Komentarze goodboy25 Usuń wszystkie komentarze

@Mirko791
Wszystko by się zgadzało, gdyby nie to, że Amazon ma spec słaby, a Google wypuścił tableta ze spec iPada dlatego z miejsca stał się jego konkurentem. O ile po tablet Kindle Fire niektórzy nie sięgnęli, o tyle nie powiedzą już o Nexusie 7, że jest tandetny i odbiega znacząco od The New iPad. Nexus odpali wszystkie najnowsze mobilne gry, w tym te najbardziej wymagające. Do tego będzie miał interfejs o wiele szybszy i wygodniejszy niż każdy inny dotychczasowy tablet na Androidzie, a wszystkie one są konkurencją iPada. Jak dla mnie wypowiedź, którą zacytowałeś skupiona została na Kindle ze względu na podobną półką cenową, jak i to o czym pisałeś, czyli kwestie reklam. Być może było to fundamentem idei powstania Nexusa 7. Tak, czy inaczej wyszedł tani tablet o możliwościach iPada 3. I w przeciwieństwie do Kindle Fire, będzie tabletem ogólnoświatowym, a nie zawężonym tylko do rynku amerykańskiego.

@Mirko791 A Split Decision With Google Earnings: Profits Up, CPCs Down, and an Odd Dividend | Wired Business | Wired.com
On tu nic nie pisze o iPadzie :) To, że Nexus będzie konkurował z Kindle Fire jest tak samo oczywiste jak to, że będzie konkurował z każdym innym tabletem na rynku. Walczył o klienta, który decyduje, gdzie zostawi swoje pieniądze. No jak inaczej to nazwać niż konkurencja? :) Pewnie mu chodziło bardziej o to, że Google odpowiedział na Amazona oferując tablet również w cenie 200$. Zaskoczyło mnie co innego "low end". Dziwne, ponieważ spec wcale nie jest low endowy, ale może znowu chodziło mu tutaj o cenę, bo jeśli nie to iPad jest tak samo low endowy.

Sądze, że stawka ok 1mld zł rocznie to zbyt łakomy kąsek, żeby MM chciał z niego rezygnować, nawet pomimo nieznacznych spadków. Cały czas teoretyzujecie, a sprawa i tak sprowadza się do tego jak klient postrzega tego typu praktyki. Skupmy się na tym, a będziecie mieć odpowiedź czy dana firma robi źle, czy dobrze. Odnoszę wrażenie, że firmy w Polsce zamiast działać zbyt wiele uwagi poświęcają na usprawiedliwianie się i narzekanie na wszystko. Rolą klienta nie jest współczucie dla sklepu, tylko kupowanie tam, gdzie taniej i lepiej. Dla każdego przedsiębiorcy, o ile nie handluje dobrami luksusowymi, powinna to być świętość. Cokolwiek byśmy tu nie pisali i tak wszyscy wiedzą, że 90% klientów sie wkurzy przy kasie i pójdzie kupić gdzie indziej na wieść, że trzeba dopłacić przy kasie więcej niż było napisane na metce z ceną. Żadne tłumaczenie tego nie zmieni.

Naprawdę uważasz, że ludzie będą kupować po kilka tabletów? Taka sytuacja ma miejsce w przypadku smartphone'ów tutaj dość częste jest zjawisko posiadania dwóch telefonów naraz, ale tablety? To by było coś nowego.

Ja napisałem argument moim zdaniem kluczowy dlaczego Nexus będzie konkurował z iPadem, pomijając już fakt, że oba urządzenia to tablety, więc w sposób naturalny konkurują. Tamten koleś z artykułu napisał rzecz równorzędną do tego tak jakby powiedzieć, że telewizor Samsung nie konkuruje z TV Sony tylko dlatego, że jeden ma 40" a drugi 42", w dodatku nie podał żadnych argumentów na poparcie swojej tezy. Wydaje mi się, że po prostu nie chce przyjąć do wiadomości pewnych faktów, z uwagi na to, że tablet Google ma bardzo mocny spec, a przy tym cenę iPoda touch. To po prostu się nie mieści w folozofii Apple, aby stworzyć tableta za 200$, tylko nie wiem po co sobie wmawiać, że dwa tablety ze sobą nie konkurują...

