News

Zgodnie z przewidywaniami deweloperzy i uczestnicy publicznych testów beta doczekali się kolejnej wersji systemu OS X Yosemite. Apple udostępniło właśnie jego piątą betę oraz wersję Golden Master Candidate 2.0.

Miejsca na dysku czy w pamięci masowej nigdy nie jest za wiele. Wielokrotnie przekonywałem się o tym zwłaszcza podczas licznych podróży, kiedy karta pamięci w aparacie zapychała się dość szybko, podobnie pamięć masowa w iPhonie czy iPadzie. Są oczywiście dyski w chmurze, które w większości wypadków są rozwiązaniem, co jednak jeśli nie mamy dostępu do sieci, a więc i zgromadzonych tam danych? Co jeśli w takiej sytuacji chcielibyśmy np. obejrzeć film, albo podzielić się plikami ze znajomymi, z którymi np. prowadzimy relację z jakiejś imprezy (np. Macworld w San Francisco)? Jednym z ciekawszych rozwiązań jest dostępny od niedawna na rynku przenośny i bezprzewodowy dysk WD MyPassport Wireless. WD MyPassport Wireless ze względu na swoje rozmiary kojarzy mi się na pierwszy rzut oka z bankiem energii o dużej pojemności. Jest stosunkowo gruby i ciężki - nie na tyle jednak, by trzymanie go w dłoni, a tym bardziej w podręcznej torbie było jakimś problemem. Podstawowa wersja urządzenia z dyskiem o pojemności 500 GB posiada wymiary 127 x 86 x 21,8 mm (wersje o większych pojemnościach są o kilka milimetrów grubsze). Wzornictwo urządzenia nie budzi wątpliwości. MyPassport Wireless przypomina zewnętrzny dysk MyPassport w wersji dla Mac. Na szczytowej ścianie urządzenia znalazło się gniazdo USB 3.0, przycisk Power oraz przycisk wielofunkcyjny. Górna powierzchnia poza logo mieści także wskaźniki naładowania baterii oraz wskaźnik połączenia WiFi. Jako że to przenośny dysk bezprzewodowy, wyposażony jest we wbudowaną baterię (co z pewnością miało wpływ na jego grubość), która pozwala na trochę ponad 5 godzin pracy (producent deklaruje 6) i 20 godzin czuwania (standby). Znajdujący się na górnej powierzchni wskaźnik zmienia kolor w zależności od poziomu energii w baterii. Dysk wyposażony jest oczywiście także w router WiFi. Urządzenie może stworzyć własną sieć - co przydaje się zwłaszcza w podróży, kiedy do takiej sieci podłączyć możemy kilka urządzeń, może też po stosunkowo prostej konfiguracji działać w utworzonej już sieci. W tym drugim wypadku możemy podłączać się bezpośrednio do niego, nasze urządzenia będą widzieć się także z tymi np. w sieci domowej, do której zalogowany jest też WD MyPassport Wireless. I tak mój MacBook Air zalogowany do stworzonej przez dysk sieci WiFi widział bez problemu TimeCapsule. W środku znalazł się router WiFi wspierający standard 802.11n