A z powrotem jak mi się nie spodoba to też da radę?
Problemy z wydajnością ARM się kończą, a nie wydajność się kończy. Modele wielordzeniowe, wyższe taktowanie itd. Nie jest problemem obecnie zrobienie ARM-a o wydajności dobrych c2d. Nie wiem tylko czy zachowają swoją energooszczęsność, ale przy niskim rozmiarze technologicznym zapewne tak.
@rybak-17
To tylko kwestia ograniczenia Twojej wyobraźni.
Palmtop OQO jest/był na x86, z resztą cała linia embeded x86 od dawna ma swoje modele w postaci VIA, Transmeta, zrobienie na tym telefonu w tej chwili to tylko kwestia chęci - i chyba bardziej brak softu, bo jeśli chodzi o prądożerność, to nie odbiegałyby przy tej samej wydajności od architektury ARM.
Już kiedyś wyjaśniałem:
ARM ma problemy z wydajnością, które pomału się kończą - bo jest zapotrzebowanie na mocne ARM-y ze względu na rynek tabletów i przyszłych laptopów ultramobile - które już są z resztą (Linux sobie z tym radzi bez problemu). A same army mają już wydajność klasy atomów bez problemu.
x86 i x64 ma problemy z energooszczędnością, ale i to się pomału kończy bo jest zapotrzebowanie na x86 na tablety i ultramobile i same atomy ładnie ten problem rozwiązują.
Jak widać jest spięcie na rynku tablet/ultramobile na które wkracza jedna i druga architektura, każda oferuje coś czego nie ma druga chociaż obecnie najmocniejsze army mają wydajność atomów, a te są podobnie oszczędne jak silne army. A najlepiej na tym rynku czuje się Linux, więc ja osobiście widzę szansę na Andka w tej integracji, chociaż jak ios+osx czy win8+jego mobilna wersja dostaną za dużo czasu to wszystkie 3 systemy mają szansę na kawałek tortu.
@koyoot
O co tu chodzi? ARM przy x86 to przepaść jeżeli chodzi o energooszczędność, ale to się zmienia - patrz na atomy. Twoje też się zmienia, patrz na wielordzeniowe army, za chwilę te technologie się spotkają. Brednie o p2p i chmurze pomijam, jakoś nie widzę powodu dla jakiego nie miałbym odpalić donkeya w debianie na armie. To że Tobie się wydaje że ARM==zamknięte systemy operacyjne - to tylko Twój punkt patrzenia. Równie dobrze można zamknąć boot w maszynie z x86 i nie wpuścić tam usera.
@krakers
Ale co będzie wspierało to windows? Ile softu? OSX jest płynnie integrowany z iOS i powstanie mix aplikacji i mix architektur - sądzę że Apple jest bardziej gotowe na arm w laptopach czy x64 w tabletach niż Microsoft na dowolne rotacje między x64arm.
@Lorden
Zdarzało mi się zapomnieć ... telefonu :)
@Bomberek
To raczej należy potraktować jako porównanie Google vs Apple. Pewnie jakby pofragmentować Androida to Apple wylądowałoby na górze, chociaż pewnie dla Google nie stanowiłoby to różnicy.
Hmm, przypomina mi to XP i Vista :)
goodboy25: no ale każda z tych firm posiada tyle patentów że wychodzenie z tym na wojnę może się okazać trwonieniem forsy na prawników i niepotrzebnym biciem piany, oraz robieniem nieprzyjemnej otoczki wokoło prowodyra. Okazuje się że kruszy się kopie o takie pierdoły które poprawia 1 mały patch, a przy tym udowadnia że 99% pozostałych pierdółek nie podchodzi pod patenty. W tym procesie Apple przegrało 99% patentów z zarzutów - jest na to jakby co precedens, a wygrało skutecznie? nic? 1 patch załatwia sprawe.
janwer: pytanie tylko o mniej subiektywną dygresję. Zaczyna się wojna cenowa w topowych smartfonach, a Android dogania iP wśród brakujących mu funkcji - nie licząc tych którymi od dawna prześcigał. Brak softu musthave tylko w applestore - bo wszystko wartościowe zaczyna być dostępne również od googla i walczyć trzeba ceną - albo patentami. Pierwszy typ wojny jest korzystny dla klientów (patrzę globalnie, również dla Ciebie - bo iP też by musiał stanieć), drugi jest korzystny chyba tylko dla prawników ;)
@odra27
Jak nic nie wnoszą? To świadczy że 60% osób uważa przeciwnie, czyli że jest przeciwna polityce patentowej Apple.
Prawo patentowe, jakie jest takie jest i rozumiem patentowanie wszystkiego co się da dookoła - ale w celu obrony, kontrpozew itd. Używanie tego do ataku to oznaka braku walki o klienta, braku konkurencji funkcjonalnością, jakością, ceną itd. Za chwilę dojdzie to tego że w telefonie apple będziemy mieli wygodny opatentowany gest przewijania zdjęcia, a u samsunga wygodny opatentowany gest kasowania zdjęcia i w jednym produkcie obu na raz nie uświadczymy.
Nad gestem przewijania zdjęcia rok? :)
Reszta opatentowanych bzdetów bezpodstawna - IMO wielki patentowy sukces Samsunga. Mały patch jadą dalej.
@CEHM
A potrafisz określić wolumen ilościowy ilu osób to dotyczy? Bo Lion wymaga 64-bit cpu, a to w większości komputery które były kupione z SL, reszta była albo 32-bit z Leopardem - te nie mają już wsparcia w Lwie i pewnie niewielki odsetek 64 które były kupione z Leo i to dotyczy tylko tych maszyn - a pewnie sporo z nich już dawno urosło do SL.
