Komentarze yfile Usuń wszystkie komentarze

Nowe iMaki wspierają przetwarzanie 10-bitowego koloru

Trochę dziwi mnie utyskiwanie na jakość ekranów w iMac-ach (pomijając zażółcenia czy zakurzenia bo to oczywiście skandal). Nie można ich porówywać do dobrej klasy EIZO czy NEC-a, ale widziałem jak powstawało na iMac-ach wiele świetnych projektów dla dużych, nie tylko polskich marek. W zasadzie iMac to jedno ze standardowych narzędzi grafików. Choć podejrzewam że u nas statystycznie dalej najczęściej używa się PC-ta z Corel-em i przy odrobinie szczęścia jakimkolwiek IPS-em.

iPad Pro - droga zabawka czy profesjonalne narzędzie pracy?

Jasne. Taki stary Ensoniq ESQ1 ma tylko 8-bitowe sample i 8-głosową polifonię, ale dzięki fajnym próbkom i analogowym filtrom może fajnie zabrzmieć. Tylko to już jest trochę inny temat. Garage Band ma duże możliwości i nikt nie mówi że jest “Pro”. iMovie to fajny edytor, ale nie podpisuje się go “Pro”. iPad “Pro” to takie widzimisię działu marketingu - próba poszerzenia grupy docelowej, zahamowania spadku sprzedaży iPad-ów czy coś takiego… Posługiwanie się argumentem obecności Adobe czy Autodesk-u jest kompletnie nietrafione. Te programy to tylko żałosne namiastki prawdziwych narzędzi. Te firmy nie wierzą w możliwość pracy na tym sprzęcie, bo do tego zwyczajnie potrzeba szybkiego sprzętu, dużego monitora, klawiatury i myszy. Inna sprawa, że na pierwszy rzut oka rysik od Apple wygląda świetnie, chyba nawet lepiej od Wacom-a.

iPad Pro - droga zabawka czy profesjonalne narzędzie pracy?

Nikt rozsądny, kto w miarę poznał któregokolwiek iPad-a nie stwierdzi, że iPad nie nadaje się do zastosowań profesjonalnych, umówmy się - zarobkowych.
Rzecz w czym innym. Przykładowo: wielu wykonawców, np. Nick Cave czy The Cure wykorzystywali w swoich utworach proste dziecięce elektroniczne organki. Czy to jest wystarczające, żeby nazwać te instrumenciki “Pro”, sprzedawać pod nazwą “Pro”? 30 lat temu samplery kosztowały po kilkadziesiąt tysięcy dolców. W tej chwili wszyscy noszą w kieszeniach samplery setki razy potężniejsze, ale nikt nie nazywa smartfona instrumentem “Pro”. Przykłady trochę przerysowane, ale inne można mnożyć. “Pro” w zestawieniu z “iPad” brzmi po prostu śmiesznie. To śmieszny zabieg marketingowy ze strony Apple. Oczywiście czas to zweryfikuje. Za chwilę może się przyzwyczaimy do takich idiotyzmów i nie będą one dziwić, bo swoje tablety “Pro” wypuści jakaś Manta albo inny Samsung.

Apple prezentuje iPada Pro i wymyśla rysik na nowo

“Pro”? KIedyś zwróciłem uwagę, że iPad Pro to jak Barbie Pro i niewiele się zmieniło. To jest żenada. Zastanawiam się kiedy do Cook-a podejdzie gość z jakiejś Tesli i powie “chcesz do końca życia sprzedawać elektroniczne zabaweczki, czy może wolałbyś zmieniać świat?”.

Czytasz MyApple? Wyłącz proszę AdBlocka

Warunkowo wyłączone. W bonusie kliknięcie za 22 gr.

Intel Xeon dla MacBooków?

Cóż, Apple ma swoje dziwactwa. Zasilanie takiej maszyny mocą 450W wydaje się sztuką dla sztuki, ale przecież od strony użytkownika działa to świetnie. Przeciętny grafik 2D/3D, edytor wideo czy realizator dźwięku ma gdzieś szczegóły techniczne, ważne że narzędzie działa płynnie. Co jest bezsensownego w rozwiązaniu 2x D300? Od wielu lat w kompach mam co najmniej 2 karty graficzne. Jedna karta liczy w tle, a system dalej chodzi gładko.

Intel Xeon dla MacBooków?

Jeśli cywilne mobilne wersje Skylake będą korzystały z zewnętrznego kontrolera Alpine Ridge, a ten Xeon ma wbudowany kontroler Thunderbolt3, to jego użycie w MB Pro byłoby niegłupie. Pamięci ECC? Jeśli marketing Apple przełknąłby parę centów dorzuconych do każdego MB Pro, to czemu nie? Ostatecznie nie ma obowiązku korzystania z ECC. Xeon+TB3+ECC - niezły temat na prezentację produktu.

Intel Xeon dla MacBooków?

