałeś w stylu bajery typu patrzysz na książkę kontaktów i telefon sam dzwoni pod ten numer, na którym masz zawieszony wzrok.

To czekam pokaż te wykresy, jeśli twierdzisz, ze są.

Zupełnie nie o tym pisałem :) Co mnie obchodzą Twoje wybory konsumenckie, tak samo moje są tutaj całkowicie bez znaczenia. Polemika się tyczyła udziałów w rynku i wynikającej z tego perspektywy na przyszłość biorąc pod uwagę aktualną strategię Apple, która nie zgrzeszyła rewolucją od już okrągłych 5 lat. Apple na obecny czas nie pozostało już nic poza designem, jeśli chodzi o przewagę konkurencyjną. Argument o systemie był dobry 2 lata temu, kiedy Android był w powijakach, teraz wygoda korzystania i przyjaznośc interfejsu są na podobnym poziomie, mimo, że będą fani iOS i fani Androida, ale to już zawsze tak było jest i będzie.

Myślę, że rozumiem, tylko inaczej to widzę. Jak już pisałem mam też swój punkt widzenia jako konsument i to jest dla mnie najistotniejsze. Paranoją wg. mnie jest przekonanie, że rozwój firmy musi się równać drożyźnie dla klienta.

@Skinnyp
No skoro to robią tzn, że prawo im na to pozwala, nie kwestionowałem tego. Tak samo jak ja i inni możemy to oceniać z punktu widzenia etyki prowadzenia biznesu i też nie powinieneś tego kwestionować.

NCIX to akurat firma kanadyjska, która ostatnio zaczęła operaować również na rynku amerykańskim i nic się nie zmieniło. Doskonale wiem, że przeciwważac moje argumenty można puszczać gadki o wyższych kosztach itp. Nie wnikam w to, dla mnie jako konsumenta ma to zerowe znacznie. Jako odbiorca widzę tylko cwaniactwo firmy, która wykiwała swoich klientów na zdobytym zaufaniu. Nie sztuką jest zdobyć kapitał niskimi cenami, a potem zrobić z tego biznes z drogimi cenami, żerując na rozpoznawalności marki. Żygać mi się chce od takich karier. Tylko właśnie tutaj jest ten podstawowy problem, postawione pytanie w oparciu o jakie fundamenty działalności i jaką politykę marka wypłynęła? A teraz co robią? I wszystko nagle staje się jasne, dlatego ja osobiście jako klient gardzę takimi markami. Kupilem kilka produktów u X-Koma i teraz się boleśnie przekonałem, że nie było warto ich wspierać. Ja wiem, że w Polsce jest trudniej robić biznes niż na niektórych innych rynkach, ale czy niemożliwe jest utrzymanie atrakcyjności cen wraz z rozwojem firmy? Tutaj można by jeszcze długo się spierać.

@Mirko791
Źle. Hype na iZabawki będzie nadal na wysokim poziomie i ich sprzedaż będzie nadal rosnąć (choć nie wiadomo jak długo) wraz z rosnącym CAŁYM rynkiem smartphone'ów. Jednocześnie Android dalej będzie deklasował iOS pod względem udziałów w rynku, na skutek premier coraz bardziej atrakcyjnych smartphoneów dla klientow, często bardziej atrakcyjnych od iPhone'a. W tej grze Apple będzie tracić, ponieważ sytuacja się odwraca teraz to myszka goni kota, chyba, że dokonają rewolucji, na co póki co się nie zanosi.

@Mirko791
To, że Apple ma praktycznie 3x mniejszą sprzedaż niż telefony z Androidem. Wmawiałeś nam co innego ukazując statystyki, które interpretowałeś na opak.

@Mirko791
Gdyby ludzie mieli to gdzieś, nie rosłaby sprzedaż Androida i to iOS by dominował, a nie na odwrót :) Rośnie cały rynek, a Ty wraz z Effe dorabiacie do tego filozofię sukcesu wyłącznie iPhone'a sugerując przy tym, że Androidowi się nie wiedzie, podczas gdy to właśnie Android miażdży iOS'a co dobitnie pokazały przytaczane liczby.

