Od testu gier w takim miejscu oczekiwałbym przede wszystkim oryginalności, bo zwykły test można przeczytać na każdym portalu o grach. Think different, te sprawy. No i myśląc przez pryzmat tego, że większość "makowców" jest estetami, to może warto pisać o grafice, płynności, bugach, różnego rodzaju szczegółach, do których się przyłożyli twórcy. Tutaj to było, więc jak najbardziej na plus.
Tak z innej beczki, u mnie niestety gra klatkuje (na tej samej platformie), gdy na ekranie dzieje się trochę więcej, np w walce bierze udział koło 10 robotów. Szkoda, że nextgen tak szybko staje się old-genem...
"Żołnierz przyszłości wiąże się bowiem z arsenałem przyszłości, a ten nijak nie przypomina karabinu i granatu, do jakiego ograniczały nas stare gry serii. "
No tak, bo Advanced Warfare był w przeszłości :D
A tak serio, to mnie zastanawia tylko, dlaczego wzmianka o zombie ograniczyła się do jednego słowa w tekście? Ze znajomymi kupiliśmy to tylko dla trybu zombie, który już w poprzednich częściach był rewelacyjny (np. Black Ops 2). Wbrew pozorom nie chodzi w nim tylko o przetrwanie fal zombie (google - black ops 3 easter egg - spoiler alert!). I last, but not least - jest w tej grze też kampania zombie. Producenci nie reklamują tego, chyba nawet tego nie ogłaszali, ale po przejściu kampanii na dowolnym poziomie trudności odblokowuje się zupełnie nowa kampania, tym razem z tymi sympatycznymi stworzonkami. Black Ops 3 jest o wiele lepsze, niż się wydaje, a najmniej doceniane tryby z czasem stają się doceniane najbardziej :)
Nie zdziwiłbym się, jakby zrobili Final Cut for iPad Pro akurat...
Od 8 lat? To masz chyba na myśli 2G, który akurat w dniu premiery był oferowany z 4GB i 8GB pamięci. Podstawką 16GB to było dopiero od roku 2011 i modelu 4S, w którym i tak później oferowali 8GB. Moim zdaniem Apple teraz stawia na koszenie $$$ za przestrzeń iCloud, choć mogliby już tę darmową zwiększyć z 5GB do 20GB... Wybór należy do użytkownika, albo kupuje telefon 16GB a potem iCloud, albo 64/128 i nie jest zmuszony trzymać wszystkiego w chmurze.
Kurcze, a dlaczego Apple nie mogło po prostu wykupić Spotify? Mieliby już gotową, najlepszą (moim i wielu innych zdaniem) aplikację muzyczną. Dodaliby z poziomy Applify możliwość dodawania piosenek do bilioteki iTunes i inne swoje 'fajne' funkcje, i byłoby super, a tak, to się ludzie już wypisują z usługi. Jedyne, co im wyszło, to Radio Beats One.
Niech lepiej Apple popracuje nad poprawną obsługą 4K, zamiast się za 8k brać. Używanie monitora 4K z najnowszym MBP Retina 15" (GT750M) pod OSX to katorga. Na BootCampie i Win 8.1 jakoś O DZIWO chodzi bez problemów...
"BF4 na low wyglada lepiej niż ten na PS4" - aha, to tyle w temacie...
Jak upgrade'ować, to chyba na nową technologię, a nie przestarzałą? I uważasz, że DDR4 3000MHz nie da nic względem DDR3 nawet z najwyższej półki, 2133/2400MHz?
16 RAM'u na razie wystarcza, ale zaraz przestanie. Niedawno 2GB to było dużo, a tu nagle po 16 ludzie mają...
PC do gier o mocy Xbox One się nie złoży za cenę konsoli. Może jakbyś chciał mieć płytę główną luzem na biurku, ale koszt sensownej, cichej obudowy, chłodzenia, WINDOWSA, napędu bluray oraz koszt części, żeby gry chodziły płynnie jak na one'ie (z windowsem pożerającym zasoby) wyjdzie o wiele drożej niż Xbox One. I definitywnie nie starczy nawet na 3 lata, a ja dalej twierdzę, że nowsza generacja konsol to najwcześniej za 5 lat. A gry będą pięknie przez ten czas śmigały, bo na jedną konsolę kod można zoptymalizować, a na tysiące różnych komputerów nie.
Ale tez nie można uogólniać - na Xboxa tytułów nie brakuje, więc nagłówek nie powinien brzmieć "za wcześnie na nową konsolę", tylko "za wcześnie na PS4" :)
Ale ja się tu nie kłócę, że rozgrywka na konsoli nie będzię tak dobra jak na PC - z tym się zgadzam.
