Najlepsze gry 2015 r. na iOS
Na początku miesiąca Apple po raz kolejny wybrało najlepsze gry i aplikacje kończącego się właśnie roku. Zwycięzcami okazały się pozycje Lara Croft Go oraz Periscope. Postanowiłem przygotować dla Was moje zestawienie, w którym pokrótce opiszę gry, które w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy najbardziej przypadły mi do gustu czy też uznałem je za wyjątkowo interesujące. Dodam niestety, że było ich mniej, niżbym tego oczekiwał.
Alto's Adventure
Prawdopodobnie żadna gra mobilna nie uzależniła mnie tak bardzo, jak Alto's Adventure. Zakładamy narty i pokonujemy kolejne przeszkody jednocześnie wykonując zadania, walcząc o największą ilość punktów oraz rozwijając umiejętności naszej postaci. Wciągająca rozgrywka to jedno, a piękna oprawa audio-wizualna to drugie. Dla mnie Alto's Adventure to gra roku i jedna z najlepszych gier na iOS w ogóle.
Badland 2
Druga część Badland przynosi nie tylko piękną grafikę oraz nietuzinkowego bohatera z poprzedniej odsłony, ale także wzbogaconą mechanikę rozgrywki. Nasza postać może teraz poruszać się w prawo i lewo, a na kolejnych etapach rozgrywki trafiamy na zupełnie nowe dodatki, które transformują otaczający nas świat oraz małego czarnego bohatera.
The Room Three
Trzecia część zagadek przygotowanych przez twórców serii The Room po raz kolejny sprawiła, że nie potrafiłem się oderwać od telefonu. Trening dla szarych komórek, wyjątkowy klimat, piękna oprawa graficzna i przede wszystkim nietuzinkowe zagadki. Przez długi czas myślałem, że seria The Room to nudna gra logiczna. Bardzo, ale to bardzo się myliłem!
Lara Croft Go
Tego typu gier było już w App Store sporo. Wspomnieć wypada choćby o Back to Bed czy Hitman Go. Tylko Larze udało się jednak mnie zachwycić, a wszystko za sprawą świetnej oprawy graficznej, wymagających zagadek oraz niesamowitego klimatu pradawnych świątyń i amazońskich dżungli pełnych niebezpieczeństw.
Fallout Shelter
Twórcy gry Fallout zdecydowali się przed premierą na wypuszczenie prostej gry mobilnej, która okazała się strzałem w dziesiątkę. Rozwijamy naszą bazę, rekrutujemy kolejne osoby uciekające przed niebezpieczeństwami postapokaliptycznego świata oraz eksplorujemy teraz poza schronem. Darmowa zabawa na długie godziny i to bez konieczności wydawania pieniędzy na mikropłatności.
Mortal Kombat X
Nigdy nie byłem specjalnym fanem gier typu Mortal Kombat czy Tekken, gdyż dość szybko mnie nudziły, a rozmaite „brutality” i „fatality” za trzecim razem przestawały robić wrażenie. W przypadku mobilnej wersji Mortal Kombat X wciągnąłem się w świat brutalnych walk na dłuższy czas. Rozrywka okazała się bowiem nad wyraz przyjemna i odprężająca.
Last Voyage
Last Voyage ciężko zakwalifikować jako grę albo aplikację, gdyż jest to niesamowite przedstawienie audiowizualne z interaktywnymi elementami. Przez kilka godzin uczestniczymy w pięknej podróży, która zachwyca i odpręża. Ciężko opisać tę produkcję, gdyż jest wyjątkowo nietuzinkowa. Warto natomiast po nią sięgnąć i przekonać się samemu, co ma do zaoferowania.
Podane linki do App Store mają charakter afiliacyjny. Kupując grę za ich pomocą dajesz mi zarobić kilka centów