@Filip Rychlik
Jako konsument mam to gdzieś. Jako konsument pamiętam firmę X-Kom, która zaistniała na rynku dzięki niskim okazyjnym cenom. Jako konsument mam w pamięci podobną ścieżkę Komputronika i potem co się stało z ich polityką cenową. Jako konsumet widzę doskonale, że droga od zaistnienia do dobrego prosperowania wcale nie musi oznaczać zrównania cen z konkurencją i końca okazji. Patrz przykład chociażby NCIX, co prawda zachodni przykład, ale taki akurat dobrze znam. Od początku działalności mają jedne z najniższych cen na rynku, niemal hurtowe i nic się pod tym względem nie zmieniło, mimo, że teraz są gigantem, zaczęli działalność w USA i działają na o wiele większą skalę niż Komputronik, czy X-Kom. Nie postanowili nagle zostać prestiżowymi salonami z wysokimi cenami tak jak to niesteyty czynią polskie firmy odpłacając w ten sposób swoich klientom, dzięki którym zaistnieli i dostali od nich zaufanie.

Wiadomą sprawą jest tylko to, że jak widać fanboye wzorują się na wygodnych dla Apple statystykach i robią na ich podstawie kreatywną interpretację. Tymczasem fakty są takie, że iOS posiada 23% udziałów, a Android 59%. Sprzedają się lepiej praktycznie wszystkie smartphony nie tylko iPhone, co wynika po prostu z rosnącego z każdym rokiem popytu na tego typu telefony. Jest to więc zupełnie inna kwestia niż udział w rynku.

@renqien
No wiem, tylko właśnie jak pisałem jaka w tym korzyść dla odbiorcy? Nie dość, że sponsoruje produkcje to jeszcze ma płacić sporą kasę za drogi produkt, praktycznie najdroższy w segmencie iPhonoe'wych etui? Gdzie w tym sens? Jak pisałem dla mnie jedyny sens takich akcji to zbiórka dla kogoś z ciekawym pomysłem, kogo naprawdę nie stać na realizację projektu, wraz z obietnicą, że w zamian za wsparcie cena będzie atrakcyjna. W przypadku LUNATIK widać tylko cwaniactwo w ominięciu kosztów produkcji, a ceny na poziomie polityki cenowej Apple. De fakto zysk podwójny.

@renqien
Jest, pisałem BESTPLAYER. Czy musiał płacić podatek tego nie wiem, w każdym razie dzięki sponsoringowi użytkowników koleś teraz trzepie kase z reklam.

@renqien
No i super, tylko od tego jest kredyt w banku. Oni nie wyglądają na biednych, spójrz jakie mają wypasione prezentacje video swojego projektu. Wiem, że ta forma uzyskania kasy jest popularna, bo dzięki temu unika się kredytu, ale jaka w tym korzyść dla konsumenta? To ma jedynie sens wtedy, gdy klient w zamian za sponsoring, otrzymuje dobry produkt po niskiej cenie. Patrząc na ceny LUNATIK oni chcą zarabiać na tym dużą kasę, a jeszcze klient ma im sponsorować produkcję to jaka w tym korzyść i dla kogo? Kawałek plastyku mocującego iPhone'a do roweru za 50$? Pls... takie coś jest za 0,99$ na ebayu, no pewnie nieco gorzej wykonane, ale znajdzie się lepsze za max kilka dolców. Jakby ceny mieli normalne to jeszcze bym to zrozumiał, ale oni są nastawieni na zysk i to bardzo konkretny. Dlatego ich działanie jest mało etyczne z mojego punktu widzenia. Na polskim poletku też nie brakuje tego typu przykładów, pamiętam sytuacje z producentem odtwarzacza filmów BESTPLAYER, koleś zbierał25tys na rozwój programu. Co się okazało? Jak już uzbierał i sobie nakupował wypasiony sprzęt, uraczył użytkowników nową wersją programu naładowaną reklamami i sponsorami.... Także wszystko jest pięknie, dopóki przyświecają dobre intencje a nie cwaniactwo jakby tu coś zrobić na cudzy koszt i jeszcze na tym zarobić.

