@USSulaco Nawet bardzo słaba. Apple komu sprzedać miał, sprzedał (na głównych rynkach), a gdzie indziej sprzedać nie sprzeda, bo Siri nie rozumie, nie gada, nie działa. Także ten produkt jest skazany na marazm. Nikt tego już specjalnie nie kupuje, bo znane są ograniczenia AI, cena instalacji wielostrefowej nadal zabija, w segmencie 200+ zyskują wyposażone w AI, systemowe projektory dźwiękowe (soundbary) i - nowy temat - wielogłośnikowe zestawy bezdrutowe. Nie ma tu Apple i nie będzie. Także kicha. Dodajmy do tego brak kompatybilności ze standardami kina domowego HomePoda i już widzimy, że z tej mąki chleba nie będzie.
@aaaro Jakie bzdury? Jako klient HomeKit iPad (od iOS 10) może być właśnie centalką sterowania, po podpięciu na stałe do prądu i uruchomieniu funkcji w ustawieniach...
@USSulaco Przecież to oczywsite. Zepsuje się po roku? Wymiana w sklepie za 1800. O to tu chodzi. A nie, że idziesz do serwisu i se np gniazdo jack za 100 wymieniasz.
Tak bez konferencji? Dziwne...
Mhm. To jest błąd inżynierski, projektowy błąd, błąd całej koncepcji. Tego się nie da naprawić. Ja tam nie chce być w skórze TC, jak sprawa stanie się globalna (pozwy, odszkodowania), a firma będzie w końcu musiała przyznać, że od 2015 roku produkuje wadliwe komputery. Masowo. Udowodnienie winy (z uwzględnieniem recydywy - trzy gen, cztery lata...) nie będzie problemem. Już nie jest. Tu nie ma dobrego wyjścia. Idą w zaparte, ale to wg. mnie tylko pogarsza ich sytuację. Każdy program naprawczy, czy każda zmiana generacyjna była oficjalnie przedstawiana jako coś, co nie ma nic wspólnego z ww. problemami - także nie mogą się nawet tym tłumaczyć, że coś robili... ano nic nie robili, oficjalnie.
Jest coś takiego, przy czym nawet te hipotetyczne straty finansowe bledną - to utrata reputacji. Apple chyba nie chce tego przyjąć (jeszcze) do wiadomości. Wielka szkoda, bo im dłużej, tym gorzej... co więcej, obawiam się, że zmiana jest tu, z tymi ludźmi u steru, niemożliwa. Byłoby to zaprzeczenie całej ich filozofii, ich pomysłu, ich polityki produktowej. Cofnąć się? To jak przyznać do wtopy po całości. To blamaż. No ale, jaka jest alternatywa? Przecież zaraz trzeba będzie wprowadzić na rynek nowe MBP, właśnie wprowadziło się zupełnie nowego MBA...
@leoni nic z tego ;-), każdy motylek jest do dupy. Także czy membranka, „nowageneracja”, jedno gie. Ale idą w zaparte. Choć tu trzeba przyznać, że są kuci na 4 łapy, bo przecież oficjalnie kondom w 3gen to „cichsza praca”. Że ordynarne kłamstwo to mniejsza (nic ciszej ten szajs nie pracuje), ale to czym naprawdę miał być ten fix, a nie jest (Joasia tak ładnie to przedstawiła, wdeptując w glębę takie szemotobrednie jak powyżej/niżej) to już ppelina po całości. Przy czym, oficjalnie, all is good, small numbers, a w ogóle to jesteśmy zajebiści i większość klientów zachwycona. Jakoś serwisy autoryzowane i nie dają zupełnie odmienny obraz sytuacji.
I jeszcze jedno. Czy w jakicholwiek komputerach konkurencji (tych popularniejszych, żeby miarodajnie było i porównywalnie), taka podstawowa sprawa jak klawa pada po paru mc użytkowania? Masowo? Można coś tak spierd....? Mhm, jak widać można
U szemota Apple to stan umysłu jednak. Wypada tylko wspołczuć. Artu Joasi z przyjemnym wideo, biedak, nie ogarnie. Nie potrafi. W końcu te hipotetyczne akcje APPL, wyimaginowany list od samego CEłO, deska kloazetowa z dedykacją smutnego i inne tego typu relikwie po prostu zabetonowały percepcję i jak Apple to musowo: super, bosko, fantastycznie, no rewela.
