@outoftimeman Według Twojej teorii, jeśli dobrze ją rozumiem, wolnorynkowcy nie mają prawa w ogóle publicystycznie oceniać działań firm? Dlaczego ktoś akceptujący zasady wolnorynkowe nie może krytykować lubianej firmy za to, że np. po zmianie prezesa idzie w złym kierunku? Dalej nie widzę tu żadnej sprzeczności... Zmiana stanu rzeczy w gospodarce wolnorynkowej nie polega na tym że wprowadzisz regulacje, tylko że wybierzesz inny produkt. Przy czym lepszy technologicznie produkt wcale nie musi wygrać z tym gorszym.
@outoftimeman Krytyka działań jakiejś firmy nie jest sprzeczna z żadną ze znanych mi teorii wolnorynkowych. Bardzo chętnię podyskutuję na ten temat, tylko opisz gdzie widzisz tę sprzeczność w moim światopoglądzie. :)
@Sofeicz Raczej kleili jak wariaci - niedobrze, mniej kleją - mniej niedobrze ;)
@Forti Odnośnie twojego "edit", to ta większa łatwość wymiany jest schrödingerowsko względna :) Wymiana będzie łatwiejsza w stosunku do MacBooków i Pro, natomiast trudniejsza niż w poprzednim Air. Czyli jest jednocześnie łatwiejsza i trudniejsza, co w sumie jest niezłym podsumowanie polityki dzisiejszego Apple ;)
@outoftimeman Nigdzie w tym artykule nie znajdziesz cienia postulatu żeby państwa coś regulowały. Wolnorynkowość nie wyklucza tego, że możesz uważać poczynania firmy za błędne i w dłuższej perspektywie szkodliwe. Gdzie Ty tu widzisz jakąś sprzeczność?
@Tomasz Ryk Panie Tomaszu, ja naprawdę chętnie przeczytam ripostę w której udowodni mi Pan że sklejenie wszystkiego na amen jest korzystniejsze z punktu widzenia designu, inżynierii czy zwykłej użyteczności. Tak się składa że w swoim życiu rozkręcałem kilka PowerBooków i MacBooków i naprawdę nie potrzeba mojego autorskiego designu aby zrobić to lepiej. Wystarczy zajrzeć do starszych laptopów Apple :)
@ir@s To nie jest tekst o nowym laptopie Apple ale podejściu do projektowania bebechów.
@Forti Jest to oczywiście zaznaczone w felietonie. Nie da się jednak nie zauważyć że to pierwszy model komputera który wyszedł w pewnym odstępie czasu od odpalenia słynnej akcji serwisowej. Pytanie dlaczego akurat w nim zarzucono metodę produkcji stosowaną niezmiennie od 2012 r. jest myślę ciekawe...
@ir@s Gdyby to był news, to by się dało :)
@jarmor Zrobione :)
@603przemek Zawsze mnie zastanawia, czy takie fekalne wpisy są projekcją jakichś przykrych przygód komentatora. Wpis jak to zwykle mam w zwyczaju zostawiam, ale jeśli kolega 603przemek chce się podzielić jakimiś bliższymi szczegółami swoich gastrycznych traum to sugerowałbym google i poszukanie jakiegoś forum cokolwiek medycznego ;)
@Marcin Wąs Zdecydowanie nie, Applefobia była blogiem który czepiał się Apple w szczycie jego rozwoju (co nie oznacza bezbłędności Apple), pisanym przez człowieka który Maków nie używał a zrobił sobie z ich atakowania sposób na internetowe życie (co nie oznacza że czasem nie miał racji). Ja Maków używam od ponad 20 lat i większość czasu byłem gorącym MacEwangelizatorem :) Niestety, to co sprzętowo wyprawia Cook et consorces spowodowało, że obecnie pozostaje mi tylko taka szydera będąca wyrazem bezsilności. Na szczęście inwestycja w Mac Pro 5.1 pozwala mi uskuteczniać ją dalej na moim ulubionym systemie :)
@michobo I jeszcze to "najpłaskszy", słownik by sobie kupił... ;)
@pukko To jest wyraz wymyślony przeze mnie w hołdzie dla Jony Ive'a. "Najbardziej płaski" przez swoją objętość nie oddaje ideałów płaskości do których Ive dąży :)
@Jacek S. :)
@rzymcio9 Poprawione ;)
@Krzysztof Kopeć Autor nigdzie nie ocenia tutaj etyki reklamowania jako takiego (nie ma różnicy w tym względzie pomiędzy zwykłą reklamą a ambasadorowaniem). Jedyne co oceniam to fakt że Rosjanka złamała dobrowolnie zawartą umowę oraz zastanawiam się czy pozew jest dla Samsunga z punktu widzenia marketingu korzystny czy nie.