@Roberto Google Nexus 7 wyciekł i rozpoczyna wojnę domową | Makowe ABC
Nie zgadzam się z tym artykułem. Zresztą czego innego można się spodziewać po applowym źródle...? Mój kluczowy argument - ludzie nie potrzebują 2 tabletów naraz. Wybiorą jeden, więc różnice w wielkości ekranów nie mają tu akurat wielkiego znaczenia. Kindle Fire to co innego, mimo, że po części też odbiera iPadowi rynek, ale tutaj sytuacja jest o tyle odmienna, ponieważ Kindle jest tabletem mocno zunifikowanym z Amazonem, przeznaczonym dla klientów tego sklepu, a dodatkowo ma tandetną specyfikacje w cenie równej znacznie lepszemu Nexusowi. Tablet Google zagraża iPadowi głównie dlatego, że posiada taki sam spec w cenie o 300$ niższej, pomijając różnice 2.7" w ekranie. Sprowadza się to do tego, że albo iPad jest zbyt drogi, albo Nexus 7 zbyt tani. Oba urządzenia oferują praktycznie to samo.

Wreszcie.

@Erykos
Hehehehe, dokładnie takie "getta" są już na zachodzie uczniaków bogatych rodziców żyjących w swoim świecie oderwanych od rzeczywistości.

Tyle że, poza tegrą jest jeszcze "Nvidia GeForce 12-core GPU" nie wiem, czy to dokładnie to samo co w Transformer Prime? Całościowo spec jest silniejszy w nexusie niż iPadzie 3, przynajmniej te podzespoły, które są odpowiedzialne za wydajność. Do tego pamiętać należy, że iPad większą rozdzielczość niż 7" ekran google, co tezbezpośrednio wpływa na wydajność.

To musielibyśmy zbadać, których iPadów sprzedaje się więcej. Sądząc po cenie stawiam, że tych WiFi. Faktycznie 3G różnica, ale za to iPad ma gorszy procesor i grafikę. Różnic jest kilka, mniej lub bardziej znaczących, jednak Google rozwalił ceną wszystkich, a nie jest to przecież shitny tablecik, tylko ma bardzo porządny spec.

@KasiaM1985
@harry21

To wszystko prawda, tylko że jak sami widzicie konsumentów to guzik obchodzi, bo widzimy doskonale przykłady innych firm, które nie dowalają klientowi dodatkowych opłat przy kasie. To nie jest kwestia uczciwości, bo X-Kom nikogo nie oszukuje mają podaną co prawda drobnym druczkiem informację. Jednak z punktu widzenia walki do klienta i marketingu są to posunięcia powodujące, że klient będzie myśleć o sklepie w negatywny sposób. Komputronik akurat nie jest tu nobliwym przykładem, stali się popularni i są pewni siebie, więc odwalają te lichwę, zaś X-Kom do nich jak widać aspiruje, o czym pisałem z żalem na początku tego tematu. Podsumowując nie chodzi o kwestie legalne, tylko o walkę o klienta, a takie praktyki tej walce nie służą. Kupowanie samochodu za kilkadziesiąt tys. to jednak co innego niż kupowanie podzespołów komputerowych i laptopów za kilkadziesiąt złotych - kilka tys. W praktyce są sklepy, które wrzucają prowizje transakcyjne w swój koszt, bo dbają o swoj wizerunek, a są takie, które nie przepuszczą ani 1gr, ale przez to narażają się na negatywne emocje, a w konsekwencji na utratę klientów. Jeśli nie chcecie przykładów sklepów z żywnością to macie Mediamartk, Saturn, EuroRTVAGD. Żaden z tych sklepów nie pobiera doodatkowych opłat. Sam kupowałem TV za dobrych kilka tysięcy w Saturnie i nie zapłaciłem ani 1zł więcej niż cena na metce. X-Kom jak już zostało wspomniane dopłaca o wiele więcej prowizji allegro przy sprzedaży w tym kanale niż tej nieszczęsnej opłaty transakcyjnej za kartę płatnością w salonie.

