Zarejestrowane dronami filmy przedstawiają m.in. [...] kilka przepięknych panoram Ziemi widzianej z orbity. - co za niesamowity dron! ;-)
@Krzysztof Kurdyła, wiesz, ja mam taką obserwację, że to faktycznie był potencjał na dobry spot. Kiedy tylko się ukazał, zachwycali się nim wszyscy, również Ci, którzy na codzień nie są zbyt przychylni działaniom tej fundacji i jej szeroko rozumianych mocodawców. Jednak kiedy wyszła na jaw ta małostkowa ingerencja, a wyszła szybko, czego można było się spodziewać, cały potencjał tego spotu szlag trafił. Z dobrego materiału promocyjnego stał się pośmiewiskiem i obiektem słusznych drwin.
Co do wizyty Wozniaka - obawiałem się, że będzie dokładnie tak, jak to opisał Krystian.
@Krzysztof Kurdyła, ale wiesz, że w tym spocie wygumkowali Pałac Kultury z ujęć?
Dobry artykuł. Dzięki!
@AnatolFrance, aTV to jedno z najtańszych urządzeń ze stajni Apple. Oczywiście jest zauważalnie droższe od przystawek innych firm, ale to samo dotyczy telefonów, tabletów, komputerów i wszystkiego, czego się dotkną. Gabaryt - nawet jeśli to zmniejszyć do rozmiarów umożliwiających wpięcie bezpośrednio w HDMI, to czy to dużo zmienia? I tak trzeba podłączyć jakieś zasilanie. ATV spokojnie da się schować za telewizorem. Nie w tym jest problem. Problemem pozostaje konieczność sterowania tym urządzeniem, zatem dodatkowy pilot lub aplikacja w telefonie. To sprawia, że nie wróżę, żeby ten pomysł ujrzał światło dzienne. Do uruchomienia i sprzedawania usługi VOD nie jest potrzebne uszczęśliwianie odbiorców kolejnym gratem.
Nie wydaje mi się, żeby taki plan miał szansę się zrealizować. Jeśli Apple chciałoby dotrzeć ze swoją usługą VOD do szerszego grona, może napisać odpowiednią apkę dla już istniejących przystawek oraz dla Smart TV. Niewielu będzie chętnych na zakup kolejnego urządzenia, z kolejnym pilotem po to, żeby mieć dostęp do kolejnego serwisu streamingowego. I tu już nawet nie chodzi o pieniądze, tylko o wygodę użytkowania.
@b.milewski, u mnie też działa bez żadnego odblokowywania. Niczego specjalnego nie konfigurowałem. W każdym razie nie przypominam sobie, bo używam tego od bardzo dawna, od kilku generacji iOS, więc mogło mi wypaść z głowy.
Dokładnie! Gdyby był wielkości X, brałbym w ciemno, bo wszystko pozostałe ma na zadowalającym dla mnie poziomie.
@Clevland, tego typu szkodzenia nigdy nie były objęte gwarancją. Z kolei normalnie użytkowane iPady nie psują się szczególnie często. Raczej starzeją się technologicznie, jak np. mój stary iPad Mini pierwszej generacji, który wciąż jest na chodzi, ale muli niemiłosiernie. O to też mam żal do Apple, ale akurat nie do Ive'a.
Ja bym do tego dodał jeszcze produkty, które zostały szumnie zapowiedziane, a potem są starannie przemilczane. Na pierwszy rzut ładowarka AirPower.
@Szemot, nie do końca rozumiem, o co w Twojej ostatniej wypowiedzi chodzi i z którą częścią mojego posta się właściwie nie zgadzasz. Odnośnie rzekomo kilkukrotnie wyższych prowizji na debetówkach zapraszam tutaj: https://pl.wikipedia.org/wiki/Op%C5%82ata_interchange#Polska
@Szemot, doprawdy nie wiem, czy GP kosztuje tyle samo, co AP. Masz jakieś wiarygodne informacje na ten temat? Co do arytmetyki, zapewniam Cię, że w bankach pracuje sporo ludzi, którzy potrafią liczyć i doskonale rozumieją również tę wskazaną przez Ciebie zależność. No i, jak to powiedział prezes BH, wcale nie twierdzi, że tego nie wprowadzą. Wręcz przeciwnie. Co do opłat, tego kto, komu i kiedy płaci, to jest w gruncie rzeczy bez znaczenia. Całość kwoty pobieranej od użytkownika terminala jest do podziału na dodatkowego gracza. A ta kwota, jak pokazałem Ci na konkretnym przykładzie, nie jest oszałamiająca. Jest niższa niż gdzie indziej.
Co to znaczy drogo? - To dość proste. To znaczy, że stanowi istotny koszt w porównaniu do przychodu, jaki bank ma z danej transakcji. Mam Ci to przedstawić na cyferkach?
Światowy Citi już dawno ma ApplePay - Polska ma jedne z najniższych opłat intercharge na świecie.
Niektóre banki spółdzielcze mają Google Pay i stać ich na to a Citi nie? - O ile się orientuję, BH ma Google Pay. Ale my przecież rozmawiamy o Apple Pay.