@Forti komputer zastępczy. Premium reseller powinien takowy Ci zaproponować. Proponuję załatwić to przez infolinię Apple (zgłoszenie sprawy, zanosisz tylko do wskazanego miejsca, mieć mba - bo tak zazwyczaj jest, gotowego po kablu do migracji danych). Oczywiście jest problem z mniejszą wydajnością zastępczego... niestety trzeba się z tym pogodzić). BTW jak popracujesz na starej, dobrej klawiaturze - wierz mi - za nic nie będziesz chciał wrócić do tego guana tj motylkowej.
W dłuższej perspektywie zwrot pieniędzy (konsumencka). Polecam, bo te nowe komputery Apple to same problemy.
Joaśka z WSJ dała do pieca...
https://www.wsj.com/graphics/apple-still-hasnt-fixed-its-macbook-keyboard-problem/
O jakie to dobre jest! Niech Apple może najpierw ogarnie kuwetę, bo łajno jest jw (3 generacja klawy z kondomem - tak, to nadal nie działa Drax), a nie za coś nowego się bierze. Po tym artykule, myślę, nic nie będzie już takie fajniaste dla TC i ska. W końcu to otwarty, jakże jabłkolubny, big Apple wprost obwieszcza (w zajebiście zgryźliwej formie, orka level hard): se może Surface używaj, albo zew. klawkę, albo starego z rynku wtórnego MB.
Oj. Trzy lata odpieprzać popelinę i jeszcze jak zdarta płyta „small numbers”. Takie „small”, że pierwszy z brzegu serwisant mówi: często, typowe, wielu userów. Tim nie psuj bardziej firmy, którą lubiłem, odp... się i spi.... :)
Celnie, w punkt, ja bym dodał do tego to, o czym nie powiedziano, a bardzo, bardzo obniża wartość nowej subskrybcji magazynowo-gazetowej:
https://www.theverge.com/2019/3/26/18281465/apple-news-wall-street-journal-deal
Skrótowo, chodzi o to, że nie dostajemy dostępu do całości (przykład WSJ), tylko do spreparowanego przez redakcję serwisu (bardziej) z newsami oraz niektórymi (nie wszystkimi) artykułami. Nie ma możliwości, by uzyskać to, co normalnie kosztuje kilkaset $ rocznie i w sumie nie jest to dziwne, ale... niektórzy mogą się poczuć cholernie zawiedzeni. Jeżeli podobnie będzie z dostępem do innych periodyków to może News+ także (po prawie pewnym blamażu ATV+ oraz Arcade) okazać się niewypałem.
Może i nie mamy Apple Bank per se, ale w tym kierunku to idzie. Tyle, że Jabco musi mieć wolę konkurowania, walki z dotychczasowymi partnerami biznesowymi (mhm, Apple Pay nie wzięło się z powietrza w Stanach, tam duża część banków się zaangażowała w to, a teraz GS staje się naturalnym konkurentem dla wszystkich z tą tytanówką). Karta w Stanach na pewno odniesie niemały sukces, gorzej z resztą świata... nie ma szans wg. mnie na trudnym (bardzo konkurencyjnym) rynku europejskim, nie ma też czego szukać w Chinach, także lokalnie będzie to strzał w 10, ale szerzej już nie.
To raczej skromnie (delikatnie rzecz ujmując) jak na "przełomową konferencję".
Nie no, bebechy najnowszych iPhonów, a systemowego wsparcia dla FLAC znowu brak:
Obsługiwane formaty audio: AAC (od 8 do 320 Kb/s), Protected AAC (ze sklepu iTunes Store), HE-AAC, MP3 (od 8 do 320 Kb/s), MP3 VBR, Dolby Digital (AC‑3), Dolby Digital Plus (E-AC‑3), Audible (formaty 2, 3 i 4, Audible Enhanced Audio, AAX i AAX+), Apple Lossless, AIFF i WAV
Beznadziejne to.
Być może w Stanach zrobi to karierę, ale gdzie indziej? Sorry, ale oni robią kontent wybitnie pod "amerykańskie problemy", "amerykańskie historie", "amerykańskie wartośći", "amerykańskie....". Netflix jest prawdziwie globalny, a to będzie lokalne (Apple) z dodatkiem (jedynym, tak naprawdę w 100% wartościowym) w postaci HBO. Przy czym produkcje jabca pozbawione krwi, nagości, ikry będą dla wielu na tyle niestrawną papką, że jedynie sensownie zrobiona agregacja treści będzie jakimś lepem na to całe ATV+. Samo HBO kosi konkretnie za swoje, także na tanio bym się raczej nie nastawiał, bo tu się musi rachunek zgadzać. Oczywiście Apple ruszy z agresywną kampanią promocyjną (pewnie bony w nowych iPhone będą... zobaczycie), pewnie zrobią jakiś ekstra promo na start i... wszystko zależy od tego, co się tam pojawi.