Wg mnie niepotrzebne bicie piany.
@oko1
Na Marsie? Wcale mnie to nie dziwi ;)
virgin71: pojawił się sam w systemowym upgrade, nic nie musiałem zasysać, ale mam wbite w swoje appleid zakup liona i komputer zautoryzowany tym id więc jak masz nadal GM bez zakupionego Liona to nie wiem czy samo wyskoczy.
Tak, na GM wchodzi bez problemu, przecież to ta sama wersja co final. Po zakupie nawet nie upgradowałem, ale kupić i pobrać musiałem z SL z dysku na USB bo z Liona nie szło. Więc mam 7.0.1 zrobione z GM a licencje mam na swoim ID i chodzi bez problemu.
A no to ładna fuszerka, recovery może być przydatne w terenie, a tu się okazuje że wersja z pena jest nie dość że droższa to i wybrakowana :)
Nikt nie podważa sensowności. Chodzi o to że system kosztuje $29 a na pendrive kosztuje $70 więc sam nośnik kosztuje $40. Gdzie 8GB pendrive w sklepie kosztuje 40zł - a tak samo musiał być wyprodukowany, zapakowany, transportowany....
Wiadomo że musi być droższy, ale tak $49 byłoby IMO uzasadnioną ceną - kupiliśmy nośnik+system - a tak od razu widać że $20 dorzucone z czapy.
Chyba że dorzucą na tego pena jeszcze iLife :D
A pendrive jest 8GB (jesli to taki sam jak SL z airami 3).
Wracając do tematu to Microsoft również zapowiada że następne windowsy nie będą tylko pod x86 ale właśnie pod ARM. Ta architektura dąży do wydajności w podobnej drodze co x86 (atomami) do energooszczędności. Właściwie obie się już IMO spotkały, bo szybkie 2corowe ARMy i najoszczędniejsze atomy (ale i najsłabsze) mają porównywalną wydajność i energooszczędność. Oba procki mają za to swój target systemowy: x86 - windows,osx,linux arm - ios,android, linux. Aby te 2 drogi się skrzyżowały i dały efekty to już dużo nie trzeba.
Wg mnie bardzo słuszna koncepcja - takie budowanie systemu aby działał na wielu architekturach, linux sobie z tym bardzo dobrze radzi. Niestety gorzej z userspace/gui - wymaga to dość sporej separacji, bo jednak te urządzenia się całkiem inaczej obsługuje.
Są już małe laptopy na arm, są tablety na atomach - wszystko się zaczyna przenikać i nadejdzie lada chwila jeszcze większy przeplot tych architektur: telefony z atomami i duże laptopy, serwery na arm - jak nie w tym to w 2012 na pewno.
@borat1979
Ten komputerek nie służy do zgrywania fotek, kto by dziś zgrywał cokolwiek w terenie, jak cena kart jest śmieszna - kupić wiadro CF-ek i już - na pewno wyjdzie taniej i bez zgrywania.
Nie wiedziałem że 'bardziej zaawansowany smartphone' ma np dziesięciopalcową klawiaturę. Nie każdy ma ochotę pisać email kciukami czy touchscreenem - i właśnie woli taki 'klamot' niż np tablet.
Na takim klamocie otworzysz sesje rdp czy X i w miarę przyzwoicie popracujesz np na zdalnym win/lin/osx - na pewno wygodniej niż na smartphone. Zastosowań jest sporo i jeśli nie wchodzą w sfere multimedii to 8GB spokonie wystarcza - np pisanie książki itd.
borat1979: Raczysz żartować prawda? Na 8GB to wejdzie _każdy_ linux i to nie ledwo. W przypadku debiana musiałbym mu wgrać całe dvd1 - setki pakietów całkiem zbędnych na destopie aby zapełnić ~6GB. Typowa desktopowa konfiguracja base+internet+office+xy+gnome+pierdołki zajmą około 1GB.
Dysku nie trzeba nosić, po co komu do pracy _w_sieci_ dane z dysku? Czy teraz czytając forum potrzebujesz do tego czytania dysku? Czy do otwarcia strony potrzebujesz dysku? No jakiś tam cache tak.
@Komel
Wiesz dochodzi jeszcze efekt znudzenia i chęci poznania czegos nowego. Ja np po kilku latach na windowsach, później kilku na debianie chciałem też po prostu coś innego. Nie chodzi o niepasowanie, bo akurat dla mnie ma to niewielkie znaczenie jaki system mam na terminalu, gdy mam w każdej chwili sesje rdp do tsrv2008 czy ssh na linuxa i jeszcze dodatkowo xp i debiana we virtualboxie. A firefox czy mail odpala się na każdym.
Nie pytaj tylko czy warto było za to więcej zapłacić - chyba że pokażesz mi tańszy od Aira laptop z cpu ulv i matrycą 1440x900 ;)
@czacha
OT: Tu raczej znaczenie ma rozmiar zewnętrzny koła zwiększający prześwit :) ja mam np felgi 15" a na zewnątrz 31" - tzn w terenówce, bo coupe sie jeszcze nie dorobiłem.
Odświeżone MacBooki Pro już dostępne
Będzie re-design w stronę airowatą na bank. W szczególności zniknie uznany już za zbędny napęd dvd, co pozwoli na zwężkę grubości o kilka mm, ale szeroki wybór gniazd i wymagane chłodzenie w wysokonapięciowcach nadal pozostawi trochę więcej mm niż w airach.