dual-stream (2x2). Z urządzenia może korzystać jednocześnie maksymalnie do 8 urządzeń, mogą być to komputery, iPhone'y, iPady czy iPody touch oraz urządzenia z systemem Android z zainstalowaną aplikacją WD MyCloud (dostępną zarówno dla iOS, jak i Androida - tą samą, którą zarządza się domowymi serwerami NAS). MyPassport Wireless pozwala na strumieniowanie filmów w HD do czterech urządzeń jednocześnie. Ich przesyłanie odbywało się generalnie płynnie, choć zdarzały się niekiedy przycięcia, niezależnie od tego, czy do dysku podłączone było jedno, czy więcej urządzeń. Nie mam żadnych zastrzeżeń co do jego pracy przy podłączeniu do komputera. Standard USB 3.0 zapewnia szybki przesył danych. Dysk wyposażony jest też w czytnik kart pamięci SD - co czyni go świetnym bankiem multimediów zwłaszcza na wyjazdach i to niekoniecznie wakacyjnych. Podczas grupowego wyjazdu na konferencję wszyscy członkowie ekipy mogą ładować na niego swoje zdjęcia do późniejszego wspólnego ich wykorzystania. Pobieranie zdjęć z karty na dysk może odbywać się automatycznie od razu po włożeniu jej do czytnika, może być też inicjowane przez wciśniecie przycisku wielofunkcyjnego. WD MyPassport Wireless oczywiście serwuje swoją stronę z ustawieniami. Dostępna jest ona pod adresem 192.168.60.1. Można na niej podejrzeć ilość wolnego miejsca, dokładny poziom energii w baterii czy status połączenia WiFi. Obsługa wspomnianej wyżej aplikacji WD MyCloud nie powinna być problemem dla większości użytkowników. Wybieramy dysk z menu i mamy dostęp do różnego rodzaju plików na nim zgromadzonych. Można też zintegrować ją z popularnymi usługami dysków w chmurze, jak Dropbox, Google Drive, OneDrive czy MyCloud. Podobnie jak strona w przeglądarce, także aplikacja serwuje informację o poziomie energii oraz o sieci WiFi, do której dysk jest podłączony. Zauważyłem jednak, że aby korzystać z WD MyPassport Wireless przez aplikację WD MyCloud na iPhonie czy iPadzie, musi on podłączyć się bezpośrednio do utworzonej przez niego sieci. WD My Passport Wireless może znaleźć zastosowanie w różnych sytuacjach. Producent promuje go m.in. jako świetny bank multimediów na rodzinne wyjazdy. Osobiście dla mnie największą zaletą WD MyPassport Wireless jest możliwość wykorzystania go nie do puszczania filmów moim dzieciom, ale jako redakcyjnego banku danych, w związku z czym poważnie rozważam jego zakup, właśnie z przeznaczeniem na nadchodzące wyjazdy redakcji MyApple. WD MyPassport Wireless dostępny jest w trzech pojemnościach: 500 GB oraz 1 i 2 TB. Więcej informacji o WD MyPassport Wireless znadziecie na stronie producenta.Obserwuj @mackozer

