Podsumowując prezentację nowego iPhone'a na konferencji WWDC widz mógłby poczuć się zbombardowany ilością nowości - problem w tym, że dotyczyły one jedynie jednego urządzenia - a to burzy pewien obraz firmy stawiającej na prostotę i minimalizm.
Wraz z premierą iPhone 4 wyposażonego w nową kamerę Apple postanawiło umożliwić wszystkim jego posiadaczom możliwość pełnej edycji nagrywanych filmów. W tym celu w App Store pojawi się mobilna wersja znanej już posiadaczom komputerów Mac aplikacji iMovie.
*Na dzisiejszej konferencji WWDC został zaprezentowany najnowszy model telefonu Apple, oznaczonego numerem 4. Jak się okazało, potwierdziły się liczne przecieki dotyczące wyglądu urządzenia, jak również tego, jakie funkcje pojawią się w najnowszym produkcie firmy. *
Polska firma Softical stworzyła aplikację Plumkaj na iPhone do serwisu Plumkaj.pl. Umożliwia ona wyrażanie Twojego pozytywnego lub negatywnego zdania z dowolnego miejsca. Dzięki tej aplikacji możesz dać wyraz zarówno swoim frustracjom, jak i zadowoleniu.
Na iPhone'a powstało wiele wymagających tytułów. Skomplikowane gry logiczne, rozbudowane fps'y czy też obszerne przygodówki. Załóżmy jednak, że owszem, wszystkie mogą być świetne i dopracowane, jednak trudno ukryć, że każdy gracz ma czasem ochotę włączyć coś prostego i niewymagającego myślenia, czy to podczas podróży, czy też w ramach odstresowania. Co wtedy? Ostatnio w App Store pojawiła się pozycja, która spełnia wszelkie wymagania, jeżeli chodzi o szybkie dawki emocji. Mowa o Crypt Hunter, grze autorstwa Marcina Rybińskiego (nick na MyApple: coldzik)
Od dzisiaj zaczynamy współpracę z platformą ABTV i podcastem GrooveBox. W poniedziałki, środy i piątki bloger Paweł Opydo będzie recenzował w formie filmu jedną aplikację na iPhone.
Czy zastanawialiście się kiedyś nad marketingową potęgą iPhone'a? I nie chodzi mi tutaj wcale o jego rynkowy sukces ale to, jak może być używany przez różnego rodzaju firmy trzecie do promocji własnych produktów.
Po niedawnej premierze kart Micro SIM w Orange, operator wprowadza również specjalne pakiety internetowe przeznaczone na iPada.
[PAGE][/PAGE] Obecnie panuje moda na zombie. Zauważyliście, ile niekoniecznie dobrych tytułów o tej tematyce w App Store znajduje się wysoko w rankingach? Wystarczy dopisać w nazwie aplikacji "zombie", na screenach zamieścić paru zgniłozielonych, wesoło rozkładających się facetów w (koniecznie!) brązowych marynarkach, aby fani umarlaków nabyli ją zupełnie odruchowo (bo inni kupują, no i jest o zombie). Twórcy gier podchodzą do tego tematu na różny sposób, jedni traktują go całkiem poważnie i akcję osadzają w ponurych piwnicach czy innych tego typu zakamarkach (tak było między innymi w świetnym Alive4Ever), inni nie biorą wszystkiego aż tak serio, dzięki czemu powstało choćby niesamowicie wciągające Plants vs Zombies (dotąd nie mogę wyjść z podziwu, jak jego twórcy wpadli na pomysł, by po drugiej stronie barykady zamiast ludzi postawić rośliny). Załóżmy jednak, że mamy ochotę poznać te niezwykle żywotne stwory od tej bardziej ponurej strony. W końcu nie można wiecznie śmiać się ze zwłok, które obrały sobie za cel spałaszowanie świeżego, przyrządzonego z najlepiej ludzkiego mięsa tatara i nie spoczną... właściwie nigdy. Powiedzmy, że zależy nam na tym, by zombie wywołały u nas gęsią skórkę, może nie przerażały, ale i nie były powodem do śmiechu. Chcemy bowiem poczuć się zagrożonymi na tyle, na ile pozwoli nam na to 3,5 calowy ekran iPhona. Co wtedy? Cóż, ja wybrałem Zombie Infection, całkiem nową grę Gameloftu.
Znajomość języków obcych to w tej chwili podstawa wykształcenia. Sam angielski przestaje już wystarczać, coraz więcej osób chcąc poprawić swoje kwalifikacje decyduje się na naukę kolejnego języka. Z uwagi na brak czasu często sięgamy po rozmaite programy - dobry pomysłem może być seria Hello Word na iPhone, w tym konkretnym przypadku wersja do nauki języka hiszpańskiego.