Taki Xeon w Mac-u Pro nie ma sensu - za mało linii PCIE, za mało rdzeni… Może od razu Atom? Zdaje się, że nMP ma zasilacz 450W.

Szefowa działu mody New York Timesa porzuca Apple Watcha

To prawdziwy fenomen - oczekiwanie od zegarka by odmienił jego życie. Moim zdaniem jeśli ktoś twierdzi, że iPhone zmienił jego życie, to powinien natychmiast wrzucić go do kibla, spuścić wodę i zakupić starą Nokię z mono wyświetlaczem. Jeśli alkoholizm, depresję czy narkomanię uznaje się za chorobę, to stwierdzenie “iPhone odmienił moje życie” jest ewidentnym objawem choroby. Kończę, bo coś piknęło w telefonie i muszę sprawdzić maila…

Apple kupi satelitę Boeinga?

Nieużywanie pytajnika w tytule to elementarna zasada dziennikarska, ale czy w przypadku internetu zwracanie na to uwagi ma jeszcze sens? Może jednak tak. Nawet w przypadku portalu technologicznego. Od dawna nie ma nic złego w byciu “grafikiem komputerowym” bez umiejętności postawienia prostej kreski ołówkiem, czy “muzykiem” bez umiejętności gry na żadnym instrumencie. Jeśli jednak wychodzi się między ludzi, chyba jednak warto trzymać pewien poziom.

Możliwa niewielka aktualizacja MacBooków Air

Potwierdzam - zainstaluj Windows, a przeniesiesz się do krainy szczęśliwości i Twoje prace biurowe same będą się załatwiały. Generalnie wiadomo, że Mac jest po to, żeby instalować na nim Windows, bo po co chodzić wyprostowanym, kiedy można na czworaka.

Precz z Intelem! Czy przesiadka na ARM jest możliwa? Cz. II: zyski, straty, możliwości…

Oczywiście - co nam po wewnętrznym pięknie architektury ARM, skoro Intel póki co rozwala ARM pod względem wydajności. Nie zmienia to jednak faktu, że przesiadka Apple na ARM będzie miała sens jeśli Apple uda się zrobić procesory wyraźnie szybsze od Intelowskich. Inna kwestia to potrzeba dystansu do marketingowego bełkotu typu “A7 Desktop Class Processor” . Pamiętam jak zmienił się odbiór wspaniałego G5 rodem z superkomputerów, kiedy okazało się, że pierwsze MacBooki na Intelu są w wielu/większości zadań szybsze od Power Mac-a Dual G5.

Precz z Intelem! Czy przesiadka na ARM jest możliwa? Cz. II: zyski, straty, możliwości…

Jestem zarobiony, ale temat jest ciekawy, więc postaram się podesłać jakieś wynik testów. Jeszcze tylko odnośnie przeglądarek - testy JavaScript mają to wspólnego z grafiką, że wykorzystują/mogą wykorzystywać GPU w obliczeniach. Oczywiście, że nie chodzi mi o wyświetlanie grafiki. Jeszcze raz: naprawdę super, że piszesz dla MyA. To też jakiś plus dla redakcji, która zauważa swoje braki. Nie mam nic przeciw gadżeciarzom - sam nim trochę jestem, a produkty Apple proszą się o takie traktowanie, ale nie interesują mnie kolejne teksty w stylu czy kolejny iP będzie miał obudowę SpaceGray czy ShitGray. Moim zdaniem powinieneś opracowywać też newsy - pewnie byłby to powód, żeby tam wchodzić.

Precz z Intelem! Czy przesiadka na ARM jest możliwa? Cz. II: zyski, straty, możliwości…

Dzięki za kolejny ciekawy wpis. To wspaniałe, że piszesz na MA. Dla mnie też pytanie nie brzmi "czy" ale "kiedy" Apple przejdzie na inną architekturę. Super, że podjąłeś temat, stworzyłeś narzędzie testujące - interesujące wyniki. Tylko dlaczego tak czepiłeś się tego biednego iMovie? Zaryzykowałbym twierdzenie, więcej sensu miałoby porównanie Air+FCPX z iPhone+iMovie. Jak już ktoś pisał iMovie dla iOS i OSX to różne programy i porównywanie za ich ponocą wydajności nie ma sensu, bo chyba nie chodzi Ci o to, żeby tak dobrać metody pomiaru, żeby wyniki zgadzały się z teorią? Przypomina mi to sytuację portali testujących wydajność różnych kart graficznych za pomocą Blendera w domyślnych ustawieniach - kompletny bezsens. Oczywiście większość ludzi te brednie kupuje, bo ufają szanownym redaktorom. Podobnie z testowaniem przeglądarki. Testujesz głównie WYDAJNOŚĆ UKŁADÓW GRAFICZNYCH w obliczeniach. Tylko co to ma wspólnego z ARM?