Apple udostępniło deweloperom drugą betę iOS 8.1, która została oznaczona jako build 12B407. Ponadto dla osób posiadających konto deweloperskie dostępna do pobrania jest już druga beta oprogramowania Apple TV oraz Xcode 6.1 w drugiej już wersji Golden Master.

Prezentacja iPhone’a 6 Plus nie została dobrze przyjęta przez część użytkowników mobilnego sprzętu Apple, ze względu na zbyt dużą przekątną ekranu tego urządzenia. Nie ma to jednak odzwierciedlenia w sprzedaży tego phabletu, która jest wyższa niż zakładano w Cupertino.

Afera "bendgate" związana z wyginającymi się iPhone'ami 6 Plus stopniowo przycicha - tak, jakby z biegiem czasu twardniało aluminium z jakich wykonane są obudowy tych urządzeń. Apple oficjalnie przyznało się do dziewięciu przypadków wygięcia się tych urządzeń bez świadomej ingerencji użytkownika. Przypadków w pełni intencjonalnego wyginania iPhone'ów 6 Plus było jednak znacznie więcej i to one przyczyniły się do rozdmuchania całej afery, co w mocnych słowach skrytykował John Legere, CEO amerykańskiego T-Mobile.

iPad to bez wątpienia wygodne urządzenie mobilne, równie dobrze jednak sprawdza się na biurku, jako niewielkich rozmiarów komputer osobisty. Sam dość często wykorzystuję go jako maszynę do pisania. Tutaj jednak zwykle napotykam na pewne problemy. Dotąd nie znalazłem klawiatury dla iPada, na której pisałoby się tak wygodnie jak na klawiaturze pełnowymiarowej, np. tej bezprzewodowej od Apple. iPad musi jednak stać na jakiejś podstawce, jeśli chcemy w ten sposób pracować, a to także nie jest do końca wygodne. Rozwiązaniem jest specjalny stojak dla iPada integrowany właśnie z bezprzewodową klawiaturą Apple. Mowa o nimblstand. Kiedy otrzymałem przesyłkę zastanawiałem się skąd wziął się pomysł na tego typu akcesorium. Szybko jednak zdałem sobie sprawę z tego, że miniaturowe klawiatury dla iPada nie sprawdzają się w praktyce, a jedyną sensowną jest właśnie bezprzewodowa klawiatura Apple z pełnowymiarowymi klawiszami. Dotąd brakowało tylko elementu, który połączyłby jedno z drugim. Teraz jest właśnie nimblstand. Na nimblstand składają się dwa plastikowe elementy. Pierwszy z nich to właściwy stojak dla iPada lub iPhone'a, z wycięciem na przycisk Home oraz specjalną wnęką, w którą wsuwany jest walcowata podstawa (będąca jednocześnie pojemnikiem na baterie) bezprzewodowej klawiatury Apple. Drugi element to podstawka zapewniająca dodatkową stabilizację. Można ją podłączyć zarówno z jednej jak i z drugiej strony (w miejscu klawiatury). Nimblstand pozwala nie tylko na stworzenie swego rodzaju komputera "dwa w jednym" złożonego z zewnętrznej klawiatury i iPada, może być też także stojakiem pozwalającym na umieszczenie w nim iPada pod kątem mniejszym kątem. Mam jednak wrażenie, że w tym ustawieniu warto pozostawić zewnętrzną klawiaturę w stojaku - zapewnia ona większą stabilność konstrukcji. Moim zdaniem nimblstand to świetne akcesorium przede wszystkim dla tych, którzy pracują na iPadzie, przede wszystkim przy biurku. Piszą teksty, tworzą prezentacje czy inne dokumenty multimedialne. Wspomnieć wypada, że w komplecie znalazł się także stylus Wacom Bamboo. Nimblstand pasuje zarówno do starszych typów dużych iPadów jak i do iPada Air - dla tego ostatniego w komplecie znalazły się odpowiednie gumowe podkładki. Można w nim też bez problemu ustawić iPada mini. Jego producent poszukuje obecnie dystrybutora w naszym kraju. Akcesorium dostępne jest oczywiście za pośrednictwem strony internetowej. Wersja ze stylusem Wacom Boamboo kosztuje 56,99 dolarów. Sam nimblstand można już mieć w cenie 39,99 dolarów. Pamiętać jednak trzeba, że bezprzewodową klawiaturę Apple musimy dokupić sobie we własnym zakresie. Więcej o tym produkcie dowiecie się na stronie: www.nimblstand.comObserwuj @mackozer

Od pewnego czasu pojawia się coraz więcej informacji o nowym tablecie Apple, jakim ma być iPad Pro z ekranem o przekątnej 12,9 cala. Dzisiejsze plotki mówią o systemie operacyjnym będącym hybrydą OS X i iOS, na którym ma być oparte nowe urządzenie.

iOS 8 od pierwszych godzin od udostępniania przez Apple cieszył się mniejszym niż poprzednie systemy zainteresowaniem użytkowników. Tendencja ta utrzymuje się po 2,5 tygodniach od premiery.

W temacie aplikacji dla Mac do tworzenia grafiki wektorowej zaczyna być coraz ciekawiej. W ubiegłym tygodniu opisywałem stosunkowo prosty program Bluetail, a kilka dni później pojawił się zdecydowanie bardziej rozbudowany konkurent o nazwie Affinity Designer.

W biografii Jonathana Ive’a autorstwa Leandera Kahney’a wiele uwagi zostało poświęcone pierwszemu iPhone’owi. Zarówno oprogramowanie, jak i z konstrukcja tego telefonu, przysparzała sporo problemów zespołowi projektantów nad nim pracujących. Jednym z nich była szczelina w urządzeniu, która doprowadzała do wyrywania włosów z głowy, a przede wszystkim zarostu, w czasie telefonowania. W 2007 r. Apple poradziło sobie ze wspomnianym mankamentem i finalna wersja telefonu była wolna od wspomnianej wady, jednak według wielu użytkowników problem powrócił.

