Uffff, co za ulga. Korzystałem z tego codziennie i usunięcie tej funkcji w iOS84. dosłownie po cichu i bez ostrzeżenia/zapowiedzi było jednym z największych rozczarowań jakich dostarczyło mi Apple od 2008 roku. Skoro ma ta funkcja w iOS9 to nie będę szukał innego rozwiązania i jakoś przecierpię. :)
Dzięki za info. Nie wiedziałem, bo prawie nie słucham normalnej muzyki więc nie bardzo opłaca mi się używać streamingu. Muzyki, która mnie interesuje tam prawie nie ma. :)
No ale Spotify z reklamami słucha się tylko na komputerze, tak? Nie można na urządzeniach przenośnych?
Ja mam wrodzone ciężkie kapowanie i pewnie dlatego nie załapałem. O co chodzi z tym, że Apple Music nie zaczęło być za darmo? No przecież rozpoczął się trzymiesięczny darmowy okres?
I żeby nie było, że jestem fanem AppleMusic. Po update iPhone/iPad do iOS 8.4 nie aktywowałem Apple Music. :) Spotify zreztą też nie używam. Nie czuję potrzeby. :)
Ile mniej więcej "waży" plik z dźwiękiem skompredowanym metodami stratnymj to powszechnie wiadomo. Apple nie jest cudotwórcą i nie będzie inaczej. :)
Ty tak na serio z tym pytaniem? :)
Przecież licencja została przekazana legalnie. Gdyby tak nie było to Xerox zniszczyłby Apple w sądzie.
Wobec tego się cieszę. Dzięki za informacje. :)
I tak większość gier i silników nadal będzie wykorzystywała OpenGL, a nie Metala. :) Już widzę jak się wszyscy twórcy gier palą do rozwalenia swoich multiplatformowych rozwiązań (C++/OpenGL) i przepisaniu wszystkiego na niemultiplatformowy Swift i Metal. :)
Jak to "ukradło"? Przecież Jobs kulturalnie poszedł do Xeroxa i zapytał czy mogą skorzystać z rozwiązania, które u nich kurzy się w laboratoriach i którego Xerox nie potrafi "sprzedać" światu. Dostali oficjalne pozwolenie, bo szefostwo Xeroxa uważało okienka i mysz za zabawki i nie widziało w tym potencjału. Gdzie tu kradzież?!
Czyli uważasz, że mieli tego nie robić, bo gdzieś to już było? :) Ja też na OSX miałem jakieś aplikacje dzielące ekran, ustawiające okna równo obok siebie. I co z tego? Teraz będzie to w systemie i na pewno bardziej dopracowane i zgodne z systemem.
A jakie to ma znaczenie? Jeżeli o mnie chodzi to mogą nazwę zmieniać co 2 tygodnie byle nadal się tak rozwijali. A tak swoją drogą to ja różnicy między Windows 95, 98, Me też nie widziałem. A od strony użytkownika to i XP, Vista i 7 też się za bardzo nie różniło (nie licząc skórki).
Przeglądałeś dokumentację Metala? Zapoznałeś się z jego API i wynikami pomiarów wydajności? Jak można oceniać możliwości API 3D (bo to nawet nie jest silnik tak samo jak silnikiem nie jest OpenGL) po tym jaki ktoś zrobił obiekt i jaką narysował teksturę? :) Przecież to absurd! :)
Często powtarzam zasłyszane kiedyś powiedzenie: "Pieniądze szczęścia nie dają ale lepiej płacze się w Bentleyu". :) Jeżeli pieniądze szczęścia nie dają to ich brak tym bardziej.
Ja mam nadzieję, że w iOS9 nie będzie NIC NOWEGO. Nowinek mam ostatnio trochę w nadmiarze. Za to bardzo liczę, że spełnią obietnicę i iOS9 będzie przede wszystkim poprawkami, próbą odbudowania wizerunku bezbłędnego, stabilnego systemu. Dlatego właśnie w 2009 roku przesiadłem się na iOS/OSX, że tu wszystko działało, było proste, przyjemne, stabilne i bezproblemowe.
Na razie dosyć słabo to odrodzenia widać i trudno z niego skorzystać zwyklem użytkownikowi. Wobec tego pozwolisz, że wrócimy do rozmowy gdy się ta nowa Nokia odrodzi, ok? :)
Hmmm... Nie rozumiem co masz na myśli. Przecież ja dzisiaj dzwoniłem z iPada mini 2, a drugą rozmowę odbierałem na Maku. SMSy przychodzą mi też na tego iPada i Maka.
