Napisałem to: "Podatki nie mogą być identyczne bo kraje nie są identyczne. Idealne byłoby, aby płacić za to, z czego się korzysta. Trochę jak w USA - chcesz mieć dom w bogatej, zadbanej, dzielnicy - płacisz wysoki katastralny. Masz w nosie otoczenie i nie chcesz ochrony - mieszkasz w dzielnicy slamsów."
Katastralny to był przykład. Nie moja wina, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. "podatek katastralny jest płacony za usługi to mogę tylko życzyć ci powodzenia na dalszej drodze edukacji."
Lepiej się martw o swoją niewiedzę. Oczywiście, że jest płacony za usługi! Jak myślisz, z czego jest finansowana policja, utrzymanie dróg, zieleni, odśnieżanie, straż pożarna i inne służby? To wszystko są USŁUGI - świadczone przez służby i samorząd. Dlaczego w USA w biedniejsze dzielnice wyglądają gorzej? Droga osiedlowa sama się naprawi, trawa skosi, śmieci pozbierają? Nie ma płatników, nie ma usług.
A że z tego podatku też finansuje się bzdury typu dopłaty do basenów to tylko świadczy, że ten podatek jest za wysoki, bo jakby był niższy, to kasy ledwo by starczyło na rzeczy niezbędne a na głupoty już by nie starczyło.
Doucz się: https://pl.wikipedia.org/wiki/Podatek_katastralny "zwiększenie dochodów jednostek samorządu terytorialnego[1]"
"Szkoda tylko, ze pomyliłeś się o 180 stopni w ocenie." mam nadzieję, im mniej komuchów i lewaków tym lepiej.
Najpierw sam sie ogarnij i czytaj co sam napisałeś: "Sprawiedliwy oznaczałby w tym przypadku taką samą stawkę na całym świecie." "Jaki to ma związek z podatkiem dochodowym wobec firm?" nie rozumiesz? Ile masz lat 10? 15? Jedno i drugie to podatek. Jedno i drugie jest płacony za usługi. Jeden i drugi ma wysokość z przysłowiowej dupy, bo nie ma racjonalnego wytłumaczenia, że CIT musi wynosić 15% a nie 5%, a katastralny 1% zamiast 0,0001%. Nie ma oprócz tego, że urzędnicy marnują publiczny grosz i wymyślają potrzeby aby wydawać.
Widzę, że mamy tu na forum komuszka! Chciałby po równo.
Nie, podatki nie powinny być równe, kraje powinny konkurować stawkami. Kraj oszczędny, mądrze zarządzany może obniżyć podatki. Kraje socjopatologii muszą mieć wysokie podatki, żeby mieć kasę na bzdury czy opłacanie nierobów czy patologii. Jak mają takie priorytety, niech nie płaczą, że firmy kombinują i uciekają do innych krajów.
Dlaczego ta sama stawka ma oznaczać podatek sprawiedliwy? Dlaczego mamy przyjąć poziom podatków we Francji, jak np. nie chcemy rozdawać zasiłków, albo poziom Danii gdzie np. usługi są innej jakości i rodzaju?
Poza tym mając firmę z siedzibą w Polsce a zarabiającą 95% poza granicami - dlaczego ona ma być opodatkowana wg zasad polskich? Ile ona zużyje infrastruktury. Weź przykład zdolnego projektanta - pracuje w domu i zarabia kupę szmalu na zagranicznych zleceniach. On zapłaci dużo większy podatek niż jakiś drobny przedsiębiorca, ale używa o wiele mniej usług państwa. To jest sprawiedliwe?
Podatki nie mogą być identyczne bo kraje nie są identyczne. Idealne byłoby, aby płacić za to, z czego się korzysta. Trochę jak w USA - chcesz mieć dom w bogatej, zadbanej, dzielnicy - płacisz wysoki katastralny. Masz w nosie otoczenie i nie chcesz ochrony - mieszkasz w dzielnicy slamsów. Chcesz mieć emeryturę na starość - płacisz. Nie chcesz - nie płacisz.