Tylko, że PCty mają to w sobie - grzebaninę. Ciągle się chce coś wymienić, dlatego cześć pensji zawsze szła na rozbudowę komputera. Gdybym dalej miał swój PC, to jakiś czas temu na pewno byłaby wymiana płyty głównej, procesora i RAMu, bo jest już DDR4. A to raz się spalił procesor (tuż po gwarancji, dosłownie tydzień), a to by się przydało więcej ramu, a to chłodzenie cieczą, a to SSD, a to tamto, siamto. Oczywiście, zawsze wszystko śmigało na ultra, w większości przypadków nawet w 120fps, ale chyba sam przyznasz, że jako właściciela PC 'nosi' żeby go regularnie dopieszczać, niezależnie od klasy sprzętu.
Nie mniej jednak, taki BF4 wygląda identycznie jak na komputerze najwyższej klasy, a jedyną różnicą jest znacząco niższa ilość fps. Nie jest to jednak regułą, patrz Forza 5 - niby xbox one, a jednak 60fps. Myślę, że dużo tu od optymalizacji zależy, a nie od osiągów hardware'u.
A jeśli chodzi o rozdziałkę, to grasz na 1440p czy na 4K? Bo jakoś konsola nie ma problemu z 1080p, nawet we wspomnianych 60fps w przypadku niektórych tytułów, a w 30fps w przypadku reszty...
No właśnie, Gran Turismo + wsparcie dla kierownic typu G27 etc (6biegowa skrzynia + sprzęgło) to jak najbardziej argument mogący decydować o wyborze konsoli Sony. Szkoda tylko, że PS4 do tej pory nie ma swojej wersji GT... :(
Prawda, ale chodziło mi tu głównie o to, że wersje, które można kupić w sklepach już mają za małe dyski, a tu jeszcze pare lat kadencji zostało... Moim zdaniem od dnia 1 powinny być różne wersje do wyboru, np 500gb i 2TB, żeby choć trochę się zabezpieczyć na przyszłość. Jednak w dalszym ciągu nie żyjemy w świecie, gdzie każdy może pobrać grę ~40GB w kilka minut, więc usuwanie ich i pobieranie w kółko mija się z celem :(
Miałem PC, co pół roku 1000zł, żeby wszystko chodziło płynnie i ładnie. Nie chcę 'minecrafta', tylko ładne gry... Większość gier to porty z konsol, stąd chore wymagania, żeby pociągnęło na wysokim albo ultra.
Oczywiście, na dobrym kompie będzie ładniej, ale czy az na tyle?
Taniej? Mówię, mnie gra kosztuje w granicach 100zł (jeśli chcę najwyższą edycję, w dniu premiery), a na pewno nie więcej. Jeśli to dużo, to chyba tylko dla kogoś, kto piraci gry zamiast je kupować.
Do autora postu:
Po pierwsze - psn jest płatne już i na PS3, więc to pierwsza bajka.
Po drugie - włącz jakąkolwiek grę, która jest dostępna na old-gen i next-gen w obydwóch wersjach, i porównaj. To nie jest tak, że te gry są identyczne. Najlepszy przykład leży u konkurenta Sony - Microsoftu. Forza Horizon 2 na xboxa 360 i xbox one byla tworzona przez DWA RÓŻNE STUDIA. Jest to więc gra, która niby jest obrandowana tak samo i ma podobną mapę, ale na tym się kończą podbieństwa.
Może i PS4 ma problemy, bo do tej pory nie ma np. Gran Turismo na nową generację (Gran Turismo 5 to gra dla której kupiłem PS3 - i tylko dla niej). U Xboxa ma się to jednak trochę lepiej, już w dniu premiery było wiele exclusivów, niedostępnych na żadną inną platformę, w tym X360.
Co więcej - jak się ma zaufanego przyjaciela z drugim One'm, koszt gier można dzielić na pół, więc i tanio wychodzi (jeśli chcesz się dowiedzieć jak - zgoogluj home sharing). Do tego tanie kody doładowujące konto... dzięki temu z kolegą wyszło nas po 65zł/głowę za GTA 5, i to tydzień przed premierą na Xbox One, dzięki czemu w dniu premiery gra była już załadowana na dysk.
Nie wiem akurat jak PSN, ale Xbox Live co tydzień ma promocje na gry, całkiem konkretne. Pomijam święta, kiedy to mnóstwo tytułów wyprzedają za 50% ceny (Sunset Overdrive wyszedł 45zł/głowę).
