Fejsbu艅 sam sobie zas艂u偶y艂. Poprzez wprowadzanie cenzury. Przeszkadza im info o marszu niepodleg艂o艣ci, a nie przeszkadza strona o tym, 偶e Stalin to by艂 fajny go艣膰. Sam to oce艅.
M贸wisz o podpalaniu budek na zlecenie Sienkiewicza? :)
Wiesz co, wr贸膰 mo偶e na ten marsz KOD - bo tam puskami 艣wieci :) Pogadamy jak wr贸cisz.
Raczej chyba z marszu KODu ju偶 wr贸ci艂, bo tam jakie艣 pustki :)
Je偶eli ten tekst wyczerpuje temat Twoim zdaniem, to nie mam wi臋cej pyta艅.
Tak, Clint Eastwood (wyborca Trumpa), Chuck Norris, Bruce Willis - takie trzy przyk艂ady z brzegu. Rozumem, 偶e masz moralne prawo tak ich nazywa膰, gratuluj臋 wysokiej samooceny.
Mo偶e by膰 jak z Kennedym.Pojawi si臋 "szaleniec" kt贸ry go odstrzeli a potem drugi "szaleniec", kt贸ry odstrzeli tego pierwszego. No ale nie kraczmy - to by ju偶 naprawde by艂o grubymi ni膰mi szyte i tylko by ludzi rozsierdzi艂o.
Ok, wiesz lepiej kogo wybrali Amerykanie ni偶 Amerykanie. System jaki jest, taki jest - ka偶dy mia艂 r贸wne szanse. I nie wiem sk膮d bierzesz jakie艣 obra藕liwe okre艣lenia na ludzi g艂osuj膮cych na Trumpa - to te偶 ju偶 niemodne i nie dzia艂a.
CNN si臋 skompromitowa艂 do reszty przekazuj膮c pytania debat Hilarii. A偶 brak s艂贸w na ten "uk艂ad".
A Trumpa wybra艂y jaszczury z kosmosu.
Azjatyckie gie艂dy spad艂y dzie艅 po wyborach, co g艂o艣no komentowano. Nast臋pnego dnia znowu skoczy艂y do g贸ry, ale o tym by艂o znacznie ciszej. Ka偶dy pisze o tych faktach, o kt贸rych mu wygodnie pisa膰.
No tak, jak Chi艅czycy pracuj膮, czy mieszkaj膮 m贸g艂bym troch臋 opowiedzie膰, bo otar艂em si臋 o ten 艣wiat pracuj膮c swego czasu w korporacji szukaj膮cej taniego produktu w Azji. Problem jest z艂o偶ony. Korporacji nie ma co wini膰, ale politycy zezwalaj膮c na to nie powoduj膮, 偶e produkty s膮 ta艅sze, ale raczej, 偶e korporacje si臋 bogac膮 do niebotycznych rozmiar贸w a mali przedsi臋biorcy i konsumeci za to p艂ac膮 i ledwo wi膮偶膮 koniec z ko艅cem. To napewno nie jest fair.
Inne zagadnienie, to zobacz ile rezerw dolarowych maj膮 Chiny. Jak im Trump zacznie bru藕dzi膰 to w 3 godziny utopi膮 dolara na 艣wiatowych gie艂dach walutowych. My艣l臋, 偶e on te偶 zdaje sobie z tego spraw臋 jako prezydent najwi臋kszego d艂u偶nika na 艣wiecie.
I tym mi艂ym akcentem 偶egnam na dzi艣 :)
Ju偶 nie chcia艂em dotyka膰 tego tematu. Ale jestem porzekonany, i pewnie znowu podpadn臋, 偶e akurat w USA te warunki pracy w ramach "polityki r贸wno艣ci" by艂yby zupe艂nie inne ni偶 w Chinach (aj, nie mog艂em sobie podarowa膰 tej z艂o艣liwo艣ci:). W ko艅cu koszula bli偶sza cia艂u.
Prawd膮 jest, 偶e powiedzia艂 troch臋 za du偶o, i jest to ma艂o realne. Ale zauwa偶my te偶, 偶e ludzie tego chc膮. Inaczej by na niego nie g艂osowali. Maj膮 dosy膰 tej globalizacji. Apple nie przestanie istnie膰, nawet jak dowali im 45% c艂a na chi艅szczyzn臋. Po prostu b臋dzie musia艂o zredfiniowa膰 swoj膮 polityk臋. Jako polityk powinien walczy膰 o to, 偶eby produkowa艂o w USA i dawa艂o prac臋 Amerykanom. A my dalej b臋dziemy mogli cieszy膰 si臋 iPhonami. I dla mnie mog膮 kosztowa膰 2 razy tyle, byle moi politycy r贸wnie偶 my艣leli o mnie a nie tylko o "o艣miorniczkach", i dbali o to, 偶ebym m贸g艂 uczciwie na niego zarobi膰.
Widocznie wydawa艂o mi si臋, 偶e przeczyta艂em o tym, i偶 Trump ograniczy ludziom prywatno艣膰, wprowadzi 35% c艂a na iPhony i nie b臋dzie popiera艂 r贸wnych praw dla ludzi LGBTQ.
Sorry, ale mam wra偶enie, 偶e manipulujesz. "Trump i Pence s膮 przeciwko r贸wnym prawom dla os贸b LGBTQ" - a co to konkretnie oznacza? Chc膮 im ograniczy膰 prawa i pozamyka膰 w zak艂adach? M贸wili co艣 o tym? Czy chodzi o te toalety? Przecie偶 osoby LGBTQ maj膮 dok艂adnie takie same prawa jak ka偶dy inny. Chyba, 偶e znasz jaki艣 zapis prawny w USA uzale偶niaj膮cy prawa konkretnej osoby od jej orientacji seksualnej? Za takimi sloganami musz膮 i艣膰 konkrety. Zarzucasz krytycznie "puste slogany" Trumpowi a sam si臋 nimi ch臋tnie pos艂ugujesz.