Skoro taka ta Nokia była czadowa to dlaczego jej nie kupowaliście i pozwoliliście umrzeć? :) Było się rzucać na sprzedaż, stać w kolejkach, wywołać popyt jak w świecie Apple. :) Jak zwykle najpierw nikt nie kupuje produktów, a potem płaczą, że produkty i firma umierają.
Dajcie znać na MyApple gdy w iTunes będzie już Wasz podcast podsumowujący tydzień żebym zasubskrybował.
Ciekawe porównanie. Mi się podoba. :)
Tak tak... tak sobie tłumacz. :)
Bez problemu mógłbym się przesiąść na OSX odpalany na iPhone6. :) Używam Xcode, Inkscape, Pixelmator, Blender3D, iTunes... na MacBooku late 2008 (aluminiowy), Core2Duo 2GHz, GeForce 9400, 4GB RAM, czyli dużo słabszym niż iPhone6. I wszystko pod Yosemite działa bez zarzutów. Nie mam powodu zmieniać. Tylko dodać iPhonowi więcej RAMu i spokojnie mógłby to być mój komputer.
Dla mnie iPad jest najlepszym urządzeniem jakie dane mi było używać. Do Maka siadam gdy używam Xcode, Blender3D, Inkscape, iMovie, Pixelmator, organizuję coś w iTunes albo gdy muszę napisać naprawdę długi tekst. Do wszystkiego poza tym używam iPada mini 2, bo tak jest mi wygodniej, szybciej, przyjemniej. Nawet gdy siedzę przy Maku to obok leży iPad i tam np. odpalam strony www, oglądam YouTube, robię przelewy. :) Czasem nie mogę użyć iPada (bo mam jedną rękę wolną, muszę się przemieszczać, jestem poza domem) to wtedy używam iPhone6. Ale gdy tylko mogę to używam iPada, bo według mnie jest to najwygodniejsze co tylko może być. Myślałem, że iPada zastąpi mi iPhone6+ ale jednak nie. Jest za mały. Granie w "Real Racing 3" na iPhone6/6+ zupełnie nie daje takiej frajdy jak na iPadzie. :)
Słuszna uwaga. :) Oglądanie (słuchanie) MyApple Daily tak mi weszło w rytm dnia, że nie zwróciłem na to uwagi. Wobec tego jest duża szansa, że tak będzie dalej. Moją subskrypcję macie. :) Życzę dalszej wytrwałości.
Kolekcja domowa wróci wraz z premierą iOS 9 [Aktualizacja]
Apple czegoś takiego na pewno nie zrobi, bo to zmieniłoby filozofię tej platformy. Tylko czy na pewno tego potrzebujemy? Moim zdaniem czasem przydałby się tylko wspólny dla wszystkich aplikacji katalog na dokumenty. Na pewno nie ma sensu dawać użytkownikowi dostępu do filesystemu aplikacji czy systemu operacyjnego. To byłby strzał w stopę i pierwszy krok do zniszczenia iOSa i całej applowej filozofii, prostoty i niezawodności.
Możesz zrobić coś dzięki czemu właściwie będziesz miał taki swój katalog z plikami. Kup sobie w AppStore aplikację GoodReader i będziesz mógł robić sobie bajzel z plikami/katalogami. :) Traktuj ją jak Nortona Commandera na pececie lat 90. :) Dzięki Extensions w iOS8 z niej możesz uruchomić plik w dowolnym innym programie. Potrafi ona zarządzać plikami na wszystkie możliwe sposoby, komkunikować się z każdą popularną chmurą, serwerami (np. FTP), pakować/rozpakowywać ZIPy. Ma kupę opcji, przycisków. Jest zupełnie nieapplowa więc pewnie ją polubisz. :) Tylko daj jej szansę i przyzwyczaj się do niej. Pomimo tego, że nie jestem zwolennikiem takich rozwiązań, GoodReader w ciągu ostatnich kilku lat kilka razy uratował mnie gdy byłem w "terenie". Trudno sobie wyobrazić czegoś czego nie mogę tam zrobić z dowolnym plikiem. Przez lata brakowało mu tylko komunikacji z innymi aplikacjami. Dzięki rozszerzeniom w iOS8 ta komunikacja jest więc ostatnia wada padła. :)