Jeśli chodzi o pada, to już kwestia tego jakie kto ma ręce. Ja wolę tego z Xbox One - dla mnie jest cudowny.
Z tego, co piszesz, i z tego, co mówią znajomi którzy mnie nie posłuchali przy wyborze konsoli - PS4 nie dorasta jeszcze do miana kompletnego next-genu. Oczywiście, fani Sony cieszą się, że mają gładzik na padzie (PO CO?!), i o 1,2% wyższą wydajność (CO TO ZA RÓŻNICA?!).
Co więcej - jeśli chodzi o Wiedźmina 3 - sam producent już zapowiedział, że wersja na PS4 może mieć dużo bugów i niedoróbek. Zauważcie sami - jest to pierwsza część gry na PlayStation - Wiedźmin 2 był exclusivem xboxowym, jeśli o konsole chodzi.
Nie mniej jednak, wracając do tematu - next-gen wart jest pieniędzy. Czy to PS4, czy to Xbox One warte są ~1500zł, które są tylko kroplą w oceanie, który wydalibyśmy na PC do gier - na Macu BootCamp nie ma sensu, bo i tak nie są to komputery do gier. A przypomnijmy, że koszt sensownej karty graficznej do gier to już grubo ponad 1500zł (cena gtx980 = cena konsoli z kinectem i kilkoma grami), a nie samą kartą człowiek żyje.
Oczywiście, można kupić tańsze części, ale skończy się na wymianie ich za rok, podczas gdy żywotność konsoli to wiele lat (w przypadku X360/PS3 było to ok 8 lat).
Poza samą funkcjonalnością gier mamy też przeglądarkę (przyjemnie się korzysta w połączeniu ze smartglassem), telewizję (współpraca z dekoderami większości usługodawców w Polsce), świetną infrastrukturę sieci w grach, odtwarzacz multimedialny obsługujący .mkv, odtwarzacz blu-ray, możliwość zainstalowania PLEX'a, możliwość konfiguracji streamu prosto z komputera, oraz mnóstwo innych funkcji, których trzeba inaczej szukać gdzie indziej. Spokojnie można zaoszczędzić na zakupie zwykłego telewizora zamiast telewizora "smart", i kupić za te pieniądze konsolę, która wszystkie te funkcje w sobie posiada. A największym bonusem i tak jest zabezpieczenie się na co najmniej 5 lat przed koniecznością upgrade'u sprzętu...
Moim zdaniem artykuł nietrafiony, a jedynymi wadami konsol next-genowych to MOIM ZDANIEM za mało pozycji oferujacych tryby co-op (tak, żeby np. całą kampanię można było ukończyć w więcej osób), oraz trybów couch-play, czyli świetnie wszystkim znane split-screeny. Ostatnią wadą to bardzo krótkowzrocznie umieszczone w konsolach dyski - 500GB w dobie gier po 50GB każda to zdecydowanie za mało, na szczęście ratunkiem są porty USB 3.0, które umożliwiają sprawne korzystanie z dysków zewnętrznych (nienawidzę!). A i tu 1TB już dawno zajęty...
Mam nadzieję, że moje powyższe wypociny pomogą komuś podjąć jednak właściwą decyzję ;)
Czekalem wlasnie na szczera recenzje tej karty, i w koncu jest. Szkoda, ze polecieli w kulki z transferem, bo 40mb/s to smiech na sali. Niesamowite, ze SanDisk jakos potrafil zrobic karty z transferem siegajacym 100up i 200down (zmierzylem 96 write i 198 read na swojej karcie z lustrzanki), a firma chcaca to wypuscic jako dysk do komputera daje transfer rzedu 60 write i 80 read, i to przy obslugujacym to sprzecie...
Adapter lightning -> SD polecam w 100%. Dzięki niemu nie muszę zabierać ze sobą komputera żeby sukcesywnie sobie opróżniać kartę w aparacie na wyjazdach. Co by nie mówić, 99% tabletów na rynku (jeśli nie 100?) NIE MA slotu SD. Ma MicroSD, ale tam karty z aparatu za chiny nie wsadzimy...
A co do podpinania monitora, to się za bardzo nie wypowiem, bo nigdy nie czułem, żeby mi to było do czegokolwiek potrzebne. Jeśli chciałem coś komuś pokazać na większym ekranie po prostu robiłem mirroring przez AppleTV, i obraz już zajmował całą ścianę. Jak na mnie to o wiele wygodniejsze, niż podłączanie monitora kabelkiem. A robiąc coś na iPadzie i tak trzeba patrzeć na ekran, którego się dotyka...
