@Bartosz Oleś ...przecież napisałem nie szkodzi. Tego też nie zrozumiałeś? Ojej
@Bartosz Oleś widać, że nic a nic nie rozumiesz ocb. Nie szkodzi.
Świetna rzecz, brawa dla pomysłodawcy tego sajtu. Ogrom pracy. Obowiązkowa rzecz dla jabłkoluba. Dodane
@DanielF Niestety nie, bo jak starszy MBP z i9 będzie nawet wył to i tak masz gwarantowany throttling po paru minutach. Ten typ tak ma. Wiesz - ale jest taki cienki (aka smutny Johny) i ma wyglądać, a nie działać. Także grubszy, z wydajniejszym chłodzeniem MBP 16” to dowód najlepszy wraz z tym opisanym powyżej ficzerem, że przez parę lat Apple ordynarnie wciskało swoim klientom chłam. Wielu o tym mówiło, było posądzanych o bycie hejterami, że nie rozumieją geniuszu projektowego Jabca, a tu masz potwierdzenie, że jednak nie geniusz a lipa i to po całości lipa (termika, klawiatury, ekranów powłoki). Inaczej - bardzo droga tandeta.
Jeżeli tylko dla nowych MBP to... oznacza, że Apple od wielu lat oferował źle zaprojektowane komputery. Słabe w opór... prawda?
@kocio2 Hmmm, czy to się użytkowo przełoży na cokolwiek... no ok, dłuższe wsparcie, to raczej na pewno, ale w codziennym użytkowaniu? Poza tym co to za innowacja z układami sprzed paru lat na pokładzie i nieco większą ilością pamięci? To 8-ka mod. i tyle...
@cesiu111 ...ale SE ma. Także to innowacja w stosunku do modelu, który ma 9 zastąpić. Kurka starałem się znaleźć jakieś innowacje, a Ty mi tu że 8 też nie miała (tak, wiem, 7 też nie), no kurcze chociaż to jedno niech będzie naprawdę nowym ficzerem ;)
O iPhone 8 znaczy 9. Jakie to innowacyjne! Aparat ze śmietnika, obudowa ze śmietnika, ekran ze śmietnika, mobo z procem ze śmietnika... zaraz, moment... nie ma jacka! Hurra jest, jest, nowość, jest innowacja! Łał.
Co za gówno
@duniek ...z RAMem nie powinno być problemu. Co się tyczy procka to patrz ifixit. Kupując konfig robimy tak:
To sam komp. Odnośnie XDRa to wieszak jak stacjonarnie i szlus, a jak np. wspomniane studio (pół-stacjonarnie) to nóżki & stand (niestety hajsiwo płynie, ale baaaardzo użyteczna opcja, gdy trzeba stanowisko umobilnić).
Jak wspominałem, ten komp musi dźwigać pół dekady najmarniej, a optymalny life time to 10 lat. Także CPU jest tu kluczowy i na tym nie ma sensu oszczędzać, a reszta jak wyżej.
Pytanie wg mnie jest inne (odnośnie rozbudowy / niewiadomych)... czy Apple dogada się z NVIDIĄ i będzie wsparcie. To kluczowa kwestia dla paru profesji. Nowe, opracowywane architektury przez zielonych to tak wydajny computing, że nie można tego pominąć w kwestii przyszłego upgrade nowego MB. Niestety AMD niczego co by stało obok CUDA nie robi /nie zrobi i tu jest pies pogrzebany (dla niektórych).
Dla mnie (audio), lepsza połowa (grafika 2D) to bez znaczenia, ale dla wielu będzie to argument przeciw. Chyba, że się dogadają (i oby), bo to ogólnie cholernie słabe by PC nie był kompatybilny z popularnym ekosystemem hardware graficzno-obliczeniowego...
@Iro Dokładnie. To wizerunkowy strzał w stopę.
Jak wspomniałem w poprzednim swoim wpisie - jestem na TAK. To komp zrobiony jak należy z widocznym (wreszcie) perfekcyjnym podejściem zarówno do formy, jak i funkcjonalności. Jedyny poważny zarzut to T2 & fatalnie przestarzałe, żenująco słabe konfiguracje podstawowe. Cała reszta zdecydowanie na plus.
Ciekawe, czy jabco da opcję modyfikacji CPU? Z GPU nie będzie dzięki slotom problemu, ale procek to istotna sprawa, szczególnie w kontekście przewidywalnej długodystansowości tego kompa.
Powinna być możliwość MLU (middle time upgrade), z wymianą po 4/5 latach tego, co tej wymiany wymaga.
Wyśmiewane (pewnie głównie za cenę) kółka to bardzo przydatny element konfiguracji btw. W studio nagraniowym bardzo fajny patent.
Fajna inicjatywa i oby faktycznie wykluł się z tego jeden, wspólny dla różnych protokołów, dla różnych AI, standard. Trzeba ten burdel w smart rzeczach uporządkować zdecydowanie!
