Siedzę sobie w Kazimierzu Dolnym i czytam Twoje głupoty. Obchodzi mnie to o tyle, że mnie jak i innych Polaków okradziono. SKOK mnie nie okradł, mafie Vatowskie tak, bo mi Vat podnieśli.
A 03.11 będzie można co najwyżej zapisać się do kolejki i obejrzeć iPhona X przez szybkę.
Powiedz to tej pani z Rimini
Napisz jeszcze ile kosztował koncert Madonny na Narodowym, ile straciliśmy przez mafie reprywatyzacyjne, VATowskie i AmberGoldowskie. Tylko co to ma wspólnego ze Szwecją, która była tematem komentarza?
Ale głupie porównanie. Brak mi słów.
Literówka, dziękuję za czujność, poprawiłem.
Mieszkasz na stałe w KRLD, żeby się wypowiadać?
Szwedzka ambasada w Polsce nic o nich nie wie. :)
Zastąpi go Patrick Gates, który do tej pory rozwijał Siri. Czyżby z „tych” Gatesów? Jeśli tak, to już rozumiem, dlaczego Siri jest tak nierozgarnięta.
Może mnie jakoś inaczej wychowali, ale jak oddaję komuś hołd na cmentarzu, to raczej nie trzymam rąk w kieszeniach.
Apple płaci jakieś podatki we Francji? Zakładam oczywiście, że oprócz VATu od sprzedanych produktów - ale tu zasady raczej są proste i nie bardzo jest o czym dyskutować z panem prezydentem.
No i „z jednego strony” ;)
Na szczęście nikt nie zmusza. Na iPhonie 5s mam cały czas iOS 8 oraz nie mam zamiaru aktualizować, pomimo tych przedziwnych benchmarków. Śmiga jak nóweczka i spełnia wszystkie funkcje, jakie spełniać powinien.
Ktoś się onanizował przed telefonem?
Historia kołem się toczy
Pozwolę sobie tym razem się nie zgodzić. Uważam, że bezramkowce to przyszłość. Sam mam iP 6 plus i wiem, jak uciążliwe jest jego noszenie. Dużo bym dał za ekran o podobnej wielkości ale w mniejszym aparacie.
Szkoda tylko, że kolejna cegła. Teraz buduje się bezramkowce.
Co roku trzeba coś nowego wypuścić na siłę.
A jak wam się podobają nowe kreseczki zasięgu w lewym górnym rogu jak w Nokii 5110?
Poszło już dawno do prywatnej kieszeni.
A rozpoznawanie twarzy zwykłą kamerą to nie face ID.
Na keynote właśnie pokazali, jak działa face ID.
Nikt nie każe kupować telefonu za 1149 euro. Można wybrać tańszy model.
Owszem, zapowiedzieli, że wejdzie. Teraz są doniesienia, że mają problemy z produkcją, więc nic nie wiadomo. Mogą przesunąć wejście na rynek (i z dwóch lat zrobi się jeden rok) albo dać śladowe ilości na parę sklepów i będzie się nazywało, że "wchodzi". Także porozmawiamy jak wejdzie, będzie go można normalnie kupić, oraz okaże się faktycznie taki wspaniały, jak obiecują.
Tim Cook w Szwecji
Prezydent Gdańska firmował ten przekręt swoją twarzą.