Gdyby usługa miała premierę wraz z ostatnim sezonem GoT to mogliby liczyć na żniwa, ale jak to zwykle w przypadku obecnego jabca bywa, leniwe, gnuśne, spasione koty robią to w kisielu i szansa na darmowe wypromowanie przejdzie im koło nosa. Warto zaznaczyć, że część z agregowanych treści będzie dostępna wyłącznie na rynku amerykańskim. Jakoś nie wróżę im szans na sukces, w sytuacji, gdy gdzie indziej będzie to mocno ograniczone, dodatkowo pozbawione lokalnego kontentu. A że tak będzie to jestem jakoś dziwnie spokojny. W końcu to Apple jest. Siri (ktoś pamięta, oni zresztą chyba już sami odpuścili), jakieś tam kolejne Apple coś tam, coś tam, blah
Aktualizacja - podali, co tam będzie:
Czyli jak powyżej - dla US i okolice tylko to. Co więcej, w ramach ATV app będzie można niby agregować treści, ale... jak już coś wybierzecie to robi się jump do.... natywnej aplikacji dostarczyciela treści. Słabe w opór. Czyli w sumie to taka nakładka tylko, wyszukiwarka powiedzmy, bez możliwości odpalania seriali, filmów z poziomu, a wyłącznie z aplikacji firm trzecich (czyli po wybraniu GoT odpala nam HBO Go lub Now). Naprawdę nie wiem jak oni chcą tu przyciągnąć ludzi do tego? I jeszcze siorbać kasę (za co? Za odpalenie aplikacji dostarczyciela treści? Eee?!). Jedynie Apple channels (czy raczej Apple produkcje, bo trudno tu mówić o kanałach per se) natywnie uruchomią się w ATV.app.
Sumując, to nawet nie jest alternatywa dla kabla (a chyba w to celowało do tej pory Apple, by z kablówkami sobie w Ameryce pokonkurować, tylko się spóźniło i już Prime, Hulu, Netflix swoje wzięły). Dodajmy do tego start Disney'a z własną platformą i jakoś nie widzi mi się, żeby Apple mogło tu coś sensownie wyrzeźbić. Nie wiem jak Wy, ale dla mnie wszystkie zaprezentowane serwisy/usługi to spore rozczarowanie (liczyłem, że przynajmniej agregacja będzie czymś odkrywczym, nowym, a tu jw spory zawód). Arcade to głupota (serwis subskrypcyjny dla niedzielnych graczy, serio?), News zorientowany tylko na US (i długo, czy w ogóle tylko tak), VOD kompletnie wg. mnie z czapy - nie będzie dostępu z przeglądarki, olewają Win/Andka co ogranicza im zasięg dramatycznie (bez app), właściwie trudno tu mówić o alternatywie dla Netflixa, czy Prime, bo kontent na jedno kopyto, brak dostępu do jakiejś ciekawej biblioteki wytwórni filmowych... no nic, co mogłoby przyciągnąć uwagę. To, że Oprah czy Spielberg poreklamowali sobie, właściwie nic konkretnego nie mówiąc, poza tym, że pracują dla Apple i że będzie super ...to już w ogóle żenada. Zauważyliście, że TC przemawiał tak, jakby nie do klientów, a do inwestorów gadał? Ten przekaz był tak ukierunkowany. Po cholerę tylko robić z tego globalną konferencję? No i widać było, że ponownie stremowany i niezbyt pewny tego, co tam z siebie wydalili. Słabizna. Jeden plus, że daje to nadzieję na "odstrzał" i oby jak najszybciej, niech się tam coś w końcu konkretnie zmieni.
@dawsze Zasoby. Firma przekierowuje zasoby z jednego na drugie. To nie dzieje się w oderwaniu, tylko w nawiązaniu. A Ty piszesz o "dwóch" Jabłcach. Nie, to nie tak. Kierunek obrali na cash, nie przesądzam czy to źle, czy dobrze dla Apple (finansowo, przyszłościowo), ale dla nas oznacza to stopniowe odchodzenie od projektowania "najlepszego software" oraz "najlepszego hardware". To po prostu nieuniknione i to się od paru lat dzieje, a teraz jeszcze tylko przyspieszy...
