Po wyjściu nowego systemu Apple w miarę dostępu do różnych maków, staram się próbować jak działa na nich High Sierra. Niestety kolorystycznie od Yosemite nic się nie zmienia, a system mógłby się nazywać El Capitan SP2. Z prawdziwą przyjemnością wracam do mojego MacBooka AIR z 10.9.5 i czuję, jak oczy odpoczywają.

Ale cały czas szukam nowości. O ile w MacBookach Pro, czy AIRach nie zauważyłem jakiejś większej różnicy w działaniu, to miłym zaskoczeniem było odkrycie, że Apple wreszcie zaczęło wspierać standard dysków SSD w postaci M.2. Odpaliłem macOS z SSD SATA, a do portu PCIe włożyłem wcześniej zainstalowany na innym komputerze dysk Samsung 960 EVO. Kontroler i dysk został bezproblemowo wykryty.

Test programem AJA mile zaskakuje

Na poprzednich systemach z wydajniejszych dysków działały tylko SSD Samsung SM941 i pierwsze wersje SM951, które miały protokół AHCI. Cieszy decyzja Apple, że w końcu po wielu wielu latach zaczęli wspierać najnowszą technologię NVMe. Do testów wykorzystałem kontroler PCIe. (https://www.amazon.co.uk/ADAPTER-Cooling-version-full-height-half-height/dp/B01GDMFT18)

„Sprzedałem” tego njusa koledze z bloga (http://barefeats.com) i wysłał mi swoje testy zrobione na Samsungu 960 PRO i kontrolerze Amfetec 3 generacji.

Na nim SSD Koreańczyków pokazał swoje możliwości

Dla porównania test 4 SSD SM951. (http://barefeats.com/hard210.html)

Wniosek z tych testów może być taki, że w nadchodzących modelach dla rynku PRO, Apple może zastosować standardowe SSD M.2.