W obecnych czasach wszyscy muzycy, producenci, a także DJ'e wspomagają się korzystając z sampli. Często są to tzw. "paczki" (sample pack'i), ale wielu muzyków posiada także własne nagrania, które zbiera przez lata. Po pewnym czasie plików jest tak wiele, że zaczynamy mieć problemy ze znalezieniem odpowiedniego dźwięku. Z pomocą przychodzi nam aplikacja Sononym, która nie tylko porządkuje nasze dźwiękowe zbiory, ale także pomaga w odpowiednim ich dobraniu.

Pracując z aplikacjami typu DAW nie mamy zbyt wielu możliwości porządkowania, czy wyszukiwania plików. Zazwyczaj wszystko ogranicza się do utworzenia folderów typu "Ulubione" i ewentualnie wyszukiwaniu plików po nazwie. Aplikacja Sononym została stworzona po to, by pomóc w odnalezieniu najlepiej pasujących do naszych nagrań sampli, a także by przyspieszyć i usprawnić cały proces twórczy.

Zacznijmy więc od początku. Gdy otworzymy aplikację Sononym, pierwszym krokiem, który powinniśmy wykonać jest utworzenie biblioteki lub bibliotek, a także specjalnie oznaczonych kolekcji i dodanie do nich wszystkich naszych folderów z próbkami. Aplikacja oczywiście potrzebuje chwili czasu (w zależności od ilości plików), aby przeprowadzić analizę plików. Nie ma też konieczności tworzenia bibliotek - możemy przejść do widoku "Explore" i najzwyczajniej poruszać się po naszym dysku, jednak nie jestem zwolennikiem tego rozwiązania. Gdy analiza dobiegnie do końca, możemy użyć filtrów, które są na dole, aby dokładnie określić typ brzmienia, który nas interesuje, tempo, klucz, częstotliwość, głośność itd. - bardzo rozbudowane narzędzie, które każdy będzie używał w ciut inny sposób, w zależności od potrzeb.

Ja opiszę sposób w jaki sam korzystam z Sononym i jaki wydaje mi się najbardziej popularny. Gdy mamy już dodaną bibliotekę sampli i zrobioną analizę, możemy zacząć korzystać z aplikacji. Pisząc utwór często szukam danego typu brzmienia - najczęściej szukam drobnych elementów perkusyjnych jak hi hat, clap, snare czy ride. Otwieram wtedy Sononym i zaznaczam odpowiedni filtr - dla przykładu "Claps". W ten sposób program, który wykonał wcześniej dokładną analizę plików, pokazuje mi tylko elementy, których szukam - algorytm sprawdza plik, a nie nazwę.

Kolejnym elementem, który uwielbiam w Sononym są informacje na temat danego sampla - głównie interesuje mnie tonacja i tempo (jeśli są to loopy). W tym momencie poruszam się tylko po dźwiękach, które pasują do mojego utworu i takich jakich szukam - to niesamowicie przyspiesza proces tworzenia, ponieważ nie tracę czasu na przesłuchiwanie sampli, których nie szukam i które nie będą pasowały do mojego utworu. Ale to jeszcze nie koniec - program posiada funkcje, która nazywa się "Similarity Aspects" - pozwala ona na wyszukiwanie plików podobnych, do tego który oznaczyliśmy specjalną ikoną z boku. Po zaznaczeniu danego dźwięku, aplikacja sortuje nasze pliki według podobieństwa do oznaczonego pliku, uwzględniając różne kryteria oznaczone kolorami (są to: Overall, Spectrum, Timbre, Pitch, Amplitude) - rewelacja.

Aplikacja jest bardzo czytelna i intuicyjna, posiada bardzo duże możliwości. Posiada dwa tryby interfejsu - jasny i ciemny. Duży plus za to, że możemy przeciągać z niej pliki bezpośrednio do DAW czy nawet do innych wtyczek VST/AU. Bardzo polecam wszystkim zajmującym się muzyką i pracującym na samplach. Cena to 89 Euro (z VAT) lub 99 Dolarów wcześniej można wypróbować wersję Trial.

Więcej informacji na stronie producenta: sononym.net