Komentarze Filpio Usuń wszystkie komentarze

@rzymcio9 dla tego płacę częściej LG Watch Sport, podpiętym do iphona, na którym, co zadziwiające, działa google pay, niż samym telefonem. Iphone X nie jest w tej materii zbyt wygodny i tyle.

@Szemot google pay to zwykła aplikacja instalowana ze sklepu google, trzeba się troszkę zainteresować zanim się zacznie pisać o technologicznych detalach, bo inaczej łatwo wyjść na głupka. https://play.google.com/store/apps/details?id=com.google.android.apps.walletnfcrel To że Apple bezsensownie blokuje ogólnodostępne na androidzie opcje dotyczące nfc to żaden powód , żeby porównywać dane z tylko jednym rozwiązaniem dostępnym u konkurencji. Zamiast się jak przedszkolak upierać, zorientuj się raz o czym piszesz. Ludzie nie używają google pay głównie dla tego, że aplikacje ich banków dają im dokładnie taką samą możliwość, realizowaną za pomocą dokładnie tego samego mechanizmu zaszytego w systemie, a jednocześnie pozwalają zarządzać kontem, robić przelewy itd. Jeśli chcesz pisać o przyjęciu usługi to odnoś ją do istniejącego rynku, a nie wybranych z czterech liter opcji, inaczej wyjdziesz jedynie na śmiesznego fanboya który tupiąc nóżkami musi na siłę, wbrew złośliwej rzeczywistości, udowodnić kolejną zabawną teoryjkę z tezą.

@marekzak właśnie, miałem dokładnie takie samo zdarzenie w warszawie. Odruchowo kliknąłem na link z adresem w sms i nieco rozbawiony odkryłem po dojechaniu na miejsce, że przychodnia stomatologiczna znajduje się wg Apple w kościele ;) Na szczęście prawdziwy cel, wskazany bezbłędnie przez mapy googla znajdował się raptem 800 metrów dalej. Apple powinno dać możliwość wyboru domyślnych map w systemie, bo inaczej będzie się można jeszcze nie raz zdziwić.

Wszystko niby działa pięknie, ale mam spory problem z płatnościami iphonem x. Jak się chce szybko zapłacić, to pojawiają się problemy z celnością face id. Szczególnie jak telefon jest już nieco dalej od twarzy, to dość często nie rozpoznaje właściciela i trzeba wklepywać kod. Problem wystąpił u mnie przy ok 1/3 prób płacenia i zaczyna być irytujący. Trochę to nonsensowne podtykać sobie telefon pod twarz a potem dopiero ręka w dół do terminala, nie mówiąc już o tym jak "kretyńsko" to wygląda. W samsungu s8 całość działa sprawniej i szybciej dzięki czytnikowi linii papilarnych.

@Piotr Poręba W zegarkach z google pay wystarczy wcisnąć raz przycisk. Wszystko jest fajnie, do momentu kiedy trafimy na terminal z polem zbliżeniowym z boku, albo z anteną w dziwnym miejscu. Wtedy całość przestaje już być tak wygodna.

@PiitBeter w telefonach z androidem płacenie zablokowanym aparatem to opcja, nota bene domyślnie wyłączona. Bez zmiany ustawień, do zapłacenia trzeba odblokować telefon a potem przyłożyć do terminala i już. Bezpieczeństwo i wygoda takie same na w produktach apple.

@USSulaco dokładnie, mam takie dwa jako końcówki sieci, jedno służy też jako punkt airplay. Właściwie się o nich nie pamięta. To zupełnie bezobsługowe i bardzo stabilne urządzenia.

@marcin3794 tyle że androidowe aplikacje banków integrują się z systemem tak samo jak google pay. Nie trzeba włączać aplikacji żeby dokonać płatności, do 50 zł można opcjonalnie płacić bez odblokowywania telefonu it. W ustawieniach systemu wybieram jako system płatności zbliżeniowych iko zamiast rozwiązania od google i już. Myśle że stąd takie wyniki google pay, bo w codziennym użytkowaniu nie ma najmniejszej różnicy. Apple Pay którego używam w iPhone X jest dużo mniej funkcjonalny i wygodny od iko na galaxy s8.

@marcin3794 ok, mój błąd. Tylko czego to dowodzi? Na androidzie jest sprawdzone i popularne rozwiązanie które działa od dawna, lepiej i wygodniej od aplikacji google i Apple bo jednocześnie pozwala zarządzać kontami, kartami itd. Zarazem działa dokładnie tak samo wygodnie przy płaceniu jak aplikacja google czy rozwiązanie od Apple. Trudno się dziwić, że google pay się nie przebija, skoro takie iko robi to samo, przy okazji dając dużo więcej możliwości. To Apple zamykając system zmusza nas do mnożenia bytów.