@renqien
Jakby miał być sprzedawany za ułamek ceny rynkowej iPada to chętnie bym się do takiego projektu dołożył (bo bym wiedział, że uzyskam dzięki temu wymierną korzyść dla mnie). Natomiast idei sponsorowania bogatych Amerykanów, którzy spokojnie mogliby wziąć kredyt na te 150k i potem łupania na tym sporej kasy (to chyba będą najdroższe etui na rynku), kompetnie nie rozumiem.

@nowy57
Póki co mają ceny takie same. Po prostu kolejny reseller ze starymi cenami. X-Kom wcale nie są najtańsi, kiedyś mieli lepsze ceny, a teraz powtarza się historia komputronika - na początku ceny fajne, a potem jak już się wybili i zdobyli renomę ceny regularne mało okazyjne, czasem wręcz wysokie.

Hmmm dziwne... Kolesie chcą chargować sporą kasę za etui, a jednocześnie klienci mają im sponsorować produkcję. Niezły cwany i malo etyczny sposób na uniknięcie kredytu. Samo etui wygląda fajnie, ale za drogie jak na akcesorium do roweru, czy na plażę. Poza tym designem bardzo przypomina etui marki VAPOR.

@de_MarK
Daj spokój, on tylko chciał sobie schlebić, że się niby wypowiada w imię większości.

@Mirko791
Apple iPhone 3GS - 8 GB - Black cell phone from AT&T
Czy może być jeszcze taniej? O przepraszam, podnieśli cenę o 99 centów :)

@Mirko791
I dobrze, tylko nie rozumiem jaki z tego chciałeś zrobić argument? Może napisz jeszcze, że Apple robi podobnie z modelem 3GS za 0$ w abo :)

@Mirko791
I z tych 4tys liczy się na dobrą sprawę kilkanaście-kilkadziesiąt modeli odpowiedzialnych za 99% udziałów Androida. Chyba tylko naiwni sądzili, że zbyt drogi telefon modnej firmy zdominuje cały rynek. Wiekszość ludzi wybiera sprzęt z jak najlepszym stosunkiem cena/jakość i ta sytuacja nie ulegnie zmienie dlatego Apple nie ma nawet co marzyć o zwojowaniu rynku przy obecnej polityce cenowej, również względem operatorów, z których wysysają znacznie większe marże i niekorzystne warunki niż inni. Zresztą bez sprzedaży subsydiowanej iOS nie miałby nawet 5% udziałów, ponieważ tylko najbogatsi kupowaliby iPhony za 600$/600Euro. Samsung i jego model galaxy S2, teraz S3 świetnie sprzedają się bez abo, co doskonale widać choćby na allegro, w dodatku w kilka miesięcy po premierze ich cena spada o kilkaset złotych, co jest bardzo znaczące dla konsumentów.

@Marcin1452
Nie powód do dumy, tylko FAKTY i DOWÓD na ściemniactwo niektórych fanboyków Apple. Złośliwie mógłbym napisać, że Apple się ratuje przed Androidem oferując na rynku USA iPhone'a 3GS za 0$, a na innych rynkach za 1zł w abo i to on zapewne w dużej mierze jest odpowiedzialny za udziały iOS Apple. Jedynymi graczami, którzy sukcesywnie tracą rynek jest wspomniany iOS, Symbian oraz Blackberry. Android oraz WMP odbierają im udziały i nic nie wskazuje na to, że ta sytuacja się zmieni w najbliższej przyszłości.

@Homer
O przylazł ten, który mnie ponoć ignoruje :D
Dokładnie tak ja piszesz Homerku, jako fanboy apple musisz jednak próbować zmieniać tory polemiki.... bo nie tego co pisałeś się tyczyla, tylko udziałów Apple w rynku smartphono'wym. Apple traci udziały i to sukcesywnie i będzie je tracić nadal, głównie na rzecz coraz mocniejszego i coraz lepszego Androida oraz WMP. Mirko oraz barneius zapuścili ściemę, że jest wprost przeciwnie, dlatego musiałem im i Tobie również wyklarować. Mam nadzieję, że teraz wszystko jest jasne :)