Mac Pro sprawia problemy

Nie CUDA porażką, ale CUDA w After Effects w wydaniu Adobe. Tak - to totalne nieporozumienie. Oczywiście moim zdaniem, bo w swoim czasie wielu piało z zachwytu.

nMP z Crossfire dla twórców gier? Po kiego grzyba? Od tego jest blaszak. OSX nigdy nie miał i nigdy nie będzie miał Crossfire/SLI - to proteza dla niecierpliwych/napalonych/nadzianych graczy.

Tradycyjnie mylisz multigpu z Crossfire/SLI. W jednej z maszyn mam 7 kart graficznych i SLI nie jest mi do niczego potrzebne.

Mac Pro sprawia problemy

Wybór AMD to nie tylko finanse. Apple wybrało OpenCL i jest to realna alternatywa dla CUDA. Coraz więcej pojawia się narzędzi wykorzystujących OpenCL (przykładowo nowe możliwości RayTracing w Element3D), a z drugiej strony odejście Adobe od CUDA (zresztą od początku to była porażka). Co ma wspólnego Crossfire ze sprzętem przeznaczonym do pracy? Nie ma tu żadnego pomieszania z poplątaniem - to Ty mylisz pojęcia. Myślę, że ogólnie nie ma na to lekarstwa i choćby nie wiem ile razy prostować tę kwestię, to zawsze znajdzie się ktoś, kto rzuci głupstwo nt. Crossfire, a później pojawią się następcy z bezmyślnymi wpisami… Kłopoty z MacPro to oczywiście kompromitacja Apple. Można ewentualnie zrozumieć wadliwą partię układów graficznych w jakimś Macbook-u, ale artefakty w finalnie wyrenderewanym materiale na sprzęcie skierowanym do zawodowców? Żałość.

Beta OS X Yosemite 10.10.2 trafia do deweloperów i uczestników publicznych testów

Domyślam się, że to nie jest odpowiednie miejsce na takie pytania, ale może znajdzie się jakiś wariat: czy ktoś coś wie o poprawce pozwalającej używać więcej niż 2 karty NVidia w Mavericks/Yosemite?

Nowa matryca Sony może znaleźć się w następnym modelu iPhone'a i pozwolić na kręcenie filmów w jakości 4K

Ogólnie - być może tak jest. Szczególnie - przez wcześniejsze doświadczenia z Androidem zwykle nie zbliżam się do niego na odległość kija od szczotki. Po części wynika to z zainteresowań audio - syntezatory, sekwencery.

Nowa matryca Sony może znaleźć się w następnym modelu iPhone'a i pozwolić na kręcenie filmów w jakości 4K

Szkoda, że taka firma jak Sony musi się pierniczyć z Androidem. Jakie mają wyjście?

Lenovo nowym mistrzem bezwstydnego kopiowania z Apple

Ten telefon wyprodukowała chińska firma, na chiński rynek, zgodnie z chińskimi standardami. Nigdy nie trafi na rynek Europy ani Ameryki. Można to potraktować jak ciekawostkę z drugiego końca świata i skwitować uśmiechem. Bo to są niezłe jaja. W sumie u nas też mnóstwo czasu poświęca się w agencjach na analizę “materiału referencyjnego” i rżnięcie też jest często zwyczajnie chamskie.

Zdaniem AnandTech procesor A8 jedynie o 8% szybszy od układu A7 i tylko z 1 GB pamięci RAM

Dość często pojawia się tu krytyka poziomu dziennikarskiego i słusznie. Nie mam nic przeciwko gadżeciarstwu, ale w redakcji popularnego portalu o Apple powinna być przynajmniej jedna osoba potrafiąca ciekawie pisać i posiadająca wiedzę wykraczającą poza kolory i grubości nowych telefonów i tabletów. Czytając MyApple naprawdę trudno dziwić się, że użytkownicy Apple często mają opinie technologicznych idiotów, nie wypuszczających swojego ukochanego iPhone z dłoni nawet w sraczu.

Photoshop Mix - miksowanie obrazków nie dla iPada trzeciej generacji

Problemem Adobe jest to, że nie mają konkurencji. Mogą więc sobie pozwolić na ignorowanie takiego drobnego szczegółu jak istnienie wielordzeniowych procesorów, pisanie swoich programów za pomocą ślamazarnych języków skryptowych czy interfejsy rodem z lat 90. ubiegłego wieku. Kto im podskoczy? Oczywiście stworzenie oprogramowania to nie bułka z masłem, ale mimo wszystko zadziwiające jest, że nie ma chętnych na wykrojenie kawałka tortu. No jest Apple ze swoim genialnym FCPX. Apple Motion jest świetny, ale głównie do prostych projektów, bo działa na prehistorycznej wersji OpenGL.
Czy jest jakiś chętny, żeby dokopać leniwcom z Adobe?

Twórca Core Animation przechodzi z Apple do Facebooka

Jak jest po angielsku "Zamienił stryjek siekierkę na kijek"?