@Jacek S. Siak, czy tak sama konstrukcja wydaje się przemyślana i daje nadzieję na długi life time. Pamiętam, że Apple mówiło przy okazji tłumaczenia się z wtopy (poprzedni model - śmietnik), że tu nie popełnią błędu... będzie modyfikowalny, gotowy do rozbudowy, do korzystania ze standardowych rozwiązań. I - z niewielkimi wyjątkami - to się udało jak widać. Po lekturze ifixit widzę, że ten komp może być podobnie długodystansowy jak MP 2010.
Teraz tylko czekać oferty firm trzecich dla tego pieca. Filtr? Nie powinno być problemu z implementacją tego typu usprawnienia w „tarce”. Dzisiejsze superdrajwy na pci-e dają opcję bardzo wydajnej rozbudowy wew. pamięci masowej. To samo z GPU i kartami specjalistycznymi, nie powinno być żadnych problemów.
Tym, co jest tutaj bardzo nie na miejscu, to typowa dla tej firmy polityka wciskania gówna w sreberku... mam na myśli podstawowe konfiguracje. To jest wstyd. Czy oni naprawdę nie zdają sobie sprawy, że te specyfikacje to jest żenada i strzał PRowy w dupę? Mogli policzyć więcej, ale za minimalny setup super wydajnego pieca AD 2019, a nie takie 8 jajeczne, z dyskietką na dane i grafiką sprzed 3 sezonów (prawie) guano. Ta firma nigdy się nie nauczy.
Natomiast te mocniejsze konfigi z widokami na bardzo konkretne apgrejty, z opcją na plus minus dekadę wsparcia to fajna opcja dla potrzebujących takiego kompa. Drogo? Tak. Sensownie? Jak widać po rozbiórce - tak. Dlaczego aż tyle? Bo Apple. Są inne opcje? Pewnie. Jest odpowiednik? Nie ma. I za to się płaci ten taks. Stacja ma być wizerunkowym argumentem „tu się wydobywa hajs” i swoje zadanie (poza zarobkiem jeszcze bogate japiszony w hajtechowych lorach) spełniać będzie z nawiązką.
Także pomijając żenadę na wstępie, jestem na tak. O dziwo, zupełnie tego nie spier...li, a nawet wręcz przeciwnie. Ekran jest zajebisty bez dwóch zdań, dodatki wyśmiewane są po to, by można był zrobić nowemu MB zasięgi (za darmo robi to Apple cały tech-media i w ogóle mainstream)... znaczy po jabcowemu.
Nowy MB będzie ikoną, być może. Żadna inna workstacja nie będzie. Także ten.
@kozjukent Żartujesz, prawda? iMac Pro stary? Nie przemyślałeś za bardzo tego argumentu, prawda? I jakie „nie w pełni”?! Monitor ciekłokrystaliczny dla profesjonalisty pracujący z niższą rozdzielczością, nienatywną to „nie w pełni” kompatybilne urządzenie, serio? Znowu żartujesz, albo ponownie nie przemyślałeś tego, co napisałeś. No nic, kolejny raz nie ma za co...
@kozjukent widzę, że nic nie zrozumiałeś. To Apple ma problem, nie ja, bo wypuściło sprzęt dla profesjonalistów niekompatybilny z najnowszym, firmowym displejem. Twoja wypowiedź ad personam pokazuje, że masz spory problem ze sobą, to tak zwane postrzeganie tunelowe (nie musisz dziękować, pro publico bono). Tłumaczysz sobie świat przez jakieś swoje fobie, nie potrafiąc odnieść się do meritum.
To jeszcze raz - Apple oferuje swoim klientom od niedawna profesjonalną wg Apple workstację w formie AiO i obecnie wypuszcza firmowy monitor profesjonalny, wysokiej klasy, niekompatybilny z wyżej wymienionym komputerem. To jest karygodne.
Nie ma tu nic o problemach pierwszego, drugiego, czy jakiegokolwiek świata, „nie stać cię”, „wypuści kolejny i po sprawie” itd itp. To, że widzisz tunelowo to twój problem, dla Apple zresztą też, bo takich tunelowych klientów coraz mniej, coraz częściej firma krytykowana jest za bezwład i nieogarnianie podstawowych spraw jw.
No i widzisz, zaoszczędziłeś parę stów i leżenia parę h na kozetce... tunel, światło („jabco”), tłumaczenie wszystkiego na zasadzie usprawiedliwiania kapliczki. Jw nie ma za co.
iMac Pro NIE JEST kompatybilny z nowym displejem. Tak brzmieć powinien tytuł newsa, na co zwracają uwagę przedpiścy.
To, że da się go podłączyć do komputera, bez możliwości uzyskania NATYWNEJ ROZDZIELCZOŚCI oznacza BRAK KOMPATYBILNOŚCI.
Ba, sam producent w opisie monitora nie może pisać o kompatybilności BO BY KŁAMAŁ, narażając się na pozwy i odszkodowania. Dlaczego MyApple wprowadza Czytelników w błąd? Mija się z prawdą?