Gry logiczne to jeden z moich ulubionych gatunków. Nie muszą mieć dobrej grafiki, muzyki nie musi być wcale. Jednak ich autorów darzę nie mniejszym szacunkiem niż panów z EA czy Gameloftu. Dlaczego? Uważam, że wszyscy oni muszą poświęcić swojej produkcji sporo czasu i wysiłku, o ile rozbudowane gry w 3D wymagają setek godzin projektowania, tworzenia tekstur, nagrywania muzyki i dialogów, to wydawać by się mogło, że w przypadku gier logicznych wysiłek ten jest znikomy. I owszem, tytuły te nie odznaczają się zazwyczaj nowatorskimi rozwiązaniami graficznymi czy niespotykanym udźwiękowieniem. Jednak stworzenie produktu na wysokim poziomie jest co najmniej równie trudne, a to ze względu na to, że sercem każdej gry logicznej jest pomysł. Do App Store trafił właśnie Blicks - tytuł autorstwa naszego użytkownika, Patryka Zielińskiego, na MyApple bardziej znanego jako iShadow. Czy udało się mu stworzyć coś, co pochłonie graczom cenne godziny czasu?
Wychodzę z założenia, że wszystko jest dla ludzi. Auta po to, by się szybciej poruszać, koputery, by wygodniej pracować, fast foody, by producenci ubrań 6XL nie zbiednieli, a ksera, by studentom było lżej. Jest jednak pewne zjawisko, które strasznie mnie denerwuje. Na pewno mijaliście nie raz grupkę (głównie) młodych, ubranych w ortalionowe garnitury osób. Oprócz ciągłych narzekań, że ktoś coś urwał, od jakiegoś czasu możemy usłyszeć też od nich jeszcze inne dźwięki. Jakie? Muzykę zazwyczaj podłego gatunku, puszczaną tak głośno, jak tylko biedna komórka może.
Po kolejnych wersjach beta Google w końcu wydało pełną stabilną wersję swojej internetowej przeglądarki na komputery Mac. Twórcy zapewniają, że Chrome jest najszybszą tego typu programem dostępnym obecnie na system OS X.
W App Store ukazała się właśnie darmowa okrojona wersja Lite jednego z największych hitów na przenośne konsole, w tym na iPhone - gry GTA: Chinatown Wars.
Fortis (łac.) - silny, trwały, odważny, nieustraszony. To mało znane słówko od niedawna definiuje także kolejny polski tytuł w App Store, stworzony przez Encore Games. W grze wcielamy się w pilota niewielkiego statku, którego zadaniem jest odpieranie kolejnych fal przeciwników. Pewnie spora część osób pomyśli sobie - to już było. I owszem, pomysł ten nie jest nowy, ale już realizacja jak najbardziej zasługuje na uwagę (zwłaszcza, że tytuł ten jako jeden z niewielu tworów polskich programistów pojawił się w App Store w polskiej wersji językowej).
RTS to gatunek mający wielu zwolenników. Dowodzenie jest tak naprawdę we krwi każdego z nas, niestety nie wszystkim przywilej ten przypada choćby w życiu zawodowym. Gry pokroju Red Alert czy Warhammer: Dawn of War umożliwiały nam kierowanie oddziałami, nadzorowanie rozwoju infrastruktury wojskowej i pozyskiwanie surowców. Ogromną popularnością cieszył się też tryb multiplayer, tysiące graczy z całego świata posyłało na siebie swoje wirtualne armie, wymieniało się doświadczeniami oraz tworzyło sojusze. Na iPhone nie jest niestety tak różowo, RTS-ów jest jak na lekarstwo, a gier tego typu oferujących multiplayer znaleźć nie sposób. Niedawno w App Store pojawiła się pozycja, która wzbogaciła ubogą ofertę gier strategicznych. Mowa o Armada: Galactic War, strategii czasu rzeczywistego, nastawionej przede wszystkim na rozgrywkę sieciową.
Serwis Apple Pro opublikował właśnie zdjęcia "prawdopodobnie" przedstawiające częściowo złożony nowy model iPhone w dwóch wersjach - czarnej i białej.
Właśnie minął miesiąc od czasu dużej zmiany na MyApple. 25 kwietnia uaktualniliśmy vBulletin, silnik na którym oparty jest nasz serwis, do wersji 4.0.2.
