Nie da się nie zauważyć, że ostatnio cykl wydawniczy produktów i oprogramowania mocno się zmienił. Producenci, także Apple, coraz częściej prezentują produkty, które fizycznie nie istnieją, albo są wczesnymi prototypami. Czy przyszło nam pogodzić się z losem konsumenta, którego telefon jest prototypem, oprogramowanie - wczesną betą, a wymarzone gadżety, które planuje kupić, są tylko pięknymi renderami?
Na początku marca firma Epic Games zapowiedziała oficjalnie mobilną wersję popularnej sieciowej strzelanki Fortnite Battle Royale. Tytuł ten pojawił się w App Store w ubiegłym tygodniu, jednak żeby w niego zagrać trzeba posiadać zaproszenie (wygrane w losowaniu lub otrzymane od kogoś, komu udało się wygrać). Okazuje się jednak, że ograniczona dostępność nie przeszkodziła mu w staniu się nowym hitem App Store.
„For iOS users, today is update day. For Android users, it’s just Tuesday”… Użytkownicy Twittera interesujący się tematyką związaną z firmą Apple domyślają się z pewnością, kto jest autorem tego żartu. Tak, to użytkownik kryjący się pod nickiem - not Jony Ive (@JonyIveParody). Jeżeli jeszcze go nie obserwujecie, to szczerze polecam. Tempo aktualizacji systemu Android, a co za tym idzie jego fragmentacja, jest częstym tematem jego zabawnych tweetów. Bo i jest się z czego śmiać. Do czasu. Do czasu, kiedy wracając do rzeczywistości, zdamy sobie sprawę, że samo Apple nie jest także wolne od fragmentacji - „For iOS users, today is update day. I mean, for the few of them because fuck you”.
Ostatnio miałem okazję sprawdzić możliwości programu Tenorshare iCareFone, który pozwala zapomnieć o iTunes w temacie zarządzania iPhone'ami oraz iPadami. Aplikacja jest dostępna w wersji dla systemów macOS i Windows.
To naprawdę nie był udany rok dla Apple pod wieloma względami. Narracja sukcesu latami pokrywała się z rzeczywistością, bo firma faktycznie była liderem rynku nowych technologii. Dziś przewodnictwo, kreowanie trendów, a nawet łatka firmy, którą inni się inspirują, powoli się zaciera. Czy 2018 rok był ostatnim przed poważnym kryzysem?
Tradycyjnie wraz ze zbliżającym się końcem roku przyszedł czas na podsumowanie tego, co wydarzyło się w firmie z Cupertino. A trzeba przyznać, że w praktycznie każdym aspekcie działalności Apple działo się dużo. Zaktualizowano sporo urządzeń, iPhone X zdominował rynek pod względem tak finansowym, jak i wzorniczym. Zyski, osiągnięte dzięki kolejnym podwyżkom cen, poszybowały w górę, a firma osiągnęła w połowie roku wycenę biliona dolarów. Jednocześnie Apple sprzedaje coraz mniej urządzeń i traci udziały w rynku, choć dla aktualnego CEO nie jest to jakiś duży problem, aby nie psuć sobie i inwestorom dobrego samopoczucia, zdecydował się „zbić termometr” i utajnił dane na temat jednostkowej wielkości sprzedaży. Niespodziewanie dla Apple ten ruch doprowadził do uwiarygodnienia sygnałów o złej sprzedaży tegorocznych smartfonów, co skończyło się bezprecedensowym 25-procentowym spadkiem wyceny firmy pod koniec roku. Jak widać z powyższego opisu, 2018 nie był najbardziej stabilnym okresem w historii firmy.