To, że iMac Pro nie potrafi współpracować z tym ekranem to SKANDAL, absolutnie karygodna sytuacja. Apple powinno każdemu klientowi kupującemu XDRa oferować DARMOWĄ BlackMagic eGPU lub/i znaczący upust na wersję PRO tego akcesorium. Względnie opracować wariant XDRa nur fur iMac Pro. Albo, albo.
PRowy strzał w oba kolana z wcześniejszym siarczystym kopem we własne pośladki. To, że maszyny bez Pro w nazwie (obecne AiO) kompatybilne są jest dobitnym dowodem bałaganu, nieogarniania szczegółów w tej firmie. Kolejny przykład. Smutne.
Bez AppleCare+ to nie ma sensu. Szkoda, bo mi tu wszystko pasi, ale sorry abonament 1249 na 2 lata i potem kup se nowe? Tylko z Care za 29$ miałoby to sens.
PS. Dlaczego w polskim AOS nie można tego kupić? Dlaczego jak zwykle traktują nas niepoważnie?
@konifer44 za trudne, za dużo, „sam se zrób”. Niestety tak to wygląda. Trzeba wejść w źródło, żeby uzyskać RZETELNE informacje. Wałkowane milion razy tutaj, bez skutku.
@Tomzik87 Niech zgadnę -50~75%?
@Sebosz To zależy od wersji macOS jaką masz na dysku. Jeżeli Mojave to Ten Mac, jak starszą tj. Sierra, HS np to App Store...
@Radkovsky ...no ba, wiadomo. Dla moich uszu AP są kompletnie od czapy, to nie jest - jakby chciało Apple - uniwersalny, anatomicznie dopasowany dizajn. Rozumiem, że wielu to nie jest przeszkoda, że takie coś im odpowiada. Szanuję. Ja jednak chciałbym coś znacznie sensowniejszego z pkt widzenia ergonomii, coś pozwalającego dopasować słuchawki do uszu *a nie odwrotnie, jak to jest z z AP czy EP. Dla mnie pewnym wzorcem jest to, co robi Westone (pierwotnie robiło aparaty dla niesłyszących). Łezki, doki pod odpowiednim kątem, świetne, silikonowe aplikacje. Masz w uszach, nie czujesz że masz coś w uszach. Technologia bezprzewodowa zastosowana przez Apple jest perfekcyjna, zrobili to najlepiej, ale to co powyżej skutecznie zniechęcało. Jeżeli te nowe będą jak na rycinie, nie popełnią jakiegoś głupiego błędu przy projektowaniu, to z przyjemnością kupię takie słuchawki. Pytanie, czy Apple będzie robić różne warianty AP (też w dotychczasowej formie). Obawiam się, że nie - bo to nie byłoby w ich stylu. I powiem Ci coś - szkoda, bo tak jak ja będę zadowolony, tak Wy ...dotychczasowi użytkownicy jabłkowych bezprzewodówek zostaniecie na lodzie (po dwóch, trzech latach dosłownie, bo niestety to produkty z określoną datą przydatności do spożycia vide baterie).
Silikonowe "gumki"? Wreszcie dopasowane, wreszcie dokanałówki? Do tego zdaje się, że mniejsze wypustki - no, takie AirPodsy to ja rozumiem.
Jak Pro to gdzie USB-C, gdzie integracja pro rysika, gdzie pro design? ;-)
Dobry ruch z nazwą. Choć to tylko następca XR, już nie bawią się w debilne nazwy, tylko uproszczają i to sprytnie. iPhone 11 - nowy iPhone. Prosto i z paroma konkretnymi usprawnieniami wobec "budżetowego" poprzednika. Porównujac te dwa modele widać spory progres, przy czym jest spory, bo XR był wyposzczony w porównaniu do konkurencji, z wręcz śmiesznymi możliwościami choćby w zakresie rejestracji obrazu. Także to całkiem sensowny i wreszcie logiczny ruch z ich strony. Oczywiście sam ekran i design mocno obniżają ocenę tego fona, ale i tak nie jest źle. Gdyby zrobili podobnie jak w Pro chowane w obudowie soczewki, gdyby wprowadzili USB-C to pewnie wszyscy byliby zachwyceni. Siak czy tak, sprytne zagranie z ich strony, a nowe możliwości rejestracji to będzie pewnie główny lep i zachęta dla użytkowników poprzednich generacji (z jednym obiektywem), których na kopy.
Tryb Pro w becie macOS Catalina
@Bartosz Oleś miałem nadzieję, że żartujesz, ale to jednak na serio. PS. Przyjemności w oddawaniu MBP po raz enty z padniętą klawką btw. Kiedyś te kompy miały najlepsze klawiatury, ale nastąpił progres (ten twój) i się aż tak ulepszyły że psuć zaczęły. Taki przykład „postępu”. Staram się, jak mogę, pomóc zrozumieć btw.