Już Unia miała zapędy, żeby wyrównać podatki. To jest chore do kwadratu. Poza tym uważam, że wysokie podatki są obrzydliwe - urzędnicy zmarnują każdą kwotę w budżecie, wymyślą każdą bzdurę aby wydać pieniądze (aquaparki, przystanki za kilkaset tys., niepotrzebne systemy np. dla .... bezdomnych). W USA przed 1900 nie było podatków od dochodów osobistych i kraj się rozwijał.
"Można stworzyć sprawiedliwy system podatkowy" Możesz podać definicję sprawiedliwego systemu podatkowego?
Bierz NAS i nie patrz na wypociny Apple. W NAS pakujesz dwa dyski, możesz podłączyć tani UPS (za 250PLN) z powiadamianiem po USB i masz porządnie z opcjonalnym backupem do chmur w necie (np. Amazon Glacier - za darmo, płacisz tylko jak będziesz chciał ściągnąć, ale musiałyby paść dwa dyski w NAS). Nie musi być QNAP za 1500zł, mozesz kupic QNAP na dwa dyski za 1000zł lub Synology za ok. 600zł. Ja mam tani Synology 214SE + 2 x WD Red + tani UPS (trzyma 2h), w Windows odczyt po Ethernecie 111MB/s, zapis 80MB/s i to przez tani chiński switch za 60zł. Poza tym masz dostęp zdalny do NAS (nie musisz mieć otwartych portów IP) oraz prywatną chmurę. A strumieniowanie? TV czy co tam używasz odczyta pliki przez udział sieciowy.
Plus rozwiązania Apple to jeden klocek. Z kolei jak masz ruter kablowy, LTE to w nim masz WiFI AC i Ethernet 1Gbit np. E5186 więc wynikowo i tak dwa klocki. Nawet jak się uprzesz to z NAS możesz zrobić punkt dostępowy WIFI (karta wifi na USB za 30zł + opcje w NAS).
A co tam takiego mogło się zmienić? WiFi AC? Jest. Dysk HDD - jest. Resztę można załatwić sotfware'owo.
W sensie to dobrze czy będzie kicha?
Ja pracuję w domu i wielokrotnie po usadzenia tyłka o 18 ani się obejrzałem jak była 23:00.
Łuk przy 60V? Bez styku? Dziwne.
Pieprzysz. Garmin wytrzymuje 8 lub 11 (w zależnosci od modelu), TomTom do 11 godzin, z tętnem i GPS do 9godzin, z muzyką przez bt, tętnem i gps do 5 godzin. Tak trudno Ci sprawdzić w necie zanim nabazgrzesz?
Nie tyle stagnacja, co nie aktualizują starych rzeczy bo i po co? Jak pamietam doskonale czasu 0202122 i polowanie na godzine 18:00. Teraz ma sie szybki net w telefonie to po co korzystac z SMS i MMS? Nastepna mala i ograniczona rewolucja moze byc w grach - w sensie oculus i te sprawy + stanowisko do symulacji - totalne zanurzenie w obcym świecie. A jeszcze lepsze (w odczuciu ale gorsze dla miesni) byloby cos, co podlacza sie do mózgu - lezysz na kanapie i zyjesz w innym swiecie. Mogloby to przerażać - coś w ten deseń: https://youtu.be/XT_KKPxxFrg
Ciekawa kwestia, bo ja widzę różnicę w w statycznym obrazie między 40hz a 60hz na ekranie lapka. Trudno to opisać, ten na 60z jest jakby pełniejszy, nie wiem jak to nazwać.
Jakiego miałeś NASa i jaką maks prędkość osiągałeś przy odczycie i przy zapisie?
"czy cieszymy się z zastanego stanu rzeczy i go na maxa wykorzystujemy. " Do tego się odniosłem. Tak się Chińczycy dają wykorzystywać że chętnie się garną do pracy w fabryce zamiast klepać jeszcze większą biedę na wsiach na północy. Ty widzisz miliard biednych a ja widzę, że 300 mln z 1,3mld stało się zamożnymi w jedno pokolenie. Następni też dołączą. Zaś w tym wykorzystującym Zachodzie średnia klasa topnieje w oczach - zwłaszcza w USA. " Co ma piernik do wiatraka? " to, że znaczna cześć średniej klasy na początku dawała się wykorzystywać w fabrykach.