Przełom roku to czas wszelkiego rodzaju analiz, podsumowań i prognoz na kolejne dwanaście miesięcy. Ważnym elementem są również życzenia i tym chciałbym zająć się w niniejszym tekście. Nie będą to jednak życzenia dla Tima Cooka, ale moje życzenia – oczekiwania wobec jego firmy. Moim zdaniem Apple pogubiło się trochę w swoich działaniach. Pod koniec roku byliśmy świadkami kilku wpadek związanych z systemami operacyjnymi iOS i macOS. Co więcej, firma namieszała trochę w swoich liniach produktowych, o czym nieco później. Zacznijmy od krótkiego, subiektywnego podsumowania roku.
Aplikacja Zdrowie wprowadzona wraz z iOS 8 w 2014 roku to dla jednych przydatne narzędzie do rejestrowania różnych parametrów życiowych i aktywności, a dla innych rzecz zupełnie nieprzydatna. Z aplikacją tą jest trochę jak z własnym zdrowiem we fraszce Jana Kochanowskiego.
Niedawna aktualizacja iTunes usunęła z tego programu sklep App Store oraz możliwość wygodnego zarządzania aplikacjami na iPhonie czy iPadzie z poziomu komputera Mac lub PC. Ruch ten został w większości odebrany pozytywnie, jako próba odchudzenia przerośniętej nad wyraz aplikacji.
Krótko po zakończeniu keynote, w sieci jak zwykle rozgorzały spory o to, czy Apple się kończy, czy firma pokazała coś spektakularnego, czy może prezentacja wiała nudą.
Apple poinformowało dziś, że tegoroczna konferencja Worldwide Developers Conference (WWDC) odbędzie się w dniach od 5 do 9 czerwca. Impreza zostanie zorganizowana w McEnery Convention Center w kalifornijskim mieście San Jose.
Co jakiś czas twórcy aplikacji mobilnych rezygnują ze wsparcia starszych urządzeń. Niedługo z programu WhatsApp nie będą mogli korzystać posiadacze między innymi dwóch starszych modeli iPhone'ów.
Na stronie firmy Apple opublikowane zostały dziś szczegóły na temat aplikacji Books, która w systemie iOS 12 zastąpi iBooks.
Urządzenia typu soundbar jednoznacznie łączone są z telewizorem, co nie powinno dziwić, wszak ich zdaniem jest dostarczenie dźwięku znacznie lepszej jakości niż oferują to głośniki znajdujące się właśnie w odbiornikach telewizyjnych. Dobrej klasy urządzenia tego typu nie są już jednak tylko przedłużeniem telewizora. Zastępują często zestaw stereo, zwłaszcza w dobie przesyłania dźwięku bezprzewodowo i systemów multiroom. Jeden z takich właśnie systemów oferuje firma Bluesound, a należy do niego także Pulse Soundbar, który moim zdaniem jest czymś znacznie więcej niż tylko telewizyjnym głośnikiem.
Apple opublikowało w koreańskiej wersji serwisu YouTube nową reklamę. Materiał trwa 70 sekund i promuje Animoji. Są one dostępne jedynie w iPhonie X.
Beta watchOS 4.3.1 ostrzega użytkowników starszych aplikacji, że przestaną one działać w kolejnych wersjach tego systemu operacyjnego.
Po zaktualizowaniu graficznych oznaczeń certyfikatów MFi Apple zdecydowało się odświeżyć także oznaczenia promocyjne dla treści dostępnych w iTunes Store. Poinformowało o tym członków programu afiliacyjnego.
Najnowsze informacje sugerują, że tegoroczna konferencja - Worldwide Developers Conference - przeznaczona między innymi dla deweloperów może rozpocząć się już czwartego czerwca.
Przy okazji aktualizacji systemu macOS do wersji 10.12.6 Apple udostępniło wczoraj aktualizację aplikacji iTunes do wersji 12.6.2.
Obok nowych systemów operacyjnych macOS 10.13 High Sierra i iOS 11 Apple zaprezentowało także nową, dziewiątą wersję swojego środowiska programistycznego Xcode. Dla wielu deweloperów jego zupełnie nowa wersja była największą nowością zaprezentowaną jak dotąd na WWDC.