Rynek przejściówek, stacji dokujących (tak zwanych hub'ów) jest dość nudny. Producenci przede wszystkim prześcigają się w ich rozmiarach, wyglądzie czy zamontowanych portach. Na ich tle postanowił wyróżnić się Minix, wprowadzająć do sprzedaży hub'a z wbudowanym dyskiem SSD.

O produktach firmy Minix pisałem dwukrotnie na łamach MyApple (MiniX Neo C oraz Neo C Mini). Tym razem przyszedł czas na najnowszą wersję dostępną w ofercie producenta. Mowa o modelu Neo Storage S2. Z zewnątrz wygląda niemal tak samo jak pozostałe akcesoria - podłużna obudowa wykonana z jednego kawałka aluminium, biała dioda informująca o pracy urządzenia, nazwa firmy oraz piętnastocentymetrowy elastyczny kabel USB-C, który umożliwia podłączenie HUB'a do komputera/iPada. Na spodzie znajdują się cztery gumowe nóżki. Jej wymiary to 11,5 cm x 4,35 cm x 1,1 cm (oczywiście bez kabla), a waga to zaledwie 69 gramów.

W stacji dokującej zamontowano 4 złącza - USB-C PD, 2x port USB-A (3.0), wejście HDMI z obsługą ekranów 4K (3840 x 2160 pikseli, 30 Hz). Wspomniany port USB-C służy do zasilania. W momencie użytkowania akcesorium staje się delikatnie cieplejsze, lecz nie jest bardzo ciepłe (według producenta temperatura maksymalna powinna wynieść koło 50 stopni). Widać, że producent poprawił ten aspekt. Wszystkie porty umieszczone zostały na jednym boku.

Najciekawszą zmianą jest zamontowanie dysku SSD. Może on służyć do przechowywania danych, tworzenia na nim kopii zapasowych czy przenoszenia informacji pomiędzy urządzeniami. Zdaniem producenta maksymalna prędkość zapisu to 400 MB/s. W codziennym użytkowaniu prędkości są bardzo podobne do tej zadeklarowanej przed Minix. Natomiast odczyt w przypadku 256 GB wersji jest na poziomie 410 MB/s.

Należy zwrócić uwagę, że przy pamięci 128 GB (model S1) - zapis oscyluje w granicy 350 MB/s. Co i tak przy podstawowych czynnościach nie powinno stanowić problemu.

Dzięki zamontowaniu portu USB-C w iPadach Pro można również skorzystać z przejściówki przy korzystaniu z tabletu. Systemowa aplikacja Pliki wykrywa wbudowany dysk, poprzez wejście HDMI można włączyć obraz na zewnętrznym monitorze, a złącza USB-A umożliwiają ładowanie na przykład telefonu (bezpośrednio z wbudowanej baterii w iPadzie). W momencie podłączenia zasilacza (USB-C) jednocześnie będzie ładował się iPad oraz telefon. Do przejściówki można podłączyć również zewnętrzny dysk. iPadOS będzie wykrywał zarówno zewnętrzny nośnik pamięci jaki i dysk SSD wbudowany w hub'a.

Akcesorium dostępne jest w dwóch wersjach kolorystycznych - srebrnej oraz szarej (gwiezdnej szarości). Potencjalny nabywca może wybrać również dwie pojemności dysku - 128 GB oraz 256 GB. Najtańszy model to wydatek 79,99 dolarów, natomiast wyższa wersja to koszt 99,99 dolarów. W zestawie dołączone jest również etui w formie woreczka.

Osobiście bardzo polecam to minimalistyczne rozwiazanie. Sprawdzi się ono zarówno w podróży jak i w domu czy biurze. Niewielkie rozmiary oraz waga zapewnia również komfortową pracę na iPadzie. Atrakcyjna jest również cena. Od niemal 3 lat korzystam niemal wyłącznie z przejściówek firmy Minix oraz oryginalnej Apple. Raczej mało prawdopodobnym jest, żeby w najbliższym czasie sytuacja uległa zmianie.

Akcesoria można kupić również na niemieckim Amazonie:

Są to linki afiliacyjne. Jeżeli ktoś z nich skorzysta to z góry bardzo dziękuję.