Oczywiście, że by dał radę, tylko tyle, że by to trwało chore ilości czasu. Przeciez to nie jest tak, że Surface chodziłby na 200% mocy i się spalił, tylko w momencie, kiedy by się zaczął robić za gorący, wydajność by spadała i spadała. Render minuty w 4K może i trwałby kilkanaście/dziesiąt minut, ale w dalszym ciągu zostałby ukończony.
Poza tym, nie wiem czy pamiętacie, ale już iMovie na iPadzie 2 dawał sobie bezproblemowo radę z FullHD w 60FPS zaimportowanym z lustrzanki, a chciałbym z tego miejsca zauważyć, że to było już 4 lata temu...
Za granicą jakoś nie ma takich hejtów. Pół życia przemieszkałem w Szwecji, gdzie 'każdy' ma abonament, i tego "każdego" tyle samo kosztuje najnowszy iPhone, najnowszy Samsung, najnowsze HTC czy najnowsza Nokia. Każdy wybiera co mu się najbardziej podoba, i tyle. Nie ma czegoś takiego, że ja mam kasę, to mam iPhone, a jak nie mam, to mam coś innego. A że zarobki też inne, to nawet kupić iPhone w Apple Store nie problem, tydzień pracy sklepikarza, i ma nowego iPhone'a. A w Polsce głupia komórka z jabłuszkiem to już produkt luksusowy, i wszyscy muszą się o nią żreć.Poza tym, w Polsce mimo wszystko jest tak, że jak sąsiad ma lepszy samochód, to trzeba go zjechać i najlepiej mu samochód ukraść/zepsuć, podczas gdy na zachodzie po prostu się pracuje i kupuje taki samo/lepsze, jeśli komuś na tym zależy, albo po prostu olewa i cieszy z sąsiadem, jeśli komuś na samochodzie nie zależy. To samo z telefonami, komputerami etc.
Proponuje o polowe mniejszy, nowa generacja procesorów, ssd jako standard, i to cały przepis na sukces. Energooszczędny, chłodny i cichy. Zmienić formę bo obecny Mac mini jest całkiem duży jak na dzisiejsze czasy...
@jasiecki
Auto z aluminium czy karoseria z aluminium? W tej chwili jest mnóstwo samochodów z karoserią z aluminium, ale nie zapominajmy, że mają czy to ramę stalową, czy to z włókna węglowego.
Szkoda mi trochę, że iPhone 6, mimo swojej ogromnej sprzedaży, jest takim niewypałem. Niewiele mocniejszy od 5S, moim zdaniem ma obrzydliwy tył, 6 Plus jest po prostu za wielki, a poza ekranem największą różnicą między 5S a 6/6Plus jest co? Ciut lepszy aparat? Barometr? Bo Apple Pay nie kupuję w naszym kraju. Jakbym mieszkał w stanach, to jeszcze, ale jesli u nas się to pojawi w ciągu najbliższych 5 lat, to będzie to co najwyżej w Starbucksie. Przez swoje rozmiary zarówno 6 jak i szczególnie 6 Plus nie przechodzą pomyślnie droptestów, a do tego się gną w kieszeniach. Nie są też wodoodporne, na co bardzo liczyłem. Miejmy nadzieję, że kolejny iPhone rzeczywiście coś zmieni, bo o ile iOS8>iOS7, o tyle dla mnie iPhone 6
Ten wpis po prostu pokazuje jacy są ludzie. I to się nie tyczy tylko polaków, wbrew powszechnym przekonaniom. Za wpis - wielkie "lubie to!"
Pudelek.pl czy myapple.pl? Ja wiem, że Apple i Beats to już jedno, ale jeszcze trochę, i zobaczymy tu nagłówki: "[FOTOREPORTAŻ] Wakacje Tima Cooka z rodziną
Wdarliśmy się do ich apartamentu i zrobiliśmy zdjęcia jak śpią! ".Nie wiem, czy ktoś podziela moje zdanie, ale ja zdecydowanie wolę jak są artykuły stricte dotyczące sprzętu, oprogramowania i samej firmy, zamiast wiadomości o ice bucket challenge wykakujących tu i na facebooku...
@Jess
No nie, a ja naiwny uwierzyłem ślepo w to co napisane, i nawet nie pomyślałem o tym, żeby spojrzeć na zdjęcie...
Oczywiście nabijałem się z błędu w artykule, doskonale wiem ile pamięci ma 750M ;)
8GB pamięci karty graficznej? W tej cenie? Poproszę! :)
Przegląd najlepszych strzelanek na iOS i recenzja nowego Call of Duty na PS4
Smutna prawda :(