Ja w ogóle ani nie zachęcam ani nie zniechęcam do korzystania akurat z tego banku. Ani z żadnego innego. Mówię tylko o czystej arytmetyce, jaka stoi za usługą Apple Pay. Z tej arytmetyki wynika, że koszt dla banku nie jest pomijalny. Przyjmijmy, że średni miesięczny obrót na karcie kredytowej "Kowalskiego" to 3000 zł. Z tego bank otrzyma 9 zł. Jeśli to jest karta debetowa, to będzie to zawrotne 6 zł. Jeśli odpali z tego 2 zł dla Apple, to zostanie mu 4 zł, czyli całkowity przychód zmaleje o 30%. Nie zadrżałaby Ci powieka, gdybyś miał oddać 30% przychodów z jakiegoś swojego biznesu? I naprawdę nazwa banku nie ma tu nic do rzeczy.
Oczywiście, że są takie rozwiązania, ale są skierowane raczej do klientów korporacyjnych. https://aws.amazon.com/workspaces/
@Janusz MB, nie chciałbym być źle zrozumiany. Ja nie namawiam do korzystania z usług tego, czy innego banku. Mój komentarz, że Apple Pay nie jest tani ma charakter ogólny i odnosi się do wszystkich banków. Całkowita prowizja z transakcji jest dzielona między agenta transferowego, organizację płatniczą (Visa/Mastercard) i bank. Ponieważ ta prowizja w Polsce jest relatywnie niska w porównaniu do większości innych krajów, to wykrojenie z tego tortu kawałka dla Apple jest istotnym uszczupleniem.
Natomiast odnosząc się do Twojego przykładu z kartą z segmentu Gold, to jest to karta oferująca ponadstandardową obsługę, zatem nie możesz się dziwić, że oczekiwania wobec klienta również są ponadstandardowe. Jeszcze bardziej wygórowane oczekiwania stawia się przed klientami decydującymi się na karty Platinum. Ale każdy bank oferuje przecież karty dla "zwykłego Kowalskiego" i tam te oczekiwania nie są szczególnie wygórowane.
@Clevland, w Polsce maksymalna opłata intercharge wynosi 0,3% transakcji wykonanej kartą kredytową i 0,2% debetową. I z tego bank musi coś odpalić Apple. Nie wiem dokładnie ile, ale jest dość znaczący kawałek tej opłaty. Dla klienta, przy odpowiednim poziomie obrotów, nie ma żadnych opłat za kartę. Nie dziw się, że banki to dokładnie kalkulują zanim zdecydują się udostępnić taką usługę. Rozumiem, że bolą Cię różnego rodzaju inne opłaty w bankach, ale akurat użytkowanie kart kredytowych jest tanie lub darmowe, o ile spłaca się zadłużenie na czas.
@Szemot, być może, nie mam pewności, czy tyle samo, ale zakładam, że skoro mówisz to wiesz. Jeśli dobrze czytam, to BH nie mówi, że nie wprowadzi, tylko że jest drogo, jednak planuje wprowadzić w przyszłym roku.
@SilentPL, dla banku tanie nie jest.
@vivo78, salony samochodowe też raczej nie trzymają w ofercie ubiegłorocznych modeli. Po co ktoś miałby to robić?
Wzrost został wygenerowany wyłącznie poprzez kolejne zwiększenie marży. Coś się musi zadziać w przeciągu 2 lat. Nie da się w ten sposób jechać w nieskończoność.
@szymonb, nieważne, kto co ma, tylko do czego używa i czy w tym zastosowaniu ma to sens. Wydaje się, że eGPU to wręcz idealne rozwiązanie do montażu video, gdzie potężne GPU mogłoby zdecydowanie przyspieszyć obróbkę. Ale póki co, w świecie Apple, jeszcze to nie działa. Trzeba uzbroić się w cierpliwość. I czy to będzie Blackmagic, czy własny składak, nie robi tutaj różnicy. Po prostu nieco bardziej dziwi, że produkt dostępny wyłącznie w Apple Store nie gra ze sztandarowym narzędziem Apple do montażu.
@szymonb, doskonale zdaję sobie z tego sprawę, ale czy mi to w jakikolwiek sposób rozwiązuje sprawę? Nie mówię, że nigdy tego nie kupię. Zastanowię się nad zakupem, jak to zacznie działać i spowoduje kilkukrotne przyspierzenie w renderowaniu. Póki co, to nie do końca wiem, dla kogo ten produkt jest przeznaczony. Dla graczy? Nie gram, ale wydaje mi się, że kombinacja Mac + eGPU to ostatni możliwy wybór gracza przez duże "G".
@horyzont, ja tego w ogóle nie mam, bo nie wydam 5-6k na zabawkę, która wedle wielu niezależnych testów nie przynosi żadnej realnej korzyści. Cały czas czekam, aż to się zmieni i FCP faktycznie dostanie kopa.
Ciekawe, kiedy Final Cut Pro zacznie z tym w pełni współpracować, dając jakieś naprawdę zauważalne korzyści. Póki co, to pusty śmiech mnie ogarnia.
Problemy z kamerą FaceTime HD w nowych MacBookach Air
@magic oggy, zdjęć to pewnie mało kto robi, ale już do wideokonferencji, przynajmniej ja używam bardziej niż regularnie. Nie mam tego nowego Aira, ale zdjęcie w podlinkowanym wątku wygląda naprawdę koszmarnie. I obawiam się, że tego się softem naptawić nie da. To wygląda na paskudnie szumiącą matrycę. Ewentualnie może być tak, że w tym pomieszczeniu było mega ciemno i z tego powodu cienie zostały bardzo mocno podbite.