*Na pierwszy rzut oka trudno zauważyć jakiekolwiek zmiany w zaprezentowanym 13 kwietnia 2010 roku nowym 13-calowym MacBooku Pro. Jest to ten sam prosty i elegancki design, który bez większych poprawek robi wrażenie od czasu zaprezentowania pierwszych przenośnych komputerów Apple zrobionych z jednego kawałka aluminium. Nowy MacBook jest jednak znacznie bardziej „Pro”, a to dzięki zmianom w jego wnętrzu. *
Polscy deweloperzy już nie raz zaskakiwali nas swoją pomysłowością i niecodziennymi projektami. Niedawno w App Store pojawiły się dwie aplikacje, które mogą utwierdzić nas w tym przekonaniu. Stworzone przez studio nanoANT Strefa oraz Wezwij Taxi są programami, które wielu z nas mogą być przydatne na co dzień. Dlaczego jednak miałyby na dłużej zagościć na naszych telefonach?
Światło dzienne ujrzała właśnie kolejna aplikacja studia braineaters - twórców m.in. oficjalnej aplikacji Demotywatory. "Which Fruit Floats?" to program, dzięki któremu możemy poszerzyć swoją wiedzę z zakresu wyporności owoców i warzyw.
Radio kojarzy się mi głównie z przesłuchanymi, starymi kawałkami, przeplecionymi bezwartościowym popem oraz innymi hitami jednego sezonu. Nie jest to na szczęście regułą, zdarzają się stacje, które nadają wartościową muzykę, choć nie ma ich niestety zbyt wiele. Zazwyczaj słucham jednak RMF, a to ze względu na wiadomości, których skrótowa forma odpowiada mi dużo bardziej, niż wgapianie się w kolejny ekran (nie lubię telewizji, ale to już inna sprawa). Jakiś czas temu właśnie w radiu usłyszałem utwór, który sprawił, że moja teoria o słabej muzyce tam puszczanej legła w gruzach.
Jeden z warszawskich resellerów Apple postanowił w dość nietypowy sposób zaprotestować przeciwko podwyżkom, których to byliśmy świadkami ostatnimi czasy.
Zaprezentowany wczoraj nowy plastikowy MacBook pojawił się już w ofercie iSource. Przy okazji firma podniosła ceny na pozostałe modele komputerów przenośnych Apple. Tłumaczone jest to wzrostem kursu dolara.
Apple uruchomiło wersję beta poczty, bedącą częścią składową serwisu MobileMe (http://me.com). W/g informacji od Apple, zmiany nie są tylko kosmetyczne.
W związku z dużym zainteresowaniem ostatnimi warsztatami Mac mini server, Cortland zaprasza na kolejne bezpłatne warsztaty. Temat warsztatów to "Podstawy konfiguracji Mac OS X 10.6 Snow Leopard Server".
Jak zapowiadaliśmy jakiś czas temu rozpoczyna się nowa edycja konkursu MyApple „Bądź czujny”. Zapraszamy wszystkich do wspólnej zabawy.
Gdy słyszymy hasło piłka nożna, a następnie iPhone, na myśl przychodzi nam zapewne Fifa lub Real Soccer. Obie te pozycje cechują się fachowym podejściem do tematu, twórcy postanowili oddać w nich wiernie wygląd rozgrywek i emocji im towarzyszących. Co jednak ma zrobić gracz, który nie oczekuje realizmu, a na pierwszym miejscu stawia sobie po prostu dobrą zabawę? Dziś chciałbym zaprezentować właśnie taką niezobowiązującą grę, luźno powiązaną z tematyką piłki nożnej - Pass Football, której autorem jest Sergii Kryzhanovskyi.
6.05.2010 w Paryżu odbył się event organizowany przez jednego z największych deweloperów gier na iPhone'a, Gameloftu. Trudno uwierzyć, że ta francuska firma już od dziesięciu lat dostarcza graczom rozrywki na bardzo wysokim poziomie. Oprócz zmienionego loga zaprezentowano sporo zdjęć z mających pojawić się lada dzień produkcji.
O iPadzie napisano już setki artykułów i recenzji. Teksty znanych dziennikarzy, popularnych blogerów czy nawet zwykłych użytkowników - każdy ma swoje zdanie i trochę inaczej widzi istotę tego urządzenia. Jedno jest jednak pewne, jest to produkt w pewnym stopniu innowacyjny, także wygłaszanie na forach opinii bez kontaktu z samym iPadem nie ma tak naprawdę większego sensu. Portal MyApple miał przyjemność testować ten tablet przez dwa tygodnie - w poniższej recenzji zawarliśmy nasze główne spostrzeżenia.