@Janusz MB Ekhmm, ale treści chyba jednak nie aż tak ważne jak FINANSE. Siorbanie z każdej transakcji to jest cel TC. Reszta jest obok i przy okazji. Arcade jakoś nie wróżę, News też nie bardzo, a ATV app to właściwie tylko rodzimy, północnoamerykański rynek...
Apple Bank. To tyle, można się rozejść. Firma zajęła się finansami, technologia tylko przy okazji. Wycinanie karty kredytowej Apple to jest symbol transformacji Jabca uskutecznianej przez TC. Widzę tutaj głęboką defensywę. Chińczycy zjedzą ich w ciągu dekady. To game over.
@USSulaco Cóż, takie czasy. Teraz o Apple pisze się w kontekście premiery ładowarki. Tak, ładowarki.
Hmm, ile to jeszcze newsów na temat ładowarki przeczytamy? Pewnie ze 100 albo i więcej (niestety, może się okazać, że Apple znowu coś nie wyjdzie i przesunie "coraz bliższą" premierę na okres bliżej nieokreślony. Wiecie, chodzi o ładowarkę. Nie o nowego iPada, Maka, fona, czy coś, tylko o ładowarkę. #Jprd
@HermanDeSun Dobrze, że są takie indywidua, od razu po tych polaczkach, sebach, jadzie, wylewającym się z Hermandecośtam gównie, można wyrobić sobie bezbłędnie opinię o takich przegrywach, zakompleksionych, żałosnych intelektualnie pokrakach.
Apple to dzisiaj coraz bardziej mem. Możesz se „światowcu ze słomą w rzyci”, wyzywający innych od polaczków, to na czole wypisać, się utrwali, bo z rana przed lustrem se codziennie przypomnisz. Apple to mem. Przyswoiłeś? Czy za trudne?
@l.gajewski dokładnie. To z automatu dyskwalifikuje autora tego „newsa”, bo postać znana, rozpoznawalna, no i gdzie tu choćby minimalna rzetelność, się pytam? No gdzie? A Lauren to jak najbardziej super babka. Jak zjechała AW z LTE (4 na 10), bo do dupy działał, czy raczej nie działał, to @ iVerge padły wszystkie serwery, hosty się wypindoliły, no i piekło zamarzło.
Przy czym jest jeszcze gorzej, bo „redaktor” nie tylko błędnie zidentyfikował płeć, ale także kompletnie z czapy „podsumował”, co miała LG do powiedzenia nt nowego iPada Mini. Opisała większość wad, braków, irytujących rzeczy (a mogli inaczej, lepiej), ale... to i tak bez znaczenia, bo to świetny, kompaktowy tablet, najlepszy w swojej klasie - podsumowała. Także nie sugerujcie się treścią „newsa”, tylko obczajcie sami te recenzje, bo „redaktor” bajki opowiada.
@towal wstydź się! Hańba Ci! W ramach rehabilitacji leć do Apple Store i kup dwie takie. Jedna do użytku, druga na ołtarzyk. Co to są te marne 1998 plnów? Przecież to nic jak za taką postępową technologię...
;)
@lunch Widziałeś te umowy? To Apple promuje siebie kosztem artystów (brak promo ze strony firmy, DiY jak stoi w newsie) i to jest wg Ciebie ok? Przecież nie masz literalnie wszystkiego zapisanego w takich dokumentach (choćby sprecyzowania co podmiot promowany robi żeby wydarzenie rozpropagować). Trudno się dziwić wkur... ludziom, którzy wykonują pracę, a ze strony Apple nie ma nawet wzmianki o tym cyklu, firma nakłada de facto obowiązek promowania na osoby... którym nie płaci (sorry, ale paciorki, to nie gratyfikacja, to strzał z liścia). Dlatego wielu odmówiło (news) „nagrody”, mając właśnie nadzieję na uczciwe rozpropagowanie tematu przez firmę.
I co? I gówno. iShit.
Apple obniża ceną głośnika HomePod
@aaaro to coś musieli tu usprawnić, bo jak pisał przedpiśca musiał być podłączony do ładowarki. Apple wyraźnie o tym pisało w apce HomeKit. Jak nie trzeba to fajnie, bo był to wymóg cokolwiek nieżyciowy...