@Mirko791
Kindle okazał się niestety tabletem z zamkniętym systemem nastawionym głównie na sklep Amazona. Dla jego klientów to bardzo dobre urządzenie, czyli w praktyce wyłącznie dla Amerykanów. Zresztą nikomu innemu Amazon nie sprzedaje Kindle Fire, a samemu tabletowi daleko do iPada specyfikacją. Jeśli chodzi o Nexus 7 sytuacja jest o tyle gorsza dla Apple, że to tablet praktycznie taki sam jak iPad, w sensie specyfikacji, przeznaczenia i targetu, a w dodatku w cenie iPoda touch. Czy ludzie nadal będą mieli ochotę kupować tablety po 500$ i więcej widząc oferty równie dobrych urządzeń za 200$ pokaże przyszlość. Sądzę jednak, że Apple będzie musiało wiele zmienić w swojej strategii iPada.

@Homer
Przecież nie masz zielonego pojęcia o wspomnieniach z dzieciństwa nikogo kto tu się wypowiada. Kiedy przestaniesz człowieku pisać posty nie na temat i ściągać całą dyskusję do poziomu spamu? Zauważyłem, że robisz to w praktycznie każdym temacie.

@Mirko791
Chodzi przede wszystkim o cenę. Taka specyfikacja w cenie 199$ to po raz pierwszy. Spec praktycznie jak iPad 3, pod kilkoma względami nawet lepszy. Przy tablecie google iPad stał się po prostu dzisiaj bardzo drogim tabletem z nieco większym ekranem. Jeśli Apple nic nie zrobi albo cenowo albo jak mówisz nie wprowadzą konkurencji 7", straci ogromną część swoich udziałów.

Google wyprzedziło M$. Apple pewnie teraz ogląda konfe Google i się trzęsą o sprzedaż iPada :) Praktycznie wszystko to co ma iPad poza gorszą kamerą i mniejszym ekranem, ale za to za 2x niższą cenę.
Google makes the Nexus 7 tablet official: Android 4.1 Jelly Bean and a $199 price (video) -- Engadget

edit:
Okazuje się, że tablet google miażdży iPada pod wieloma względami specyfikacji
http://www.chip.pl/news/sprzet/tablety/2012/06/tablet-google-nexus-7-za-700-zl-wyciekly-zdjecia-specyfikacja-i-ceny

Ciekawe, czy teraz Apple się będzie musiało dostosować ceną, by nie stracić pozycji lidera :)

@Wesoł
Bo tak chciał? Też bym sie wkurzył jakby mi chcieli doliczyć opłatę przy kasie, zwłaszcza, że na allegro sprzedają, gdzie prowizja zjada im więcej marży niż opłata transakcyjna. Strategia nie uwzględniająca faktu, że klient na to wpadnie i się zdenerwuje. Żal.

@Sholay
I to powinna być peunta polemiki ciągnącej się już od wielu stron tego tematu :)

@Sholay
Apple już od dawna goni Samsunga i nie ma nic ciekawego do pokazania, same odgrzewane kotlety. Jadą na fali wcześniejszych innowacji, które już się bardzo zakurzyły. Tymczasem ludzie oczekują nieustannych nowinek. M$ przynajmniej się stara.

Dobrze zrobili tworząc dedykowaną aplikację. Teraz jest przejrzyściej, poza tym podcasty spotkają się z większym zainteresowaniem użytkowników.

Sęk w tym, że w PL ona nic nie daje. Równie dobrze Uniwersytety mogłyby od razu sprzedawać papierki licencjatów i magistrów bez potrzeby chodzenia na zajęcia. Wyszłoby na to samo.

@intercedo
Studia prywatne nie są za darmo, często wręcz bardzo drogie, a mimo to są w większości przypadków jedynie celem uzyskania tytułu magistra. Ludzie tak jak nic nie wiedzieli przed nimi, tak po ich ukończeniu nadal nic nie wiedzą.