@vivo78 Bycie ambasadorem to nie jest to samo co nakręcenie reklamy.
Jeśli tylko gross margin tego rozwiązania wynosi w okolicach 40% i więcej, to jest to idealna implementacja Always On Display dla Apple ;)
@smackthat7 Czego nie potrafisz zrozumieć w ciągu nazw Mini, Air, Mac Pro? Zdaje się nie zauważyłeś też zdania: „Co prawda koń pociągowy sprzedaży z ostatnich lat czyli MacBook Pro, jako jedyny, jest regularnie aktualizowany, ale całkiem możliwe że w jego przypadku liczba problemów trapiących tę serię od 2016 połączona z dużym wzrostem cen spowodowała, że tym razem i ten model „nie uciągnął” oczekiwań"... To kto z Nas nie potrafi czytać ze zrozumieniem?
A co do iMaca Pro, takie same głosy padały jak zaprezentowano śmietnik, też odpisywano z politowaniem tym których zastanawiało jak takie komponenty dadzą radę pracować w tak niewielkiej obudowie. A potem się zaczęło, im komputery bardziej dociążone tym szybciej gotowała się grafika. Nie, nie od razu... po jakimś czasie jak ileś cykli wygrzewania w maksymalnych temperaturach elektronika zaliczyła a tu i tam zebrał się kurz. A w iMac Pro miejsca jest jeszcze mniej.
@smackthat7 Wiec jeśli wiesz jakie ma podzespoły to jaki sens miał Twój komentarz: "jak mają zaktualizować cokolwiek jak ani AMD nie wypuściło nowych układów graficznych ani Intel procesorów" - skoro wszystkie wymienione przeze mnie sprzęty mają bebechy kilka generacji do tyłu....
A iMac Pro to jest absurdalny sprzęt o czym świadczą testy termiczne jego pracy, których skutki zaczniesz za jakiś czas widzieć. Mac Pro 6.1 też poszedł drogą ignorowania fizyki i gotuje regularnie karty graficzne, w przypadku iMP przypuszczam że problemy będą jeszcze większe. Nie wspomnę o tym, że na wstępie kupuje się drogi komputer który dla designu ma spowolnione wszystkie kluczowe komponenty. Ale co kto lubi..
@smackthat7 Czy Ty aby wiesz jakich generacji podzespoły są w Mini, Air, Mac Pro? O jakości aktualizacji MBP masz w artykule, iMac Pro zaś to absurdalny sprzęt na który więszkość rynku Pro nawet nie spojrzy.
@guci0 Jak widać nie dla wszystkich...
@rzymcio9 Tak, wszyscy wyrzucą dyski, pendrive'y i inne akcesoria bo Apple wypuściło sprzęt USB-C only. Drastyczne kroki można podejmować tam, gdzie nowy sprzęt powoduje rewolucje, a zamiana USB-A na USB-C to ewolucja a te zawsze charakteryzują się dłuższym czasem. I postęp po stronie Apple powinien wyglądać tak, że w MBP 2016 w porównaniu do 2015 porty TB2 powinny zostać zastąpione USB-C/TB3. A przejście tylko na nowy port powinno odbyć się wtedy kiedy ewolucja będzie na finiszu. A większość użytkowników czy firm wybiera sprzęt z USB-A, nie dlatego że ich niestać na USB-C, tylko dlatego że na razie w 90% miejsc komputery mają USB-A a sprzęt tylko z USB-C jest rzadkością. Więc USB-A jest praktyczniejszy. Dorabiasz sobie ideologie żeby bronić głupich decyzji Apple.
Kontrrewolucyjna konstrukcja nowego Air’a
@HermanDeSun Dla jednych felieton, dla innych wodolejstwo.. wszystkim nie dogodzisz ;) Ale już to że nie pozostawił Cię obojętnym i zmusił do napisania komentarza jest małym sukcesem autora...