OK zakończmy to bezowocne pisanie i żyj Sobie w przeświadczeniu o tym że wygrałeś kolejną debatę w necie. A te chóralne, szydercze śmiechy który dobiegają po Twoich komentarzach, to spokojnie, napewno nie są z Ciebie. Pa.
Jak widać teraz starasz się "wygrać" za pomocą wsadzania kontrdyskutantom "w klawiaturę" słów których nie napisali. Nigdzie się nie zreflektowałem, próbuję Ci tylko wytłumaczyć, że fakt nie rozumienia przez Ciebie prostych figur retorycznych, jest Twoim problemem, a nie reszty dyskutantów. Ale jak widać bezskutecznie.
Ja się nie poczuwam do bycia prawicowcem, w dzisiejszej Polsce to określenie stosuje się głównie do patriotycznych socjalistów ale domyślam się że masz na myśli ekonomicznych liberałów pod tym pojęciem. Jeśli tak, proszę, podrzuć te pytania które mają podważyć "irracjonalne" teorie i podeprzyj to "podważenie" argumentami, możemy dyskutować. Ale jeśli Twoja dyskusja ma polegać tylko na czepianiu się figur retorycznych których nierozumiesz (co świadczy tylko i wyłącznie o ubóstwie Twojego "warsztaty dyskutanta"), to daruj Sobie.
Kolega "ein" bardzo trafnie Cię podsumował: "Nie warto, nie zrozumie".
Po naszej dyskusji o ForceTouch wiem że masz problemy ze zrozumieniem słowa pisanego, więc może zacznij czytać posty intrelokutorów po dwa razy?
Jeśli przeczytasz co napisałem ze zrozumieniem, zauważysz że cały czas piszę o jednej grupie a użycie słowa "socjalizm" w kontekście artykułu o aktywistach, jest równoznaczne z pisaniem o nich...
I koniec końców, oczywiście nazywanie socjalizmu i jego wyznawców religią jest z mojej strony figurą retoryczną i wydawało mi się że pisząc na forum takim jak myapple będzie to jasne dla większości czynnych dyskutantów, ale jak widać się pomyliłem...
A co tu jest do udowadniania? Aktywiści socjalistyczni wierzą i głoszą coś co nigdzie się nie sprawdziło (podobieństwo do systemów religijnych) a do tego odwalają akcję które świadczą o niestabilności psychicznej (przykuwanie się do balustrad/drzew/czegokolwiek, łażenie na golasa w miejscach publicznych, etc). Do tego walka o utopię jest całym sensem ich życia (jak w sektach).
Mam Ci to po angielsku napisać?
Wiesz, socjalizm to mieszanina religii i choroby psychicznej. Walka o zarobione przez innych pieniądze to sens ich życia...
No to widzisz, u mnie w 5.1 siedzi 512 GB SM951 Samsunga a do tego w sumie 12 TB dysków na Raid + Backup i kable nie wiszą :) A jak bym chciał zaszaleć to i 4x SM951 się da wcisnąć jeśli kartę Amfelteca by kupić.
Najlepszy Mac w historii, decyzja żeby zamiast wymienić wnętrzności na szybsze wprowadzić śmietnik to jedna z bardziej żenujących decyzji Apple..
Zwłaszcza że cena prehistorycznego MB Air to też przegięcie samo w sobie :)
Wygląda prosto i elegancko, ale czy normalny tryb też pozostanie? Teraz żeby przejrzeć uruchomione apki potrzeba zaledwie kilku ruchów ponieważ za jednym razem widzimy kilka kart, przy przerzucaniu jednej apki na gest to przy kilkunastu / kilkudziesięciu apkach czynność stanie się irytująca i czasochłonna.
Cały czas mnie ciekawi czy w zestawie będzie gaśnica czy rękawice żaroodporne ;)
A gdzie Ty w Chinach komunistów widzisz?
Bo tu nie ma za bardzo czego komentować. Akcje serwisowe Apple wprowadza albo z własnej woli albo jako wynik pozwów zbiorowych. Widocznie błąd po stronie producenta był na tyle gruby że dział prawny i księgowy dały zielone światło. Podobnie jest i u innych producentów.
Heh, sam mam dylemat czy brać obecnego SE czy czekać na nowego który może nigdy nie nadejść.
Ja używam iPhona od wersji 3G, mam w zwyczaju nie rzucać się na aktualizację, tylko czekam aż "early adopters" przetestują, robię tak i na Macu i na telefonie. W związku z tą "procedurą" po każdym uaktualnieniu śledzę fora i portale branżowe i powiem tak, nigdy nie było takiej masy narzekających oraz takiego rozrzutu błędów. Nigdy nie było tylu uaktualnień w tak krótkim czasie. Zdecydowanie coś poszło nie tak. Sam grzecznie czekam na Ścierce i iOS 10.3.3 i sam jestem ciekaw kiedy sytuacja się ustabilizuje.
To że iMac Pro albo będzie skwierczał albo będzie programowo kastrowany było oczywiste. Włożenie takich komponentów tuż za matrycą gdzie już z laptopowymi komponentami ilość zażółconych matryc była przerażająca to wygląda na sen szaleńca.
Jedyne na co masz szanse to że odkupią go żeby sprawdzić dlaczego tak długo wytrzymał :)
A InDesign? Bo on dla mnie nie ma tylko zamiennika.
Ktoś wie czy Adobe CS5 i CS6 jeszcze idą na 10.13?
Nie bardzo łapę Twój przekaz :) Być czynnym komentatorem na portalach i jednocześnie nabijać się z podobnego narzędzia, tylko trochę inaczej zorganizowanego, to lekka hipokryzja...
Dla języka angielskiego 140 znaków jest raczej wystarczające, dla naszego myślę że 220 byłoby optymalne. Podniesienie do 280 znaków to chyba już trochę za dużo.
Ten artykuł idealnie pokazuje jak bardzo iPhone X jest zwalonym projektem... Gdyby Jobs żył, to za przyniesienie projektu z kutasikiem z kamerami Ive biegałby dookoła kampusu karne okrążenia.
Apple bada rynek klientów iMaca Pro
Gaśnicę dają w zestawie czy trzeba osobno dokupić?
A tak serio, to ja bym się wstrzymał aż pokażą modułowego (cokolwiek to znaczy) Mac Pro. Po fatalnych doświadczeniach z iMacami używanymi w grafice, czyli pracujących pod o wiele niższym obciążeniem niż w video, od AiO Apple trzymałbym się jak najdalej.