Dzisiaj w nocy Apple wprowadziło zmiany w wyglądzie i organizacji swojego serwisu internetowego, integrując z nim swój sklep internetowy.
W czasach, w których na rynku królowały kasety magnetofonowe, samodzielne nagranie składanki ulubionych utworów wymagało wprawdzie odrobiny zachodu, jednak radość z efektu końcowego była warta tego wysiłku. Gdy na rynku pojawiły się względnie tanie, domowe nagrywarki CD wspierane przez odpowiednie oprogramowanie, proces tworzenia własnych składanek uprościł się dość znacznie, co z kolei przełożyło się na zmianę naszego podejścia do nagrań tego typu.
W wywiadzie udzielonym gazecie USA Today, Eddy Cue - wiceprezes Apple do spraw oprogramowania i usług internetowych - przyznał, że Apple Music ma już 11 milionów użytkowników.
Apple od lat znane jest z tego, że swoje aplikacje i usługi mobilne udostępnia właściwie tylko użytkownikom produktów Apple. Już niebawem się to zmieni za sprawą pierwszych dwóch aplikacji dla Androida - Apple Music i dość specyficznego programu Move to iOS, który pozwolić ma użytkownikom tego systemu na wygodne przejście na iPhone'a, iPada czy iPoda touch. Możliwe jednak, że na tych dwóch się nie skończy i firma planuje szerzej wyjść do użytkownika konkurencyjnej platformy.
Beats 1 to internetowa stacja radiowa ściśle powiązana z usługą Apple Music, w której usłyszeć możemy takich prezenterów jak Zane Lowe, Ebro Darden czy Julie Adenuga. Dla wielu osób to właśnie postacie prowadzących stanowią główny argument przemawiający za wyborem tej konkretnej stacji.
Osoby śledzące uważnie poczynania firmy Apple zapewne słyszały już nieraz o "statku kosmicznym", który powstaje właśnie w Cupertino. Wczoraj okazało się jednak, że Apple przymierza się już do rozpoczęcia następnej budowy.
Magazyn Billboard oznajmił, że w swoich zestawieniach muzycznych, m.in. Billboard 200 i Billboard Hot 100, będzie uwzględniał dane z Apple Music.
Pod koniec ubiegłego roku, wraz z wprowadzeniem na rynek iPadów Air 2 i iPadów mini 3, Apple zaoferowało klientom możliwość zakupu wraz z tymi urządzeniami uniwersalnej karty SIM, która pozwalać miała na niemal dowolny wybór operatora komórkowego za pośrednictwem którego urządzenia te miały łączyć się z internetem. Pojawiły się wtedy głosy, sugerujące że Apple może w przyszłości zostać wirtualnym operatorem komórkowym. Zdaniem serwisu Business Insider firma prowadzi właśnie rozmowy na ten temat z operatorami telekomunikacyjnymi w USA i Europie.
Środek okresu wakacyjnego wydawać się może tzw. sezonem ogórkowym, czyli takim, w którym nic szczególnego się nie dzieje. Trudno jednak mówić o nim w przypadku Apple. Zawsze coś się dzieje, o czym warto jest napisać. Oddajemy w Wasze ręce czwarty już numer MyApple Magazynu.
W ostatnich dniach wiele wydarzyło się w Apple'owskim świecie. Powróciły pogłoski na temat autonomicznego pojazdu, który rzekomo planuje wyprodukować Apple. Nie zabrakło również nowych doniesień o kolejnych generacjach iPhone'ów, iPadów i Apple TV. Zapraszamy na pierwsze w takiej formule podsumowanie tygodnia.
Steve Jobs uznawał 3,5- i 9,7-calowe przekątne ekranu za jedynie słuszne i odpowiednie dla użytkowników iPhone'ów i iPadów. Z całą pewnością jeszcze przed jego śmiercią ustalono ścieżkę dalszego rozwoju produktów Apple, przewidującą zmiany rozmiarów urządzeń, jednak to obecnego CEO firmy Tima Cooka uważa się za prekursora tychże zmian. Być może Jobs wyobrażał sobie 5,5-calowego iPhone'a 6 Plus i 7,9-calowego iPada Mini, ale potencjalnemu 12,9-calowemu iPadowi Pro obsługiwanemu dodatkowo rysikiem byłby najprawdopodobniej przeciwny. Nie jest to jednak taki zły pomysł, co potwierdza nowe zgłoszenie patentowe firmy z Cupertino.
Steve Jobs był bez wątpienia jedną z najbardziej rozpoznawalnych osób w swojej branży. Nie dziwi więc fakt, iż jego historia stanowi świetny temat dla filmowców, zarówno tych tworzących filmy dokumentalne jak i fabularne. Już niedługo do kin trafi kolejna fabularyzowana biografia współzałożyciela firmy Apple, zatytułowana po prostu "Steve Jobs".
Tematyką retro na MyApple i w naszym magazynie zajmuje się co prawda Jaromir Kopp (czyli MacWyznawca) to jednak nie jest obca także i mi. Ja jednak w zamierzchłych czasach ery komputerów 8- i 16-bitowych miałem dostęp do Atari 65 XE, Atari 520 ST, Commodre 64 i Commodore Amiga 500. Silnikiem zarówno Atari ST, jak i Amigi był ten sam procesor, który montowany był także w Macintoshach - Motorola 68000. Dzięki temu na obie maszyny dostępne były sprzętowe rozszerzenia pozwalające na emulację Maka.