Ale nie wiem, po co to napisałeś? Negujesz znawco z kilku firm istnienie rosnącej klasy średniej? Może czas, byś się douczył: http://www.rp.pl/artykul/867467-Klasa-srednia-Chin-rosnie-w-sile.html http://forsal.pl/artykuly/848394,chiny-maja-nowa-strategie-powstanie-klasa-srednia-i-kraj-dobrobytu.html http://www.polskieradio.pl/42/3306/Artykul/1229992,Chiny-przestaly-byc-tania-fabryka-swiata-Wyrosly-na-globalnego-inwestora Wstyd, abym te informacje za Ciebie szukał - nie umiesz?
Nie przesadzaj, nie jest źle. Pierwszego Samsunga z Androidem od razu wystawiłem na Allegro - tak mnie zniechęcił. Od dwóch lat mam mocno budżetowego (450PLN) LG i daje radę. Tylko raz mi sie zawiesił, bateria trzyma na dual sim dwa dni. Oglądałem tablet z androidem za 250PLN - był używalny. Jest postęp.
A jak myślisz, kto ma te małe i średnie firmy, kto zarządza oddziałami w dużych firmach? Krasnoludki?
" go na maxa wykorzystujemy. " Chiny są na maksa wykorzystywane? Kraj, gdzie w ciągu dwóch dziesięcioleci pojawiło się 300mln klasy średniej? No cud, że świat ich nie zagłodził :-D A że pracować trzeba - bez pracy nie ma kołaczy.
Ze strony QNAP: "urządzenia oferują również bogate funkcje multimedialne. Użytkownicy mogą podłączyć je za pośrednictwem HDMI do telewizora czy innego ekranu i korzystać z wideo 4K UHD oraz swojej kolekcji multimediów przechowywanej na NAS-ach. Dzięki aplikacji OceanKTV oraz gnieździe 3.5 mm microphone jack i wyjściu liniowemu urządzenia z serii TS-x51A można też wykorzystać jako system karaoke."
A system to z nieba zleci. A czas poświęcony na instalowanie, dostrajanie, szukanie sterowników jest tego wart?
Wiesz, że to było pięć lat temu?
A mi się podobają - kwestia gustu. Rozumiem, że sobie stawiasz przed oczyma i wsłuchujesz się w piękne terkotanie 4 dysków :-D
" że szarzeje on przy górnej krawędzi i jest mniej wrażliwy na dotyk." Defekt kosmetyczny, nie podlega gwarancji. Dziękuję :-D
Cieńszy o 15,374563%, lżejszy o 7,877883%...
"niech nikt nie wmawia, że nie ma różnicy... " jak ktoś ma zasadę, że samochód ma wozić dupę z punktu A do punktu B (np. ja) to nie ma różnicy. Ciszę i tak masz w Skodzie - w Polsce nie wolno jeździć szybciej niż 140. Wszyscy się jarają mocą i szybkością - PO CO w Polsce i na dodatek w mieście? A 100 tys. zł różnicy można przeznaczyć na coś ciekawszego niż na wątpliwe zalety, chyba, że ktoś chce się dowartościować czterema kółkami lub jest niewolnikiem reklam.
Jak dla Ciebie warto dopłacić 100k to gratuluję majątku. Ja naprawdę musiałbym baaardzo ale to bardzo dużo pieniędzy, aby się skusić na taką dopłatę. Prędzej wolalbym sobie kupić samolot (nowy ukraiński masz za 140 tys.) lub coś większego w modelu współdzielenia własności. Znacznie wolniej traci na wartości, daje większy fun i nie jest tak oklepany jak audica.
Ale co kto lubi...
Biegaj z iPhonem - frotka z etui i sportowe słuchawki
Coś mają słabe opinie na Amazonie. Porównaj z BackBeat FIT