@intercedo
To by spowodowało, że nagle połowy obywateli nie byłoby stać na opłacenie edukacji. Odpłatność wykształcenia wcale nie daje pozytywów (patrz co się dzieje na rynku prywatnych studiów). To jest szerszy problem, nie tylko szkolnictwa, ale również dalszych perspektyw rozwoju i kariery. Młody człowiek widzi jak działa dzisiejszy świat i niewiele mu po tym, że się będzie uczył, dlatego się uczą marnie i niechętnie. I ja ich totalnie popieram, bo nie ma sensu się uczyć, jeśli potem twój sukces zależeć będzie od tego jak kombinujesz, kogo znasz i ile masz szczęścia, a nie od tego co wiesz i sobą reprezentujesz. Pomijam tu wąskie specjalizacje i zawody informatyczne, choć i na tym rynku zaczynają działać podobne patologiczne mechanizmy co w zawodach humanistycznych.

Wracając do Apple i iPad'ów w szkole. Sądzę, że jest to nic innego jak chwyt marketingowy w celu zwiększenia atrakcyjności szkoły. Jeśli dzieciaki będą chętniej dzięki tabletowi przyswajać wiedzę to będzie pozytywna sprawa.

@Giemzinho
Zobaczyli, że szkoła nic nie daje i zobaczyli, że można być idiotą i robić super kariery. Np. polskie szkolnictwo produkuje bezrobotnych. Sukces jednostki w dzisiejszym świecie przestał zależeć od poziomu wykształcenia. Zaś Apple jak zwykle trzepie kasę tam gdzie się tylko da :)

@horyzont
Spróbuj obracać szybko kamerą po lokacjach to zabaczysz przycinki :) A spróbuj odpalić na nim NOVA 3 to już w ogóle pokaz slajdów :)

@Homer
Podaj dane nt. temat czekamy.

@Homer
Cholera w Utopii nie mieli, tylko jakiś inny nawet nie wiem jakiej marki :(

@rEaLaPpLeFaN
To prawda celuje w ultrabooki, netbooki i niektóre mniejsze laptopy, ale w iPada również dlatego, że ten kto kupi Surface raczej nie będzie już rozglądał się za iPadem. Nie znam ludzi, którzy posiadają 2 tablety naraz. Dlatego w tym sensie jest to konkurencja, klient kupi albo jedno, albo drugie.

@mu0dy
Dokładnie, jakość konsol obecnych generacji to jest już porażka jak na obecne standardy. Dodatkowo sugerował, że gry na PC "to porty z konsol", owszem jest takich trochę, ale z właczonymi efektami teselacji i fizyki wyglądają o niebo lepiej. Tworzonych od początku do końca pod PC również nie brakuje. Jest mnóstwo gier z przepiękną grafiką na miarę najnowszych kart nVidii i Radeona.

Nie wiem czy takie "jelenie" skoro gra na PC kosztuje średnio 100-130zł, po czym za 2msc od premiery można kupić klucze do origin albo steama za 50-80zł, a na konsole 2 razy tyle. W dłuższej perspektywie jeśli ktoś kupuje dużo gier konsola wychodzi znacznie mniej korzystnie od PC, na którym gry są tańsze, a grafika o niebo lepsza. Przez 2 lata są max detale i jakość niedostępna dla konsol, a przez kolejne 2 można nadal grać w najnosze gry wyłaczając niektóre ustawienia i nadal mieć bardzo dobrą grafikę. Zresztą to są cykle, na chwilę obecną kupowanie konsol jest totalnie nieopłacalne i mało przyszłościowe. Jak wejdą next-geny będą drogie i najlepszy ich zakup to będzie rok-dwa lata od premiery, potem PC znów znacznie prześcignie poziomem graficznym konsole i stanie się lepszą opcją dla graczy.

@Roberto
HDMI to też gradacja?

Play kombinuje, ale wciąż jest najtańszym operatorem na rynku, tylko trzeba wiedzieć jakie oferty u nich kupować, co jest owszem coraz bardziej skomplikowane i zagmatwane, ale jednak możliwe.

@Łukasz Ignacyk
Mam Playa od paru lat i nie narzekam, w Warszawie jest dobry zasięg. Mam tylko problem z kolegą, który też ma playa i mieszka pod Warszawą w Lesznie. Czasem mi zrywa z nim połaczenia, ale rzadko. Innych problemów nie spotkałem.