@Nienormalny dlatego do Iphona mam podpięty zegarek z google pay. Któryś system zawsze zadziała :)

Ciekawe czy chociaż będzie ładowała ciut szybciej niż produkty firm trzecich, ot byłby taki mały bonusik ;)

@marcin3794 chyba jednak nie, większość banków ma swoje rozwiązania, działające dokładnie tak samo jak google pay, ale związane z aplikacją banku. To akurat ogromna zaleta otwartości androida. Technologia jest dokładnie ta sama tylko ani Apple ani google nie zagląda w ten sposób do listy transakcji. Ale jednoczenie zmniejsza to znacznie ilość osób korzystających z google pay, bo niby po co skoro od kilku lat wyśmienicie działają płatności chociażby za pomocą IKO.

@Szemot kiedy porównywanie ilości transakcji jest bez sensu. Szczególnie z tezą, że to użytkownicy Apple są bardziej innowacyjni. Skoro aplikacjami wszyskich dużych banków w Polsce można płacić bez konieczności aktywacji google pay, to porównywanie tych wyników jest bez sensu. I nie chodzi tu o brak chęci używania aplikacji od google, tylko nonsens instalowania kolejnej aplikacji która działa tak samo jak Apple Pay czyli ma zdecydowanie mniejszą funkcjonalność niż aplikacja banku. Podejrzewam że zdecydowanie więcej transakcji realizowanych jest za pomocą telefonów z Androidem, a Apple nadal pozostaje raczej niszową zabawką.

@arti_pl ja używam co prawda iPhone X ostatnio, ale przedtem od kilku lat płaciłem samsungiem za pomocą aplikacji PKO. Jest dokładnie tak jak piszesz, dane z artykułu są bez sensu, ze względu na rozsadzają politykę androida w kwestii nfc.

Bezsensowne dane, bo przecież płatności telefonami z Androidem działały dużo wcześniej przed wprowadzeniem google pay, za pomocą aplikacji banków. Jeśli chciałoby się to porównywać, to trzebaby dodać do liczby użytkowników google pay osoby które zarejestrowały płatności telefonem w aplikacjach poszczególnych banków, ale wtedy zapewne Apple znowu okazałoby się niszowym producentem w Polsce.

Bardzo ciekawie napisany materiał, ostatnio mało jest na MyApple dobrze napisanych i obszernych takstów, a tu proszę naprawdę frajda. Przechodzę ten proces w odwrotnym kierunku, a mianowicie wracam z flagowców samsunga na iphona x. Oba systemy są już niesamowicie do siebie zbliżone, choć aplikacje rzeczywiście wydają się lepiej zoptymalizowane dla ios. Ale już klawiatura od Apple to w porównaniu z klawiaturą google bardzo słabe narzędzie. Tak samo Siri to generalnie dowcip, ale przynajmniej w tej kwestii pomagam sobie zegarkiem z google Wear z którym mogę porozmawiać w miarę potrzeby po Polsku. Ciekawostką jest też fakt, że daje się używać google pay w zegarku podpiętym do iPhone X.

@Michał Majsiuk to samo było z google pay, starsze karty nie działały, ale wymieniali za darmo :)

@sellen52 mnie na X działa bez problemu.

@tired płacąc zegarkiem z google pay trzeba czasem, choć niezbyt często potwierdzić na terminalu płatności kodem karty. Inne cyfry powodują odrzucenie płatności.

@luckyluq płace regularnie zegarkiem LG Watch Sport google pay, podpiętym do iPhonie X, i fakt wzbudza to dość zabawne reakcje sprzedawców. Niezależnie czy w Polsce, w Holandii czy nieco prowincjonalnej Portugalii zdarzają się głosy, ze tak się ne da, że tu się da płacić tylko normalną kartą itd ;) no i rzeczywiście jest to niesamowicie wygodne rozwiązanie. Podtyka się zegarek i już :)

@Szemot wynik zależy zapewne od tego z kim powiązana jest w jakikolwiek sposób firma robiąca badanie. W naukach społecznych da się udowodnić wszystko. Nie powinno się po prostu publikować wyników takich "raportów" bo to diabła warte jest.

@horyzont szkoda tylko że należycie do tych może 10 procent firm ;)

@kaczor325 myślałem raczej o wsparciu NVIDIA przy pracy z programami Adobe. Generalnie byłoby zupełnie obojętne, jaka karta siedzi w środku, gdyby nie fakt że z produktami jednej firmy pracuje się szybciej. Jeśli tylko grasz, to rzeczywiście nie ma to najmniejszego znaczenia.

@kaczor325 tylko wtedy nie warto kupować Radeona

Co za bzdurny tytuł... Skoro wciąż można się odwoływać, to Samsung nadal niczego nie musi. Poczekamy kilka lat i dopiero przy prawomocnych wyrokach pojawi się, lub nie, jakaś konieczność.