Firma GT Advanced Technologies, producent szafirowego szkła wykorzystywanego w urządzeniach mobilnych Apple, ogłosiła dziś swoje plany złożenia wniosku o upadłość w oparciu o Rozdział 11 Prawa Upadłościowego, co umożliwi przeprowadzenie restrukturyzacji przedsiębiorstwa i dalsze funkcjonowanie firmy.

Pod koniec ubiegłego tygodnia Apple ogłosiło rozszerzenie dostępności swojej platformy reklamowej iAd na kolejne kraje: Austrię, Belgię, Danię, Finlandię, Luxemburg, Holandię, Norwegię, Szwecję i Polskę.

Nowe modele iPhone'ów cieszą się ogromną popularnością wśród kupujących i mimo iż od premiery minęły dwa tygodnie, wciąż niełatwo jest dostać iPhone'a 6 lub 6 Plus w dowolnej konfiguracji. Jeszcze większą gratką dla oddanych fanów Apple jest prototypowy model iPhone'a 6, jaki pojawił się w serwisie eBay.

Apple zaktualizowało definicje wirusów w systemie Xprotect, aby chronić komputery Macintosh przed najnowszym zagrożeniem w postaci złośliwego oprogramowania zwanego Mac.BackDoor.iWorm.

Bill Gates udzielił wywiadu telewizji Bloomberg, w którym mówił zarówno o sytuacji w jego firmie i jej nowym CEO, a także o nowościach w świecie technologii. Założyciel Microsoftu poruszył również temat płatności mobilnych oraz odniósł się do usługi Apple Pay, w której pokłada duże nadzieje.

Wiele się mówi o tym, że Apple ma problem z utrzymaniem w tajemnicy prac nad różnymi swoimi projektami. Tym, nad którym prace utrzymać jest najtrudniej, jest chyba budowa nowego kampusu w Cupertino, a w szczególności głównego budynku zwanego statkiem kosmicznym. Co kilka tygodni w sieci pojawiają się nowe zdjęcia placu budowy wykonane z pokładu śmigłowca. Od niedawna uzupełniane są one przez nagrania wideo wykonane kamerą podczepioną pod zdalnie sterowanego drona. Kolejny taki film pojawił się właśnie w serwisie YouTube.

Find My iPhone został wydany jako aplikacja w czerwcu 2010 dla użytkowników MobileMe. Wraz z wydaniem iCloud w październiku 2011, serwis został udostępniony dla wszystkich użytkowników iCloud

Na kilka dni przed dzisiejszą, trzecią rocznicą śmierci Steve'a Jobsa, bo już w miniony piątek Tim Cook rozesłał list do pracowników, w którym wspomina byłego CEO i współzałożyciela Apple. Jego treść możecie przeczytać poniżej.

Mimo bardzo pozytywnych recenzji iPhone'a 6 i iPhone'a 6 Plus, jako podstawowy mankament tych telefonów wskazano wystający obiektyw i skłonność do dość łatwego wyginania się większego modelu. Kanał PeripateticPandas postanowił w humorystyczny sposób podejść do obu tematów i przygotował filmy, które prezentują sposób "naprawy" obiektywu, jak i zabezpieczenia iPhone'a przed wyginaniem się.

5 października 2011 roku po wieloletniej walce z rakiem trzustki odszedł człowiek, przez wielu określany mianem współczesnego Leonarda Da Vinci. Być może jest w tym pewna doza przesady, niewątpliwie jednak Steve Jobs miał ogromny wpływ nie tylko na technologię, ale także na kulturę popularną i sposób prowadzenia biznesu.

Dwa tygodnie temu pisaliśmy o testach benchmarkowych, w których najnowsze iPhone'y wypadły lepiej od flagowych modeli konkurencji. Prawdziwym wyznacznikiem prędkości działania telefonów nie są jednak tego typu porównania, czy parametry urządzeń, ale czas otwierania aplikacji i wykonywania na nich codziennych zadań. To właśnie tego typu test został przeprowadzony przez PhoneBuff, a z flagowym modelem telefonu Apple w szranki stanął Samsung Galaxy S5 i HTC One (M8).