Tak, ale czytam co艣, co przebrzmiewa z tego artyku艂u. Piszesz g艂贸wnie o obawach, nie znajduj臋 w tek艣cie nic pozytywnego.
No tak, ale piszesz, 偶e Apple jest w tej dziedzinie na kursie kolizyjnym z Trumpem. To ju偶 prowokuje jak膮艣 ocen臋 i ch臋膰 zaj臋cia stanowiska, je艣li kto艣 ma na ten temat jakie艣 swoje zdanie. Korzystam ze sprz臋tu Apple i bardzo go sobie ceni臋, co nie znaczy, 偶e trac臋 prawo do krytyki pewnych poczyna艅 i pogl膮d贸w Tima Cooka. Mo偶na takie wypowiedzi kr臋powa膰, wycina膰 i nie dopuszcza膰 - ale potem nie ma co si臋 dziwi膰, 偶e wybory wygrywa taki Trump. W ten spos贸b zatoczyli艣my ko艂o :) ...
Czytam mi臋dzy wierszami.
Reprezentuje interes USA, czego chyba nie powinni艣my mie膰 mu za z艂e. Co do Apple - jak pisa艂em - jestem spokojny. W najgorszym wypadku akcjonariusze zadowol膮 si臋 mniejszym jachtem w kolejnych latach.
Apple jest zaanga偶owane w "walk臋 o r贸wne prawa obywatelskie dla os贸b LGBTQ" - tak jest napisane w artykule. Je艣li nie mo偶na o tym dyskutowa膰 to przepraszam - zaznaczcie to jako艣 mo偶e w tek艣cie - 偶e ta teza nie podlega ocenie i dyskusji.
Na LGBTQ chyba faktycznie si臋 nie znam - ale co艣 s艂ysza艂em, 偶e teraz nawet ma by膰 bez znaczenia co masz pod rozporkiem - tylko jak si臋 czujesz.
Toalety? Nie wyobra偶am sobie korzystania z pisuaru przez kogo艣 kto fizycznie jest kobiet膮 (cho膰 mo偶e czu膰 si臋 m臋偶czyzn膮). A toalet koedukacyjnych nie wprowadz膮, chocia偶by w poszanowaniu uczu膰 takich ludzi jak ja, kt贸rym niezbyt komfortowo korzysta艂oby si臋 np. z pisuaru w towarzystwie nieznanych kobiet. Nie wiem, mnie to raczej by nie bawi艂o.
Cz臋sto widuj臋 na ulicy facet贸w w po艅czochach, z babskimi torebkami, z wymalowanymi paznokciami i w szpilkach - i powiem Ci szczerze - jest mi ich zwyczajnie po ludzku 偶al - szczerze m贸wi臋. Rozumiem, 偶e kto艣 si臋 mo偶e tak czu膰 - ale nie uwa偶am, 偶e powinno si臋 to sankcjonowa膰 poprzez wpuszczanie ich do damskich toalet. Pomy艣l o kobietach, kt贸re w takiej sytuacji te偶 mog膮 si臋 niezbyt komfortowo czu膰 - a te偶 maj膮 swoje prawa.
No i tu si臋 nie zgodz臋. Trump ma d艂ugi j臋zyk, troch臋 mo偶e za d艂ugi, ale straszenie Trumpem po tym jak Amerykanie zdecydowali tak nie inaczej nie uwa偶am za celowe. O Apple jestem spokojny.
Trump kontra Apple
Z has艂ami i sloganami typu "Trump nie jest za r贸wno艣ci膮 praw dla os贸b LGBTQ" trudno jest merytorycznie dyskutowa膰. To s膮 wszystko l臋ki i fobie. Jedni boj膮 si臋 paj膮k贸w, inni Trumpa. Konkret贸w 偶adnych nie przeczyta艂em ani nie us艂ysza艂em - wi臋c gdzie tu merytoryka? Krystian w artykule wyra偶a ci膮gle swoje albo i czyje艣 obawy, w podca艣cie wielokrotnie podkre艣la, 偶e Trump to nie jego bajka, potem myli r贸wno艣膰 wyznaniow膮 z r贸wno艣ci膮 orientacji seksualnej (jest taki moment przy tek艣cie o jakiej艣 ustawie o wolno艣ci ko艣cio艂贸w czy jako艣 tak).
Ca艂a wypowied藕 jest chaotyczna i oparta na og贸lnikach. Np. Jacek m贸wi, 偶e "Pence g艂osowa艂 przeciwko ustawie zakazuj膮cej dyskryminacji ze wzgl臋du na orientacj臋 seksualn膮". Wi臋c je艣li mamy rozmawia膰 merytorycznie, to przytoczmy sobie tekst tej ustawy, zastan贸wmy si臋, czy w tym kszta艂cie by艂aby ona ok. Czasem pod niewinnie brzmi膮cymi nazwami ustaw przemyca si臋 bardzo kontrowersyjne przepisy - ale 偶eby to stwierdzi膰 to Jacek musia艂by zada膰 sobie trud znalezienia i przet艂umaczenia, co w tej ustawie by艂o i dlaczego Pence tak zag艂osowa艂. W贸wczas mo偶emy zacz膮膰 merytoryczn膮 dyskusj臋. A tak, to rzucamy sobie ka偶dy swoje hase艂ka, tak jak Ty na przyk艂ad z "merytoryczn膮 dyskusj膮"