Od premiery usługi Apple Music minął już niemal miesiąc - przypomnijmy, ruszyła ona 30 czerwca - pojawiają się już pierwsze raporty dotyczące liczby subskrybentów.
Kolejny artysta zdecydował się ograniczyć premierę swojego utworu do usługi Apple Music. Tym razem jest to niemal żywa skamielina czy też dinozaur rocka - Keith Richards, gitarzysta Rolling Stones, który we wrześniu wyda swój solowy album zatytułowany "Crosseyed Heart".
W ostatnich dniach przez polskie serwisy i blogi technologiczne przetoczyły się doniesienia o kolejnym wysuniętym przez Apple żądaniu oddania domeny przez polską firmę.
Minął tydzień od wydania trzeciego numeru MyApple Magazynu i wakacje rozpoczęły się na dobre. Wszystko wskazuje na to, że zabraliście na nie także nasz magazyn. Trzeci numer został pobrany już ponad 50 000 razy.
Magazyn Fortune opublikował kolejną edycję swojej listy pięciuset najbardziej dochodowych przedsiębiorstw na świecie. Apple kolejny raz uplasowało się na niej na miejscu 15.
Apple poszukuje specjalisty do spraw rządowych, który pomoże firmie Tima Cooka mocniej zaangażować się w indyjski rynek. Nowy pracownik miałby reprezentować producenta z Cupertino w New Delhi w kwestiach politycznych i mieć duże rozeznanie w aparacie rządowym Indii.
Wraz z aktualizacją systemu iOS do wersji 8.4 urządzenia mobilne Apple zostały pozbawione funkcji Kolekcja domowa. Pozwalała ona na udostępnianie materiałów zgromadzonych w iTunes innym komputerom, Apple TV oraz urządzeniom z systemem iOS w obrębie domowej sieci Wi-Fi. Zgodnie z zapewnieniami Eddiego Cue - wiceprezesa do spraw usług internetowych - firma z Cupertino pracuje nad przywróceniem wyżej wspomnianej funkcji do iOS 9.
W trwającej od lat wojnie patentowej pomiędzy Apple i Samsungiem szala zwycięstwa przechylała się na korzyść tej pierwszej firmy. Samsung musi bowiem zapłacić Apple stosunkowo wysokie odszkodowania. Wojna jednak nie jest zakończona, a południowokoreański koncern zyskał właśnie silnych sojuszników.
Według raportu przygotowanego przez AppBugs, wiele popularnych aplikacji na systemy iOS oraz Android jest podatnych na łamanie haseł. Wśród nich znajdziemy między innymi program Slack, SoundCloud, Wunderlist oraz Walmart i ESPN.
Firma Apple opublikowała w serwisie YouTube nowy film, w którym promuje zarówno iPhone'a, jak i sklep App Store. To już kolejny spot reklamowy z serii „If it's not an iPhone, it's not an iPhone”.
Zanim się obejrzeliśmy, minął miesiąc od premiery pierwszego numeru MyApple Magazynu, a my oddajemy w Wasze ręce już numer trzeci.
Wiadomość o premierze nowej serii iPodów była dla wielu osób dość sporym zaskoczeniem, zwłaszcza iż ledwie miesiąc wcześniej wszystko wskazywało na to, że Apple zamierza odesłać swoje odtwarzacze na dawno zasłużoną emeryturę. Jeszcze większym zaskoczeniem był natomiast fakt, iż większość z nich nie różniła się praktycznie niczym od swoich poprzedników.
Apple to firma, która dość często musi mierzyć się z różnego rodzaju pozwami sądowymi. W ciągu kilku ostatnich miesięcy gigant z Cupertino uzbierał na swoim koncie między innymi 25 pozwów związanych z patentami, zbiorowy pozew użytkowników zaskoczonych tym, że system operacyjny zajmuje miejsce w pamięci urządzenia oraz zbiorowy pozew ze strony posiadaczy wadliwych MacBooków Pro.
Z miesiąca na miesiąc główny budynek nowego kampusu Apple w Cupertino nabiera kształtów.
Liczba aplikacji dostępnych w App Store przekroczyła w ciągu ostatnich dni 1,5 miliona. Od uruchomienia sklepu w 2008 r. pojawiło się w nim ponad 2,3 miliona programów, z których część jest już niedostępna dla użytkowników.
Mimo iż smartfony o przekątnej ekranu przekraczającej 5 cali dostępne są na rynku od ładnych kilku lat, to jednak wielu fanów sprzętu z logiem nadgryzionego jabłka swój pierwszy kontakt z urządzeniami tego typu zaliczyło dopiero przy okazji premiery iPhone'a 6 Plus. Większości z nich udało się wyjść z tego spotkania bez szwanku (co najwyżej zrazili się do większego ekranu i postanowili pozostać przy wersji standardowej), jednak nie obyło się też niestety bez pewnych ofiar.
Prawo patentowe jest niedoskonałe. Wykorzystują to różnego rodzaju podmioty, które rejestrują niezastrzeżone wcześniej, a już istniejące i upowszechnione rozwiązania. Posiadanie takiego patentu daje im prawo do dochodzenia na drodze sądowej, stosownego odszkodowania za rzekome straty poniesione w skutek ich dotychczasowego naruszania oraz do opłat licencyjnych za używanie ich w przyszłości. Jest to usankcjonowana przez luki prawne forma naciągactwa, dlatego podmioty tego typu zwykło się określać mianem trolli patentowych.