Serwis Mixpanel zbiera na bieżąco informacje o ruchu sieciowym generowanym przez nowe iPhone'y.

Poniższy poradnik pokazuje, jak zamienić za pomocą Keyboard Maestro skróty klawiszowe, które zmieniają karty w przeglądarce i okna dowolnych programów. Domyślne skróty służące do powyższych czynności nie są wygodne do użycia jedną ręką, dlatego warto je zmienić.

Jak donosi dobrze poinformowany bezpośrednio u źródła serwis Re/code, Apple planuje na 16 października prezentację nowych iPadów, systemu OS X Yosemite, a być może także nowych komputerów iMac.

Wczoraj Pionier wprowadził w swoich urządzeniach wsparcie dla CarPlay, a tymczasem już od przynajmniej tygodnia w sieci pojawiają się informacje o problemach ze współpracą iPhone'ów z iOS 8 z samochodowymi systemami audio, za pośrednictwem Bluetooth.

Do niedawna aplikacja UP w kolorze niebieskim współpracowała tylko z opaskami Jawbone UP i UP24 . We wrześniu firma wypuściła drugą wersję programu na iOS o tej samej nazwie, lecz z fioletowym logo. Fioletowy UP nie wymaga opaski , można go używać z iPhonem wyposażonym w koprocesor rejestrujący ruch M7 lub M8 (czyli iPhone 5S, 6 i 6 Plus). Funkcjonalność obu aplikacji jest bardzo zbliżona, mają nawet taki sam interfejs. Niebieski UP zaczytuje dane takie jak ruch (ilość kroków) oraz jakość i długość snu z opaski, natomiast fioletowy odczytuje te dane ze smartfona (długość snu można wpisać ręcznie).

Obecnie niemal każda szanująca się strona posiada swoją mobilną wersję, tak by łatwiej przeglądało się ją na ekranach smartfonów. Wielokrotnie jednak mobilne wersje są dla mnie na tyle ograniczone, że staram się - jeśli jest to możliwe otwierać w Safari na iPhone strony w pełnej wersji. Wiele stron, po uruchomieniu w wersji mobilnej posiada link do pełnej wersji w swojej stopce, są jednak takie, które tego nie posiadają. Okazuje się jednak, że w Safari w iOS 8 znalazło się proste narzędzie, które próbuje pobrać pełną wersję strony. Wystarczy stuknąć w pasek adresu, a następne przesunąć wyświetlone na ekranie menu ulubionych lekko w dół. Tam właśnie ukryte są punkty "Dodaj do ulubionych" i "Poproś o witrynę pełną". Przyznaję, że nie zawsze to działa. Np. tutaj na MyApple użytkownik ma (jeszcze...) możliwość wyboru skórki mobilnej lub pełnej. W przypadku mojego bloga (mackozer.pl) funkcja ta spełnia swoje zadanie i zamiast wersji mobilnej Safari w iOS 8 na iPhonie wyświetla pełną witrynę. Podejrzane na Macworld.comObserwuj @mackozer

Mark Newson - wzięty projektant i przyjaciel Jonathana Ive’a - udzielił wywiadu magazynowi „Dezeen”. Opowiedział o swoim nowym projekcie, jakim jest dystrybutor do piwa, a także został zapytany przez Amy Frearson o pracę w Apple oraz tradycyjne zegarki.

W ostatnich miesiącach zrobiło się zupełnie cicho na temat prac nad oficjalną ekranizacją biografii Steve'a Jobsa w reżyserii Danny'ego Boyle'a i według scenariusza Aarona Sorkina. W kwietniu bieżącego roku w sieci pojawiły się informacje o tym, że główną rolę dostać może Leonardo DiCaprio. Najnowsze doniesienia rozwieją niestety nadzieje fanów tego aktora.

Wieloletni pracownik działu Public Relations w Apple - Steve Dowling - został jego tymczasowym szefem. Firma nadal poszukuje stałej obsady tego stanowiska po opuszczeniu go w maju przez Katie Cotton.